ławeczka 50-tek i więcej

Mam chwile czasu,zatem pare slow o programach specjalnych w chicagowskich szkolach podstawowych i srednich. Program ten nazywa sie OPTIONS for KNOWLEDGE.

Do tych programow naleza szkoly typu \"magnet\",szkoly otwarte dla uczniow spoza dystryktu,transferowe dla mniejszosci,centra dla dzieci uzdolnionych,a takze szkoly srednie z poszerzonymi programami i miedzynarodowa matura. Ich celem jest zapewnienie uczniom maksymalnych mozliwosci rozwoju oraz edukacji na wyzszym poziomie niz w przecietnej szkole.

Liczba miejsc w szkolach ze specjalnymi programami jest ograniczona.W przypadku zbyt duzej liczby kandydatow,przeprowadzana jest loteria.Tylko do niektorych programow wymagane sa testy. Najwieksze szanse dostania sie maja uczniowie \"zerowki\' oraz I-klasisci,w wyzszych klasach liczba wolnych miejsc jest niewielka. Na aplikacji o przyjecie do szkoly trzeba zaznaczyc rase ucznia,inaczej nie bedzie nawet rozpatrywana. Zwiazane jest to z tzw.affirmative action,ktora daje preferencje mniejszosciom.

Prawdziwy kulig staropolski, zwany tez z niemiecka "szlichtada", stroil sie na ludowo i udawal wesele chlopskie, a zaczynal od rozeslania uczestnikom kuliscie zakrzywionej laski,zwana kula. Byl to sygnal do zbiorki w umowionym miejscu. Tam wybierano staroste kuligu i dokonywano"przebieranki". Nie wszyscy,rzecz jasna sie przebierali --"orszak weselny' byl tylko tradycyjna czescia kuligu. Reszta uczestnikow pozostawala soba,ba,wrecz stroila sie uroczyscie i bogato. Wreszcie siadano do przybranych na te okazje z fantazja san. Konie--o grzywach ufarbowanych na zielono lub czerwono mknely w starannie dobranych dryjach/trojki/, kwartach/czworki/, cugach/szostki/ lub najbardziej lubianych-szpicach- cztery konie ustawione jeden za drugim. Chlopska kapela przygrywala jak najglosniej, od poloneza zaczynajac i szalona kompania mknela od jednego domu do drugiego-- w mysl wierszyka... "kulig,kulig ku nam jedzie-zje,wypije i pojedzie". Byl caly rytual powitania i tradycyjne przyspiewki weselne. Odgrywalo sie jakby wielkie przedstawienie: panowie "grali' chlopow. Naprawde tylko pito i jedzono. I to jak! Zaiste po staropolsku-czego kultywowac nie radze!

Ławeczka to miejsce, które zawsze mnie przyciąga, a dlaczego? Nie trzeba dużo sprytu żeby odpowiedzieć sobie na zadane pytanie.Ławeczka symbolizuje nas samych. Ławeczka to zbiór w którym my jesteśmy. Jednak widzę ją i siadam na niej , choć często nic nie mówiąc. Milczę i słucham przepięknych opowieści, każdej z was. Venesso_______________ pamiętam opowieści o Wichrowych wzgórzach, o pięknym modrzewiu oblanym kwasem przez sąsiada( to z tamtej bajki), o babci, która z tasakiem straszyła drzewko owocowe, które przestało wydawać owoce, o koszu z napisem " Na swoim miejscu" i o kochanym Tomku i Jacku, bracie "przyrodnim" ( Ty wiesz o czym mówię), o Białym marszu w dniu pogrzebu papieża, 10 tys. osób, 500 motocyklistow z flagami polskimi. Kochana Kalifornia ---- kiedyś zwykła ziemia, po odkryciu złota zostaje stanem ze stolicą w San Francisco. Pocztówka z USA, Aniela w Chicago, teraz historia Matki Teresy. Dziekuję Ci za wszystko i pisz, dzięki Tobie mogę poznać ludzi podobnych do mnie. Jesteś, bardzo uczuciowa i strasznie romantyczna. Dziękuję również pozostałym, Kingale, Dalili, Pasji i innym----jesteście wspaniałe. Może i ja kiedyś opowiem wam jakąś historię. Miłego dnia.

