jak opanowac samochod?

???? :D opanuj wpierw swoje nerwy :D

Dobrze Ci mowic ale jestem strasznie tepa.

a chodzisz na jakiś kurs, czy już jesteś po ? ;)

?

Brygady antyterrorystyczne policji maja to opanowne do perfrkcji. :o

nauczyc?

Prawko juz mam tylko nie jezdzilam autem ponad 6 lat i teraz wogole nie umie!

wykup sobie jakieś godziny lub poproś kogoś znajomego z prawkiem żeby Cię troche podszkolił :)

ja bym Cie podszkolił, no ale się nie znamy dwie koleżanki już wyszkoliłem, jeżdżą jak Hołowczyc, bez cienia przesady :)

Myslalam sama o kilku godzinach - znacie moze cene ile ? MOJ odpada bo - - - napewno dostal by zawalu

obecnie to chyba coś 35-40zł za godz.

co? 40 zł za godzinę :O ja za obciągnięcie biorę 25 :(

Najlepiej przeprowadz dywersje ;)

co tam marudzisz calamity? ;)

a ta dywersja to jakaś forma obciągnięcia?

ja nigdy nie marudze :P dywersja mialabym na celu odwrocenie uwagi i latwiejsze opanowanie samochodu :P

no coz, samochod to nie kobieta, tym sie jezdzi a nie panuje :D

z Tego co wiem jazda samochodem to jak spacerek rowerem Rego nigdy sie nie zapomina To tak jak pierwszy pocałunek Ukochanej:)

Ja tylko dobre rady daje... Nigdy nie musialam opanowywac zadnego samochodu opancerzonego, czy tez nie... ;) Ale na filmach widzialam jak to sie robi :P

no nie, nie zalamuj mnie ze nie masz prawka... bedziesz biegac do sklepu cale zycie? :O

lesne mruczenie---> Ja jak zwykle z opoznionym refleksem zalapalam... Co za okropna aluzja!!! Ponowac na kobieta!! Lo matko! :P

Mam prawko :D Ale nawet jakbym nie miala to chyba nie powod by sie zalamywac ;) To raczej wilka radosc - mniej o jednna \"babe za kolkiem\" by bylo ;)

no coz, ale to fajnie, jak kobieta przywiezie i odwiezie swojego faceta na impreze :P no to jezdzisz w koncu, czy tylko improwizujesz? :)

Jezdze :D Co nie przeszkadza mi od czasu do czasu poimprowizowac, w granicach rozsadu oczywiscie (zwlaszcza jak swiatla sie zepsuja na wielkim skrzyzowaniu w srodku miasta w godzinach szczytu :D )... Taaa... po imprezie :P Jesli na tej imprezie bylaby do picia wodka to nie ma sprawy ale jakby to byla piwna impreza to niech sobie mezczyzna znajdzie innego frajera, bo ja moge isc na piechote, a patrzec jak pija piwo nie bede :P

w sumie, mimo kruchych kosci mozesz mnie wziac na barana jak Ci sie nie chce jezdzic. 85 kg chyba dzwigniesz bez problemu, co? :P ile to Ci kazalem brzuszkow robic za jedno piwo, bo juz nie pamietam? :D

Wg ustawy (ale paragrafu nie pamietam :P ) kobieta moze dzwigac 25kg na krotkich dystansach! Jakkolwiek to slodki ciezar by nie byl :P 50 za 1 piwo! :D Robie wiecej, a piwa juz tak dawno nie pilam To niesprawiedliwe

ale ta ustawa dotyczy raczej pracownic biedronek a nie nas :P zreszta ten paragraf sie nie liczy, bo to na pewno nie bedzie krotki dystans :D tylko wiesz, zeby nie bylo tak, ze pojdziez na impreze, walniesz kilka piwek, zrobisz brzuszki, po czym bedziesz miala takie zakwasy, ze sama nie bedziesz w stanie isc...;)

Blad!!! Biedronka wlasnie nie podlega tej ustawie. Dla pracownikow/pracownic Biedronki jest odrebna... 25kg to w jednej rece tachaja :O Jakbys kiedys robil brzuszki to bys wiedzial, ze zakwasy to sie ma dopiero na drugi dzien :P A poza tym jak sie robi codziennie to zakwasow nie ma ;) To sie nazywa wysysk plci pieknej

wyzysk - mialo byc ofkors :P