Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

crazybutterfly

dlaczego zawsze dostaje po d....

Polecane posty

pozwole sie wtracic... ja bym tylko chciala wiedziec czy bedac z tamtym facetem tez ciebie kochala.. ale to jedyny negatywny aspekt.. milosc prawdziwa jest tak potezna ze potrafi gory przenosic..jesli miedzy wami jest wlasnie taka to nic nie stoi na przeszkodzie:) jesli potrafisz wybaczyc..ale.. ja po prostu nie potrafie patrzec na to jak sie ludzie potrafia krzywdzic..i moze nie spodoba sie to niektorym co tutaj napisze ale wygarne..a co.. nie znam dziewczyny..ale znam ciebie i chce zebys to ty sie usmiechal..ale nie tylko z tego powodu ze ona jest tutaj, przy tobie, ale z toba!!..wiem ze jak sie kocha to najchetniej bys rzucil sie na nia..utulil i robil wszystko zeby bylo jak dawniej..to dobrze, ale..niech ONA da ci ta pewnosc ze kocha..niech ona uduowodni ze kocha..bo ostatnio jej to nie wychodzilo za bardzo.. abys ty poczul sie kochany..a nie tylko szczesliwy ze jest nareszcie przy tobie..jesli ty dasz jej szanse..a dasz jej na pewno:)..to ona musi teraz popracowac nad tym..na odbudowaniu zaufania i wszystkich wartosci jakie kiedys stworzyliscie razem..twoja rola jest danie jej wolnej drogi..a reszta zalezy od niej.. sam pozniej stwierdzisz czy to juz jest to ... bo zobaczysz to w jej oczach!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem szczerze..wkurzylam sie..zazdroszcze tej lasce tego ze taki facet jak ty ja tak niesamowicie kocha.. twoja rola jest ocenic czy ona jest tego warta.. i nie wolno ci zapomniec o sobie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to o czym Ty nam napisales jest NIEWYBACZALNE ALE człowiek czasem kocha tak mocno ze wybacza nawet COŚ TAKIEGO \" nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki \" ja weszlam, pozniej zalowalam :-( jesli mam byc szczera tak naprawde to teraz chyba tez zrobilabym to. ale wcale nie uwazam ze to jest dobre. kazdy zwiazek jest inny moja znajomosc opierala sie na uczuciu, przywiazaniu itp. a NIE ŁÓŻKU (i mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi...) jesli \"moj powod\" chcialby teraz sie zejsc ze mna , a wiedzialabym ze w miedzy czasie KOGOŚ mial... to nie WYBACZYLABYM bo to znaczyloby chcial poszalec. u ciebie necorth sytuacja wygladala inaczej. być moze Ona sie pogubila, zapomniala gdzieś... czy TY chcesz jej to wybaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiem tak..raz nie wybaczylam..i nie zaluje ale to nie bylo az tak wazne..bardziej czulam sie upodlona niz zraniona..niewazne.. facet ktory by postapil ze mna podobnie jak ona z toba..musialby sie wiele nastarac zebym wybaczyla..nie utrudnialabym mu tej drogi..nie..ale to wymagaloby czasu zebym otworzyla sie przed nim jak dawniej...zebym znow pokochala jego usta ktore calowal ktos inny, znow pokochala jego dlonie, ktore jeszcze niedawno nie mnie trzymaly idac po parku lub gladzily po szyi.. gdybym kochala pewnie bym wybaczyla..i nie mogla doczekac momentu kiedy znow poczuje sie z nim tak swobodnie jak dawniej..i znow poczuje ze jego serce jest TYLKO dla mnie.. niestety sa dwa ale.. jesli raz tak zrobil to moze zrobic po raz drugi.. ja wybaczam ale nie zapominam... ale te \"ale\" nie tycza sie kazdego.. nikt ci nie powie jak masz czuc i co robic.. tylko zeby sobie dziewucha zdala sprawe ze nie jestes na kazde jej skinienie, ze nue jestes wdzieczny losowi ze ona wrocila... niech ona bedzie wdzieczna za to ze dales jej szanse..!