Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutny_czlowiek

Jestem sam, nie mam dziewczyny i dlatego jest mi smutno.

Polecane posty

Gość Smutny_czlowiek

Skonczylem 30. I jestesm samotnym czlowiekiem, brakuje mi ciepla kobiety, bliskosci drugiej osoby. Nie wiem jak znalezc ta druga osobe, nawet nie wiem jak mam sie zabrac za szukanie. Najgorsze jest to, ze czasem jest mi dobrze z tym, ze jestem wolnym czlowiekiem, ale przychodza takie dni, ze tesknie za kims bliskim i w tedy jest mi bardzo smutno. podpowiedzcie jak kogos znalesc w dzisiejszym swiecie, gdzie ludzie sa dla siebie obcy i trudno jest nawiazac jakas znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zwiazku..
macie problemy!!! cieszcie sie wolnoscia samemu byc to piekna sprawa ja juz mam dosyc byc w zwiazku moze sie zamienimy???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zwiazku..
naprawde przesadzacie co to znaczy stara panna??? stary kawaler??? to niby trzeba kogos miec??? co ludzie powiedza??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może pomogę--->🖐️ ja znam taka jedna,a teraz dwie:) osoby wolne wiec faceci do dziela:D:D:D:D p.s. moze pomoge-jak casting dla kajzerki sie powiedzie to jestes nastepna w kolejce:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zwiazku..
a ja moge wam odstapic moja:) albo wymienic...na dwa piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może pomogę---->ja sadze,ze wrecz przeciwnie ale jak zaloze dwa jednoczesnei to kandydaci sie rozprosza wiec musisz troche poczekac,poza tym jestes znana na tym forum wiec mysle,ze bedzie cale mnostwo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna tez samotna
Wezcie sie za siebie i szukajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tematu
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniezzzzzz
ja rowniez jestem sama mam 23lata od 8 miesiecy sama zycie mam nudne i do dupy nie mam zajecia non stop sama w domu, nie mam pomyslu na zycie i od kilku tygodni czuje ze zycie ucieka mi miedzy palcami jak znalezc sens niekoniecznie z mezczyzna ale samej studia zaoczne to tylko jedyne co mam z zajecie , mieszkam malym mniescie gzie nie ma klubow dyskotek nawet basenu tu nic sie ni dzieje a o prace nie ma szans bez znajomosci i coraz bardziej z radosnej kovbiety robie sie zgorzkniala maruda ! mozae ma ktos pomysl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruschka
ja rozwniezzzzzz- wiem co czujesz, na szczescie zaczelam prace smutny czlowieku skad jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniezzzzzz
no tak uczucie nie jest mile najbardziej bym chciala miec tak zajety czas by nie miec czasu myslec ze jestem sama, wiem ze praca i zajecie czasu od dnia do nocy dalo by mi duzo satysfakcji ale tak ciezko wybic sie z malego miasta czlowiek nie wie od czego zaczac i jeszcze doschodzi samotnoscccccccc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niby jestem w związku, ale co to za związek. Mieszkamy daleko od siebie, a on zawsze ma setki powodów, żeby do mnie nie przyjechać (ja u niego byłam w wakacje). I niby jestem z kimś, jestem zakochana, ale i tak sama. Nie mam z kim wyjść do kina, na pizze, czy na spacer (koleżanki chodzą ze swoimi facetami, dla mnie już nie mają czasu). Myślałąm, że to wszystko będzie inaczej wyglądać. A i tak jestem sama, samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołaczam do was:( jeszcze tylko nadzieja pozostala,ze kiedys w koncu cos sie odmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniezzzzzz
ale jak dlugo mozna zyc ta nadzieja ja juz chyba tej nadzieji nie mam zreszta jak poznam kogos to okazuje sie zwyklym chamem i tyle o normalnego mezczyzne tak trudnoooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny człowieku nie jesteś sam. To dziwne, że tyle osób jest samotnych, a jakoś nie umiemy łączyć się w pary. Wie ktoś dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika ah Monika23
