Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokosanka vika

sex z przyjacielem

Polecane posty

Gość kokosanka vika

czy któraś z was przespała się ze swoim przyjacielem? ja zrobiłam to dziś. oboje jesteśmy sami, przyjaźnimy się już dość dłuo. a dziś to się stało jakoś tak samo z siebie. oglądaliśmy u niego film, jak zwykle przytuleni, zaczeliśmy się wygłupiać, przez przypadek się pocałowaliśmy i potem.... same juz wiecie. czy którejś z was przytrafiło się coś poobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
:) Nie jestesmy razem, czy zaluje? Chyba tak. Chociaz wtedy ciekawosc i chec udowodnienia czegos sobie i jemu wziela gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
czemu żałujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda przyjaźni naprawdę
fucker-friend to bardzo popularne zjawisko teraz ale ja nie potrafiłabym z kimś kogo znam albo za dobrze albo po prostu w ten sposób wiesz o co mi chodzi,ale jak Ci z tym dobrze to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
Antoni, daj sobie na luz. Tobie sie nie przytrafilo wiec opusc ten topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
W tamtym momencie tego chcialam, teraz zaluje, bo widze ze on nie byl tego wart. No ale kiedys bylam w nim zakochana. Bylismy przez kilka lat b. dobrymi przyjaciolmi. To bylo na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoni_z_Białegostoku
nie przytrafilo bo jestem normalny obywatelem IV Rzeczpospolitej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałuję bo nie było wcale fajnie i okazało się, że przyjaciółmi jesteśmy świetnymi, ale kochankami niestety nie. Długo potem było mi głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
ale ja nie jestem w nim zakochana i nigdy nie byłam. z jego strony też nie ma żadnego uczucia oprócz przyjaźni. to był jednorazowy impuls

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
i co uwazasz Nas za nienormalne??? Ile ty masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
Kokosanka, zdarza sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoni_z_Białegostoku
uwazam was za nienormalne. powinnyscie sie jak najszybciej leczyc. jeszcze nie jest za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
tylko teraz jest mi jakoś tak dziwnie ale i przyjemnie. bo znam tego czlowieka jak nikogo innego, zawsze możemy bez problemu pogadać o wszystkim aż tu nagle poznaję go z zupełnie innej strony. a kochankiem, jak na złość, jesy po prostu świetnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokosanka - jeśli jest tak świetnie, to może nie powinien pozostac tylko przyjacielem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
e, nie. ja jednak wolę go jako przyjaciela. a czy wasza przyjaźń prztrwała ten "incydent"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przetrwała, ale czasem jak sobie o tym przypomnę, to jakoś mi głupio. I nie lubię z nim o tym rozmawiać, zazwyczaj ucinam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosanka vika Ale żadne z was nie ma stałego partnera chyba? Ja też mam takiego przyjaciela od lat, choć on by się pewnie przed tym nie wzbraniał, to ja bym nie mogła, jest dla mnie jak brat, mam wiele wspomnień z nim ale nie takich.. a przede wszystkim mam chłopaka i nie chcę go zdradzać.. pozdrawiam i tak sobie myślę że wy chyba i tak zostaniecie w końcu parą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
żadne z nas nie ma stałego pratnera już od jakiegoś czasu. a niby czemu prorokujesz nam związek? jakoś przez tyle lat (9) nie zostaliśmy parą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia roberta
obawiam się moja droga , że jak jest tak świetnym kochankiem to dopiero początek tego co będzie dalej.... a będzie zupełnie inaczej niż bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia roberta
zgadzam się z Bongo Bongo, moja droga będziecie parą a to że sie przyjażnicie 9 lat to małe piwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
ale dlaczego ma być inaczej? właściwie to tylko sex....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia roberta
pewna jesteś tego że to tylko sex?? myślisz,że dalej będzie tak jak było?? jestem prawie pewna że bądzie inaczej!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
jestem pewna, ze to TYLKO sex. a przecież sex nie jest równoznaczy ze związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia roberta
ok, nie bede sie upierać ale nie badz zdziwiona jak bedzie inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czujecie do siebie pociąg fizyczny, jest Wam dobrze, znacie się jak łyse konie, może nawet on się podkochiwał w Tobie a Ty tego nie zauważałaś? Myślę że to co wydarzyło się dzisiaj jest przełomowe dla waszej znajomości, on będzie patrzył na Ciebie po tym inaczej.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
mam nadzieję, że wasze krakanie się nie sprawdzi. chociaż fakt, moment zapewne przełomowy dla naszej znajomości, ale mam nadzieję, że nic nie zmieniający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia roberta
czemu twierdzisz że kraczemy?? naprawdę nie potrafisz zrozumieć do czego doszło międy wami?? czy tak Ci wygodniej o tym nie mysleć?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosanka vika
chyba wygodniej mi o tym nie myslec a raczej myslec, ze w koncu nic takiego sie nie stalo. w koncu to normalne, ze dorosli ludzie czasami chodza ze soba do lozka, prawda? a do czego miedzy nami doszlo... doszlo do zblizenia, doszlo do bardzo dobrego i satysfakcjonujacego sexu, dotknelismy tej czesci naszych osobowosci, ktorej nie pozwalamy dotykac kazdemu. ale to jeszcze nie uczucie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucek - Pucek
antoni z białegostoku jest programam komputerowym, zapłaconym z wiadomych pieniedzy, zeby wprowadzac w życie tzw. IV RP. a ja dzisiaj mojej sąsiadce, na złość IV RP, zrobie bardzo przyzwoitą i niemniej porzadną minete. P.S - ona jest mężatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×