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja też ZAZDROSZCZE :-( ... napisze po cichu zeby mąż nie słyszal ;-) : necorth ty jesteś bajeczny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy chcem?????/ o to jest pytanie raczej nie oto chodzi boje sie tego ze podswiadomie bede myslał o jedny i że wszystko pod to bede wciagał!!! a i ona tez podswiadomie moze ciagle myslec o tym ze cieagle mysle o jednym ze moge ja do konca rzycia podejzewac o jedno nie chcem by tak sie meczyła!!!!!!!!!!!! ja może bym to wytrzymał ale nie ona , ona jest za bardzo kruchą istotą!!!! lolu mi terz nigdy nie chodziło o sex tylko o to co mogło temu towarzyszyć!!! wiecie co mam na mysli te wzniosłosc chwili , ta bliskosc , musniecia pocałunki , delikatne dotykanie, spocone ciała razem przytulone w miłosnym uscisku!!!!!! o tym mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ariadna ma racje ;-) ewa napewno nie moze zobaczyc na tym spotkaniu jak NAPRAWDE MOCNO CI ZALEŻY. tym razem to ona (jako kobieta w nienaturalnej roli) musi sie postarać musisz tez przemyslec czy pozniejsze pretensje i wyrzuty nie przeszkodza temu uczuciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki jest powod ze wraca?? nie ulozylo jej sie??.. milo sie wraca to wspomnien..o byciu kochanym i byciu potrzebnym i do cieplego lozka.. jej..mam nadzieje ze ona tego napraewde chce..a nie zmotywowalo ja jakies niepowodzenie i wtedy zatesknila za piekna codziennoscia ktora miala bedac przy tobie..a to jest bardzo wygodne.. nie zrozum mnie zle..ja nie chce cie zniechecic..ale staram sie myslec w miare racjonalnie..i jakos pokazac ze moga byc dwie strony medalu... w milosci rzadko jest miejsce na rozsadek..ale tez nie powinno byc miejsca na cieprpienie..sam jak ja zobaczysz stwierdzisz czy warto..czy warto bylo teraz demony do siebie dopuscic...czy ona jest tego warta..czy warta jest ciebie:)... sam stwierdzisz jakja zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosheee..wez facet pomysl o sobie nareszcie..ze jej bedzie zle??a ona myslala o tym bedac z innym ze tobie jest zle??ze cie skrzywdzi ze zafunduje ci tyle niepotrzebnych mysli?? ona mogla?? facet!!to ty jestes najwazniejszy!!zadbaj do cholery jasnej o siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
necorth pewnie ze widzimy ze ty nie dla sexu z nia byles, bo WTEDY BYLOBY CI LATWIEJ... poradzic sobie ze swoimi uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ariadna ;-) necorth i tak już wtopił. ON jak już ja zobaczy bedzie wiedział i my tu chyba obydiwe wiemy co to takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa...ty sie sam doprowadzisz do destrukcji...pamietaj o tym ze ona ma byc osoba przy ktorej boku masz spedzic reszte zycia..ze macie razem chowac dzieciaki a potem wnuki...ze macie byc szczesliwi..zwiazek polega na tym ze to jest ZWIĄZEK DWOJGA LUDZI! a nie jednego... i oboje musza sie starac..i nie wolno im sie krzywdzic! i na pewno nie ma to tak wygladac ze jedno sprawia bol a to drugie jeszcze za to przeprosi! jestes juz duzy chlopak masz 25 lat i cale zycie przed toba..znakomite perspektywy i wielkie serce do zaoferowania!!..i chcesz jej to oddac teraz ot tak??na pstrykniecie palcem?za jedno kocham?? niech ci dziopa udowodni ze jest ciebie warta!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kur...;( wykasowalam go z listy ale wrocilam go zaraz jak wrocilam do domu... wlasnie sie pojawil na gg...o matko... jak mnie wbilo w krzeslo.. cisza..dostalam 20 kg na dusze..ałaaaaaaaaaa;(((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