Smutny czlowieku--------> W sumie po raz 1szy opisuje to co czuje na forum. ZAwsze bylam tyko bierna obserwatorka, nie widzialam sensu w przelewaniu tego co czuje na "ekran". Nie wiem dlaczego dzisiaj postanowilam napisac....moze dlatego,ze mam naiwna nadzieje,z ejka przeleje swoje obawy na strone "kafe..." to bedzie mi latwiej?? (kogo ja chce oszukac....:) :classic_cool:) Smutny....mam o 7 lat mniej od Ciebie,a le mysli podobne....Tez sa dni,ze czuje sie wolna, niezalezna, nie musze sie nikomu z niczego tlumaczyc, nie musze byc z anikogo odpowiedzialna, omija mnie tesknota za 2ga osoba, itd, ale czuje,ze omijaja mnie rowzniez te dobre chwile-te spedzane z 2ga osoba.... Chcialabym byc dla kogos najwazniejsza na wiecie, chcialabym zobaczyc w czyichs oczach milosc, chcialabym wiedziec,ze gdzies tam ktos o mnie mysli..... (Daleko mi do romantyczki:D sama sie dziwie tym co tutaj napisalam:D:D) Smutny, nie pomoge Ci odp na pytanie "Gdzie znalezc ta jedyna osobe....Sama nie wiem...:D Znalam/Spotkalam wielu chlopcow,a le nigdy nic z tego nie wychodzilo.... Nie jestem jakos szczegolnie odrazajaca, powazna, czy glupia...:D Nie wiem w czym tkwi moj problem..... Staram sie byc usmiechnieta, zyczliwa..... Nie wymieniam juz dalej, bo moge tak gdybac do jutra....:D Smutny, zycze CI jak najlepiej...:) Wierze,ze spotkasz JĄ. Moze nie jutro, moze nie pojutrze ale spotkasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba zaakceptować ten stan rzeczy, też jestem sam mam dużo latków ale już się do tego przyzwyczaiłem chociaż nie powiem że nie brakuje mi drugiej osoby... ale co mam zrobić trzeba się cieszyć z tego co się ma i o wiele łatwiej się żyje na tym pokręconym świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy mozna cos robic bo jak sie jest sama to nie ma sie z kim wyjsc,znajomi w wiekszosci maja swoja druga polowe wiec trudno cos samemu wykombinowac. a poza tym mowia,ze milosci sie nie szuka ona cie sama znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniezzzzzz
jak sie czlowiek wyzali jest latwiej a powiedziec zeby zaczac cos robic jest prosto ale doskonale rozumie ze nie jest latwo zaczac ciezko jest zaczac szukac ja sie boje tego boje sie porazki kolejnego rozczarowania kolejnych lez wiec wole nic nie robic w kierunku poszukiwania faceta tak jest mi latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> może pomogę, chaotycznie czy nie wszyscy wiedzą o co chodzi:) Ja mam inaczej. Wychodzę z domu, spotykam się z ludźmi, poznaję jakiś facetów i nawet próbuję \"bycia razem\", ale jakoś nie wychodzi. Nie wiem czy źle trafiam, czy wymagania mam jakies wybujałe. Naprawdę staram sie dawać szansę tym niby związkom, a po jakimś czasie dochodzę do wniosku, że to na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołaczam do grona.30 skonczylem w marcu.Myślę ze aby kogos poznac po prostu trzeba prowadzic bujne zycie towarzyskie i \" bywać\".Jesli mieszkacie w duzych miasta nie powinno byc problemu z dostepem do miejsc gdzie przychodzi młodzież typu kluby studenckie , kina itp. Ja niestety mieszkam praktycznie na wsi, wiec przesiaduje w domu z przymusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo nie duzo ale troche ich już jest ;) Co do związków nijakich to hmm jak nie ma tego czegoś to chyba szkoda zaczynać... ps. ide grzybki obczyszczać będę później papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniezzzzzz
Konar ma racje. Ja tez takie miasto wiec wiec szanse sa zerowe i dlatego nie proboje ale proboje sie wyrwac z tej miesciny to moja jedyna nedzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->Konar, duże miasto niewiele pomaga. Zdarzyło mi się pójści kilka razy samej do pubu. Koszmar. No tak, tylko miasto gdzie mieszkam to niby miasto wojewódzki, ale zwyczaje panują prowincjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika ah Monika23
Bylam dzisiaj na grzybkach :classic_cool: i jedyne co znalazlam to...grzybki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×