Problemy z hormonami czy co???? Proszę o przeczytanie...

Od mn.w. 2 miesięcy mam takie \"objawy\": obolałe i drażliwe piersi (tak jak tuż przed miesiączką ale cały czas!), w dodatku są one o numer większe teraz, zero ochoty na seks, bóle podbrzusza nie tylko tuż przed krwawieniem, ale przez ok 2 tygodnie przed, poza tym krwawienia w normie, choć cykle ogólnie mam od dłuższego czasu wydłużone (ok 32-26 dni). Kiedy ostatnio byłam u gina, to niby wszystko było w normie i cyto też ok. W ciąży raczej nie jestem - miesiąc temu roniłam test w 32 dniu cyklu i była jedna krecha, a ostatnio nie kochaliśmy się z mężem - tzn. nie było penetracji, bo mimo iż od dawna staramy się o bobasa, to ostatni miesiąc musiałam łykać tabletki które mogłyby byc niebezpieczne dla ew. ciąży. Acha - dodam jeszcze że mam 26 lat, więc dojrzewanie już za mną... To tak z grubsza wygląda. Co to może być? Jestem już tym zmęczona, (zwłaszcza bólem piersi) i nie wiem jak sobie z tym poradzić, a lekarz mnie zbył :( Czy któraś z Was może tak miała i wie o co chodzi?? Bardzo proszę o wypowiedź!!

mnie strasznie bolaly piersi wlasnie jak bylam w ciazy. W sumie to mialam takie objawy jak Ty. U mnie tez nie bylo konkretnego stosunku i jakos zaszlam,hihihihi. Powodzenia

oczywiście miało być \"robiłam\" test - przepraszam za literówki :)

bo moze jednak jesteś w ciąży:)

Serio tak myślicie? Nie chcę się nakręcać - test był negatywny, okres był...

Wypowie się ktoś jeszcze? Bardzo proszę...

Też miałam takie objawy......w ciąży.Więc lepiej zrób jeszcze jeden test.

to mi wygląda na nadmiar prolaktyny - szczególnie to obrzmiałe piersi. Powinnaś wybrać się do gina, na pewno lekami można to wyregulować.

kachna - napisz coś więcej jak możesz, o co chodzi z tą prolaktyna?

Oki - już trochę poczytałam o prolaktynie i faktycznie to może być to, zwłaszcza że dodatkowo sprawdza się podwyższona waga, przygnębienie itd.