Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oj tak do jasnej cholery

!!!!!! Wkurzyłam się, głupek udaje przyjaciela a ja jak z dobrej woli od siebie

Polecane posty

Gość oj tak do jasnej cholery

napisałam z pytaniem czy wszystko u niego ok, to nic nie odpisał. Nie dość ,ze zachował sie jak ostatni drań, to starałam sie ,żeby było miedzy nami jak miedzy cywilizowanymi ludźmi, ale widze ,ze on jak chce to sam napisze i czeka na odpowiedz, ale jak ja - to cóż. IGNOR i tyle. Cholera cholera cholera, jak to wogole tacy ludzie są, ignoranci - co on sobie myśli, że jest taki wyjątkowy ,że jeszcze powinnam mu dziękować za to ,że mogę sie o niego troszczyc, bezinteresownie "byc". Niech tak dalej robi, skończy sam, bo troszczy sie tylko o tych, z którymi ma interes, drwi i pobłaża sobie z tymi, którzy darzą go bezinteresownym zainteresowaniem i choćby zapytają bez powodu "jak sie masz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak do jasnej cholery
Czy to tylko ja trafiłam na takiego ćwoka? Dopiero co sam pisał, że tak bardzo chce być przyjacielem, pustosłowie z jego ust było już mi znane, a ja sie daje głupio kolejny raz oszukiwać. Niech sie troszczy sam o siebie, a nie jak mu nagle trwoga to pisze do mnie, przylatuje mi pod dom... A tak naprawde smutno mi z tego powodu.Dlaczego ludzie nie potrafią docenić bezinteresowności, pobłażają ją, folgują... Może jak na dobre mu mnie zabraknie zrozumie...ale wątpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam ze widze iz sie wkurzasz....ale nie wiem dlaczego. Ja juz znikam na dzis ale aby inni odpowiedzieli musisz napisac zrozumiale co i jak ...ja nie wiem czemu on cie tak wkurzyl, ale moze juz pozno i nie trybie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak do jasnej cholery
Nie odpisał, olał tego smsa, olał moje pytanie. A zrobił mi swiństwo, wybaczyłam, chciałam ,zeby miedzy nami było ok, jak miedzy ludźmi, ale on chce miec we mnie przyjaciela jak ma tak potrzebą. Wkurzyłam sie dlatego, że dałam sie wciągnąć w to i kolejny raz daje mu szanse, daje mu mozliwość, żeby i on nie czył tego dyskomfortu, że było miedzy nami źle. Ale widze ,ze nadal jest egoistą. Najpierw zrobiło mi sie przykro, potem sie wkurzyłam, że znowu zachowuje sie jak kiedyś / a dopiero co mówił inaczej, a teraz znowu jest mi przykto.Zreszta niewazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak do jasnej cholery
Wiedziałam ,ze było mu z jakiegoś powodu smutno, dlatego napisałam z pytaniem jak sie czuje i czy u niego jest ok.Gdyby miedzy nami nic złego sie nie wydarzyło, to i moze ten sms byłby "zwyczajnym" , ale ode mnie to też troche wymagało, abym sie przełamała, bo po tym co zrobił nie było mi łatwo / nie chce opisywać co. Ale schowałam dume do kieszeni i z serca chciałam dać znać, ze ktos sie martwi a przynajmniej myśli o nim ciepło i żeby sie nie martwił. Daltego jest mi smutno. Widać dla niego nie warto, porzucać dumy, chcieć czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×