Jak często robicie CZYSTKĘ w szafie?

:) Ja nie potrafię udawać, że za rok włożę coś, czego od pewnego czasu w ogóle nie nosiłam, a tym bardziej że dochudnę do za ciasnych spodni. Nienawidzę mieć w szafie sterty ciuchów, których nie noszę, wolę mieć kilka rzeczy, ale naprawdę dobrych. A jak to jest u was? :)

raz na pare miesiecy ... :) , ostatnio zastosowalam zasade NO MERCY (nie chodzone w ogole, za duze, za male itepe ) i wywalilam 5 workow ubran ...

JA też nie znosze pełnych szaf, w których nic znaleźć nie można, a wrażenie, że mam tyle rzeczy..............

ciuchów. W efekcie sama nie wiem co mam. Mam milion rzeczy, których ani razu nie włożyłam :(:(:(

nienawidzę sprzatac szaf, zawsze mam w nich nieprzytomny bajzel

Ja nie mam tego problemu :D Dopiero w tym roku zaczely mi splywac jakies pieniazki i sobie nakupilam wiosną bluzeczek i szortow na lato :) Ale jak teraz to popiore i schowam na przyszly rok.. to mi zostaja jedne spodnie i dwa swetry o_O (na starszych nie moge liczyc odkad skonczylam 16). Czekaja mnie wydatki teraz :( i Buciki tez trzeba nowe.. Zazdroszcze pelnej szafy :*

tja, ja mam rzeczy jeszcze z liceum... :o rzeczy za duże czekają, aż kiedyś przytyje:P bo za mały do tej pory leżały...i się doczekały:D i mam w czym biegac+fajne modne dodatki

częściej dokupuję... :(:(:(

ja robie porządek jak juz nic mi ise nie miesci,poza tym jak widze ze czegos nie bede juz nosic to sie nie oszukuje tylko normalnie oddaje komus kogo nie stc na ciuchy i jestem wtedy happy bo zrobiłam dobry uczynek a zaraz lece do lumpeksu kupic cos innego zeby sie tak barzdo miejsca nie uluzniło:):)i tak kółeczko sie zamyka,pozdr

Ja też nie mam potrzeby gromadzenia. Jedynie trzymam kilka ciuchów bardzo dla mnie wyjątkowych. Większość rzeczy nienoszonych długi czas po prostu pakuję w worek i zostawiam przy smietniku lub wkładam do pojemnika. Przeważnie robię selekcję wówczas, gdy kupuje coś nowego.

Do pojemnika na odzież oczywiście :)

wiec praktycznie w ogole nie sprzatam szaf, zawsze mam tam tragiczny bajzel, o nienoszonych ciuchach nawet nie wspomnę :O