necroth nie pytaj się o zdanie, sam możesz planować w tym momencie wiele ale gdy ją zobaczysz to śiwat może nagle odwrócić się do góry nogami i wtedy wszystkie plany, mowy powitalne wezmą w łeb ;/ Ariadno :( dlaczego to zrobiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A. ? zagadalas do niego pierwsza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ..nie gadalismy..sam fakt ze zobaczylam go na gg..uwierzcie ja teraz siedze i gapie sie w monitor i czekam jak sie odezwie..bo widzialam ze byl..ale jest cisza..on mam mnie w dupie..sama sie upokarzam wlasnymi uczuciami..nie usunelam go nawet z telefonu bo wciaz czekam jak uslysze ten jego specjalny sygnal.. jaki czlowiek jest marny w obliczu uczuc..wlasnych uczuc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja co dzien rano sie gapie przed praca wm moitor czasem sie pojawia czasem nie nie iwem na co gupia licze?? to jest poprostu zalosne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja sie czuje zalosna..wychodzac na zwenatrz nikt by nie pomyslal ze jestem taka..przed sama soba...jestem dobra w zakladaniu maski..wtedy na sile staram sie uszczesliwic..wmawiam sobie..doceniaj to co masz,doceniaj....!!! a ja??cala swoja codziennosc uzaleznilam od??oczekiwania..i najgorsze jest to ze nie moge sobie wmowic ze do cholery jasnej!KONIEC!!!..zeby zajac sie leczeniem..a nie czekaniem... znowu bylam naiwna ..uwierzylam facetowi..uwierzylam mu w sobote ze chce sie spotkac..bubek powalony... ja chce esy na dzien dobry i dobranoc..i na dlugie oczekiwanie w korku albo na przystanku..ja chce sygnalki..ja chce spojrzenie i cieplo..ja chce czuc sie chciana... i wynika z tego ze jeszcze jestem egoistka bo ciagle mowie\"ja chce\".. bez sensu to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężki jest żywot człowieka zakochanego bez wzajemności... :( to taka ludzka tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko najgorsze jest to ze on mi na to pozwoli..pozwolil mi uwierzyc..plany kurde na pol roku w przod mialam..juz wiedzialam co w ferie bede robic..po juch to robil tak sie zachowywal..by nagle powiedziec sry..ale nie chce sie wiazac..pomimo, ze...i potem nagle dostaje opieprzy ze sie nie odzywam do niego..na gg zagaduje..interesuje sie moimi wazniejszymi sprawami..chcial sie umowic..i co znowu sry?? ...sry ide zapalic:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Żegnaj - odpowiedział lis. - A oto mój sekret. Jest bardzo prosty: dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. - Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu - powtórzył Mały Książę, aby zapamiętać. - Twoja róża ma dla ciebie tak wielkie znaczenie, ponieważ poświęciłeś jej wiele czasu. - Ponieważ poświęciłem jej wiele czasu... - powtórzył Mały Książę, aby zapamiętać. - Ludzie zapomnieli o tej prawdzie - rzekł lis. - Lecz tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. Jesteś odpowiedzialny za twoją różę. - Jestem odpowiedzialny za moją różę... - powtórzył Mały Książę, aby zapamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stajemy się odpowiedzialni za tych co oswoiliśmy... i osoby które nas oswoiły są za nas odpowiedzialne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
recytowalam wlasnie ten fragment kiedys na konkursie recytatorskim..to moja ulubiona ksiazeczka:)... my tutaj wlasnie tacy jestesmy dla siebie..jak najprawdziwsi:)..bardziej sie nie da:) ps:nie wiem co bym bez was zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×