Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .Karina.

Po co Wam dzieci??

Polecane posty

Do Mam ponad 30 taaa juz widzę zakochną w dziecku kociczkę...Albo inne jej pokroju..Co do okladania dzieci po tyłkach ,sama takie mamuśki potepiam,mam dzieci i wiem co potrafia >moje nie są inne od tych ,które dostają w tyłek.I tutaj właśnie klania sie dojrzałość do macierzyństwa ja swoje pociechy \"podchodzę\" i nie musze ich bić..A cierpliwości mam mase więc szkrab nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ponad 30 lat
Na razie muszę kończyć tą pasjonującą rozmowę, mam troszkę innych zajęc. Miło było się dowiedzieć czegoś o sobie od osób mających "jedyne słuszne poglądy" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
net-ar...wybacz moją szczerość ale kurcze zastanawiałam sie czy to nie ty jestes autorką,ale później przypomniałam sobie ze na pewno nie ,ponieważ pisałas że masz 3 dzieci ;) net-ar swiat jest mały :) Poza tym pamietam Twój nick a że go nie zmieniasz to juz Cie troche znam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, dlaczego niektore matki czuja sie upowaznione do wyrokowania, kto bedzie zla, kto dobra matka, a kto urodzi odkurzacz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale o czym sie takim wypowiedzialam, o czym \"nie mam bladego pojecia\"? Moze praktycznego, o wychowywaniu dzieci, nie mam, ale teoretyczne owszem i dlatego pozostaje przy zdaniu, ze jest to trudne zadanie i nie kazdy sie w tym sprawdza, nawet mimo przemoznej checi posiadania dziecka. Przewijaja sie tu rowniez tematy dotyczace tego, ze matki nie radza sobie z wychowaniem swoich pociech i prosza o rady inne forumowiczki, a watpie, zeby wszystkie dzieci, z ktorymi te zalace sie matki maja problemy, byly niechciane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaarla
Mam dzieci, mam tez swoja prace i zycie "poza domem", nie jestem ograniczona umyslowo i zaniedbana ani nieszczesliwa. Ktos tu napisal: "Ja naprawdę wolę pojechać na egzotyczne wakacje zamiast zmieniać pieluchy. " Tak sie sklada, ze jedno drugiemu nie przeszkadza. Przyznaje, ze trzeba miec na to warunki, ale sama jestem podrozniczka, mam meza tez zadnego przygod i dwoje malych dzieci (wowczas wiek 3 lata i poltora roku) NIE przeszkodzilo nam w wyjezdzie z NIMI i bez niani w daleka egzotyczna podroz na pol roku (Hawaje, Nowa Zelandia, USA). Byly to studia polaczone z podrozami i zwiedzaniem. Nasze dzieci zjechaly z nami wiecej swiata niz niejeden dorosly w swoim zyciu widzial. Poza tym dzieciaki SZYBKO rosna i opuszczaja gniazdo, za 6 lat moja corka juz nie bedzie z nami mieszkac, a 6 lat to nic, ja nadal bede mloda, bo ledwo po 40. z wlasnymi pasjami i planami, niczym nieograniczona. A jak milo bedzie spotykac sie z corka i gadac z nia godzinami o tym, co u niej slychac, isc razem do kina na babski film czy poplotkowac. Dzieci to sa bliskie nam osoby, tworzymy razem z nimi rodzine, sa miedzy nami wiezy krwi najblizsze z mozliwych i to jest skarb miec kogos tak bliskiego - nawet jesli wiekszosc zycia spedzamy przeciez w oddaleniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem tylko, czy jest sens wlec kilkulatka w tropiki czy inny koniec swiata, bo i tak niewiele zapamieta z tej wyprawy, a moze to nadszarpnac jego zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaarla
Hawaje jest jak USA, nie ma tam malarii i podobnych chorob, Nowa Zelandia to tez cywilizowany kraj ;) Mielismy wowczas tez zaproszenie na wyprawde do Chin, ale wlasnie ze wzg. na dzieci nie pojechalismy tam tylko do Nowej Zelandii. Na Chiny przyjdzie czas innym razem, jakos mnie tam nie ciagnie (w 1. kolejnosci). Dzieci maja to na video i chetnie siebie ogladaja na tych wyspach, maja niezly ubaw patrzac na siebie w wieku 3 lat i 18 mies. (ta mala 3-latka cos pamieta z tego pobytu, tylko poltoraroczna niewiele), natomiast mamy zamiar cala rodzina wrocic tam na wakacje kiedy juz dzieci sa duze (nastolatki) i na nowo odkryc te zakatki. Nasze wyjazdy byly DLA NAS (studia, wlasne pasje itp) a nie dla dzieci, wiec argument, ze nasze dzieci nic z tego i tak nie pamietaja nie ma nic do rzeczy. Chodzi tylko o to, ze nam dzieci NIE PRZESZKODZILY w podrozach, wiec taki argument odpada. Wystarczy chciec. A one nie byly chore ani razu podczas tego pobytu na dalekich wyspach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka25
szanuję zdanie i wybór kobiet które nie chcą mieć dzieci, ale jeżeli ktoś dziecko nazywa roślinką, bo nie zna słów używanych w Polsce, i wypowiada się typu idz i podlej swoją roślinkę i dosyp nawozu, to sorry ale takiej autorki nie mogę traktować poważnie i z szacunkiem, albo taka osoba jest TYLKO zdania że mężczyznom pogobają się kobiety nie rodzące :-) śmieszy mnie to , takie rzeczy może pisać tylko jakaś nastolatka, bo nie wierze że dorosła osoba miałaby tak ubogie podejście do życia. Odpowiedzi były kierowane jak zauważyłam do konkretnej osoby nie do ogółu, wystarczy uważnie poczytać, uważnie... Ja uważam że każdy ma prawo do szczęścia, bez względu jaką drogę obierze, jeden spełni się w domu z dziećmi, inny w pracy zawodowo w wolnym związku. Żyjmy jak chcemy ale nie wchodzmy w buty do czyjegoś życia i nie obrażajmy nikogo. A dziewczyna o nicku Kociczka029 wyzywała kobiety mające dzieci od głąbów, głupisz,itd. itp. wiec jeżeli uważacie ze to jest w porządku, to nie jest, a odpowiedz na jej posty może być miła do momentu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawna kpina
Kobiety nie chcą mieć dzieci dlatego, żeby dalej przekazać swoje geny, aby mieć dziecko z ukochanym mężczyzną, ani już na pewno nie dlatego, że dzieci są słodkie i kochane. Kobiety rodziły, rodzą i będą rodzić dzieci z jednej prostej przyczyny: tak zostały wychowane. Matki od małego uczą córki gotować, sprzątać i zajmować się dziećmi. Dorastającej dziewczynce wciska się lalki, kupuje wózki, smoczki butelki, lub tego typu bajery, żeby dziewczynki oswoiły się z myślą, że kiedyś zostaną matkami. Rodzice często powtarzają: Kiedy wreszcie będą wnuki, Kiedy doczekamy się nuków, Będziemy bawić wnuki, Przepisze wszystko na wnuka. Tak samo gada ksiądz na naukach przedmałżeńskich, słuchaczki radia Maryja. Nawet goście młodej parze rzucają drobne na wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawna kpina
Dlatego ja podziwiam kobiety, które nie mają dzieci, bo odważyły się sprzeciwić i postawić na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jawna kpina
Zapewne w pewnych względach masz racje, ale u mnie bylo tak: - bawiłam się samochodami, lalkami rzadziej - jeździłam na rowerze, a nie pchałam wózek z lalką - lubiłam bawić się w szkołę, ale bardziej w budowanie miast z klocków, w mame sie nie bawiłam - rodzice kupowali mi nie to co uważali za stosowne, ale co ja wybrałam, nie kupowali mi na siłe lalek, ubranek i buteleczek Ponadto rodzice nie przebąkiwali nic o wnukach, dopiero po 2 latach mojego małżeństwa. Koleżanki i znajomi też nie naciskali, nie pytali dlaczego i kiedy. Na moim weselu nie zbierałam na wózek (jestem przeciwniczką takich podchodów w stosunku do gości, którzy i tak daja prezent, pieniadze w kopercie, kwiaty, wykosztują się dojazd, makijaże, fryzjera i kreacje) Dopiero nasze wspaniałe rządy wybrane przez mohery i dewotów spowodowaly, że zaczynam się czuć nieco nazwijmy to dziwnie - presja? - bo wg ich teorii kobieta powinna rodzić, stac przy garach i nie marudzić, a facet powieni sam zarabiac i robic kariere :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
