Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomylony

umówiłem się na...

Polecane posty

Gość pomylony

opowiem wam moją historię od dłuższego już czasu ponad kwartał, korespondowałem z pewną dziewczyną, wreszcie ona podała mi numer i zadzwoniłem, długo rozmawialiśmy, zapłaciłem potem ponad 200 zł za telefon ale nic to, bo już za pierwszym razem umówiliśmy się na seks, gdy pojawiłem sie w umówionym miejsu, mając juz od 2 tygodni dokonana rezerwacje w pobliskim hotelu jakiez było moje zdziwienie gdy ona wyjęła z reklamówki z nadrukiem ccc ciasto i poczęstowała mnie mówiąc, ze sama piekła ten keks.... poniosłem koszty: 150 zł dojaz i powrót 200 zł telefon 27,50 znaczki na listy (ona nie ma netu) straty moralne (nieobliczalne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jetses pomylony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhhhhaaaaaaaa
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D literki Ci się pomyliły ;) na Keks nie na Seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhhhhaaaaaaaa
musztarda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna z poczuciem humoru!! mogę się domyślać, ze zrezygnowałeś i z keksu i z seksu.... skoro twierdzisz, ze straty poniosłeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
przez dwa tygodnie analizowałem sytuację rozrysowując i rozpisując na kartkach a3 zaistniałą komplikację, ale może fakty: - połączenie było słabe, głos zanikał - nie byłem z kobietą od 3 kwartałów - a mama mi mówiła żebym nie ufał kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
mam 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast docenic, ze dziewcze poniosło koszty na produkty do pieczenia keksu, poświęciła swoj czas, chciała pochwaklic się swoja gospodarnością i umiejętnością pieczenie. Chciała przejśc przez żołądek do twojego seca ;) A ty ją podsumowałes - ehhhh...niewdzięczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym powiedziała że po prostu usłyszałeś to co chciałeś usłyszeć :D i nie ma w tym ani winy dziewczyny ani złego połączenia ... a tak wogóle to uważam że to prowokacja jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w każdym razie zmarszczki mimiczne się mi pogłębiają.... a na rzęsach tańczą łzy wywołane próbą zastopowania ataku śmiechu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
ciasto zjadłem bo było mi głupio odmówić, spędziliśmy ze sobą 2 - 3 godziny, ona cały czas mówiła o gotowaniu i ciastach i o tym, że jej wujek ma ciastkarnię i lodziarnię, ja tylko kiwałem głową, na koniec powiedziała mi, że nikt nie umie tak słuchać jak ja i zostawiła mi resztę keksu. Odporwadziłem ją na dworzec i tam zaszły nieoczekiwane wydarzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
stic obciągnij mi prosze!! tak mi se chce:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak w erze
możesz więcej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dawaj dalej - ciekawie się czyta... co za wydarzenia nieoczekiwane na dworcu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
no więc jak już pisałem byliśmy na dworcu, widzę wyrażnie że ona chce mi coś powiedzieć, próbuje, zaczyna, kręci, miesza, rumieni się, brakuje jej słów, wreszcie pyta cichym ale miłym, moze nawet namiętnym głosem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
czy nie popuściłaś w majtki:_P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzby klots
powrocil??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylony
niedosłyszałem bo właśnie pociąg nadjeżdżał z łoskotem, więc pytam ją, co powiedziałaś? a ona znów coś o tym keksie ale znów nie usłyszałem bo własnie zapowiadali pospieszny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niemożliwe - to musiałeś stać blisko skrajni peronowej....zresztą w jakiej to było wsi bo w większych miastach pociągi się zatrzymują na stacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinamalina
znam tą historię, laska wpadła pod pośpieszny i zabrała tajemnice do grobu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×