MRUCZUSIU.... gdzie sie podziewasz??????

podobno jak chrzstny chrzesnej nie ruszy to dziecko się zle chowa... duza odpowiedzialność na Tobie spoczywa :)

nie mam zamiaru.

dobranoc;)

no, i znowu zostalem sam. do dupy to forum.

Bo biali ludzie chodza spac o normalnej godzinie :D

Forum to najlepsze jest to dzisiaj? i co dałeś chrześnicy?

Arava---> lesne nas porzucil, heh... Jak to facet :P ALe wlasnie! forum debesciarskie, a nie \"do dupy\" :P Jakby bylo \"do dupy\" to bym tu tyle nie siedziala :O chyba...

chyba... ja siedze mniej ostatnio , przyznam szczerze , i wcale mi nie wstyd:P

No to jest zdecydowanie raczej powod do dumy!! :D

Ale dzisiaj mam jakiś kieposki dzien:P cvo chwilę zaglądam:D

Arava ...dziewczyny jesteście?

Bywam raczej

no i co tam wymyslilyscie?

Czyżby jednak sukces??

nie. wpadlem sie pozegnac, zebyscie mnie nie mialy za wiekszego chama niz jestem. (wczesniej nie moglem, bylem za granica)

e , daj spokój , z nami nie mozna ot , tak sie pozegnac i nie wrócic:) nie wytrzymasz:P

wytrzymam. odszedlem juz z jednego forum i to po 4 latach bedac modem, moge i z tego. ludzie uzaleznieni od czegokolwiek poza potrzebami fizjologicznymi to mieczaki.

Poczułam się... ja tutaj lubie zagladą c, a z jednego forum tez juz odeszłam .Ale raz na jakies 2 miesiace zajrze , ale nie pisze.

no ale nie zapomnisz ucalowac ode mnie CJ i miska?

ucałuję:) a właściwie dlaczego zamierzasz porzucic tak uroczy netowy zakatek , jak kafe? troche szkoda Cie bedzie:P

szczerze? sam nie wiem. ale trafilem tutaj, bo myslalem, ze zdziebko kobiety forumowe pomoga rozwiazac mi jeden problem. problem jak wiesz sam sie rozwiazal, wiec i forum nie jest mi do niczego potrzebne. i nie, nie zmienilem sie, nadal jakos wole starsze. inna sprawa, ze coraz bardziej dochodze do wniosku, ze jestem samowystarczalny, a po swoich bylych widze, ze kobiete trzeba zostawic na pare lat, zeby zmadrzala...

a to zostan:) ale kobiety forumowe to nie jest najlepszy materiał do prowadzenia badań, czy uczenia czegokolwiek o zyciu.Wiekszości czegos w zyciu brakuje , a ponad połowa sama nawet nie wie, czego;) No i dobrze , ze wolisz , może ja tez spotkam kiedyś takiego młodszego , przynajmniej nie bedzie miał starokawalerskich nawyków (czy ja sie pozbedę staropanieńskich?:P) , ani ekszony , ani potomstwa z innymi.

przemysle sprawe. moze nawet mojej niedoszlej lubej pokaze topik na jej czesc - myslisz ze sie ucieszy? btw, przejezdzalem pare dni temu przez Wasze wspaniale miasto jadac do hannoveru, ale to byla autostrada A4 i mialem jakiej 260 na blacie, wiec wybacz, ze nie wpadlem...

a wybaczam.Tym bardziej , ze ja w samym Krakowie nie mieszkam.A od autostrady , tzn . od bramek na katopwice jest do mnie jakies chyba 20 km , ale moge się mylic:) a dłkugo piszesz na kafe ? bo postów troche masz. a nie wiem , czy chciałabym taki topic zobaczyc.Chyba nie .I chociaz sama jestem mocno ekshibicjonistyczna na forumie ,to wolałabym , zeby bliscy mi nie pisali o mnie w necie.

e? przeciez ja zaczalem pisac od tego topiku o niej... czyli miesiac -dwa? ona nie jest mi juz bliska, na jej wlasne zyczenie, ale moze masz racje. zreszta, nie bede smecil tutaj.

no nie tropiłam Ciebie , jakos tak chyba sie od bakłażanów zaczęło moje kojarzenie Ciebie. a posmęc sobie :D głupio teraz napisze , ale ona nie jest jedyna na świecie.W zeszłym roku myslłam , że świat się zawalił i umre , a jakos nic takiego nie nastapiło.To truizm , ale potrzeba czasu:)

trium. mykam na imprezke jednak. dobrej.

pa , ja do młózka.Imprezka jutro.Drzyj wrocławiu , nadchodze:P

no spóźniłaś się:) ale moze jeszcze wróci ale od lesnego

:D no ja się z nim n ie biłam:P