jawna kpina trafiła w sedno sprawy. Nawet jeśli rodzice o tym nie mówią, to szkoła wychowuje. Tam też jest coś takiego jak Przystosowanie do życia w rodzinie. Nauczyciele wielokrotnie powtarzają: Jak już będziecie mieć własne dzieci. Kiedyś w liceum mieliśmy spotkania z położną, ta baba zamiast mówić o porodzie, pieprzyła bzdury o tym jak to cudownie być matką i że czeka to każdą kobietę PARANOJA! Poza tym kiedyś wpadłam do koleżanki, nie było jej, był tylko jej mąż z rocznym synkiem. Powiedział, że idzie zrobić kaszkę małemu, a ja mam go przewinąć i pobawić się z nim. Ja się skrzywiłam, a on na to: Wy kobiety macie to w genach. Myślałam, że popłaczę się ze śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ NETAR I OCH !! A ja sie nie zgadzam !! Jesli ktos nie ma potrzeby posiadania dziecka i woli pieska to jego sprawa. Mnie sie dopiero niedawno \"odwidzialo\" bycie singielka i nawet staram sie o dziecko.A wczesniej??? Wlasnie praca,cisza i spokoj gdy wracalam do domu,podroze i zabawa.Kazdy planuje swoje zycie jak chce.Ktos chce miec dzieci to je ma ktos woli ich nie miec to ich nie ma ! proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaDuzaMii
No jak to Karina nie wiesz dlaczego zostalas zjechana?:) Bo wszyscy ktorzy odchodza w jakikolwiek sposob od schematu sa dziwolagami, a takie nalezy bezwzglednie wytluc. Co ty nie wiesz, ze kobieta bez dzieci to pol-kobiety?:D prawdziwym dopelnieniem jest dziecko! tylko jakos te ktore maja dzieci nie potrafia zrozumiec ze ktos moze NIE ODCZUWAC POTRZEBY POSIADANIA DZIECKA. Ze nie moga zrozumiec to jeszcze jest dopuszczalne, ale dlaczego krytykuja?! acha, no bo nie potrafia zrozumiec...:) Tak to jest na tym swiecie z mniejszosciami:) W dodatku kobiety bez dzieci sa zazwyczaj zwyrodniale, ozieble i w ogole powinny sobie pieski pokupowac. Smutne ale prawdziwe, ja uwazam ze kazdy jest koalem swojego losu i naprawde nie rozumiem, dlaczego kobieta, ktora przelewa swoja milosc i swoje zainteresowanie na swojego meza a nie na meza i dziecko jest gorsza i nazywana egoistka?! HMMM...czyli tylko kochanie i wychowywanie dziecka ratuje nas przed byciem kobiete przed byciem nieuleczalna egoistka?:) Zabawne:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MalaDuzaMii
zapominasz, ze wypowiadalo sie kilka kobiet nie majacych badz nie zamierzajacych posiadac wcale dzieci, jak tez te ktore pomysla o dziecku kiedys tam zauwaz, ze te kobiety wypowiadaly sie KULTURALNIE, a taka kociczka tylko prowokowala... karen o ile ni ebyla to ta sama osoba co kociczka nie zostala jakos 'zjechana' radze czytac uwaznie i ze zrozumieniem... obu stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka25
najlepiej przeczytać wyrywkowo 1 stronę topiku i wypowiedzieć się, żeby coś powiedzieć na temat :"zjechania" trzeba przeczytać od samego początku UWAŻNIE wypowiedzi i odpowiedzi.Pozdrawiam A ja również nie widziałam zby do Kariny ktoś coś miał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Karina.
