Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Drove

Jestem facetem i mam problem!

Polecane posty

Gość Drove

Zacznę od tego, że mam 24 lata. Zawsze miałem duże powodzenie u kobiet [prosze nie traktować tego jako coś w typie 'narcyza'] ale tak było. i nadal jest. zawsze na każdej imprezie, na ulicy byłem zaczepiany przez kobiety. I traktowałem je zawsze z kultura. bo wkońcu co kobieta to kobieta. najbardziej delikatna postać na świecie. Byłem z jedną 4 lata. wydawało mi się, że ją kocham, ale to nie była miłość. a raczej przyzwyczajenie. Potem szukałem. szukałem. zacząłem traktować kobiety jak zabaweczki [przepraszam] aż wkońcu jak grom z nieba spadł na mnie anioł. Piękna kobieta, o cudownej figurze, pięknycn oczach, olśniewającej twarzyczce.Zakochałem się jak głupi..ale ona była z kimś. Jak się okazało, była z nim, bo nie pozwalał jej odejść. nie chciałem być obiektem, przez którego zakończyłaby związek, ale jak zauważełm raz, na jakiejś imprezie, jak ją uderzył, wziąłem w swoje ręce sprawy. spotykaliśmy się. ona bała się z tamtym zerwać, a mnie to bolało. Myślałem [cholera przezieć się zakochałem, a ona nie może być ze mną] ale pokochała mnie tak samo bardzo jak ja ją. zerwała z tamtym, były smsy z groźbami, były telefony, były wizyty pod domem, groził, wyzywał. zgłosiliśmy to na policje i potem był spokój. I byłoby pieknie. Gdyby nie fakt, że dowiedziała się, co robiłem rok przed tym jak ją poznałem. ja bawiłem z kobietami. i nawet natrafiłem na laske, która [podobno] była w innym mieście znana z tego, że sypiała z każdym [na szczęście z nią nie spałem] ale sam fakt, że bawiłem i spotykałem się po imprezach z tyloma laskami, doprowadza moją kobiete do szału. wiem, że to przeszłośc, ale naprawqdę troche przesadziełem, bo teraz w mim mieście jestem nazywamy kimś w stylu "wstrętnego podrywacza' i stąd wyrzuty mojej ukochanej, która myśli, że ja się nią bawie. a ja ją tak cholernie kocham,. chce mieć z nią dzieci, niedługo palnuje zaręczyny [ale ciiii] :D nie wiem jak ją przekonać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
powiem według siebie: nie fakt, ze miałes tyle lasek. I nie fakt, ze sie bawiłes. One nie były swiete, za sex i sexem chcialy co nie co. Zatem dobrze im tak:) Kupocza sexem a potem a bo ja to.. wiesz nie moze byc tak, ze kobieta obraca sobie kota ogonem sprawe jak chce:) Skoro rok wczesniej lazła do lozka i sama sexem placila za pomoc, to potem rok pozniej niehc nie udaje, ze ona do lozka to tylko z uczuc:) nie daj sobie jezdzic po psychice. Ona to kat. Mowilam to nie raz:) A co moze draznic. Jak baba sobie chce rzadzic facetem i jeszcze jako gowniara;0 ma czelnosc go oceniac. To irytuje:) znalazła sie niedojrzała sfystrowana, co z zalu i zawisci bedzie tu oceniac:) zatem to nie tak, jak myslisz:) wiele z tych pań podoba sie i jej np Oliwia i inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany Kobietko niedojrzała -- o czym ty piszesz??? Bo się pogłubiłem. Czy mało wyraznie opisalem sytuacje? Moja kobieta nie szła z gosciami do lozka!! eeee :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiemy tego
\"i nawet natrafiłem na laske, która była w innym mieście znana z tego, że sypiała z każdym [na szczęście z nią nie spałem]"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie pisze zbyt logicznie, bo pisalem szybko. chodzi o to, ze natraiałem na laski o zlej reputacji i dlatego teraz wyszło, ze ja jestem wstretnym podrywaczem i zmieniam laski jak rekawiczki. a przez to nie chce stracic mojej ukochanej. chyba kazda by sie przestraszayla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że kobiety nie są chętny by pomoż. to coż. zostawiam 🌼 i zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiemy tego
aha... przeszlosc to przeszlosc koniec kropka. Powiedz ze ja kochasz i ze chcesz aby ona dala szanse ci udowodnic ze to cos powaznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
Jak sie kogos poznaje, to nie wiesz kim ona jest. udaje taka powsciagliwa, gra. A po roku wychodiz szydło z worka. Jelsi lubi zabawe, hulanki, to jets sprzedajna. w koncu ktos musi jej to oplacac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
przeszlosc to przeszlosc koniec kropka. Powiedz ze ja kochasz i ze chcesz aby ona dala szanse ci udowodnic ze to cos powaznego. -- swietny pomysł:) O ile przeszłosc nie mowi; zapomnisz, bedziesz miec inne dzieci. A czemu nie byłes, co byłes z nia, a z mała..tego takiego wchodzenia z kopytanmi w związek nikt nie wytryzma. I oto chodzi dziecinnej37. Wie jak robic, i co robic.;) nie daj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, nawet na casanovę przychodzi odpowiednia pora i sie może \"nawrócić\". Nie wiem o co ten cały dym.............. Przebierałeś, bawiłeś się, odrzucałeś, ale trafiła kosa na kamień............ Spróbuję się postawić w sytuację tej dziewczyny - dla mnie być może byłby to sygnał, że kto wie, ale możesz ze mną tak samo postąpić .............. Podejrzewam, że czeka Cię trudna walka o tę miłość, będziesz musiał ją przekonać, że zależy Ci na niej i że jej nie skrzywdzisz............ Życzę powodzenia i trzymam kciuki, bo w końcu trafiłeś na tę jedyną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
