tęsknię za byłym

rozstaliśmy się rok temu :( od pół roku jestem z kimś innym... ale coraz częściej pojawiają mi się myśli o tamtym (byłam z nim wiele lat) nawet niedawno się spotkaliśmy (ja to zaaranżowałam) i widzę,że on strasznie się męczy jak mnie widzi :O co zrobić? jak przestać o nim myśleć?

nikt mnie nie pocieszy? :(

chcesz zrobic to dla niego czy dla siebie bo juz nic nie rozumie kto sie meczy?

ja sie męczę, on się męczy... :( chyba nie mogę przestać go kochać...

zalezy jeszcze jaki byl powód rozstania, czy on chcialby twojego powrotu... zreszta jestem zdania, ze jak sie odchodzi trzeba sie odciac ... powinnas sie teraz skupic na kima innym i przestac aranzowac spotkania z bylym jesli ci na nim zalezy - skoro uznalas ze go to boli, on sie w koncu posklada

rozstaliśmy się bo ja tak chciałam... on mnie badzo kochał... myślę, że nadal kocha, skoro tak przeżywa nasze spotkania :O ja niby skupiam się na moim obecnym chłopaku, ale nie mogę zapomnieć o tamtej miłości.. ile czasu musi upłynąć, żebym o nim nie myślała?

ja ci nie bede pomagac mam taka sytuacje, ze jego byla wtraca sie w nasz zwiazek i szuka u niego adoracji wiec obiektywnie nie umiem ci nic powiedziec... a osobiscie daj sobie spokój i przestan mieszac bo urazisz tego nastepnego... jak pochopnie podejmuje sie decyzje to trzeba pokornie znosic ich konsekwencje!

decyzja nie była pochopna... długo z tym rozstaniem zwlekałam, czekałam, aż coś się w naszym związku zmieni... :O obecny mój chłopak jak się by dowiedzial jakie mam dylematy z pewnością by tego nie zrozumiał... :( najgorsze, że ja sama SIEBIE nie rozumiem :(

To wróć do niego jeśli go kochasz powiedz mu o tym miłość przebacza wszystkoo...........

ale obecnego też kocham... chyba :( a tamten nie zrobił NIC, żebyśmy byli razem szczęśliwi (chciałam razem zamieszkać, mieć dzieci... takie normalne rzeczy jak się ma 27,28 lat) faktycznie pewnie by mi wybaczył, gdybym chciała wrócić..ale jestem prawie pewna, żeby nasze życie wyglądało tak jak wtedy.... a wtedy nie wytrzymałam i odeszłam :(