FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Chociaz masz w sobie wiele cech róznych znaków... Dużo w Tobie żywiołu ognia i powietrza... :)

Atlantis - nie podpuszczaj;) Kobieto - to nie przypadek, że osiągasz swój cel. Ktoś nad Tobą czuwa i nie pozwala Ci \"zginąć\"

Kobieto... właśnie wszystko zależy od podejścia do sprawy... Jeśli się wyluzuje, wszystko przychodzi inaczej, czasem łatwiej...:) Nieustanne przejmowanie się powoduje, ze człowiek \"zjada\" sam siebie... Ja już dawno przestałam ...:) I czuję się z tym bardzo dobrze..:) A w Warszawie pada. wręczleje... po bajkowym krajobrazie nic juz nie zostało... Lepiej mieszkać tam gdzie natura oko cieszy..:) Gdzie mieszkasz kobieto? Bo indiana wspominał coś o beskidzkich rejonach:)

Oj, indiana....... lubisz Starszych Panów .... wiem, wiem zabrzmiało dwuznacznie, ale ja myslę o Kabarecie..:) Tam była taka piosenka Tango kat..:) To Ty mnie dręczysz, ale ..... Katuj! Tratuj! Ja przebaczę wszystko ci jak bratu. Męcz mnie! Dręcz mnie Ręcznie! Smagaj, poniewieraj, steraj, truj! Ech, butem, Knutem, Znęcaj się nad ciałem mem zepsutem! Za cię, Dla cię W szmacie Ja pójdę na kraj świata, Kacie mój! :D:D

Indiana, też tak czasami myślę, że Ktoś nade mną czuwa. Dlatego też staram się ufać swojej tzw. intuicji, często mi podpowiada. ;) Atlantis, mieszkam na Dolnym Śląsku, bliżej Karkonoszy. :) U mnie też deszcz pada. Taka smutna, jesienna aura.

Kobieto... oczywiście, ze ktoś przy Tobie jest, indiana ma rację... więc proś i z góry dziękuj... zobaczysz jak będzie łatwiej..:) A co do Karkonoszy... w dzieciństwie moi rodzice w nagrodę za dobre sprawowoanie namiętnie wysyłali mnie co roku do Karpnik, tam jest piekny pałac, kiedyś niestety przejety przez komunę, ale teraz jest w rękach prywatnego właściciela... Raz też utknęłam na pół roku w Karpaczu, wątłe dziecko byłam ;) Bardzo miło to wszystko wspominam... :) Natomiast Beskidy sa mi zupełnie nieznane... :)

Indiana zdradź wreszcie spod jakiego znaku jesteś. :D Nie tak łatwo po kilkunastu postach poznać charakter i osobowość rozmówcy. Nie dziwię się Atlantis, że ma problemy z przyporządkowaniem Twojej osoby do jakiegoś znaku. :)

Kobieto.. masz rację bo...... ma ten chłopczyna wrażliwość Raka, ognisty temperament Lwa, zamiłowanie do podróży Strzelca, tajemniczość Wodnika, nienaganne maniery Panny i pewnie znalazłoby się jeszcze wiele, wiele cech innych znaków..:P A pod skórą i tak diabeł siedzi...:D

Atlantis :D :D :D Diabeł tkwi w ... szczegółach. ;) :D

uwielbiam Panów, oczywiście tych Starszych i to w duecie;) Również dołączam tekst ulubieńców i sunę zagłębić sie w lekturę a potem wykażę przed samym sobą swoje ukryte kulinarne talenta:) Do miłego Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka na drogę za śliską Piosenka na stopę za niską Piosenka podniesie Ci ją tararara...rarara..rarara... Piosenka to sposób z refrenkiem na inną nieładną piosenkę na ładną niewinną panienkę piosenka chanson de chanson (desząsną) Piosenka to jest klinek na splinek Na brzydki bliźniego uczynek Na bruczek rzucony na rynek Na taki jakiś nie taki ten byt Piosenka pomoże na wiele Na codzień jak i na niedzielę Na to żebyś Ty patrzał weselej Piosenka kansona de sli Po to wiążą słowo z dźwiękiem Kompozytor i ten drugi Żebyś nie był bez piosenki żebyś nigdy jej nie zgubił Żebyś w sytuacji trudnej mógł lub mogła westchnąć z wdziękiem: Życie czasem nie jest cudne, ale przecież mam piosenkę Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka na droge za śliską Piosenka na stope za niską Piosenka podniesie Ci ją Piosenka to sposób z refrenkiem na inną nieładną piosenkę na ładną niewinną panienkę piosenka chanson de chanson Piosenka to jest klinek na splinek na brzydki bliźniego uczynek Na braczek rzucony na rynek Na taki jakiś nie taki ten byt Piosenka pomoże na wiele Na codzień jak i na niedzielę Na to żebyś Ty patrzał weselej Jej słowa, melodia i rytm

