Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Giovanni

Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

Polecane posty

wczoraj beda w szczecinie widzialam jak faceta samochod potracil cos strasznego wogole ja jakis chyba jasnowidz jestem bo wczoraj snilo mi sie ze na moich oczach mala dziewczynka moze z 8 lat popelnila samobojstwo skaczac z budynku a wieczorem jak wracalam ze szczecina to na rmf fm podali ze 12 letnia dziewczynka sie powiesila we wlasnym domu bo nie mogla zniesc ciaglych lobacji alkoholowych w swoim domu jestem normlanie przerazona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajj natia naprawde straszne:( caly czas widze jak te jego siatki z zakupami leza na ulicy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak z tym facetem wczoraj czy bardzo zle z nim czy jak w kazdym razie na noszach go do karetki wnosili to glowe mial unieruchomiona tym kolnierzem ale nie wiem czy byl przytomny bo za daleko nie bylo tak widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Ja też widziałam wypadek,ale to było jakieś 4 lata temu...tylko że w jednym samochodzie byly 2 osoby a w drugim 4. I znich wszystkich przezyla tylko jedna osoba z tego auta co 4 osoby bylo.Tez było pełno krwi i w ogóle...masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) widzę, że o wypadkach piszecie... ja tez byłam świadkiem, nawet kilku :( kiedys widzialam jak w auto pociąg uderzył, na szczescie wszyscy przezyli, facet uciekl z auta ze zwisającą nogą :O a co do snów, to mi ciągle się śni, że mojej Oliwce się coś dzieje, albo marcinowi :O często się budzę w nocy i sprawdzam czy ona oddycha :O takie cos mi w głowie siedzi i cieżko z tym walczyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erotica wiesz co to co napisalas jest tragiczne ale smiac mi sie chce jak twoje posty niektore czytam bo normalnie ciebie zawsze cos spotka:D albo amsz takiego pecha albo nie wiem co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka tylko 18 dni nawet nie bedziesz wiedziec jak juz tam bedziesz przy ukochanym!! Natia a gdzie twoj wyjedza???nie myslalas zeby razem pojechac??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natia jak sni ci sie ze zab wypada to niby to oznacza smierc, w kazdym razie mi sie ta wrozba nigdy na szczescie nie sprawdzila za to moja babcia twierdzi ze jak sie sni niemowle to oznacza jakies duze nieszczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wogole cierpie na beznadziejne sny:O gorzej jak sie zaczynaja sprawdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa strona by sie przydala:P Kaczorynka juz tlyko 17 dni!!! a gdzie translate, messina????? starsznie dawno was dzieczyny nie bylo!! beda baty:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem na zwolnieniu lekarskim do konca tygodnia hehehe gdzies mam prace:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no duzo mi sie przytrafia, duzo, hehe :D bo mnie wszedzie pelno, mam duzo znajomch itp... :) zawsze to i owo sie przytrafi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się dziś śniło, że moj kolega umarł :O obudziłam się z uczuciem żalu i wogóle smutna :O zanim doszło do mnie że to sen to chwile to trwało :( ale juz spox, kolega pewnie ma się dobrze :D dziecko mi klawiaturę cukrem zasypało i ciągle mi literek nie wystukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotica za chwile sie naprawde posikam ze smeichu znow ci sie cos przytrafilo ale super mam tez taka kumpela jej sie zawsze tez cos przydarza i potem jest pełno smeichu artystki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka 15 dni kurcze starsznie szybko leci nie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka 15 dni kurcze starsznie szybko leci nie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi kotra(e)s zabierze nowa strone to powiesze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide bo znow prowadze sama ze soba obledny monolog: do potem mam nadzieje ze kogos spotkam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka a co to za miny??????ktos cie wkurzyl?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jezeli tylko amcie ochote wspomozcie ta organizacje sa 2 konie do uratwania z rzeźni, grosz do grosza i sie zbierze potzrebna sumka, a zostaly tylko 3 dni...😭 znow bede przezywac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem zła...ja jestem wściekła....!!!!! Otóż....mieliśmy pewne zajęcia z pewną babką,dużo na pzrzepadło bo ona była chora...ale przełożyli nam je teraz na koniec...tylko, że ta babka była lajtowa i nie było by problemów ze zdaniem....bo mamy troszke dziwnie...mamy 2 zjazdy i pitek sobota i niedzialek po 2, 3 godz z nia, poźniej następny zjazd piątek 2 godziny, sobota 3 i niedziele EGZAMIN...i wszytko by było ok gdyby to z nią miliśmy....ale zminili nam wykładowce na tąka sieke 😠 jej to nei ebdzie interesować powie że mamy cały materiał umieć, ale ona go nei przerobi bo nie będzie w stanie tylko każe nam samym w domu a ciekawe jak???? jak mamy egzaminy 1,3, 15,17 i do tego 7 zliczen pomiędzy tym 😡 A co najlepsze to mnie miało nei być na osatnim zjeździe 29.30,1 ok 20 wyjeżdżam...a już miałam załatwoine z wykładowcami (bo sam angielski mialam miec wtedy) ale sie okazalo ze przelozyli nam jeszce jakieś pedagogiczne przedmoioty...tez co miala prowadzic ta babka ktora na zmienili...ale tym razem nei z ta sieka tylko z inna,ale czy ja wiem jak ona zareaguje, czy bedzie mogla kolezanka dac jej moj indeks...czy mi wpisze zal. cholera wie 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym ;poszla na uczelnie i sie dowiedziala wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ludziki. Dzięki, że się o mnie martwicie i przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale u mnie się wszystko posypało. Jeszcze nie zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że nie mam babci to już muszę zacząć oswajać się z myślą, że nie mam też taty. I to wszystko w ciągu trzech tygodni. Nie wiem może pamiętacie jak Wam pisałam, że tatę zabrało pogotowie (to było w lutym). Leżał wtedy miesiąc w szpitalu i okazało się, że to nowotwór. Był już bardzo zaawansowany z przerzutami. Guzy były nieoperacyjne, chemii też nie można było dać, jedynie radioterapia. Byliśmy świadomi tego, że tato raczej z tego nie wyjdzie, ale nie spodziewaliśmy się, że to tak szybko się potoczy. Chorował tylko 2,5 m-ca. Ostatnią noc przed śmiercią siedziałyśmy przy nim z mamą w szpitalu. Strasznie cierpiał. Wył z bólu. A te konowały żałowały nawet zastrzyka przeciwbólowego. Przez to wszystko w ciągu ostatnich kilku tygodni schudłam, że wszystkie portki ze mnie lecą. No nic nie będę Wam smucić. Myślę, że jakoś powoli się pozbieram i będę częściej tu zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Translate...jak mi przykro,nie wiem co napisac. Trzymaj sie, mam nadzieje ze bedzie dobrze. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×