ławeczka 50-tek i więcej

Ostatnia sobota karnawału więc zapraszam na bal... Przybyli goście na salę wszyscy pięknie ubrani jak na bale. Muzyka skoczne melodia gra... każdy swą partnerkę ma... Na ścianach kolorowe balony W klapach piękne kotyliony Wszystko wokół wiruje Pani z panem tańcuje....... Lecz pamiętajmy moi kochani nie przetańczmy życia bo będzie do bani...... /z sieci/

Witajcie Wszystkie Młode i Piękne Laseczki Klarciu dla Ciebie osobne powitanie :D Mam za chwilę masę roboty i mialam do Was wpaśc pod wieczór ale nie mogłam powstrzymac się od napisania jak poczytalam jak rozprawiłyście się z pomarańczą, a Kingula - masz moje poczucie humoru, uśmialam się do łez. Nawet moja Klarcia wyszla z siebie i stanęła obok i dupami rzucała Ha , Ha :D :D :D Miłej soboty dziewczynki :D

Rybcia ale wczoraj/dzisiaj się działo :D...... Saro no już nie gorsz się tak- każdy może powiedzieć DUPA:P wiem, że teraz Kafee mi wytnie i wstawi gwiazdki:D Wczoraj musiałam odreagować te trzy dni po biegłych a jeszcze nasza Kinia postawiła winko:D Dziś u mnie +3 stopnie- śnieg topnieje:) Właśnie obiad się gotuję....a ja na chwilę Krystynka- wracaj do zdrowia i...do nas Olimpio- ja też wymieniam przepisy w pracy z dziewczynami Rybcia- gdzie dziś wędrujesz ...w swoich pięknych stronach? Saro.... Kinia.. wstawaj...ale wczoraj zabalowałyśmy.... z tym winkiem ?!!!! Pozdrawiam Was i ....na razie... Rybcia- kawka pyszna ;) \_/>

a nie mówiłam za ....dupę :P :D....wycieli i wstawili gwiazdki!!!!!!!!!!:D

Witam Rybcie, Sare, Klare,Olimpie i.... Krystynkke. Budzę się powolutku. Okna zasłonięte jeszcze i nie wiem czy... będzie słońce i pogoda i pójdziemy se razem do ogroda... Jednak muszę zwlec się z łóżka, ptaszki bardzo głośno śpiewają. Wyjadły wczoraj wszystkie ziarenka. Klaro Ty masz chody ostatniej dupy Ci nie wycieli.

Teraz trochę na temat barszczu. Niebo w gębie to zamało z podniebieniem coś się działo a i język poczuł smaczki o niebiosa! to buraczki! ślinka cieknie aż po brodzie fasolka moczona była w wodzie język mlaska, ślina ciecze od przełka nie uciecze zupa kapie, zupa cieknie, A to barszcz ! smakuje pięknie!!! To moja poezja łóżkowa na temat barszczu.

Kingalo wiersz o barszczu cudooooooo!!!! No jest trochę z nim roboty ale smak wynagradza wszystko.Twój na pewno bardzo smaczny bo włożyłaś do niego bardzo dużo serca.Zapomniałam napisać,żeby podlać trochę wodą i przykryć te buraczki pokrywką i na małym ogniu niech się smażą,od czasu do czasu tylko trzeba pomieszać.Zależy od buraków ale takie smażenie trwa 20-30 minut razem z przecierem. W międzyczasie jak buraczki na patelni,stawiam w garnku wodę,wrzucę fasolę i się "panie " gotuje.Szykuje sobie ziemniaczki tzn.kroję w kostkę,siekam trochę kapusty i zaglądam na ławeczkę.Wyłączam buraczki,piję kawkę na ławeczce i jak fasola miękka dodaję kapustę,siadam na ławeczkę np.z winkiem.Dorzucam ziemniaki i znowu przysiadam na ławeczkę,jak wszystko miękkie wrzucam buraczki,zagotowuję,wlewam śmietanę z łyżeczką mąki i już siadam na ławeczkę z talerzem pysznej zupy..........

Klaro pisałam,że imprezujemy dzisiaj w domu,tylko syn z synową idą na balety.My emeryci też chyba odstawimy jakiegoś kankana hihihi....

Rybciu! zjadłam dwie miseczki oczywiście w odstępie czasowym. Smak ? Pyszności? To mało powiedziane. Czy ominęłam przepis na fasolkę po bretońsku?