Najdrozsza POLIKO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czytam Twoj post i bardzo sie wzruszam,,,,,, Dotknelas moich najczulszych punktow,,,,,,jakbys mnie znala od zawsze! Jak Ty mnie rozumiesz!!! Dziekuje Ci kochana za Twoje slodkie slowa.Dla Ciebie warto przesiadywac na laweczce.Masz racje,ze otaczaja mnie fantastyczne osoby. Chyle nisko czolo dla Twoich slow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestes wyjatkowa.Nawet nie wiesz,jak bardzo pragne Ciebie spotkac! Zrobimy to.Obiecuje Ci.Zaprosze Ciebie na \"Wichrowe wzgorza\" i przekonasz sie,czy przesadzalam w tesknocie za nimi.... Rozkleilam sie przy slowach o moim kochanym braciszku.Tak niewiele brakowalo,,,,,,,,,,,,,,a jednak sa wspaniali ludzie na tym swiecie. W Kalifornii mam dwoch przesympatycznych wychowankow.To oni zrobili mi cudowny film z pieknymi miejscami i wspomnieniami o dawnej szkole i mlodziutkiej wychowawczyni,,,,, Babcia nadal straszy drzewa,,,,doszlo juz kolejne pokolenie,,,,babci prawdopodobnie weszlo to w krew.,,,, POLIKO,dziekuje za Twoja serdecznosc,za piekne slowa,za Twoja wrazliwosc.Dziekuje,ze jestes podobna do mnie,,,,, Tak wiele dla mnie znaczysz!!!!!!!!!!!! Dziekuje,ze jestes ze mna!!!! Dziekuje ,ze w ogole jestes. Buziaczki!!!!! Przytulam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie!!!!! PS.Kochana Poliko,zapewniam Cie,ze Ameryka nie jest w stanie zniszczyc mojej wrazliwosci.Od zlych ludzi uciekam! ..

,,,,,,,,,,,,,,,,,MATKA TERESA Christopher Hitchens,brytyjski dziennikarz zamieszkaly obecnie w Waszyngtonie,okreslil organizacje Matki Teresy jako kult promujacy cierpienie i niepomagajacy ludziom w potrzebie. Hitchens twierdzil tez,ze Matka Teresa oklamywala ofiarodawcow w kwestii przeznaczenia ich datkow. Ofiarodawcom mowiono,ze darowane przez nich pieniadze przeznaczone zostana na budowe osrodkow medycznych,w Indiach i nie tylko. Tymczasem srodki byly przeznaczane na cele misjonarskie,a sama Matka Teresa miala osobiscie zarzadzac czescia funduszy... cdn PS.Kingalo,dziekuje Ci za link o Matce Teresie!!!! ..

DROGA POLIKO! Czy serce innych leczy najciezsze rany? Czy urodzilas sie w kwietniu? Jesli mozesz,prosze odpowiedz mi na moje pytania. Pozdrawiam serdecznie!

Czytelniczko51!!!!!!!!!!!!!!! Przepraszam najmocniej,znow Ciebie pominelam! Dziekuje za piekny kulig.Juz slysze dzwoneczki,,,,Pozdrawiam Ciebie!!!!! Wypatruje aaakiciaaaa i jotazet,a takze pozostalych pan!!!!!! Zapraszam na laweczke!!!!!!

Jest juz pozno, ale spiesze do Was na laweczke i witam Was serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!! ;;;;;;; Gdy po dlugich kiedys latach, przyjdzie fatum--- rozlaczenie, wtedy w naszych czulych sercach,pozostanie nam wspomnienie. jednakze miejmy serca wszedzie,niech je czas nigdy nie zmienia, a stale mile dla nas bedzie z naszej LAWECZKI -------------------------wspomienia !!!!!!!!!!!!!!!!!! Zycze dobrej nocy i radosnego ranka,do juterka. ,

Venessa!!!!!!!!! Jestem ,jestem------------- caluski dla Ciebie.

