Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szaraczek niemarkowy

czy liczy się tylko Nike, Adidas, Reebok, Puma?

Polecane posty

Gość firmowki pff
mnie tam szkoda kasy na firmoweczki... za taka bluze jakas 300zl to ja mam spodni i bluzeczek full :D a wcale wygladem i jakoscią nie są takie gorsze.. pfiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firmowki pff
bo ja oszczedzam... hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio wchodze do sklepu, nie znalam tejmarki musze przyznac, patrze fajne dzinsy leza na wystawie, wchodze ogladam, pytam sie o cene..koles odpowiada z usmiechem \"399\", no chyba jakis zart! za dzisny to ja dam 100 zeta gora, a beda wygladaly tak samo albo i lepiej :o nie widze sensu kupowania rzeczy ktore mozna kupic duzo taniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firmowki pff
tak... za spodnie juz gora 100zł bym poswiecila... chyba.. :D tak z 8-9dych bym wolala... jakos ladniej brzmi... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhh
do ehhhhhhhhhhh - bez nicku!!!!!!!!!!! Nie , nie tylko wymieniam ,ale nosze tez ubrania tych firm. Oczywiscie poza moimi ulubionymi jeansami Versace :-) (jesli chcesz podam Ci numer NR#) posiadam tez jeansy mniej znanych firm jak Lucky Brand, True Religion....sprawdzam w pierwszej kolejnosci czy pasuja i jak sie w nich czuje, zamiast spogladac na metke!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaraczek niemarkowy
Ja tylko tak was pytam o zdanie, bo nie wiem co mam o tym myśleć. Chodzi również o moją rodzinę. Czasami spotykamy się np. na grillu w luźnych strojach i moje 2 bratowe wraz z mężami wyskakują w strojach w/w firm. Tylko my z mężem nie w temacie. Nie czujemy się gorsi, wręcz przeciwnie, tylko te 2 kobiety traktują nas jak niepoważnych, rozmawiają tylko ze sobą (bo co my tam możemy wiedzieć). No i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhhhh fajnie ale ty chyba meiszkasz zagranica i tam mozesz sobie na luksusy pozwolic, w Polsce zyjemy realiami :D zreszta mi pasuja ciuchy ze sklepow tzw sredniej polki, jak mam 100 zeta to po co mam je wydac na jedna rzecz jak moge na trzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firmówki pff
yes yes........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaraczek niemarkowy
Nie mieszkam za granicą, skąd, nie mieszkam też w Warszawie. Środowisko w któym się obracam nie jest biedne, ale bardzo zamożne też nie. Dla mnie to nie jest żaden problem, niech sobie kupują, niech szpanują, snoby jedne, ale żeby przez głupią metkę czuć się lepszym to chyba przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w Łodzi i czesto bywam w slawetnej Manufakturze gdzie na ponad 100 butikow wchodze do trzech, w dodatku jak sa promocje :D reszta to albo sklepy na totalnych snobow gdzie byle portki kosztuja 500 zl, albo sklepy z ciuchami bezbarwnymi w jednym stylu w cenach powiedzmy dozwolonych. do biednych nie naleze ale szkoda mi kasy, serio :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka pierzynka
ale za 100zł to raczej trudno kupić dżisy... Przecież nawet jakieś Levisy czy Wranglery kosztują od 200 do 300zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhh
Szaraczek niemarkowy - nie marka , a wyglad. Mozna zalozyc na siebie mase kasy i wygladac beznadziejnie, mozna tez skompletowac elegancki stroj za grosze... Tak na prawde to kwestia gustu nie marki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 100 zl trudno kupic dzinsy? dobre sobie. trzeba wiedziec gdzie szukac - nie mowie o lumpeksach bo tam nie chodze,Levis to porazka - ceny z kosmosu a fasony (jak dla mnie) beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhh
Levis - w USA to cena jakis $20-30$ ... w USA nie robi furory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka pierzynka
zależy jakie fasony:) Ja mam kilka par ich dżinsów i są bardzo fajne, nie mają żadnych przetarć, proste, długie nogawki, ciemny kolor. Są bardzow ytrzymałe, nie rozciągają się i są ok. Ale wolę jednak Diesela. Głównie ze względu na wzornictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka pierzynka
do Ehhhhhhhhh---> ale właśnie mówię, że to nic specjalnego, po prostu normalne dźinsy... Więc jeżeli nawet one kosztują ok. 280zł, to ciekawe jak musza wyglądac chińskie dżinsy za 100zł:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu niby chinskie, wiemze teraz duzo chinszczyzny jest ale bez przesady. moze jak bede starsza to mi sie zachce ubierac w sklepach gdzie ubrania kosztuja \"ponad norme\", narazie ubieram sie na luzie i znajduje dla siebie rzeczy (w tym dzinsy za 100 zl) w sklepach ktore do drogich nie naleza. najdrozsze mam chyba buty nike za 230 zl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhh
