Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Przez skołowana internautka, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Atlantis40    0

Atlantis40
Napisano
Aborygenin... tak bez urazy... ale te skróciki i chichotki to czemu tak? Bardzo mnie to intryguje:) Ja też sporo przeszłam, ale aż taka wesoła nie jestem..:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
Jesteście niesamowici! Śmiałam się w głos czytając Wasze posty. :D :D :D Indiana, a więc zgadłam spod jakiego znaku Jesteś. ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

indiana69    0

indiana69
Napisano
gołąb? nie wiedziałaś, że zdarzają się w jedzonku tam także... myszki? Bon apetit... To jak, zamawiać?:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

vivian.....    0

vivian.....
Napisano
Witam :) Widzę ze humorki dopisują i tak trzymac ;) Indiana... jesteś lwem? Aż mnie kusi żeby o cos zapytać ale... moze innym razem, chyba troche nieśmiała jestem ;) Załapałam się na jakaś kolację? jak miło :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
I jak widzę dwóch Panów przyłączyło się do rozmowy. ;) Może więc moja teoria szybciutko zostanie obalona. ;) :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

indiana69    0

indiana69
Napisano
proszę, proszę..., Panie na kolację zlatują;) może faktycznie pojawią się też koledzy:) proponuję zamówić pivo:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

indiana69    0

indiana69
Napisano
Viv, o co chciałaś zapytać? Odpowiem na wszystkie pytania za wyjątkiem tego, kiedy odkurzałem przedpokój:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aborygenin    0

aborygenin
Napisano
od pewnego czasu innaczej patrze na zycie ....i dlatego smieje sie caly czas...fakt moze byc to intrygujace dla innych osob ....czasami wrecz przemawiajace o chorobie .....ale nalezy sie smiac....zycie przeciez takie wredne jest .......

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
Indiana, tak pomyślałam po Twojej jednej, piątkowej zdaje się, wypowiedzi. Posiadasz tę bardzo charakterystyczną, dla osób urodzonych pod tym znakiem, cechę. ;) Za buziaka dziękuję, to już trzeci jak zdążyłam policzyć. ;) :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

vivian.....    0

vivian.....
Napisano
Hmmm... piwo brzmi nieźle :D Kolacja również... moze chociaż raz sama robić nie będę musiała ;) Atlantis, do tej chatki to moze zapisy jakieś są? Trzeba z cierpliwościa na swoja kolej czekać :D Bez urazy aborygenin ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
Aborygeninie i słusznie. Jestem podobnego zdania i też często się śmieję. :) W ogóle to lubię żartobliwe rozmowy i wykorzystuję do tego każdą okazję. Więc śmiej się i nie żałuj sobie. :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

vivian.....    0

vivian.....
Napisano
Indiana o odkurzanie pokoju spokojna jestem , jeśli do kompa możesz się jeszcze dostać znaczy że nie jest tak źle ;) A moje pytanie? Jednak sobie odpuszczę... przynajmniej na razie :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Atlantis40    0

Atlantis40
Napisano
Masz rację Aborygenin..:) trzeba się pośmiać, albo upiekszyć zycie humorem...:) To jak tgo jest z tą Twoją chatką?? Może inaczej... jakie kryteria trzeba spełnić by dołączyć do haremu? :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

indiana69    0

indiana69
Napisano
To dziś jemy u Aborygenina. Niech żyje! "Aborygenin wiecznie żywy!";) Aborygenin, tak mówiąc serio, to masz rację. Życie jest za krótkie na smutek i rozpacz. Czym się ujawniłem w piątek? czy nie za bardzo rozrzutny w pocałunkach jestem? Radzisz, żebym się ograniczył?:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

vivian.....    0

vivian.....
Napisano
Ależ my się sami wprosimy Atlantis ihihi gosć w dom, Bóg w dom ... spragnionego napoić nalezy a głodnego nakarmić. Aborygeninowi dobrze z nicku patrzy, więc pewna jestem ze drzmi przed nami nie zamknie ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
Indiana, absolutnie! (jak ja lubię to słowo :P ) :D To bardzo miłe. :) Nie chciałam wprawić Ciebie w zakłopotanie. Przepraszam, czasami diabeł ze mnie wychodzi... taki prowokator. ;) Ale nie zlośliwy. :) Dla Ciebie specjalny ode mnie i nie jeden 👄 👄 👄

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Atlantis40    0

Atlantis40
Napisano
No pewnie nie... autochtoni sa zawsze bardzo gościnni...:D To co? dzisiaj kangur w czekolladzie?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aborygenin    0

aborygenin
Napisano
mniam mniam .......wiecie piwko super ....ciasteczko tak samo ahhahhah a teraz sie dopiero doczytalem ze zaprosilem wszystkich na imprjezkje ahahhhhahah kurcze jak to jest ze ja nic o tym nie wiedzialem ahahhahahahahaah

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

indiana69    0

indiana69
Napisano
robi się namiętnie...;) odwzajemniam... a co do Aborygenina - znajomy Skołowanej, więc certyfikat ma w porządku:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kobieta43    0

kobieta43
Napisano
A ta cecha Indiana, to to, że Jesteś wymagający, lubisz dowodzić. :) To jest typowe dla ludzi spod Twojego znaku. Znam kilka takich osób. To moi przyjaciele od lat, więc mam jakieś porównanie. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×