Aaaakiciaaa,jestes!!!! Jakie piekne przeslanie!!! Zadne fatum.Berlin blisko mnie,wiec bede Ciebie szukac az do skutku! A poki co,zadne fatum nas nie przesladuje.Dziekuje Ci kochana,ze pokazalas sie.Jutro od rana czekam na Ciebie.Ubierz sie cieplutko,bo zima \"grasuje\".Nie martw sie,ogrzejemy Ciebie.Buziaczki! PS.Myslalam,ze zakopalas sie w zaspie! Pa,pa

znów do Was dziewczyny zajrzałam powiedzieć DZIEŃ DOBRY I MIŁEGO DNIA zagłębiam się w lekturę służbową na razie

Witam nasza laweczke!!!!!!!! Hallo Venessa!!!!!!!!! U mnie juz po zimie,mamy plusowa temperature , siedze na laweczce i slucham spiewu ptaszkow................ pieknie oby tak do wiosny????????????????zaraz musze niestety uciekac,bo mam termin do okulisty. zycze Wszystkim milego dna i buziakow 102!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A jeszcze szybciutko . Zabciuuu,powiedz nam jak sie czujesz?? mam nadzieje, ze powolutku dojdziesz do naszej laweczki, zycze Ci duzo zdrowia i szybkiego spotkania z nami, pa,pa calusow 102!!!!!!!!!! Lece do okulisty.

Dzien dobry! 40 lat minelo... Bohaterowie \"Czterech pancernych i psa\" przez lata nie rozmawiali o serialu. Ba,w ogole sie nie spotykali. Franciszek Pieczka,Janusz gajos i Wlodzimierz Press, czyli serialowi Gustlik,Janek I Grigorij,dopiero teraz, z okazji 40-lecia \"Czterech pancernych i psa\", znalezli czas,by wspolnie powspominac dawne dzieje. Wlodzimierz Press mowi: \"Franek zrobil mi przy okazji tego spotkania wielka niespodzianke. Okazalo sie,ze na planie \"Pancernych\" mial prywatna kamere i robil krotkometrazowe filmy. Na jednym z nich zarejestrowal,jak w skorzanej kurtce czolgisty prosto z planu podchodze do wozka i wyjmuje z niego mojego synka. Dopiero teraz zgral to na plyte i wreczyl mi jako prezent\" Pozdrawiam Panie!

KATARZYNA DOWBOR http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=750&Itemid=78

MUSISZ TAM BYC WYSPY COOKA http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=209Itemid=74

,,,,,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO! ,,,MATKA TERESA Doktor Aroup Chatterjee,autor \"Mother Teresa\": The Final Verdict/ang.Matka Teresa: Ostateczny werdykt/z 2003 r zapewnia,ze obraz Matki Teresy ,pomagajacej biednym,chorym i umierajacym,byl zludny,a statystyki wyolbrzymione; wedlug niego liczba osob otoczonych opieka jest mniejsza,niz uwaza sie na Zachodzie. Popularnosc i uznanie nie zamknely jej nigdy ust dla prawdy,gdy pietnowala znieczulice Zachodu wobec ludzi zepchnietych na margines zycia spolecznego i dzieci zabijanych w lonie matek. W Oslo,przy odbiorze Nagrody Nobla powiedziala: \"Najwiekszym wyrzutem dla Was jest krzyk nienarodzonego dziecka... Dla mnie narody,ktore zalegalizowaly przerywanie ciazy,sa najbiedniejszymi krajami,bo boja sie dziecka\". cdn Pozdrawiam bardzo serdecznie! .....................................................................................

Zabciu! Jak sie czujesz po szpitalu? W ogole sie nie rozczulasz nad soba,a szkoda.Twoj post tu mimochodem przelecial.Przesiaduj z nami na laweczce.Zapraszam! aaaakiciaaaa,czy juz wrocilas od lekarza? Jaka diagnoza? Dalila! Dziekuje za ciekawe linki! Masz pomysl! Pozdrawiam Pasje ,Kingale,czytelniczke51 i oczywiscie,jak moglabym inaczej_________Moja najukochansza POLIKO. Do zobaczenia na laweczce. Pozdrawiam Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PS.Pasjo,ja tez mam film z mojej mlodosci.Moge go ogladac godzinami....tych lat nie odda nikt....pamietacie ten przeboj?