Indiana, jak możesz zostawić naszą niezaspokojoną ciekawość! Atlantis do tego co wymieniłaś, należy dodać jeszcze ... upór - Kozorożca! :D Indiana miłego dnia i ciekawych przygód w świecie kulinarnych fantazji. ;) :D

No i poszedł bez ujawnienia tajemnicy znaku... :( Szuja, naomamiał, natruł i nabujał! Szuja, a wierzyłam przecież mu jak nikt! Szuja,dziecku kazał mówić: \'Proszę wuja\'! Alleluja wesołego zrobił mi i znikł!!! Szuja, obrzydliwa larwa i szczerzuja! Szuja- do najtępszych pierwotniaków rym! Szuja, bezlitosny kamień i statuja! Fałsz i ruja bezustannie powodują nim!!! Gdy zycie zdarło z faceta już maskę, Gdy mu fasada rozwala się z trzaskiem, Gdy zza niej wyjrzy jak małpa z pokrzywy Pysk zły i obrzydliwy i pryśnie cały blew- O, wtedy chociaż się pragniesz powściągać Nienasobaczyć i nienaurongać, Choć inwektywą żywą nie chcesz chlustać To same twe usta wykrzykną tobie wbrew: Szuja! Pióra by pożyczyć od \'Anuja\', Szuja! By opisać co to jest za typ! Szuja! kawał matrymonialnego zbója, Z pieszczot dwója, nieudana galareta z ryb!!! Szuja, najpiękniejszy kęs mi zycia ujadł, Szuja, toczył ze mnie hektolitry łez, Szuja, coz takiego uczynilam mu ja, Żem jak tuja poderżnięta przezeń dzisiaj jest??? Mówię wam, poderżniętam jest... :D

Obiadek Zapach obiadu, czuję z daleka. Nie chcę cukierków, czekolady, ani mleka. Proszę tylko o ten obiadeczek, obiadek, nie oprze się nawet najwięszy niejadek. Pyszna sałata zielona, kotlet, ziemniaki,obiad pyszny taki, i już nie mogę tego znieść, że nie mogę go zjeść! :P

Ja też teraz znikam. Postaram się tu zajrzeć w wolnej chwili. :) Atlantis do miłego! :D

o rany! dopiero teraz zobaczyłam, że ominęły mnie wczoraj takie pyszne desery kiedyś często robiłam pyszne ciasta, ale teraz to mi się nie opłaca, bo jeżeli mam się namęczyć, a potem sama to wszystko zjeść i zamartwiać się nadmiarem spożytych kcal to jaki to ma sens? powiedzcie, że nie ma, żebym już przestała mysleć o smakołykach :-) a propos układów gwiazd - czy któraś z Was ma jakies zdanie na temat wodniczki w ascendencie byka? ja w temacie astrologii jestem raczej zielona

ups, chyba się spóźniłam na niedzielną pogawędkę no to miłego popołuudnia dla Wszystkich!

faktycznie dość skomplikowany ten mój nick :-D

Indiana powiedzialabym że jesteś baranem oczywiscie zodiakalnym;) ale to tylko strzał po odczytaniu Waszych wpisów. Kobieto Atlantis40 pozdrowionka

Witajcie miłe panie:) Poziom Waszych wypowiedzi podnosi poprzeczkę dla panow, ktorzy mogą poddac się dyskusji z Wami:D i bardzo dobrze! Ja, podobnie jak indiana jestem znakiem ognia :) Uzbrojona we własną intuicję wolę sama szukac i dochodzic do wnioskow. Indiana nie zdradzil zodiaku ..hi hi pewnie chce się trochę pobawić:D Pozostali panowie widząc mocno podbudowane przezyciami i literaturą wypowiedzi pań..obmyslają pewnie strategię wypowiedzi:) Dzisiaj moj syn przykleił sie do kompa i bedę Was odwiedzac z doskoku. Na boku czytam Krajewskiego \"Śmierć w Breslau\" z mieszanymi uczuciami bo zagęszcza się wciąż atmosfera wydarzeń.. Dla poprawy nastroju sączę drinka z zytnią i sokiem jabłkowym. Do milego

Zimna a jaki to znak zodiaku jest \"jak lód\"? ;-) no bo dość intrygujący ten Twój nick, dlaczego tak siebie okreslasz?

bo nie umiem się uczuciowo angażować jestem lodowcem a jak mnie cos zdenerwuje to bym najchętniej zrównała ze sniegiem:P /czytać z ziemią/Bardzo latwo odgadnąć mój znak porywcza a zarazem jak anioł kochająca i rownie szybko burząca usmiechcnięta za moment złośliwa ironizuje och lepiej przetsane to taki rodzaj spowiedzi ale kto jak kto Wy mnie chyba rozgrzeszycie jestem tylko dziecinna kobietą

-->Zimna Bliźnięta?

