Jestem nieśmiały w stosunku dodziewczyn - co robić ?

chodzi mi o to ze nie wiem jak taka zagadac, co zrobic aby ja zainteresowac. wielokrotnie widze ladna dziewczyne i nie wiem co zrobic a bardzo mi sie podoba. jak to sie mowi ZAPOMINAM JEZYKA W GEBIE. co mi radzicie ?? pomozcie - poradzcie mi jakies sposoby subtelnego podrywu. oczywiscie podrywanie blachar czy materialistek mnie nie interesuje... wiec RODACY - POMOZECIE ???? ;-)

Pomożemy.

Pomożemy

Chyba nie ten Crimson z f23?

WIESZ NIE MA INNEJ RADY JAK ZARYZYKOWAC I PODEJSC, ZAPYTAJ CZY MOZE MA OCHOTE NA KAWE ALBO ZPROS DO KINA NIE MA INNEJ RADY PRZEŁAM SIE :)

Poderwij jeszcze bardziej nieśmiałą dziewczynę niż ty sam - przy niej się wyluzujesz.

to moze ja napisze w jaki sposób niektórzy próbowali nawiazac ze mna rozmowe(te które pamietam): -na dyskotece chłopak zaczał koło mnie tanczyc a potem zapytał czy nie usiadlabym do stolika z jego znajomymi(to raczej nie był dobry pomysł...odmówiłam poniewaz zle sie czuje w wiekszej grupie kiedy nikogo nie znam...wtedy mniej sie odzywam) -na 18-tce mojej kolezanki podszedł do mnie koles, zapoznał sie i zapytał jak sie bawie itd(to najprostrzy sposób na nawiazanie kontaktu)...na poczatku było dretwo ale pózniej tematy do rozmowy jakos same sie nawineły.Trzeba sie tylko rozluznic...i nie myslec przez cały czas co dalej mówic. -te wakacje spedziłam z 3 kolezankami nad jeziorem.W pobliskim domku mieszkali 4 chłopacy z 1 dziewczyną...i w drugim dniu naszego pobytu po prostu podszedli do nas dwaj z nich i zagadali(powiedzieli ze sa tu od tygodnia i ze zapraszaja nas wieczorem do siebie...na grila itd.Poszłysmy do nich...na poczatku(jak zwykle zreszta) rozmowa sie nie kleiła, gadalismy o studiach, oni nam opowiadali gdzie warto sie wybrac-w koncu byli juz ponad tydzien i znali wszystkie miejsca.

juj

myslicie ze niesmialy z niesmiala to dobry zestaw??

Miałam kiedys taka sytuacje ze jeden chłopak mi sie podobał...patrzyłam na niego(on to zauwazył i pózniej sie lekko usmiechnął)ale nie podszedł.Myslałam ze po prostu nie jest zainteresowany.Okazało sie ze chłopak jest wstydliwy(przynajmiej tak mi powiedziała kolezanka która go zna)...a wystarczyłoby przeciez zwykłe czesc , przedstawienie sie i np zaproponowanie przejscia sie albo pójscia na jakis napój...W pewnym momencie myslałam ze zaraz sama do niego podejde(ale bałam sie ze nie jest zainteresowany i bedzie to narzucanie sie

latwo mowic... wiele razy slyszalem jak dziewczyna mowila NIE i odwracala sie na piecie po czym szla dalej... widocznie moze jestem za brzydki.... ;-( poradzcie jeszcze jakies sposoby na dobry podryw

mysle ze chłopacy powinni byc bardziej pewni siebie, odwazni...przeciez dziewczyna ich nie wysmieje jak zaproponuja jakis wypad(na kawe, piwo czy do kina)-przynajmniej te normalne dziewczyny tak nie zareaguja.Ewentualnie odmówia jak nie beda zainteresowane(powiedza cos w stylku: ze mają zajety wieczór

trudno o pewność siebie, gdy dziewczyny ci odmawiają, a potem je widzisz z jakimś przystojniejszym gościem....