Witam cie Venessa!!!!!!!!!! Wrocilam od okulisty, musze zrobic nowe okulary,bede lepiej widziala.ha ha ha!!!!!!!!!!!szkla nosze juz od 3 roku zycia.A teraz zrobilam kawke i mam dobre paczki---kupione,ale dobre--- zapraszam ----- czestujcie sie dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!Buziaki!!!!!!!!!!!!

aaaakiciaaaa,paczki pychotka.Tez pije kawke i czytam linki Dalilii. Okulary uzywam tylko do czytania od trzech lat.Mam+1.Nie jest zle.Mniam,mniam,,,ale mi dogodzilas tymi paczusiami! Pamietasz,ze Kingala ma ochote na ciasto z jablkami.Musimy jej podac jakies nasze przepisy.Masz jakis wyprobowany?

pipilindo! Czy juz uwinelas sie z papierkowa robotka? Zapraszam. Wypatruje jotazet___________masz przeciez ferie,zajrzyj do nas.Prosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Juz Ci robie miejsce! Pozdrawiam! aaaakiciaaa jaki masz ksztalt twarzy? Jakie oprawki dobierasz?

Jablka pieczone pod pierzynka!!!!!!---przepisI skladniki: 1kg kwaskowatych jablek/antonowek,landsberskich,szrych renet/,1 cytryna,4 lyzki masla,3-4 lyzki cukru,5dkg rodzynek,1kieliszek rumu,5dkg orzechow wloskich lub laskowych,1 paczka kruchych herbatnikow,4 bialka,3/4 szklanki cukru pudru,1 opak.cukru wanilowego. 1/Jablka pokrajac na czastki,usunac gniazdka nasienne,skropic sokiem z cytryny.Na glebokiej patelni rozpuscic 3 lyzki masla,wrzucic czastki jablek,przesmazyc mieszajac.Dodac cukier,dusic ok.5 min.Rodzynki oplukac,zalac ciepla woda,odstawic na 15 minut. 2/Rodzynki osaczyc,zalac rumem,odstawic na 30 min.,by wchlonely alkohol.Orzechy posiekac,herbatniki pokruszyc.Zaroodporna forme natluscic maslem,wysypac herbatnikami.jablka wymieszac z namoczonymi rodzynkami i posiekanymi orzechami,wylozyc na herbatniki. 3/Bialka ubic na sztywna piane z cukrem pudrem i waniliowym.Piane wylozyc na jablka.Naczynie z jablkami wstawic do piekarnika nagrzanego do temp.170\"C,piec do czasu,az beza ladnie sie przyrumieni.Od razu podawac. W nastepnych \"wejsciach\" przytocze kolejne przepisy z jablkami. .Kingalo,pamietaj___jesli chcesz,by pierzynka byla bardziej chrupiaca,bialka ubij ze szklanka cukru pudru i zapiekaj deser ok.30 min.w piekarniku o temp.140--150"C.

Witam wszystkich! Wenesso, miło że o mnie pamiętasz! Dalej jestem na pomarańczowo, ale w chyba przypływie szaleństwa zmieniłam dziś kolor włosów - no i pech straszliwy, bo na razie pasma wyszły tak jakby z lekka pomarańczowe... A miały być w kolorze mojego kota...jakieś takie szaroburoprążkowane czy co...Trudno, jutro o tym pomyślę.I tak wszystko lepsze od siwych odrostów u farbowanej brunetki. Kot na razie dyplomatycznie niczego nie zauważa, może tylko bardziej niż zwykle zajmuje się własnymi kocimi sprawami. A wszystko to przez planowanie: zaplanowałam, co mam zrobić w czasie ferii. A jak wiadomo zawsze lepiej sprawdza z lekka kontrolowana improwizacja. Pozdrawiam! Hej!

Witam cala laweczke!!!!!!oj co ja narobilam, musze sie szybciutko usprawiedliwic!!!!!!!!!!!!!Kochana Vanesso wpadlam na chwile na topik ------kawa dla Pan po piedziesiatce--------i z pospiechu odpisalam do Ciebie, mysle ze mi wybaczysz!!!!!!!!!!! Oprawki wybieram zawsze ladne, bo jak juz pisalam nosze okulary od dziecka,ksztalt twarzy mam trojkatny i buzie szczupla,a okulary zaliczam do garderoby, probowalam szkla kontaktowe, ale niestety nie moge ,poniewaz bolaly mnie oczy. Przepis na ciasto z jablkami podam juz jutro ,obiecuje Ci Kingalo!!!!!!!!!!!!! Dobrej nocy i caluski.

