Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingala

ławeczka 50-tek i więcej

Polecane posty

Już kończę porządki. Opornie to idzie lecz nie chcę zostawiać bałaganu na niedzielę. Rybciu, nie robię żadnych przetworów ani marmolady. W PL miał ( wciąż mam) ogród i drzewka owocowe to każdego roku coś pakowałam w słoje. Tutaj mimo że owoce są przez cały rok, są za drogie aby je przetwarzać. Łatwiej i taniej kupić słoiczek dżemu, który bez wątpienia odbiega smakiem od Twoich wspaniałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roztańczmy swe serca małe, roześmiejmy swoje noce, niech to życie jedno,całe słodkim kusi nas owocem. Niechże będzie tęcza boska, niechaj zniknie ciemny krąg, niech nie tuli nas już troska ucieszeni z dobrych rąk. W zrozumieniu krętych dróg pocałunkiem ludzi witać, niech się cieszy dobry Bóg gdy dniem nowym nas przywita. Rolę niech swą serce spełnia, niech maluje,kocha,pragnie, chęci puste niech napełnia, dusze smutne niech zagadnie. Niech my ludzie zatroskani, niech my ludzie zagonieni, siebie razem pokochajmy gośćmi będąc jednej Ziemi..... /z sieci/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Należy rozumieć
...że Rybcia napisała wiersz, przecież firmuje go swoim nickiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Należy rozumieć
och! z sieci? To dziękujcie za podniesienie padłego topa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krystynkko nie wiem czy to był dobry pomysł z wyjazdem do Tunezji. Zrobiło się tam naprawdę niebezpiecznie. Daj znać jak wrócisz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ławeczkę. Piszę z Toronto w Kanadzie. Miasto duże i ... najważniejsze, jest miejska komunikacja, która kojarzy mi się z PL. Komunikacja miejska jest to pewnego rodzaju łączność człowieka z drugim człowiekiem. W moim miejscu zamieszkania, środkiem lokomocji jest własny samochód. Toronto wciąż się buduje. W wielu miejscach w centrum miasta powstają nowe wieżowce. Wydawało by się że już między budynkami szpilki nie wsadzisz a.... rosną nowe. Społeczeństwo wielonarodowościowe, zresztą jak cała ameryka, tutaj z przewagą nacji białej i azjatyckiej. Piękne parki i mnóstwo srebrnych świerków takie jakie rosną w moim ogrodzie w PL. Dzięki przyjaciołom spędziłam niezapomniane dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie piszę bo nie chcę
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj jej!!!!!
:D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie leje caluśki dzień. Wprawdzie ciepło bo 24 stopnie ale mokroooo. Co słychać u Was moje panie. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dopiero rano...:P
Po 7-ej- to gdzie tu caluśki dzień leje?:D kozucho-kłamczucho:P Panie ucierpiały na zdrowiu psychicznym w twoim towarzystwie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak u ciebie czerwona ale u mnie jest 11:30 am i wciąż leje . Ze zdrowiem to ty masz kłopoty. Ten kto chce pisać będzie pisać a kto nie to nie jest moim zmartwieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona. Powinnaś się wtydzić. Byłaś na ławeczce, pisałaś a teraz.... zjada ciebie zawiść i złość. No coż , to taka prawdziwa polska mentalność. Życzę miłego i słonecznego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie są normalni ludzie
Wszędzie swary i kłutnie o byle co, chce się wyć z żalu. Pomarańczowe rozwalą każdy topik. Kingala nie dawaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kingalo na ławeczce. U mnie piękna złota jesień.Pracuję na działeczce,przerabiam warzywka i owoce i tak jakoś leci.Jeszcze troszkę i będę więcej przesiadywać na ławeczce wirtualnej. Przerabiałam winogrona,aronię,paprykę,pomidory itp. Jeszcze tylko sprawy porządkowe i będę "odpoczywać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wielka sztuka umieć żyć... znajdować dobro,omijać zło.... pragnąć miłości i bez niej żyć... doceniać przyjażń,nie zejść na dno.. To wielka sztuka umieć zrozumieć ludzkie przywary i cudzy ból, czyjeś cierpienie,kruchość