W dzisiejszych czasch coraz trudniej znalezc cokolwiek produkowanego w USA...nawet wiekszosc drogich amerykanskich firm np. COACH przenioslo produkcje do Chin... Dlatego uwazam,ze chore jest placenie za firme....owszem jesli cos firmowego spodoba mi sie i fajnie w tym sie czuje...to zaplace..., ale w mojej szafie jest tez wiele rzeczy, nieznanych firm, a jednak niezlych jakosciowo. Znana firma - niekoniecznie rowna sie "super ciuch" i to probuje wyjasnic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzybiarka
a moze kupuja te ciuchy na wyprzedazy w niemczech na przyklad? bo te adidas, nike czy reebok fortuny nie kosztuja, koszulka kolo 40 zl, buty po przecenie tez kolo 100 zl dostaniesz, nie wspominam o dzinsach bo to to dopiero taniocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhh
shorty - hmm moj najdrozszy zakup to wloskie buty FENDI ok. 500 Euro..zalozylam raz-- nie dalo sie w tym chodzic...LOL Nike koszulki w USA znajdziesz za $5 w okresie przecen, oczywiscie w sklepie firmowym kilkakrotnie wiecej za kolekcje "na czasie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec moim zdaniem bez sensu troche kupowac rzeczy za mase kasy i zalozyc je raz albo zakladac na specjalnie okazje :D w USA faktycznie maja fajne ceny w promocjach, oryginaly mozna kupic tanio, ale nie dane mi jeszcze bylo tego sprawdzic na wlasnej skorze :D u nas niestety jak \"NIKE\" jest tanie, to jest podroba..jak chcesz kupic oryginalne w sklepie to niestety mniej niz 200 zl nie wydasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa panna
a ja sobie kupiłam sukienkę Prady ostatnio i jestem taka zadowolona:D I wiem, że założę ja tylko na secjalną okazję, bo jest specjalna i piękna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L-o-l-a
shorty - moim tez zdaniem...nie warto A co Prady kupilam sobie extra spodnie Prady za 30 Euro SERIO!!! - mam je 2 lata i dalej wygladaja jak nowe (prane chemicznie) mimo,ze w okresie jesienno-zimowym exploatuje je na maksa..., mimo wszystko uwazam,ze to zasluga materialu nie firmy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech mi sie ostatnio udalo kupic fajne butyy adidas good year za 200 zeta........ choc jak wieksza czesc moich znajomych szpanuje butkami puma ferrari e.tc... za 399zl wzwyz to i tak sie troche zle czuje....... :O choc bardzo chcialabym zeby mnie bylo na zakupy z gornej polki stac...ale na razie/..........:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puma ferrari jest oblesna :o poza tym widzialam je w Go sporcie na wyprzedazy za 150 zl :D co za roznica czy kosztuja 150 czy 400 jezeli to ta sama firma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esh
a czy wy znacie ubrania firmowe tylko nike adidas i reebok no i puma??? przeciez to typowo sportowa marka.. nie kupi się tam dzinsów! ja cenie sobie buty tych firm szczególnie adidasy (w których chodzę biegać) gdyz szybko się nie rozwalaja. ale tak???? zdecydowanie wole inne firmy: americanos, lacoste, reporter itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmza 150? oni oczywiscie mają taką najbardziej wypasioną wersję ze skory...:P a jedna juz cos przebąkuje o butkach z serii Puma Mc Queen za jakies 800....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gala
A ja lubie firmowe ciuchy, wiem ze jak je wypiore to nie zmienia swoich rozmiarów, głównie dlatego kupuje własnie takie ubrania mojej niespełna rocznej córuni, buciki nike sa super wyprofilowane wiem ze nie zdeformuja jej malenkiej stópki, no cóz przyciagaja uwage innych ale tez dlatego ze sa poprostu fajne i póki mnie bedzie na to stac moja rodzinna bedzie chodzic w takich własnie rzeczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mieszkaja na wsi. Brat-12 lat nawet glupia czapeczke musi miec Nike. A wiecie dlaczego- presja rowiesnikow.Ja mieszkam za granica i jak mu cos wysylam to serio staram sie aby to bylo dobre jakosciowo, nie zwracam uwagi na marke. No ale takie ssa realia. Dzieciakom w tym wieku chyba imponuja takie ciuchy, z na wiosec sami wieci jak to jest. sasiad ma to ja tez musze miec. Ale moim zdzniem marka to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nike rzadza, tez dziecku bede kupowala te buciki. Furious sorry ale nawet gdyby nie wiemjak piekne te buty byly to bym 800 zeta na nie nie wydala :D mam dwie pary Najaczow, jedne za 230 drugie za 199 i nie zamienilabym ich na zadne inne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×