Ach, coś mi sie przypomniało. Pasjo, co do czterech pancernych oraz psa, to powiem Ci ciekawostkę: pracuję w bibliotece i od lat wyżej wymieniony pies z kulawą nogą książką o tym tytule się nie zainteresował. A teraz, gdy serial trafił na czarną listę naszej tzw publicznej telewizji - ponoć z przyczyn zakłamywania faktów historycznych - to nagle książka stała się najgorętszym towarem na półce. Szlagier normalny jak przed laty. Tym sposobem niejaki J. Przymanowski, dzięki socjalistycznej poprawności politycznej załapał się na fantastyczną darmową promocję własnej książki. I to, jakby nie było , w XXI wieku...Staram się omijać wszystko co z polityką związane jak najszerszym łukiem, ale fakt, że dziwnymi drogami chadza ta nasz polska rzeczywistość. Hej!

Dobry wieczór pochlipuję i musiałam z kimś się podzielić moim nieszczęściem tatuś mego dzidziusia miał wypadek samochodowy i jest w szpitalu. To wszystko przezemnie...wszystko..zamiast poczekać z wiadomościa o dzidziusiu aż przyjedzie do domu to nowinę powiedziałam przez telefon.... cieszył sie tak bardzo się cieszył... jestem głupia baba i to wszystko... tak bardzo się smucę... nie ma kto mnie pocieszyć bo co? niby szczur? ależ mówiłam do szczura a on nic jaka jestem zła na siebie... jestem samotna i nieszczęśliwa dobranoc

,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO! Zawitala kochana jotazet!!!! Nie zawiodlas mnie___dziekuje,ze jestes.Nie przejmuj sie kolorem.Jestem przekonana,ze odnajdziesz sie w nowych barwach.Daj sobie troche czasu... Ja rowniez eksperymentowalam rozne barwy.Podobnie jak Ty____brunetka od zawsze.Kiedys to nawet przeszlam sama siebie. Wyjechalam na wakacje do Kanady jako brunetka,a wrocilam jako blondynka z krotkimi wlosami.To byl szok dla rodziny! Ale do rzeczy.. Maz i corka wyczekiwali mnie na lotnisku we Wroclawiu.Rozgladali sie za znana brunetka z wlosami do ramion.Tymczasem obok nich niepostrzezenie przemknela opalona blondynka z krotkimi wlosami. Trwalo to troche,az w koncu pomachalam do corki.Slysze___tato,mama !___Boze,jak wyglada!Juz nie bede przytaczac smiesznego dialogu.Nie mogli uwierzyc,ze ja to ja. Oczywiscie nie spodobalam sie mojej corce.Maz nie mial odwagi mi tego powiedziec.Przyszlam do szkoly i zaczelo sie____jedne kolezanki stwierdzily,ze odmlodnialam,drugie,ze dolozylam sobie lat. Ponosilam te barwe blond pewnie ze 2 m-ce i juz potem wrocilam do swoich.Nigdy wiecej takich eksperymentow---mowilam. Czy na pewno____nigdy wiecej? Tego jeszcze nie wiem.... Pozdrawiam serdecznie!!!! ..

Aaaakiciaaa! Przytrafiaja sie nam podobne rzeczy....Kiedys podobnie postapilam.Pomylki ___ludzka rzecz.Najwazniejsze,ze trafilas na laweczke. Moja kolezanka___matematyczka miala jakies uprzedzenie do okularow.Zamiast sprawic sobie ladne okularki,to ona mruzyla te swoje niebieskie oczeta i mowila\" Dosc,ze nauczycielka,to jeszcze w okularach\".Dopiero przed emeryturka,kiedy juz prawie nic nie widziala,zadbala o swoje oczy.Stanowczo za pozno.!!!!! Pytalam o ksztalt Twojej twarzy i ksztalt okularow,poniewaz mam przed soba gazetke z informacja,jakie okulary pasuja do roznych ksztaltow twarzy.Jestem przekonana,ze nie masz z tym problemow,skoro masz taki staz w ich noszeniu! Nie zapomnij przepisu dla Kingalii! Buziaczki!!!!!