AUTOSTRADY DO NIEBA

Dzis w kraju buduje sie wiele dróg i autostrad..Ale ja nie o tym dzis dokładnie....Piekne nogi wymagaja pieknych pończoch...Dzis widziałem na ulicy w drodze do pracy takie nogi.....ozdobione czarnymi ponczochami.. na których były róznorodne czarne paski zdązajace w róznych kierunkach...I po co te paski ? Czyz nie po to aby po nich podrózowac ? Opuszek palca moze zamienic sie w mały pojazd..jadacy na wschód..lub zachód...na połnoc na południe lub na wakacje..badz na weekendowy wyjazd...tu mały objazd w postaci małego pieprzyka..tu dolina i klify pod kolanem...krajobraz iscie wyborny....

najlepiej jest latem kiedy nie trzeba ich zakładać...

Ale jak nie ma ponczoch to wyglada jak podrózowanie po Afryce.. to istne Safarii..A Afryka to lad okazały z wilgotnym i goracym klimatem

Hahaha, dobre, mamy nową inspirację do naszego trollowego topiku :D

wiesz..wole podróże boso w lesie bardziej niż na autostradzie..

W lesie to ja sie wole bawic w chowanego....Ja sie kryje a Ty mnie szukasz....Schowam sie tak ze mnie nie znajdziesz....Lepiej niz Listek sie schowam bo ona pod kołdra w formie 64n a64 na 64 sie zwykle chowa

Podczas takich podróży uważaj, żeby to nie były kółka, tak nigdzie nie dojedziesz:o

no tak..Ty sie kryjesz.. :o

zdębiałam (to chyba przez ten las) co ma piernik do wiatraka - czyli wyroby przemysłu pończoszniczego do autostrad... no chyba, ze... mamy na myśli panie, które w okolicach dróg krajowych stoją - z reguły w okolicach zalesionych..... autostrad ci u nas tyle co kot napłakał.... więc faktycznie można sobie pomarzyć o autostradach do nieba... a marzenia piękna rzecz.... tylko ta siódma góra i ta siódma rzeka cholernie daleko!

Ja sie kryje..Jak mnei nei znajdziesz masz kare..w postaci zjedzenia czegos na słodko...cała tabliczka czekolady Cie czeka

nie wiem czy zjedzenie nawet siedmiu czekolad z rąk takie gbura byłoby przyjemnością tak czy inaczej..znalażłabym Cię gdyż mam swienty wzrok i dotą mnie nie zawiódł

*świetny *dotąd

Gbura...hm ale mi dowaliłas....tak na słodko...poczułem cos takiego jak delikatny kobiecy klapsik...wole to od czekolady...hahaaaa

P. masochista

To nawet gilgotakami nie mozna nazwac....a Ty o swoich fantazjach mi tu piszesz ?

gilgotkami a nawet chuchaniem na ciepło bym tego nie nazwał

Pucio ale Ty zawieszony jesteś !!

ja Cie P. nie rozumiem

...chociaż gilgotki bardzo lubię :-D

nie musisz mnie rozumiec wazne sa uczucia....a dzis jestes bardziej uczuciowa.....niz logiczna....dzis masz chyba kaprysy na ostre sosy

Nawet nie mysl ze tak szybko bedziesz mnie gilgotac...najpierw zjedzenie czekolady Cie czeka...bo mnie w lesie nie znalazłas pomimo dobrego wzroku

skąd wiesz jaka dzisija jestem?? nie wiesz!!

1 znalazłam Cię, schowałeś się za krzakiem jagód ..ocztywiście przez kilka minute udawałam że cię nie widze żebyś miał trochę zabawy 2 to nie ja będę gilgotać tylko ktoś MNIE!

ostatni mój wpis tu i odchodzę na zawsze http://wiadomosci.onet.pl/1378741,69,item.html Pucio czy wybieraeś się ostatnio do usa?

No cóz to zegnam Minni..papa....miło było porozmawiac..a ja wracam do moich podrózniczych kaprysów...

Minnie --> :D:D:D

dzięki P. ...no comments smutno mi ale ok pa

Minnie zostajesz jednak ? A kto bedzie Cie gilgotał ? Chcesz sciagnac tego Amreykanina do Polski ?

A mi Miniie nie jest smutno....:P

konsekwentenego kretynizmu :)