powiedza ze maja zajety wieczor albo ze nie jestes w ich typie... ale ile mozna tego sluchac ? wiele razxy dziewczyna mowila mi SORKI NIE JESTES W MOIM TYPIE tytlko ze czasami nie patrzyla mi w twarz czym mnie lekcewazyla... ech ;-(

valde tudo - wyjales mi to z ust kolego... takie sytuacje doluja... kiedys z kolega poszlismy do pubu, siedzialy tam dwie ladne dziewczyny. zagadaem czy nie mozemy sie przysiasc to one powiedzialy ze nie a pozniej sam widzialem jak zagadywala jedna dwoch MACHO aby kolo nich usiedli... ja macho nie jestem bo to dla mnie prostak, ale dlaczego musze byc gorszy niz jakis macho ? ;-(

ojjj a ile było takich sytuacji ze odwracały sie napiecie i mówiły NIE?Trzeba próbowac dalej:) i jesli nie jestes pewny siebie(to moze jakies zmiany w wygladzie).Mam brata który niegdys nie miał powodzenia...obecie ma dziewczyne(i wiele moich kolezanek uwaza go za pzrystojnego,ciekawego,wartego poznania)...byc moze dlatego ze jest raczej wesołą osobą i zaczał o siebie bardziej dbac.Teraz nie wydaje kasy na płyty, sprzet muzyczny tylko na ciuchy.Nie ma sie co oszukiwac wiekszość ludzi patrzy najpierw na nasz wyglad

ale nie trzeba byc modelem...tylko zadbaną osobą

jak mozna patrzec w wiekszosci na wyglad ? przez to my mniej urodziwi nie mamy szansy... a laski wybieraja samych wypacykowanych metroseksualnych chamow ktorzy z czasem pomiataja nimi, zdradzaja je a na koniec kopia je w dupy... zamiast zwiazac sie z mniej urodziwymi laski same narazaja sie na przykrosci... i jak tak mozna oceniac tylko na podstawie wygladu ? to dziecinada dla mnie :-(

za bardzo jesteś skupiony na sobie, skup się na dziewczynie

kapitano - co rozumiesz poprzez SKUPIENIE SIE NA DZIEWCZYNIE ?

po prostu nie myśl o sobie tylko o niej. Ludzi skupionych na sobie paraliżuje często nieświadomy lęk przed odrzuceniem ... jeśli mniej uwagi będziesz poświęcał sobie, a więcj dziewczynie zaczniesz dostrzegać o czym ona chce rozmawiać, a o czym nie, nie będzies się też ryzykować śmieszności czy porażki.

oj to nie prawda.Przystojniacy tez sa czasem niesmiali.Mój brat ma jednego kolege który jest przystojny(przynajmniej uwaza tak wiekszosc moich kolezanek,ja zreszta tez)...i zawsze dziwiłam sie dlaczego nie ma dziewczyny.Brat mi powiedział ze jest dosc niesmiałay i nie potrafi zagadac dziewczyny...

--> kapitano masz racje Kiedys powiedziała mi tak przyjaciółka...ze za barzdo skupiam sie na sobie(na swoich kompleksach).Miała racje...teraz mysle o tym mniej(ale i tak czesto porównuje sie do kolezanek, ze niby ta ma lepsza figure inna zas ładniejszy usmiech itd

ja mam 18 lat..nie mam chłopaka(i tez zaczynam myslec tak jak ty...ze chyba nigdy nie znajde własciwego).Było paru chłopaków którzy sie mna zainteresowali ale zaden z nich mi sie tak naprawde nie podobał(mogli by byc moimi kolegami ale nie...chłopakami)

Przełamac się, wziąć się w garść i próbować nawiązać kontakt. Ja byłem podobny i wiem, że nie warto być nie śmiałym bo dużo się na tym traci. Może nie raz i nie dwa nie wzbudzisz zainteresowania ale w końcu się uda. I pamiętaj: kultura, schludny wygląd, czysty, pachnący i uśmiechnięty. W ten sposób zrobisz lepsze wrażenie niż zgrywając twardziela czy macho.

crimsson sam piszesz " o widzialem ŁADNĄ dziewczyne i chcialem zagadac" wiec nie dziw sie ze dziewczyny tez zwracaja uwage na ladnych chlopakow

tylko żeby mam brzydki charakter miał dobry humor?

Mam brzydki char. - dlaczego? Powinieneś poczytać te rady i się do nich zastosować:)