tu nie chodiz o zadne nawracanie, po prostiu zakochali sie obopolnie, a nie tylko lubili i byli dla sexu czy pracy itp. kobieta sie sprzedaje, facet biuerze Ona ma zysk np etat, on tez. Nie widze problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...........kobiety niedojrzałe......... - ty w ogóle wiesz o co tu biega? postaraj sie zebrać myśli i coś sensownego napisać, bo jak na razie ktoś sie tu rozminął z tematem..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje kobietki. kobiety niedojrzale -- hehe czy Ty czytasz to co piszesz? :D otóz. jestem z nią już dość długo.i ona się boi, że ją zranie. tak jak to robilem do tej pory. wiem, ze musze zaplacic za przeszlosc. ale nie kosztem Jej. Bo ona jest wyjatkowa. I boli mnie to, ze nadal mi nie ufa chociazby w 99% ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoZaKsiężyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, nie byłabym kobietą, gdybym nie poparła Twojej dziewczyny w tym, że nie ufa mężczyźnie......... nigdy nie można mieć 100% pewności, to tak dla własnego bezpieczeństwa........ Jedno wiem na pewno, nie możesz naciskać, żeby Ci zaufała całkowicie, pogódź sie z tym, a tak będzie lepiej dla Ciebie...... Myślę, że z czasem się przekona do Twoich szczerych uczuć, w końcu wcześniej z tego co pisałeś była z niezłym psychopatą i brutalem. dbaj o ten związek, bo widać, że Ci bardzo zależy......... Życzę Ci powodzenia i miłości do grobowej deski (no i żeby od razu powiedziała \"TAK\") 🌼 :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ismenaa
mysle, ze powinien odrzuci exy i panieny na noc, one nie powiny nic wiedziec o Jej i ich relacjach.Potem to wykorzystuja w grze i slowach. jak je wykopie raz a porzadnie wtedy zobaczy jak bedzie pieknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoZaKsiężyc
Miałam podobna sytuacje.Mój chłopak miał podobną przeszłość ... i też mnie to męczyło. Nawet powiem strasznie mnie to męczyło. Nie potrafiłam mu zaufać pomimo jego obietnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ismenaa
on kocha jej dusze, to ja pierwsza pokochał nie ma owy o zadnym zauroczeniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ismenaa
juz jest brzydka ma blizny i cos tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliknięcie
Drave, jeny, jakbyś opisał moja historię. Tylko w tym roznica, ze ja jestem dziewczyna. Moj obecny też był znany z takich zabaw dziewczynami i mial ich mnóstwo i z wieloma sypial. To boli bardzo, też myslalam, ze jestem kolejna, ale z czasem ona uwierzy, tak jak ja uwierzylam. Jesteśmy już 5 lat i on mnie dzien w dzien zapewnia o swojej milosci i wiernosci. Wierzę mu, ze mnie mocno kocha i tylko mnie, ale nie zapomniam też o przeszłości. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliknięcie
Nie gadajcie, ze to tylko o urodę chodzi. Niektore dziewczyny sa ladne, a jakoś faceci chca je tylko do jednego. W ogole nie znacie chyba życia, od osadzania jest sad i Bog!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ismenaa
pewnie, ze tak.Są ładne ale brak im ciepła. I faceci i tak nie sa z nimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z nią ponad rok!! więc o jakim zauroczeniu mowa? Widzę ją jak wstaje rano z potarganymi włosami -kocham wtedy na nią patrzeć, jest taka słodka] :D o makijażu nie pisze, bo sie nie maluje, chyba tylko ten no tusz do rzęs? się to nazywa? :D i nie kocham ją tylko za urode, kocham jej charakter, jej sposob bycia, jej troske o mnie, ale mimo wszystko widze ze ja to meczy, czasem w szczerej rozmowie powie mi, ze ma ciagle watpliwosci... pozatym kilka lat temu rozmawialismy ze soba na gg przez rok. to nie byla osoba, ktora rozmawia ze mna i wie kim jestem, rozmawialismy ze soba od serca szczerze.. ale obydwoje nie wiedzielismy o tym, dopiero wyszlo, jak keidys zapisalem stara liste i patrze, ze moja ukochana to ta osoba sprzed lat :D zaraz pędze po nią. nie pozwole jej uciec. tylko czasem boli, ze po roku bycia ze soba, jakze blisko! ona ma watpliwosci :( a czytajac kolezanke wyzej, ze ma po 5 latach jeszcze watpliwosci. serce mi sie łamie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stańczyk -- uwierz mi, ze nie uroda sie liczy jezeli chce sie byc dluzej. owszem \'na jeden raz\' to tylko uroda, ale cale zycie? po co mi ladna laska, a beznadziejna i glupia? po co mi laska, z ktora nie bede mogl wieczorami porozmawiac, bo nie ebdzie wiedziala nic? takze owszem, najpierw zwaraca sie uwage na urode, ale charakter jest najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stańczyk -- tfu tfu! wypluj to! ale gdyby tak bylo. bylbym przy niej caly czas. wkoncu kocham ja ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem szczery. dlatego tu pisze. wciąż ciąży to nademną. jestem facetem. ale przyznam się, że raz poleciały mi łzy. że nadal ma wątpliwości. nie chce dłuzej tak. kocham ją. a nie wiem jak ją przekonać. przecież to już ponad rok!! jak kocham. nie liczy sie nikt inny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ismenaa
Ona tak samo:) byłaby z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×