Kto ma ponad 25 lat i jest dziewica lub prawiczkiem?

Ja mam 25 lat i nadal jestem.. do niedawna mi to nie przeszkadzało ale teraz zastanawiam sie czy w moim wieku i w dzisiejszych czasach jest to normalne??

Mój znajomy ostatnio wziął świeczkę i poszedł do gimnazjum szukać dziewicy :) W dzisiejszych czasach, to już takie, poniekąd \"zboczone\" z zakrawą na perwersję :), więc jak dla mnie, super sprawa. Osobiście, nie znam dziewic ani prawiczków powyżej 25 r.ż.;

hej:) mój pierwszy raz był z przyszłym mężem i to po 30 r.ż. Nie żałuję, warto było czekać

jesteś prawiczkiem:)?

nadal jestem prawiczkiem. boje sie kobiet , wale konia 24 godz .na dobe :O

po 20 roku zycia wiecej jest dziewic niz prawiczków, chociaz niektórzy faceci wstydza sie przyznac ze sa prawiczkami szczególnie wstydza sie przed kolegami

mam 24 lata jestem nadal dziewica ale ostatnio nachodzi mnie zeby przestac nia byc i umówic sie z kims na sex..! ale troche sie wstydze

ja mam 27 i tez jestem

@dziewica 25 A ladna chociaz jestes?

Z takim podejsciem to sie nie dziwie, ze jestes dziewica. Zaden chlopak nie wytrzyma z taka dluzszej chwili :/

jestem w wieku 26 lat i juz nie wytrzymuje tak barzdo chce kobiety cos czuje ze nigdy nie bede jej mial a do burdelu nie pojde takze z taka ktora mi sie nie podoba nie zwiaze sie a w tym wielu coraz trudnie o wspaniala kobiete, wolna oczywiscie

A ja sobie powiedzialem, ze jak bede mial 25 lat to nie bede prawiczkiem. Mam jeszcze rok. W ostatecznosci pojde do burdelu :/

Mam 24 lata, jestem dziewica. Chyba juz nie bede miala faceta, jestem za bardzo niesmiala. Umre w dziewictwie...:(

byłam dziewicą do 28 roku życia, teraz jestem i chcę być na zawsze z mężczyzną, z którym miałam swój pierwszy raz uważam że te 28 to nie za dużo, gdyby trzeba było, czekałabym dłużej, wybredna jestem jednocześnie nie uważałam tego dziewictwa ani za powód do wstydu, ani za powód do chluby, utrzymanie dziewictwa jest wypadkową wielu czynników

I jestem prawiczkiem, mialem sobie zamowic prostytutke, ale kolega opowiadal mi, ze on tak zrobil ale nie byl zadowolony, wiec odpuscilem, potem probowalem drugi raz, znalazlem dziewczyne, ale ona mnie oszukala, niby chciala seksu a jak co do czego to nic nie wyszlo. Potem probowalem 3 raz i tylko kase stracilem, a czwarty raz kolega zaoferowal mi pomoc, bo ma kolezanke porstytutkje i jak cos to mnie z nia umowi, moze nawet mi taniej policzy w koncu to z prawiczkiem no nie ;), ale dzis sie ciesze ze nadal jestem prawiczkiem, poznalem dziewczyne i wiem ze z nia bedzie 1 raz, ale czy ona jest dziewica to chyba w to nie wierze, w koncu dzis takich ludzi szukac ze swieca.

Przegraliśmy życie:D

pewnie kilka lat upłynie zanim to się zmieni. Nic na siłę. Wierzę że poznam Kogoś kto wprowadzi mnie w tę tajemną (jak narazie :-)) sferę życia. Po prostu czekam na odpowiedniego partnera.

mam prawie 25 lat i jestem prawiczkiem :)

Czekać do można do usranej śmierci :/ Trzeba działać... tylko ze nie mam odwagi :( I tak leci rok za rokiem :/

jestem facetem i nigdy nie grzmocilem kobiety. czuje ze przegralem zycie:O po wielu latach masturbacji mam slaby wzwod i dochodze w 10 sek :O chyba nie zasluguje na kobiete, choc jestem przystojny. Mialem setki okazji zeby kogos przelecec, ale czesto byly one pijane. Gdy czuje zapach alkoholu to mi nie staje:O czasami tez cos smierdzi i tez mi nie stoi:O dlatego trzepie kapucyna :O

Ciekawa jestem jak taka późna utrata dziewictwa przekłada się na dalsze życie seksualne. Czy, skoro się później zaczęło, dłużej będzie można utrzymać sprawność seksualną? Bo jeśli nie... to przyjmując, że niektórzy w wieku 30 lat są dziewicami/prawiczkami, mają jakieś 10 lat aktywności w tej materii w plecy. Nie, żebym krytykowała.... tak się tylko zastanawiam... :D

25 lat i też technicznie jestem prawiczkiem, tzn. nie byłem w środku w kobiecie i nie skończyłem dzięki "byciu w niej". Inne rzeczy się zdarzały ;)

miałam 26 lat jak straciłam dziewictwo. :) Nie żałuję, jestem z tym mężczyzną, będzie moim mężem. Jak późne dziewictwo przekłada się na późniejsze życie seksualne? To zależy nie od samego faktu zachowania cnoty, ale od przyczyny tego. Jeśli tak długo zwlekamy z powodu jakichś zahamowań, problemów w tej sferze, to potem może być różnie, ale to właśnie z tego powodu. A jeśli tak nam się po prostu życie ułożyło, to przekłada się nijak :) Uprawianie seksu to nie operacja na otwartym mózgu, zdolni szybko łapią :P Myślę, że jestem niezłą kochanką, wystarczy spojrzeć na reakcje mojego ukochanego... ;)

Oj, chyba źle zrozumiałam pytanie słoika :) Ale nie szkodzi. :)

Nic nie szkodzi. I tak żartowałam. :D

w marcu szkończe 26 lat i cały czas jestem dziwicą ani z powodu przekonań, ani zachamowań, ani wierzeń religijnych, poprostu nie złożyło się bym mogła przeżyć ten pierwszy raz tak jak tego chcę, a i brak jak dotąd odpowiedniego partnera też ma tu swój udział Nie chcę byle jak, z byle kim

jeżeli któraś panna jest ze śląskiego i chce poznać prawiczka to dajcie znać ;)

a ja myslalam ze to ja mam problem,bedac dziewica w wieku 20 lat ale widze zde inni maja gorzej.Pozdrawiam wszystkie wieczne dziewice:)

Najbardziej smiać mi się chce z tych , którzy piszą łooo a ja mam już tyle i tyle lat i jestem dziewicą/prawiczkiem. Takie jakieś rozpaczanie, że się straciło życie czy coś. Chcesz stracić dziewictwo, prawictwo to dzisiaj nie problem. to po co rozpaczasz. Sama decydujesz. a najlepsze są te małolaty, które się napędzają wzajemnie i gadaja w szkole i jedna drugą nakręca. Ja pierdolę ale wy maciw problemy!!!!!! NORMALNOŚĆ gdzie jest NORMALNOŚĆ!!!!!

Temat sprzed paru lat, ale moze ktoś się jeszcze wpisze.