Witajcie kobietki, ja tylko na chwile bo produkuję sie w kuchni, wiec nie mam teraz czasu na posiaduszki przy kompie. Chciałam życzyc wszystkim miłego dnia i pozdrowić. Estersete, maila Ci wysłałam ;)

estersete.. ja Cię nazywam po prostu ester.. tak łatwiej:) co do zimnej... często kobiety spod znaku Koziorożca tak są okreslane... :) A to ma się jak pięść do nosa... w środku gorące jak wulkan...:)

Do @Atlantis....... Nasza Kolezanka @Sklowana podpowiedziala mi Twoja odpowiedz 05-11-2006 o godzinie 10-25 nie wiedzialem ze istnieja jeszcze ludzie na tym swiecie ....ktorzy w to wierza .....co sadzisz o transkomunikacji .....nasz byt jest pewnym celem wyznaczonym przez sily o ktorych my robaczki nie mamy pojecia....musze poszukac Twojej ksiazeczki ....jeszcze jej nie czytalem .....ale z mila checia zatopie sie w niej na momencik ...... pozdrowienia

Powiem tak.... :) Wibracje energetyczna nas, ludzi są na o wiele niższym poziomie niż istot z innych światów-wymiarów... Możemy podnieść swój poziom poprzez odpowiednie techniki oddychania i medytacji... Jestesmy częscią pewnej całości, gdzieś jest główny sztab dowodzenia zwany Bogiem..:) Przychodzimy na ten świat z pewnym planem, jesteśmy też prowadzeni w wielu sytuacjach, czasem chronieni, jednak przede wszystkim mamy wolna wolę... Jesli chcemy dotrzeć do innych wymiarów i się z nimi porozumieć, to na pewno możemy na pewnym poziomie to zrobić... Piszę na pewnym poziomie, bo nie sądzę, by ktoś nam się nagle zmaterializował tak, jak tego chcemy... Oczywiście, jest wiele przypadków takich, gdy ktoś widzi a to ducha, a to zjawę lub inna postać... ale jej nie dotknie, nie poczuje smaku... to jest niemozliwe... czasem poczuje zapach...Jednak człowiek został stworzony w określonym celu i ma w sobie wiele jeszcze nie zbadanych pokładów czemuś służacych.. Drunvalo pokazuje za pomocą liczb to, co w sumie jest oczywiste...Myslę, że jestesmy dokosnałym przekaźnikiem do kontaktowania się z innymi światami...:) Wielu naukowców konstruuje specjalne urządzenia wyłapujące pewne obce energie np. ektoplazmę..:) Ale to temat rzeka i ... chyba nie na ten topic..:) A co do ludzi zajmujących czy tez interesujących się tymi sprawami... Zapewniam Cię, że sa całe rzesze, do tego powiekszające się nieustannie... Niedługo sa warsztaty Bruce`a Moena ... On uczy kontaktów z innymi wymiarami... Jesli kogoś to interesuje, zawsze może z tego skorzystać..:)

Do @Atlantis zabrzmiało jak do małpy Atlantis..:D

Bo wlasni tak sie to czyta:P Ale Aborygeninkowi to nawet uchodzi wszak to........;) człowiek pierwotny??? a może z innej galaktyki??? Pozdrawiam

Zimna, dziękuję, też pozdrawiam. :) Już to wcześniej gdzieś napisałam, że my dwie ochłodzimy trochę gorąca temperaturę, jak zajdzie taka potrzeba. ;) :D Internautko, myślisz, że Panowie strategię dyskusji obmyślają? Coś trudno mi w to uwierzyć. :) Natomiast zauważyłam pewną prawidłowość na kafeterii. Gdy z Kobietami na topiku rozmawia jeden Pan, to żaden inny nie chce się włączyć w tym czasie do dyskusji. Nas może być i bywa często kilka... Pan zazwyczaj jest jeden. :) Czyżby i tu działało to odwieczne prawo zaznaczania przez osobników płci męskiej terytorium i nie ignerowania w tym czasie innego osobnika? ;) Tylko proszę Panowie się na mnie nie obrażać, bo to żartobliwe rozważania, aczkolwiek... ;) :D

Kobieto.. myslisz, ze nie chcą sobie wchodzić w drogę? :) Może jest ich tu szczątkowa ilość..:)