Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

helekna

ciąże nastolatek.

Polecane posty

A ja tam zazdroszczę koleżanką które urodziły w młodym wieku. Mam takich kilka i mój skarb ma teraz 7 miesięcy, a ich skarby po 10-13 lat. Gdybym miała możliwość cofnięcia się w czasie to też bym się nie zastanawiała, ale ja jestem ta odpowiedzialna:). Do szczekaczek - nie żałuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __MychaAAA___
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lina_Medina przeczytajcie to.. A co do tych 15 to sie zgadzam a nawet jak ma tego chłopaka to co? zan go moze poł roku a potem im sie odmieni ona zajdzie i co?? znam takie sa 2 na moim osiedlu tyle ze ta jedna to naprawde zajmuje sie dzieckiem odrazu po szkole .. a ta 2?? stwierdziła ze sie odkochała a byli ze soba 2 lata i co teraz tatus sie zajmuje dzieckiem mieszkaja blok w blok a mamusia podrzuca dziecko.. leci na piwo .. do kolerzanek na imprezy.. bez sensu.. ja jestem z Chłopakiem juz 2 lata i wiem ze jakby nam sie wpadło to bedziemy razem bo i tak slub planujemy ale najpierw chcemy znalezc prace i dokonczyc studium.. a wiem ze nie wpadne bo biore tabletki.. dla mnie pasuja akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście niesprawiedliwi:o!!! Jaką krzywdę? Sobie? Maleństwu? Uważacie, że 15-16 letnie matki nie umieją kochać!? Nie potrafią zabezpieczyc przyszłosci dziecku!? Wiadomo, że do osiemnastki dziecko muszą utrzymywać rodzice, ale chyba od tego są! Nigdy nie widzieliście małego dziecka czy co!? Jeżeli maleństwo jest szczęśliwe, to co kogo obchodzi ile lat ma jego matka!? A zapewniam, że takie dziecko może być szczęśliwe! Bo to, ze matka nie pracuje i nadal się uczy, nie znaczy, że nie kocha swojego maleństwa! Zastanówcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __MychaAAA___
jak pisałam znam przypadek gdzie dziewczyna naprawde kocha malenstwo.. uwielbiam małe dzieci i szczerze to jej zazdroszcze bardzo bym chciała miec dzieciaczka ale jak narazie jest to nie mozliwe.. NIektore dziewczyny potrafia Kochac i sa szczesliwe a niektore nie.. wpadaja i usuwaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z
wpowiedzią powyżej. Sama mam 21 lat(jeszcze nie skończone) a moja córeczka prawie trzyu latka.Nie wyobrażam sobie bez niej życia i nikt mi nie wmówi że zrobiłam krzywdę mojemu skarbeczkowi,albo że jestem złą matką !!! Bo wiem,że wywiązuję się z mojego obowiązku bardzo dobrze,a na peno lepiej niż niejedna "stara" mamuśka,której nie chce się już ze swoim dzieckiem pograć w piłkę,pobiegać czy iść na basen....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __MychaAAA___
:) i takie dziewczyny są warte podziwu :) że skoro sie wpadło nie usuwaja a na dodatek troszcza sie i kOchaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np mowie o tej wiekszosci ktora niestety nie kcha podrzuca. wpada bez zastanowienia. ja wierze ze sa dziewczyny ktore kochaja dbaja. ale niestety jest ich duzo duzo duzo mniej ale dla nich pelen szaccunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asisisikskakak
JA URODZILAM JAK MIALAM 19 LAT, TERAZ MAM 20 I ROCZNEGO CHŁOPCZYKA, WŁASNE MIESZKANIE, STUDIUJE FILOLOGIE POLSKĄ. ZDAJE PRAWOJAZDY...NIEKTORE 30LATKI NIE RADZĄ SOBIE TAK JAK JA,,, I CO TU DUZO PISAC O NASTOLATKACH W CIĄZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __MychaAAA___
ale urodziłas jak miałas 19 a nie 15/16 a to jest troszeczke roznica bo do pracy mozna sie załapac a studia zrobic zaoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wdowa po leninie: Wiadomo, że do osiemnastki dziecko muszą utrzymywać rodzice, ale chyba od tego są! Dziewczyno Ty masz nie po kolei w głowie. Rodzice mają obowiązek utrzymywać Ciebie, ale nie mają obowiązku, żeby utrzymywać Twoje dziecko. Jak sama nazwa wskazuje, to jest Twoje dziecko. Potrafiłaś powołać je na świat, to teraz je utrzymuj, a nie ciągniesz od rodziców. Nie zapominaj, że 18-nastka kiedyś nadejdzie i wtedy rodzice mogą Cię mieć głęboko i szeroko w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro rodzice mają płacić za zbitą syzbę dziecka, chociaż to nie oni ją zbili, to tak samo jest z dzieckiem. Nie życzę sobie mnie obrażac, jasne!? Aha. I to był PRZYKŁAD. Jasne? PRZYKŁAD!!! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie spokojnie. prawda jest taka ze 18 w ciazy to juz nie taki dramat. moze uczyc sie moze robic wieczorowo i pracowac. a 15 czy 16 co musi szkole konczyc pracy niestety nie znajdzie bo gdzie. niestety takie mamy realia. a swoja droga rodzice to rodzice nie zostawia dziecka z dzieckiem bo przynajmniej oni mysla logicznie w przeciwienstwie do dziewczyny tkroa ma 16 i mowi ze ejst w ciazy i bedzie cudnie. dziecko to nie zabwaka ktora ta dziewuszka sie pobawi a jak jej bedzie miala dosc to ja podruzci dziadkom. bo ona chce gdzies isc. ale one tego neistety w wiekszosci nie rozumeijea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvvf dla mnie
