co doradzic przyjaciolce???

Otoz sytuacja wyglada tak: Moja najlepsza przyjaciolka jest z chlopakiem od kilku m-cy, bardzo go kocha, on tez ja kocha (podobno). Ale po tym, co jej nagadal to po prostu szkoda slow. Powiedzial, ze jest jego idealem jesli chodzi o charakter, bedzie dobra zona i matka, ale nie kochanka, bo jego idealem jest inny wyglad! Ludzie, litosci! Jak mozna tak powiedziec osobie, ktora sie "podobno" kocha!!!???? Niby chce byc z nia, bo ostatnio jakas laska sie do niego przywalala, ale on wielki laskawca, wybral wlasnie moja kolezanke, za co ona powinna mu byc wdzieczna!!!!!!!!!! Ona jest slepo zakochana, bedzie o niego walczyc za wszelka cene, ale czy jest sens? Ja bym takiego dawno kopnela w d..... Co o tym myslicie????

nie wpierda*aj się między nich, bo troje to już tłum i ten trzeci najgorzej przeważnie wychodzi...Życiowa rada

no to bedzie ja zdradzal ... niech go rzuci

to bez sensu, będzie dobrą żoną tylko do garów?! W ogóle nie mówi się takich rzeczy dziewczynie! Poza tym to jakiś chory koleś, przemyślał sobie do czego się nadaje a do czego nie!Absurd

Niech z nim zerwie jak najszybciej!!!! I niech sobie znajdzie kilka interesujących zajęc,żeby o nim nie myśleć....

przecież to jeszcze nie ślub - niech sobie z nim pobedzie w związku , niech się przejedzie , takie rzeczy właśnie są bardzo dobre , bo czegos nas uczą; dla spokoju sumienia powiedz jej raz , co o tym myślisz , ale potem sie nie wtracaj - bo to prawda - ten trzeci zawsze na koniec dostanie po pysku i to on jest "ten zły"

szczery chlopak z niego i tyle :D

moja rada i tak najmądrzejsza, przekonasz się sama...Powodzenia

ja sie nie chce wtracac, ale trudno byc obojetnym, jak ktos wam placze na ramieniu, nic nie powiem, chociaz trudno mi sie powstrzymac.