Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

crazybutterfly

dlaczego zawsze dostaje po d....

Polecane posty

witam Was serdecznie:) Cos mnie ciągnie do kóleczka od samego ranka. A tu juz tak smutno, musimy cos zrobic z naszym nastawieniem do zycia, bo zmieniamy sie w kolko cierpietnicze. Ariadna-nie mysl za duzo o tym spotkaniu, nie przejmuj sie, na pewnno sie ułozy - zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha..ja mam podobnie..ostatnio dorwalam cudowna prace..wiec w sumie bede sie starala ciagnac dwie..plus ten ostatni rok studiow...kasa bedzie..jakos sie to ulozy..przyjaciol mam..kochana mamusie tez i kotecka.. i tak sobie siedzialam sama i opieprzalam sie w duchu..ze patrz co masz i nie doceniasz..a z drugiej strony..do tej calej ukladanki brakuje tylko jednego puzzla..bez niego nie bede zyla na calego i tj calosci szczescia nie posiade..stane sie stara zgyzliwa egositka wymagajaca cudow od swiata.. wybuduje sobie domek na kurzej lapce na obrzezach lasu..i bede straszyla dzieci...ooo i mam plan na zycie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj adriana zachód jest niczym,w porównaniu ze wschodem słońca to dopiero boli jak je samemu oglladasz!!!! dziś pierwsza noc bez snienia o zgrozo jak sie fajnie spało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko wplyw naszego kołeczka:P nie wiem dlaczego ale ja sie od was uzaleznilam..ja najpierw tutaj wam zdaje relacje z moich mysli i uczuc..i mysle o was w ciagu dnia..o waszych historiach i o tym co u was...no nie:)musicie byc naprawde wyjatkowi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i chyba sobie wszyscy poszli..;/..ja sie do kapania zbieram od godziny..tak mnie ochota do zycia rozpiera..błeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jestem przerazona tym spotkaniem rodzinnym zaraz :-O nie odezwe sie chyba slowem :-( błeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola!!..dasz rade..najwyzej wyjdziesz wczesniej i powiesz ze sie zle poczujesz..szkoda ze nie masz tej rodzinki w krk..to wyciagnelabym cie na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hehe adriana oj szkoda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola nie martw sie ja z koleji jade do dziadków na wieś tylko w przeciwienstwie do loli lubie ich odwiedzać!!! maja zawsze dobre rady i gadaja z sensem!!! podziwiam ich 53 lata po ślubie!!! ci to maja wiare w siebie tyle lat!!! zobaczymy co powiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam kciuki za ciebie!!za dzisiaj:).. a dla reszty kółeczkowiców...niech bedzie mnostwo banalnych sytuacji i beztroskiego usmiechania sie..jesli chociaz na chwile uda nam sie zapomniec o problemie naszego serduszka..to bedzie dobry wstep zeby zaczac przedluzac te chwile!!:))a jak nie,to uzywac wstrzyczasowymacza..czy jak tam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nec:)..moi dziadkowie sa 65 lat po slubie..juz wiekowi sa:)..i ostatnio jak bylam babcia zwierzala mi sie z problemow malzenskich i z ich klotni:P..to bylo niesamowite tego sluchac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh i w Kościółku można się zdołować... kobieta zesłabła nagle panika ludzie biegają, masaż serca, sztuczne oddychanie przyjechała karetka zabrali ją do zachrystji... za chwilkę ksiądz przybiegł po Najświętszy Sakrament... :( Śpieszmy się żyć i czerpać co najlepsze... ja chyba od jutra zacznę bo dziś nie czuje się zdolny do walki z rzeczywistością... dobrze że jesteście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam czytać \"mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus\" zapowiada się ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam sie do tego ale odkąd tu jestem w tym specyficznym kułeczku jest mi dużo lepiej nawet siedze i mam takiego banana na ustach ze dawno tak sie nie czułem!!!o zgrozo jak tak przegladam te wszystkie wypowiedzi to nie chce mi sie przynejmniej myslec o niej!!!! pozdrawiam wszystkich członków kółeczka nadzieji!!!! no woman no cry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kornik polecam \"balsam dla duszy\" czytajac to człowiek uświadamia se jaki jest małostkowy miłego czytania a ja wygrzebałem gdzies \"sto lat samotnosci\" zobaczymy co tam bedzie do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie zdołowałamw kościółku...bo apatrzyłam na te małzenstwa z dzidziusiami w wozeczkach..i wroca sobie teraz do domku, zjedza obiadek..nakarmia dzieko..i usiada na kanapie przed tv razem wtuleni i beda tak sobie po cichutku razem siedziec...ekhhh perspektywa spotkania zdolowala mnie jeszcze bardziej..bo jakbym z gory wiedziala ze dupa z tego bedzie