Olimpioooooo. Zapraszam na barszczyk! Udany, napawdę udany!

Kingalo na fasolkę chyba Ci przepis podawałam,miałam podać przepis na leczo. Jak mam dużo czasu to wszystkie warzywa smażę/duszę/osobno na patelni,a jak mi się nie chce to robię tak: Do sporego garnka wlać trochę oleju i wrzucić pokrojony boczek,następnie kiełbasę/mogą być parówki,mortadela/pokrojona w kostkę cebulę i chwilę razem dusimy podlewając wodą./ok.10 minut/Teraz dodajemy pokrojoną jak Ci wygodnie w półplasterki lub w kostkę marchewkę,podduszamy chwile.Dodajemy pokrojone pieczarki,pokrojoną paprykę/czerwoną ,zieloną i żółtą/cukinię i obrane ze skórki pomidory/lub pomidory z puszki/.Podlewamy 1 szklanka wody i dusimy ok.1/2 godz.Dodajemy posiekany czosnek,z 2-3 łyżki konc.pomidorowego i przyprawy:sól,pieprz,paprykę w proszku słodka i ostrą,zioła.np.oregano,bazylię.Możemy zagęścić mąką rozrobiona w wodzie. Składniki do lecza możesz sobie sama dobrać,jakie Tobie odpowiadają. Możesz dodać np. zielonej fasolki szparagowej

Przepis na fasolkę na stronie 285 Już zmykam do Spa łazienkowego bo na 19 przychodzą goście. Miłego u zabawowego popołudnia i wieczorku,spokojnej nocy i miłych snów.

Dziękuję Rybciu. Olimpio no cóż spóźniasz się, barszczyku nie będzie.

http://teraz.com.pl/animowane_gify,smieszne,33,1,smieszne004,2221.html Witajcie dziewczynki wieczorową pora A ja tak będę spędzała ostatki jak na załączonym obrazku :D

http://www.voila.pl/100/n28uf/index.php?get=1&f=1 ale będę tez tak spedzała ten wieczór :D i Wam tez takiego spędzania wieczorku życzę :D

http://teraz.com.pl/animowane_gify,smieszne,33,1,smieszne008,2225.html ode mnie dla pomarańczy :D

Saro- witaj w klubie :P- Ty też zostałaś wyzwana :D ale to.... z kibelkiem ....świetne Rybcia no to bawisz się z wnukami?????? My zostajemy w domu...dziś rano mąż miał telefon i jutro idzie do pracy, więc z baletów nici :( może skuszę się na drinka dla wesołości. Laski teraz u mnie + 3 stopnie i śnieg topnieje....idzie ku wiośnie?????:) Kinia, wczorajsza miska barszczu mi smakowała....może w tygodniu się skuszę na ugotowanie.... narobiłyście mi apetytu!!!! Pozdrawiam p.s Kinia:D chyba należy pisać dupę - to nie wytną:D bo jak dupa to...wytną :O Laski, no to miłej zabawy w ostatni weekend karnawału. A to....pamiętacie?????? :D http://www.youtube.com/watch?v=_7ZmhEGFHj8 ))))

:D Kinia a jednak dupy wycinają :P .... niestety nie mam chodów :O

No trudno Klaro nikt TAM chodów nie ma jak widać. Barszczyk dzisiaj był jakby smaczniejszy. Dla prężystości ciała popracowałam dziś na podwórzu. Zapakowałam 7 dużych worów liści. Podmuchałam inne. Znów zrobiło się ładniej. Kupiłam czarnoziem, kwiatki i.....buraczki. Kwiaty to ja wiem gdzie sadzić będę, chociaż zmieniłam już zdanie odnośnie miejsca ale....buraczki? Nie mam zielonego pojęcia. Zobzczyłam nasionka warzyw, wyszukałam buraczki i wrzóciłam do wózka z zakupami. Teraz mam zagwozdkę. Gdzie posiać buraczki? Mam bardzo dużo drzew które dają jeszcze więcej cienia. Sara sedes prześliczny hahahahah pozdrowionka dla wszystkich pań

