Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dominika26

doradzcie cos...

Polecane posty

Gość dominika26

hej...nie wiem co robic dlatego pomyslalam ze ktos mi pomoze...Jestem z facetem juz 8 lat ale ostatnio cos sie psuje...zaczne moze od poczatku...Kiedy byl w wojsku (6lat temu) zdradzilam go oczywiscie mu to powiedzialam myslalam ze mi nie wybaczy ale on byl we mnie taki zakochany...na poczatku ciezko mu bylo widzialam jak cierpi nawet nie chcial sie ze mna kochac rozumialam to mi tez bylo ciezko bo zalowalam tego co zrobilam.A po kilku miesiacach jak tylko wyszedl z wojska zareczylismy sie.Myslalam ze wszystko jest ok, nie klocilismy sie, nie wypominal mi nigdy tego co zrobilam ale ostatnio mi to wykrzyczal i powiedzial ze mi nie ufa.Ale to on daje mi powody abym mu nie ufala...znika wieczorami i wraca nad ranem a gdy sie go pytam gdzie byl to mowi "a co ciebie to", a ja siedze w domu i wydzwaniam do niego a on nawet nie odbiera :( ostatnio zaczely do niego wydzwaniac jakies dziewuchy dzisiaj nawet w nocy zmylki mu jedna puszczala, wzial tel i zamknal sie w lazience,oczywiscie poklocilismy sie...zrobil sie chamski, w ogole ze mna nie rozmawia a jak sie kladzie do lozka to chce tylko jednego..nie pamietam nawet kiedy powiedzial ze mnie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak : znalazł sobie kogoś...niestety !!! a to że Ci nie ufa to nic dziwnego - pomyśl sobie co znaczy dla faceta będącego w służbie ZDRADA !! ode mnie pierścionka zaręczynowego już byś nie dostała !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałaś, czy jesteście po ślubie (pewnie tak), razem mieszkacie, więc trudno Ci będzie się od niego odizolować. Powinnaś mu pokazać, że i Tobie już na nim nie zależy, że masz swoje życie i swoich znajomych. Powinnaś dbać o sobie, wystroić się (ale bez przesady) i wieczorem gdzieś wyjść z domu. Do koleżanki, czy do pubu. Tak by on zauważył, że Ty masz swoje życie i jego w nim nie ma... Wtedy może zacznie się starać, bo teraz to po prostu już mu na Tobie nie zależy i takim zachowaniem próbuje się odegrać na Tobie za tamto zdarzenie (zdradę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gównażeria...
ot i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×