FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

DO TEMATU !! - JA TAK MIAŁAM, GADAŁAM Z KOLESIEM DŁUUUUUGI CZAS, CHCIALAM SIE Z NIM SPOTKAC, A ON BAŁ SIE WYJŚĆ ZZA KOMPA ;/ PORAZKA!

Ciekawe czego on się bał?

Abi doczytalam i...............................cos w tym jest;) Więc zmykam rozpieszczać dalej:Pi rozwijac swa kobiecość:P

..... a gdzie reszta? Kobieta 43, Skołowana Internautka, Viola 1966, Vivian, Jestem rozczarowana?

Abby, piszesz tak jakbys nią był :)

JAby tu prosto napisać @ Atlantis.....potrafię wniknąć w głąb kobiety hahahhahah :-p :-p :-p

Wcale w to nie wątpię Aborygen :D Witam wszystkich i miłej sobota życzę a teraz zmykam do robotki bo w domku przyroda rządzi ;)

Qrde, tyle czasu tu nie zagladałam że zapomniałam jak mój nick się pisze ihihihih oj zasłużyłam na lanie chyba za zaniedbywanie topiku ;)

RACJA...... z rana ...dla babeczek i babeczkow wszelakich ....sklonowanych TEŻ.......

VIVIAN ...moze male lanko pejczykiem hihihihihihihh :-D :-D :-D

Ło matko, musiałam zasłonić oczęta ze wstydu czytając takie perwersje..;) I od razu stanęła mi przed oczami scena z filmu \"lęk wysokości\" Mela Brooksa z siostrą Diesel w tle....:D:D:D Jesli ktoś oglądał wie o co chodzi..:) No dobra... ja też do roboty.... :)

Łojesso, cóż za perwersja Abby ;) Tak tak Atlantis, my to takie skromne dziewuszki jesteśmy. Rumienimy się na mysl o takich bezeceństwach hehehehe Pozdrowienia z rozebranej kuchni, z widokiem na .... bez widoku bo okno zachlapane płynem do mycia szyb :O

witajcie:) ja dzisiaj uprawiam totalne nieróbstwo:D:D tak mi dobrze...tak mi bardzo dobrze...:)

YES... !!! YES....!!! YES...!!!

YES... !!! YES....!!! YES...!!! ???? eeeee..... czemu nie kumam o co chodzi? :O Aborygenin.... jeszcze trochę większymi literami napisz to może zrozumiem ;)

hhihihi nie przyznawaj sie ze jestes niekumata hihihih ;-) :-p :-p

no taaak, to się chyba wrobiłam :P Nie dziw się że nie załapałam od razu , po prostu wypadałam z tematu ;)

EEEE tam wypadlas zaraz ........jak sie myje okan i robi porzadki to mozna wypasc...ja juz od 6 siedze w systemiku i grzebie caly czas......wiec jestem na bierzaco .....hihiiihih

Tiaaak, sprzątam, myję okna, robię pranie i obiad w między czasie, tylko coś za często do kompa zaglądam. Jak tak dalej pójdzie to na obiad bedzie zapieczona skwara a sprzatanie skończę jutro bladym świtem ;) A czego szukasz w systemiku od 6 rano Abby ? Skołowana... chyba Ci zazdroszczę tego totalnego nieróbstwa ;)

Moja praca ........ systemiki ...i inne z tym zwiazane rzeczy .....czyli opogramowania ...sprzet ....innaczej- Hardware i software ......naprawiam ........to co inni psuja........NIESTETY .....ale mam satysfakcje .....i troche kaski zawsze wpadnie .......

Witam w sobotni dzionek[kwiatek Ja tez dziś mocno zapracowana ale wspólnie z moim pójdzie nam szybciej więc życze milego dnia I nici dzis z jakichkolwiek wygłupow czy realnoąc musi byc az taka;)

Ja mam to samo z pozrądkami, co chwilę cos innego niz trzeba..:) Abby chyba szczytował z tym YES,,,:P Oczywiście mam na mysli osiągnięcie sukcesu w związku z plądrowaniem w systemiku...:D Idę dalej tyrać..;)

Jak dobrze ze masz wsparcie Lubiąca wygłupy, niektore babki same muszą sobie łapki urabiać Abby ja nic nie psuję a co udało mi się sknocić to synuś naprawił. Ciesz się że ludzie coś chrzania bo inaczej nie miałbyś tej robotki i kasa by nie wpadła do kieszonki :P aaaa słucham teraz tego co Ty ... lepiej robotka idzie ;) Zazwyczaj siedząc przy kompie włączam radio GG Impreza albo Eurodance 90 :)

Abby... jak widze budujesz wizerunek ideału..:P I bynajmniej ta głowa w chmurach nie przeszkadza Ci czasem zejść na ziemię, by złapać trochę kasiory w szamańskie łapki...:) No dobra, teraz już idę i życzę odpoczywającym i pracującym miłego dnia... Ja tu jeszcze powrócę...:P

Atlantis... siostro w niedoli ;) :D

To jakiś nałóg ... przechodze i zaglądam...:P Vivian..... łączę się z Toba w bólu..:D Swoją drogą wiedziona potrzebą zaraz na kafe zamieszczę ogłoszenie: Kamerdyner do tańca i do różańca niezbędny... Może miec na imię Jan..:D

:D

Niestety JAN zwial bez sladu hiiiihiih

Jasiu, tu ja - Jolka...:)