))))) Kawka Laski:) \_/> u mnie dziś ...marcowa pogoda- roztopy- pada mały deszcz. Ziemia jeszcze zmrożona, więc pod wodą lód- trzeba uważać spacerując! Ach, niech już i tak będzie....byle do wiosny:) Kingalo- co do buraczków- nie jestem ekspertem ale... tak myślę, że potrzebują słońca. Rybcia ma działkę więc Ci doradzi jak sadzić, pielęgnować abyś nie musiała jeździć 100 km po nie :P Krystynka - jak Antoś....i Ty???? Pytałam Cię w piątek o słowiańszczyznę...napisałaś coś pięknego...tu masz swoje dzieci Home is where the heart is. - może trochę nieudolnie :( czyli...."tam skarb mój, gdzie serce moje.." . Przypomniał mi się cytat z filmu na podstawie książki Z. Nienackiego "Pan samochodzik"- pamiętacie???? o skarbie Templariuszy??? Ja też mieszkam ponad 400 km. od moich rodzinnych stron :(...ale.... Tu jest teraz mój Skarb ( mąż, dzieci) i tu...serce moje:) Idę kończyć obiad- dziś...dewolaj z ziemniaczkami + surówka na kapuście pekińskiej Pozdrawiam Olimpia Rybcia Kinia Krystynka Sara !!!

To było do Ciebie Kingalo..... Pytałam Cię w piątek o słowiańszczyznę...napisałaś coś pięknego...tu masz swoje dzieci Home is where the heart is. - może trochę nieudolnie

Klaro masz rację! Witam wszystkie panie, zapracowane, rozchorowane, gotujące i te myślące. Jestem na niedzielnym śniadanku. U mnie leje. Mokro, mokro i jeszcze raz mokro. pozdrawiam

Witam na ławeczce. Klaro a gdzie kawka albo herbatka? Wiec ja zapraszam na popołudniową kawkę,ptasie mleczko i sernik. Jak to cudnie być szczęśliwym mieć marzenia i je spełniać, znaleźć ludzi nam życzliwych pustkę w życiu swym zapełniać... Nie szukajmy kwiatów,róż lecz pięknych serc i dusz Bo kochać i kochanym być... to szczęście dla którego warto żyć...

Kingalo u nas też dzisiaj nieciekawa pogoda.Na zmianę albo śnieg albo deszcz,buro,szaro,ponuro. Uśmiechnij się: Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA Jasio spojrzał na kartkę,potem na nauczyciela i mówi: - Ale pan jest roztargniony.Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać. Telefon: - UB??? - tak,urząd bezpieczeństwa,słucham? - bo Icek ,to on w piwnicy złoto trzyma.. - tak,złoto?? - i brylanty też,i dolary... - a gdzie on mieszka???,dziękujemy za obywatelską postawę. Kolejny telefon - Icek? Tu - Szloma.Ta sama ekipa co wiosną skopała ci ogródek,przyjdzie porąbać ci drewno w piwnicy.

Rybcia :D wypunktowuję Cię !! kawka ...o 13:13 zapraszałam!! I co Ty na to???? Podaj lepiej przepis Kini na buraki:D U mnie leje..... dobrze i...... nie....mam nadzieję, że jutro nie będzie lodu! Pozdrawiam Was z naszym przesłaniem......)))))) TAM DOM TWÓJ, GDZIE SERCE TWOJE!

Niedziela dla jednych dzień jak codzień, dla drugich dzień roboczy. Dla innych jakieś święto i można gdzieś wyskoczyć. Na przykład:w odwiedziny do rodziny na obiad obowiązkowy, gdzie przeważnie jest schabowy, a na deser kawusia i jakieś ciasto... A może przy ładnej pogodzie zrobimy wypad za miasto... Ale niedziela jeszcze trwa i nie warto marnować takiego dnia. Zwłaszcza gdy pogoda dopisuje i nasze wewnętrzne akumulatory doładuje.... /z sieci/

http://imageshack.us/f/819/1000698hs3ogrodwiosna.jpg/ Witajcie babeczki miłe, wpadłam się tylko przywitać i podarować trochę wiosny :D

Klaro przepraszam , nawet teraz dojrzałam filiżankę,ślepa chociaż w okularach.Zwracam honor.

U mnie wiosna była wczoraj słoneczko,+11 na termometrze w cieniu.Okna miałam mocno i długo pootwierane a dzisiaj dużo zimniej i pada albo śnieg,albo deszcz.

Nasza Olimpia coś nie odwiedza ławeczkę,hej,hej Olimpio!!!Czyżby przez ten hałas :remontowy"wyprowadziła się całkowicie? Krystynkka narzekała na zdrówko,musi się kurować bo jutro do pracy,a może już wyzdrowiała? i poszła w odwiedziny do Antosia. Kingala pojechała na śniadanie i pewnie po drodze zwiedza jakieś parki.