jest kompletnym brakiem dojrzałości i głupotą jak słysze, ze 18latka ktora zaczeła studia, jest na pierwszym roku, pisze, zejest w ciązy, ze sie bardzo cieszy, ze chłopak jej również , ze rodzice też, ze w ogole jest happy cała i wszysycy dookoła niej,studia sie nielicza i tak zawsze chciała zaocznie je robic, ze ma dosc imprez a jedyne czego chce to wlasnie dziecka,sorry, ale ja mam 21 lat i wcale nie czuje sie dojrzala na bycie matka a co dopiero taka 17-18latka? nasrane w glowie i tyle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja mam 21 lat i chce dziecka. tylko ze ja mam jasna sytuacje a dziecinstwo i zabawy zakonczylam bardzo wczesnie z powodu sytuacji losowych, ale takie nastolatki mnie draznia tym ich szczesciem. ja majac to co mam obiawiam sie o wszystko a one niby takie szczesliwe i wszystko takie ladne piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __MychaAAA___
no to nie jest tak pieknie i łatwo miec dzidziusia.. Wiem bo moja siostra ma corke juz ma 6 lat a urodziła jak miała 26 no juz była po slubie prace mieli i ma.. Diecko to jest straszny obowiazek.. miałam siostrzenice na 1 dzien bo mieli sprawy i ja musiałam sie zajac ale strasznie ciezko mi było a miała roczek nie mogłam spuscic z niej oka i powiem ze to było straszne doswiadczenie chociaz ja kocham inni sobie radza ale ja wiem ze teraz nie dałabym sobie rady.. chociaz chciałabym miec malenstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do asisisikskakak
i nie powiesz, że na mieszkanie, studia i utrzymanie siebie i dziecka sama pracujesz, jak się ma bogatych rodziców, to nawet żeby córka nie wychowywała dziecka to mozna wynająć opiekunke i też będzie dziecko przy matce. Tylko, ze tak bogatych rodziców, których stać na takie utrzymanie córki i jej dziecka jest mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz jaka jest roznica ze ja majac takich rodzicow w momencie gdy zdecyduje sie na dziecko chce tylko wpsarcia psychicznego. a nie finansowego. bo dziecko to moja sprawa. a rodzice nie sa od tego by wychowywac i palcic za moje dziecko. plaicli na mnie ale na moje dziecko juz nie musza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak 123
Bimota- mówisz tak z perspektywy czasu..."Gdybym miała możliwość cofnięcia się w czasie to też bym się nie zastanawiała".... a ja myslę ze wtedy nie bylaś na to gotowa (co wcale Ci nie umniejsza) człowiek do tego musi DOROSNĄĆ i znaleść tego JEDYNEGO partnera a nie przypadkowego (jak to zwykle się trafia mając -naście lat :) ) Owszem jest fajnie być młodą mamą (19 lat) i dziecko (4 latka) -ale jak dziecko miłąo 1 m-ąc to Ty być była jeszcze tez dzieckiem. To wszystko się nam tylko tak wydaje z upływem czasu. pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm 111
to nikt już nic nie pisze %-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do magija 85
no własnie, mam 18 lat, chcę mieć dziecko, nie mam możliwości mieszkania z rodzicami, rodzice żyją bardzo skromnie z miesiaca na miesiąc, są w stanie wesprzeć mnie tylko psychicznie i czy według ciebie bedę w stanie samym wsparciem psychicznym mogła żyć z dzieckiem, po urodzeniu nie mam mozliwości mieszkania z rodzicami, czy jak wynajmię mieszkanie będę mogła opłacić czynsz najemcy wsparciem psychicznym moich rodziców, czy wsparciem psychicznym będę też mogła oplacić szkołe, czy wogóle bez grosza pieniędzy mając jedynie wsparcie psychiczne rodziców będę mogła zyć z dzieckiem. Nie opowiadajcie mi głupot, ze mając 18 lat jesteście tak zaradni i możecie bez żadnej pomocy finansowej rodziców żyć, ze wystarczy jedynie wam wsparcie psychiczne, bo ja jakoś nie umiem zyć nie mając ani grosza pieniędzy na podstawowe życie i opłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga ja nie mam 18 lat tylko troche wiecej. moj przyszly maz bardzo dobrze zarabia. mam swoj dom w meiscie rodzinnym atu gdzie studiuje wynajmujemy mieszkanie. nie potrzebuje pomocy finansowej roddzicow. i ja mowilam tylko i wylacznie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×