istnienia, istotę grzechu,wymowę słów. To wielka sztuka cieszyć się życiem na przekór wichrom,żywiołom burz, umieć przeżywać uroki świtu, trudne problemy i noce bez snu. To wielka sztuka witać uśmiechem każdy dzień nowy - choć serce drży, wszak myśl ulotna powraca echem sztuką jest - Umieć żyć. / z sieci/ Pomarańczki zastanówcie się i zacznijcie Żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów przyszła piękna jesień świat w barwach żółci i brązu tysiąca Gdy nawet w życiu nic się nie zmieni będziesz podziwiać go bez końca. Liście dywanem wyścielą drogi grzyby zapachem kuszą w lesie Wkoło unosi się nastrój błogi na niebie wiatr klucz ptaków niesie. Jeszcze czas na babie lato jeszcze ma być ciepło Czekasz na aurę jesieni bogatą i nie chcesz aby minęło.... /Iwona Derkowska/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Laweczko! Kingalo,jak milo,ze jestes! Witam Cie serdecznie!!! Troche mnie nie bylo,ale nadrobie swoja nieobecnosc.O problemach zdrowotnych w rodzinie pisac nie bede.Uspokoily sie.Mamy tez wyjazdy za soba.Jedne z przyjemnosci,a inne z koniecznosci. Krystynkko,czy juz wrocilas z wojazy wakacyjnych? Jak bylo? Widze,ze ryze nie odpuszczaja,szczegolnie jedna.Jak jej sie chce?Jest uczulona na nas,a to juz zakrawa na chorobe psychiczna.Skad ta obsesja...? Kingalo,ja tez mysle,ze ona pisala z nami. Dzisiaj zamierzamy spedzic dzien na dzialeczce.Lisci jest mnostwo na ziemi i zagrabiamy non stop.To troche potrwa,bo drzew mamy tez troche.Uffff Pozdrawiam serdecznie!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj komputer znow sprawia mi psikusy.Nie zachowuje odstepow. Pisanie bez akapitow nie uchodzi.Musze poswiecic mu wiecej uwagi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej,ale gafa! Rybciu witam Cie rowniez serdecznie! Troche wkurzylam sie na te czerwone wpisy i wlasnie na nich skupilam sie.Wielkie sorki! Pozdrawiam🌻 P.S.Poezja jak zawsze piekna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam milczaca LAWECZKE! Mialam ochote pogadac,ale nikt tu nie zaglada.Sadzilam,ze w weekend znajdzie ktos wolna chwile...Wszystkie zajete. W zwiazku z tym ja rowniez nie bede sie narzucac. Trzymajcie sie.Pa🖐️ 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę jestem zapracowana. Weekend też miałam b.pracowity. W sobotę kosiliśmy trwnik,wycięliśmy trochę konarów drzew a w niedzielę mąż z bratem przywieźli dwa wiadra grzybów i musiałam je przerobić.Właśnie skończyłam gotować słoiczki z grzybami marynowanymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ławeczkę i moje panie na niej!! Olimpio kochanie dobrze, że sie uspokoiło i mam nadzieję, że na dłużej. Zyczę cierpliwości i całej rodzince duuuużoooo zdrowia. Rybciu Twoj poezja bez znaczenia w Twoim wykonaniu czy z netu jest zawsze przecudowna. Trzeba mieć nie tylko szczęście, żeby wygrzebać z milionów strof coś pasującego na ławeczkę i trafiającego do serca ale i wyjątkową cierpliwość w wyszukiwaniu. Rybcia żuć słoiczek papryczki albo sałatki z zielonych pomidorów. Słodkości nie jadam za wiele, więc za dżemy dziękuję :) . Wierzę, że Krystynkka wróciła cała i zdrowa. Dziewczyny ponownie wybieram się w niedaleką podróż. W tym roku mam jeszcze zaplanowanych kilka wypadów weekendowych. Najbliższy wypad to nad wodospad Niagara z zatrzymaniem się na kolację po stronie kanadyjskiej i ponowne spotkanie z przyjaciółką. Nie tak dawno przecież spędziłyśmy ze sobą cały dlugi weekend i na wiadomość o możliwości ponownego ujrzenia moja przyjaciółka wprost promieniała. Co tu dużo mówić, ja też. Pogoda bura i ponura. Czekamy na dzisiejszy deszcz. Jutro ma być słonecznie więc już mam zaplanowane prace na yardzie. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochanne jestem, wrocilam z pieknego urlopu. Ale jak mam byc szczera to Tunezja jest krajem biednym za to hotele dla urlopowiczow wspaniale i z przepychem . Bylam juz dwa razy w Tunezji i chyba juz mam dosc. Na przyszly rok planuje Turcje choc tez juz tam bylam ale polece z moja starsza Corcia i Wnusiami. Mlodsza Corcia z rodzinka wraca w piatek wlasnie z Turcji tez sa zachwyceni ..a pogoda ... no coz 32 st.C a nie jak u nas 10st.C brrrrrrr. Olimpio kochana ciesze sie, ze powoli wszystko wraca do normy moge tylko sie domyslac co sie dzialo , zycze zdrowka . Kingalko rozszalas sie w wojazach i dobrze bo takie spotkania z przyjaciolka sa zawsze piekne. Rybcia jak zwykle pracus, kochana zwolnij troszeczke . Twoje wiersze sa zawsze piekne,dziekuje. Pozdrawiam Was i caluje..... aaaa w niedziele mamy chrzciny naszego Antosia i to juz chyba bedzie troszeczke spokoju bo ostatnio tez nie mam za duzo czasu. Juz niedlugo przesuniemy czas to wieczory beda dluzsze i bedziemy czesciej sie na Laweczce spotykaly, mam taka nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry moje mile Panie! Tak niechcacy zajrzalam do Was i co ja widze? Kogo widze? Moje przesympatyczne przyjaciolki z Laweczki.!!!Moja intuicja nigdy mnie nie zawodzi.:) Ciesze sie niezmiernie,ze jestescie,ze wszystko jest OK u Was. Dziekuje bardzo za Wasza troske,zyczenia.Oj napatrzylam sie na cierpienia ludzi.Teraz wiem,jak wazna jest nadzieja.Czyni cuda, stawia na nogi. Pisalam wczesniej,ze bylismy na dzialce.No wlasnie,za bardzo sie "rozneglizowalam".Zapomnialam,ze to juz jesien :) Dalam sie zlapac grypie.odzyly moje zatoki.Z ich powodu ogluchlam nieco.Naswietlam sie lampa Bioptron. Siedze w lozku i czytam ciekawa ksiazke Lwa Starowicza "O kobiecie".Lubie tego typu rozwazania w sferze psychologicznej. Fajnie sie czyta.Autor jest cenionym seksuologiem,psychiatra i terepeuta. Za oknem sloneczko,a ja w lozku.Niestety,za glupte sie placi hihihi Nie mam wyjscia.Trzeba kurowac sie.Nie dam sie polozyc na lopatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry moje mile Panie! Tak niechcacy zajrzalam do Was i co ja widze? Kogo widze? Moje przesympatyczne przyjaciolki z Laweczki.!!!Moja intuicja nigdy mnie nie zawodzi.:) Ciesze sie niezmiernie,ze jestescie,ze wszystko jest OK u Was. Dziekuje bardzo za Wasza troske,zyczenia.Oj napatrzylam sie na cierpienia ludzi.Teraz wiem,jak wazna jest nadzieja.Czyni cuda, stawia na nogi. Pisalam wczesniej,ze bylismy na dzialce.No wlasnie,za bardzo sie "rozneglizowalam".Zapomnialam,ze to juz jesien :) Dalam sie zlapac grypie.odzyly moje zatoki.Z ich powodu ogluchlam nieco.Naswietlam sie lampa Bioptron. Siedze w lozku i czytam ciekawa ksiazke Lwa Starowicza "O kobiecie".Lubie tego typu rozwazania w sferze psychologicznej. Fajnie sie czyta.Autor jest cenionym seksuologiem,psychiatra i terepeuta. Za oknem sloneczko,a ja w lozku.Niestety,za glupte sie placi hihihi Nie mam wyjscia.Trzeba kurowac sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurza mnie ten moj komputer.Wyskoczylam podwojnie,ale mam nadzieje,ze jeden post wykasuja.Zglosilam do usuniecia. Dziewczyny,co zrobic by pisac z odstepami.?Bardzo mi to przeszkadza.Poradzcie prosze.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mi tam,biegne ponownie do naszej Laweczki:) Zdrzemnelam sie,patrze a moj koteczek jak zwykle wyleguje sie na ksiazce.Polozylam ja obok lozka,a on hyc i bezczelnie lezy.Troche mnie to smieszy.Jak tylko dojrzy gdzies ksiazke,zawsze na niej legnie.Ma jakas obsesje,a moze zamilowanie do ksiazek czy co? Mol ksiazkowy ,cha cha,cha Jak moja wnusia jest u nas,koteczek znika,nie reaguje na kici kici:) Zawsze go znajde w wozeczku.Nie daje sie stamtad szybko wygonic,dzidzius jeden.Mysle,ze jest zazdrosny o te malutka. 🌻 Rybciu-pracusiu,zwolnij.Robota nie zajac,nie ucieknie.Wiem,wiem,to twoj zywiol. Krystynkko,podzielam Twoj apetyt na wyjazdy w egzotyczne kraje.Mysle,ze Turcja rowniez jest sprzyjajaca turystom Kingalko,Niagara od strony kanadyjskiej jest duzo ciekawsza.Czasami kilkakrotnie ogladam swoj filmik z tego miejsca,jak mi jest teskno i markotnie. Zaliczalismy SPA w Karpaczu w/ Hotel Golebiewski/.Cudnie bylo, wynagrodzilismy sobie nasze zmeczone organizmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×