Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ae34

Czy suczki miewaja okresy?

Polecane posty

Gość ae34

Czy suczki (psy) maja okresy? Jak to u nich wyglada?? Pytam sie bo kolezanka chce kupic psa i troche ja to zastanawia, a wczesniej nigdy nie miala i nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjj maja
dlatego ja bede miala psa nie suke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezuuu... co za pytanie. TAK, MIEWAJĄ! CO PÓŁ ROKU JAKIES 2 TYGODNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
i wtedy im krwawi? I co sie z tym robi bo chyba nie ma specjalnych pampersow dla psow, a jak by mocno sie lalo to trzeba jakos chronic dywany i fotele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suczki mają
okresy, na które mówi się "cieczka". Raz albo dwa razy w roku, wtedy trzeba odizolowywać suczkę od psów, bo łatwo może zajść w ciążę. Trwa to u nich ponad tydzień, ale niewielkie krwawienie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
no wiem ze cieczka istnieje ale czy wtedy im krwawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to tylko 2 razy w roku, da się przeżyć :D obecnie mam suczke i później też będę miała suczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suczki mają
nie leje się z nich tak mocno! Leciutko, naprawdę! Pampresy hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
a w jakis okreslonych miesiacach? Tak jak koty ktorym w marcu odbija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że krwawi a co myślałaś :o moja tam nigdy niczego nie ufafluniła ale z pampersami też pod blokiem psinki widziałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bierzesz mopa i co jakiś czas wycierasz podłoge :) oczywiscie są specjalne majtki dla psów w czasie cieczki ale ja bym zwrocila wszystko z zoladka jakby przyszlo mi wymieniac psią zakrawioną podpaske krwawienie nie jest duze trzeba uwazac na inne psy zeby suczka nie zaszla w ciaze no i najlepiej nie wpuszczam do pokoi tzn. tam gdzie sie ma dywany pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjj maja
ja pamietam jak sasiadka miala suczke,to cholera pies zabrudzila zawsze kropelkami co ktorys tam schodek krwia....nie wyglada to ladnie....az sie chodzic nie chcialo po tych schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonono
Krwawienie nie jest tym najgorszym problemem. Gorzej jest jak wszystkie psy z okolicy spiewaja ( wyja) serenady pod oknami a w niektorych przypadkach tak jak u nas, skacza do okien i moga zbic szybe. Dlugo to trwa nie mozna wyjsc na spacer bo utwarza sie korowod adoratorow>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
kurcze, to kolezanka teraz pewnie powie ze chce psa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
ale z drugiej strony z psami tez nie jest fajne bo kundelek mojej ciotki masturbowal sie z kocem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna psa blokować u weterynarza zeby nie miał cieczki , badz wysterylizować - jezeli nie chce zalozyc hodowli ( DO PRZECIWNIKÓW STERYLIZACJI ; lepsza sterylizacja niz potem rak gruczolow mlecznych w wieku 9 lat ktory bierze sie od ciaz urojonych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
acha... A jak sie psa blokuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie.....nie mają
rozmnażają się przez pączkowanie:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonono
A moj ukochany buldog uciekl za jakas panna i zgubil sie. Rano znalezlismy go poturbowanego bo wpadl pod samochod. Mimo tego ze byl bardzo silnym psem , juz po tym wypadku wlasciwie sie nie pozbieral na 100%. Najlepiej jest zoperowac zwierzatko aby nie bylo tego stresu. Ono i tak nie pozna przeciez co mu sie stalo i bedzie szczesliwsze. Chyba ze chcecie miec hodowle psow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam prawie 2letniego psiaka. Znaleziony w zeszla zime na dzialce,ledwo zywy, wiec wyjscia jakby nie mielismy. Jednak jest to moj idealny piesio. Zawssze chcialam miec futrzaka;). Podobno suczki sa bardziej posluszne. Psa jakbys nie wychowala,zawsze do suki poleci, a na Twoje wolanie niezareaguje. To dla mnie jedyny minus,ale za to uciazliwy. Znajoma \"psia mama\" jak ja kazdy z osiedla nazywa;) powiada zawsze: Jak pies to suka, jak kot to kocur...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
nonono- przykro mi... Ja tez jestem za operacja tylko ile ona by kosztowala? 50, 100 czy 500zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae34
ja slyszlam ze kocury oblewaja sikami swoje 'terytorium"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co ja przechodziłam jak byłam mała?! Sąsiadka zawsze rano wypuszczała swojego psa który baaaardzo \"leciał\" na moją suczke. Jak miała cieczke a ja przed pójściem do szkoły wychodziłam z nią na spacer on ciągle za nami łaził i zamiast wskakiwać na nią wskakiwał mi na noge i nie miałam siły go zepchnąć :D Kiedyś jak szłam do szkoły, pamiętam że mieliśmy przynieść na technike jakieś salaterki itp (sałatki chyba mieliśmy robić) to ten pies czuł chyba na mnie zapach mojej suki i gonił mnie całą droge (w wiadomym celu :D) ja zwiewałam co sił w nogach aż w końcu się wyjebałam z całą reklamówką tych klamotów a ten pies tylko patrzył z której strony na mnie \"wsiąść\" :D :D :D Ale kumpela się ze mnie lała :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam dawno temu kota, robil jedynie do piasku. Znajoma nauczyla kota podobno sikac do ubikacji,ale nie wiem na ile to byla prawda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladnie:D A ja nie wiem jak to jest ze psy chca \"dosiadac\" mojego psiaka. Zboczence jedne. Ale on sie nie daje. Gryzie je i warczy, potem juz go omijaja z daleka. Moja kochana dziewieciokilowa bestia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonono
Nie wiem bo nie mieszkam w Polsce ale nie duzo. Oplaca sie to, bo zaoszczedzisz sobie i zwierzeciu duzo stresu. Pieski sie przewaznie bardzo usokajaja po tym bo juz nie maja tej okropnej hustawki hormonalnej. Sa posluszniejsze i spokojniejsze.U nas to nawet nie wypada tego nie zrobic , bo majac w sasiedctwie jakies psy " na wydaniu" stwarza sie niebezpieczna sytuacje w okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×