Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość apka1

ślub koscielny...tylko

Polecane posty

Gość apka1

planujemy slub lub jednak z roznych przyczyn chcielibysmy wziasc tylkoo koscielny bez cywilnego ( go za jakis czas dopiero) wiemy ze w swietle prawa nie bedziemy małzenstwem i oto nam chodzi ale czy tak mozna zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież teraz kościelny
nadaje ważność i w sferze cywilnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apka1
tak, ale my nie chcemy takze konkordatowego .sam koscielny bez potwierdzenia w urzedzie. zalezy nam na tym, aby w w swietle prawa nie byc malzenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why why why
A dlaczego ... bardzo mnie to ciekawi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież teraz kościelny
a można taki niekonkordatowy?bo nie słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego niby nie
nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie któreś
z was jest cywilnie na razie z kimś związane:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Akurat to co chcecie zrobić jest niemożliwe. kościół nie może przystać na ślub osób, które wobec prawa nie stanowią małżeństwa. Chcąc wziąć ślub kościelny można wziąc konkordatowy, a jeśli nie, to ślub kościelny może być udzielony tylko i wyłącznie w połączeniu z cywilnym (zawartym wcześniej - może być tego samego dnia). Pozdrawiam, informacje są pewne, gdyż ksiądz dokładnie pyta o wszelkie te kwestie przy zamawianiu ślubu w kościele. Zezwolenie na ślub wyznaniowy nie może mieć miejsca w przypadku osób pozostających w stanie wolnym wobec prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie są dziwni, na prawde :) jak sie jest juz w małżenstwie to nie lepiej poczkac do rozwodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są różne problemy
nie tylko rozwód.... czasem chodzi o sprawy finansowe..... po prostu w niektórych sytuacjach lepiej nie być w świetle prawa małżeństwem.... ale niestety "Kiedyś" ma rację..... nie mozna wziąść tylko kościelnego.... jedyne co moge poradzić.... jeżeli chodzi o sprawy finansowe, to pozostaje spisanie intercyzy.... wtedy finansowo nie będziecie traktowani przez prawo jako wspólnota....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu
nie chcecie wziasc samego cywilnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim0909
znam problem, dla nieznających wyjasniam: 1. Po ślubie Kościelnym w swietle wiary mieszkanie ze sobą jest legalne, a to dla wielu ludzi ma znaczenie. 2. Po ślubie Cywilnym lub Konkordatowym tracisz prawo np. do funduszu alimentacyjnego, który osobie studiującej przysługiwałby do 25 roku życia (o ile studiuje). Dlatego czasem się opłaca żeby w świetle prawa świeckiego jeszcze przez rok czy dwa pozostać w stanie wolnym. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my ...
nie dostaniesz samego ślubu kościelnego. Musiszprzynieść świadectwo ślubu cywilnego wtedy tak, jeżeli nie to bieżesz i jeden i drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale brednie
ja studiuje, mam rentę rodzinną i mam ślub kościelny!!! skoro nie można to dlaczego ja go wzięła, czy ktoś mi wyjaśni;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jesteś naciągaczkę ściągająca nienależne ci pieniądze od państwa tj naszych podatków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież renta rodzinna nie zostaje zawieszona po ślubie :> rentę dostaję się do 25 roku życia, pod warunkiem kontynuowania nauki, a stan cywilny nie ma tu nic do rzeczy. inna sprawa z zapomogami z mopsu czyli właśnie funduszem alimentacyjnym. prawo do niego traci się w momencie zawarcia związku małżeńskiego. miarko --> jeżeli te słowa były do osób, które biorą rentę rodzinną to naprawdę wiedzą się nie popisałaś. renta rodzinna przysługuje dzieciom, których rodzic zmarł zanim one zakończyły naukę. ale pod jednym warunkiem! rodzic musiał pracować, opłacać wszystkie składki i wypracować sobie prawo do emerytury. jeżeli zmarł przed przejściem na emeryturę to pieniądze, które sobie "uskładał" otrzymują jego dzieci (oczywiście nie całość tylko jakiś %). jeżeli rodzic byłby pasożytem społecznym i żerował na zasiłkach to o żadnej rencie rodzinnej nie ma mowy. i uwierz mi, wiele osób, które dostają rentę wolałoby mieć przy sobie ojca /matkę niż kasę, którą otrzymują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczanka- absolutnie źle mnie zrozumiałaś. Nie mam nic do osób które należnie taką rentę pobierają. Ale jeśli ktoś umyślnie oszukuje państwo, żeby taką rentę pobiera to dla mnie to jest karygodne. A wygląda na to że niektórzy biorę ślub kościelny a nie cywilny tylko po to żeby nadal to świadczenie otrzymywać. A to już nie jest fair wobec innych. I taka jest ich intencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale już pisałam wyżej, że można pobierać rentę a mimo to być po ślubie! po prostu stan cywilny nie interesuje zusu i mając nawet trzeciego męża i dwójkę dzieci rentę się dostaje. jedynym kryterium jest wiek - do 25 lat i obowiązek nauki. dlatego też nie rozumiem po co kombinować tylko ze ślubem kościelnym, skoro nawet po cywilnym można otrzymywać rentę legalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxxxa
Można wziąć tylko ślub kościelny, ale trzeba mieć na to zgodę biskupa. Mój kuzyn brał taki ślub, kiedy był ciężko chory, nawet ksiądz przyjechał do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razwzyciu
w szczególnych wypadkach biskup może się zgodzić na udzielenie ślubu kościelnego bez skutków cywilnych, ale to musi być naprawdę szczególna okoliczność i trzeba trafić na zrozumienie u biskupa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałem taki ślub (tylko kościelny) w tym roku. Musiałem napisać o zgodę do biskupa (pismo złożone u księdza). Miałem 2 ważne powody: pracujemy w tej samej firmie i mogłoby to negatywnie wpłynąć na nas (korporacje nie zawsze chętnie akceptują małżeństwa w firmie, a czasami jest tak, że tylko jedna osoba może awansować). W tym podaniu napisałem, że chcemy żyć zgodnie z wyznawaną wiarą i własnym sumieniem, a ślub cywilny weźmiemy w najbliższym możliwym terminie. Drugi powód był taki, że mam dzieci z pierwszego małżeństwa cywilnego i alimenty mogłyby obciążyć mają drugą żonę (tego tematu w piśmie nie poruszałem). Trzeci powód to moja niechęć do małżeństwa cywilnego (tego też nie poruszyłem). Mam bardzo złe doświadczenia ze spraw sądowych i oddawanie swojego życia po raz drugi w ręce przypadkowych urzędników (obrzydliwie stronniczych sędzin, dla których jedność jajników jest najwyższym dobrem) byłoby totalną głupotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi ojciec
Oczywiście, że można. Co nie zmienia faktu, że będziesz mieć problemy z załatwieniem tego. Musisz znaleźć rozsądnego proboszcza. Przedstawiasz mu jak sprawa stoi i że nie chcesz mieć ślubu cywilnego, a Ciebie interesuje sakrament. W razie potrzeby machasz mu przed nosem Katechizmem Kościoła Katolickiego, że sakrament jest udzielany przez małżonków w obecności świadków i że nie interesuje Cię zabawa z państwowymi instytucjami. Do zrobienia, tylko że trzeba się napocić. Niestety wielu ludzi nie rozumie, że małżeństwo w kościele to coś innego zupełnie niż małżeństwo w USC. To ogromna różnica. Jak między obietnicą moralną na zawsze a umową spisaną na piśmie, którą można w każdej chwili rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×