a nie usmiech na twarzy..juz widze siebie wracajaca we lzach do domu..dzwoniaca do psiapsioly..i piszaca tutaj ze wiedzialam ze tak bedzie..ajć..boje sie jak cholera i wiecie co??pierwsza rzecz, ktora robie w domku to siadam przed kompem i sprawdzam was tutaj:)..mordki kochane:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adriano _a biorac pod uwage co pisałas odradzam ci mnie nie teraz nie w tym stanie w jakim sie znajduje!! jest we mnie wiecej bólu, nienawisci, agresji, furji niż możesz to sobie wyobrazic!!! jak by to ujać predzej bym cie skrzywdził niż dał szczescie!!! nie teraz może za jakiś czas jak pozbieram wszystkie okruchy mego życia, bede w stanie wierzyc !! trudno by mi było teraz uwierzyc w słowa, gesty miały by inne znaczenie, najprawdopodobniej bym sie chciał zemscic za to co mnie spotkalo, nie umiem jaj nienawidzic!!!i oberwała by w d..... kolejna niewinna dusz!! chcialabys by osoba która siedzi na przeciw ciebie i patrzy w twoja strone nie patrzała szczerze, a to napewno nie było by to spojrzenie którego pragniesz!!! a cisza przerywana była myślami o kimś innym!!!!! kornik pewnie by napisał ze trzeba isc do przodu i nie ogladac sie za siebie!!! pewnie ma racje ale nie moge nawet drgnac, podnieść sie z ziemi!!!! dopuki nie pokonam własnych demonów!!! i leże tak ukrzyżowany!!! wszyskie uczucia dąrzenia pragnienia przelałem w Nią!! a jej nie ma i nie bedzie!!! za dużo razy byłem skrzywdzony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać, że boli..:/ ..ja jednak naleze do tego rodzaju ludziow ze wierza nadal..i poprzez to ze wierza naiwnie..to latwo ich skrzywdzic.. Nec..wydaje mi sie, ze potrzebny jest ci teraz po prostu odpoczynek od tego..od mysli i wspomnien..mam nadzieje ze chcoiaz tutaj znajdujesz chociaz troszeczke ukojenia:) wszyscy tutaj jestemy dlatego ze zostalismy zranieni, ze nas boli, ze naszly chwile zwatpienia..i dlatego chyba jest nam latwo siebie zrozumiec..bo przezywamy podobne chwile.. i jak widac ani wszyscy faceci ani wszystkie dziewuchy nie sa tymi , ktorzy krzywdza.. jestesmy tu dla siebie samych i siebie wzajemnie..z wami mi dobrze i pisze to po raz tysieczny tutaj..wiec nie bede wam juz slodzic!:Pnie bede:) ps:patrzcie nawet w naszym koleczku mozna juz dostac kosza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostajesz
w dupe, bo jestes za dobra, za miekkie masz serce. wiem to, bo jestem taka sama i tez zawsze dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy kosz i pierwszy minus dla Necroth-a ;) jak tak mogłeś ;) oczywiście żartuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
odmeldowuje sie juz wrocilam na poczatku imprezy cos sie tam odezwalam , ale... coz skublam, bo wszyscy patrzyli :-( ja nic nie mam przeciwko takim spotkaniom i towarzystwie , ale poprostu nie w tym \"stanie\" skoro dziadkowie nec... \'a cos poradza to znaczy tez ze wiedza o wszystkim u mnie nikt nie zdaje sobie sprawy o co biega. tylko kolezanki/edzy wiedza no i WY :-) NIE bylo latwo ale w domu byloby chyba jeszcze gorzej myslalam ze z czasem dzien po dniu bedzie mi lepiej ALE JEST CORAZ GORZEJ :-O wrocilam juz do domu poryczana :-( nec... ty nie dawaj kosza!! mozemy cie z adriana odwiedzic ;-) ?? kocham morze :-) choc jak widac nawet ono nie pomaga :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, stęskniłam sie za wami. I własnie doszłam do wniosku, ze chyba juz mi całkiem sie pokreciło wszystko. Bo oprócz tego, ze jestem chora na smutek, to nie chce mi sie rozmawiac czasem z ludzmi. Mialam własnie gosci (b. ich lubie), ale tak naprawde chciałam, aby juz poszli, bo chcialam do komputera. Z wami tak jakos fajnie czas mija:) i tez jak ariadna zagladam, by sprawdzic co u was:) moje kolejne uzaleznienie. I jak minąl kolejny dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
crazybutterfly ;-) ja tez mysle o WAS kto gdzie co moze teraz robic jak wygladacie itp. :-D glupie to co nie?? przeciez sie jakby wcale nie znamy czy jak my tak uzaleznimy sie od komp. teraz to dobrze?? nie zrobia sie z nas dziwaki? ja naprawde nie wiem co bym ze soba zrobila teraz gdyby nie \"wy\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że wszyscy mamy te same objawy uzależnienia ;) ja pół dnia w łóżeczku sam !!!! a pół czytając książkę... teraz przepięknie pachnę czosnkiem-po prostu raj dla nosa, a za chwilke lece z kuracją Crazy... jakbym zaczął wypisywać głupotki to wybaczcie ;) ale sie ciesze że Was widze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kornik sam?? chyba myslami choc z nami?? wszyscy nawtykamy sie czosnku i bedzie oki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×