AUTOSTRADY DO NIEBA

Jak obsmarowac kogos na topiku : Instrukcja: 1. Zalogowac sie na pomaranczowo..pod dziwnym nickiem 2. Zbluzgac kogos... 3. Puscic bąka 4. Zniknac Przykład wyzej !!!!

jeśli ty nie chcesz to nikt i nic nie zmieni tego, że jesteś po prostu śmiesznym facecikiem :)

Mam taka kolejke do gilgotania ze nie wiem kogo wybrac.....to wcale nie jest smieszne...

klint istłód nigdy nie użyłby słowa gilgotanie a on jest wzorem męskości szczególnie jako bruny harry :)

brudny !

Trzymajmy sie dyskursu topiku....nie piszmy o kinie amerykanskim

piszmy o kinie australijskim :) niejaki szalony maks jest kryptoantysemitą i kryptopijakiem :p tak jak ty pucio jesteś kryptogejem :)

Jak obsmarowac kogos szyderczo na topiku : Instrukcja: 1. Zalogowac sie na pomaranczowo..pod dziwnym nickiem 2. Zbluzgac kogos... 3. Puscic bąka 4. Zniknac Przykład wyzej !!!!

gdyby nie my szydercy to nie miałbyś do kogo się odezwać na tych swoich topikach od siedmiu boleści :)

macie zbyt wielkie mniemanie o sobie..troszke zbyt wygórowane...

i jesli macie bolesci.....to wezcie sobie wegielek ...wywołuje ulge

owszem mamy wygórowane mniemanie o sobie ale sam przyznałeś że tylko troszkę tak więc troszkę nie czyni dużej różnicy i jesteśmy wspaniali :)

Kazdy jest wspaniały...wy w szyderstwie ja w przeciwienstwie....pełna symbioza...byle by nie za blisko...z duzym odstepem najlepiej

Pucio-----> Czy ty nie możesz sam ze sobą rozmawiać w myślach? Musisz na forum?:o

Wole na forum rozmawiac....tu tez sa ludzie...wymieniamy opinie i mysli....dyskutujemy....prowadzimy logiczny dyskurs...odpieramy szyderstwo

dea-----> a ja jednak idealistka jestem:D w coś trzeba wierzyć;)

wierzyc tak ale nie w utopie...i nie skakac za duzo

Przyszłam się przywitać ale niestety nie mogę dłużej zabawić bo mam za dużo pracy:O Tylko jedno pytanie mnie dręczy... Tymi autostradami na pończochach czy też rajstopach, błądząc opuszkami palców, to tylko jeden sposób chyba jest, aby trafić nią do nieba: jak babka odwinie to z butów wyrwie...prosto w okno Bozi, tak? :P Chyba jakaś wojownicza baba ze mnhie wylazła...

dzień dobry wszystkim :D:D:D właśnie wygrzybałam się z pod pościeli, sama się dziwię, że się odnalazłam... w lesie wolę nie próbować, bo jeszcze nikt mnie nie znajdzie, bo w końcu figura moja przypomina pień drzewa... 64-64-64... nic dodać- nic ująć... mogłabym tak zlać się wśród innych drzew i obserwować sobie Pucia biegającego między nimi i chowającego się pod ściółkę leśną, pod którą drażni się z malutkimi stworzonkami, karmiąc je jagódkami i malinami leśnymi, oraz łaskocząc je w ich maleńkie stópki...:P

chce wziac udział w tym scenariuszu lesnym

Pucio, Ty się tu marnujesz!

marnujesz czy marynujesz....bo czuje sie tu czasem jak grzybek w marynacie

myslisz ze gdybym wyladował w sypialni byłbym bardziej uzyteczniejszy ?

jeśli marynujesz, to na własne życzenie, ale co tam, pisz, pisz, lubię Cię czytać:)

Galeria Garage....ładna

apropos grzybków... to właśnie obserwowałabym sobie jak zbierasz te wszystkie grzybki, maleńkie i większe do takiego ślicznego, słodkiego koszyczka z chusteczką w czerwoną kratkę, w którym są różne pojemniczki: jeden na maliny, drugi na jagody, trzeci na jeżyny, czwarty na grzybki oraz butelka z napojem. Obserwowałabym wtedy jak pijesz z tej butelki i próbowała odgadnąć na czym polega ten Twój pomysł z całowaniem adekwatnym ze sposobem picia... :O:O:O poniosło mnie cholera...:O

ale nic na to nie poradzę: lubię marynowane grzybki :D

Oj poniosło poniosło..chyba nie dlatego ze lubisz podglądanie ?

Listek moze sie pobawimy...Ja bede Czerwonym Kapturkiem a Ty Wilkiem ? bo widze ze na grzybki masz ochote...?

To nawet nie jest zjadanie grzybka....to jest tylko patrzenie na Monitor...