Nikt do mnie nic nie miał?? No to proszę: "a na starość, to u kogo spedzisz święta jak już twój cudowny mąż zdechnie ???? Aha ze swoim hobby, stablizacją i samotnością, a te bachory zawsze będą hałasowały pod oknem i wrzeszczały a ty jako stara i spróchniała kwoka będziesz się snuła po swoim mieszkaniu Wiesz, masz racje! Lepiej mieć wszystko w dupie i mieć faceta na smyczy-wtedy nie masz żadnych problemów. Faktycznie najlepiej myśleć tylko o sobie i mieć wszystko dla siebie, taki samolub! Szkoda, że Twoja matka taka nie była jak Ty! O jednego "samosia" wygodnickiego było by mniej na świecie"! Nie chcę mi się dalej szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka25
Karina faktycznie nie pamiętałam tego, ale sama widzisz nawet po nickach jakie to osoby, ale ogólnie wypowiedzi dotyczyły tej Kociczka029 ja osobiście szanuję wybór Twój i innych kobiet, ale również chcę aby ktoś szanował mój, nie wypowiadam się za wszystkie matki wypowiadam się za siebie. Mi wypowiedzi Kociczka029 były wulgarne i niekulturalne,jasne że znalazłoby się jeszcze kilka innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO KOBIETY KTORE NIE RODZILY ...Bardzo szybko sie starzeją miesiączka zanika u nich o wiele wcześniej (nawet o10lat ). I jak jeszcze są 30 latki atrakcyjne dla swoich partnerów majac lat 40 sa samotnymi starymi kobietami........\" CHYBA NIE SLYSZALAM WIEKSZEJ BZDURY NA SWIECIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO KOBIETY KTORE NIE RODZILY \"Drzewo,które nie rodzi trzeba sciaść .Tak myśla o was wasi partnerzy . Mężczyzna ,musi być ojcem tak to jest ułoże musi przkazywać swoje geny \"\" A Z GLOWKA WSZYSTKO W PORZADKU??? CHYBA NIE BARDZO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JONKA \"A ja dalej twierdzę, że wypowiedzi nie - matek w stylu \"wolę nie mieć dzieci, bo:studia, podróże, kasa...\" to próby usprawiedliwiania się przed samą sobią, bo gdzieś w głębi duszy tli się ta tęsknota za własnym dzieckiem\"\" Dlaczego tak myslisz?? Czy nie posiadanie dziecka to az taki grzech smiertelny w towich oczach?? Bo ty myslisz inaczej tzn ze inni nie maja racji?? Ja uwazam ze jak beda mialy ochote posiadac 100 swinek morskich 60 psow i tylez kotow to ich i tylko ich wylacznie sprawa.Jak za pare lat zmienia zdanie to tez ich i tylko ich sprawa.Jak go nie zmienia to rowniez uklony do nich.To tak jak by mowic o tobie :byla cieka w szkole to zrobila sobie dziecko(jako wymowke)ale w glebi duszy marzyla o maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCH \"Osobiście uważam i napisałam to zresztą ,ze taka kobieta jak ty i inne myslące tak jak ty >Nie powinny miec dziecka i nawet szansy ponieważ na pewno by krzywdziły gdyby się ono pojawiło na świecie.\" Taaaa wrzuca do kanalu albo na smietnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kindzia - ależ wcale nie uważam, że to grzech ;) Poczytaj troszkę bardziej wnikliwie - w kilku miejscach napisałam, że ludzie bezdzietni mają równie ważne miejsce w społeczeństwie. A to, że uważam, że w większości kobiet kiedyś odezwie się tęsknota za dzieckiem - mówię tak na podstawie obserwacji znanych mi pań - w rodzinie, w najbliższym otoczeniu. Nie wiem - może to, że np panie po menopauzie mówią, że \"teraz żałują...\" wypływa z tęsknoty za utraconą młodością, i jakby miały drugą szansę, to postąpiłyby tak samo? Tego nie wiadomo. W każdym razie - nie jestem wrogiem bezdzietnych, napisałam, że mam sympatię i szacunek dla KAŻDEGO, bo dyskusja była dość interesująca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JONKA to tez ich sprawa.Moze beda zalowaly ze jest za pozno ale moze byc i tak ze przyjda do domu usiada w fotelu i pomysla;to ze nie zdecydowalam sie na dziecko to byla najlepsza decyzja w moim zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślę, że nie każda kobieta musi być matką. Czy ktoś mówi że każdy facet musi być ojcem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×