mam 17 lat ! bede mamą!

tylko żebyś za 10 lat nie płakała, że nie masz rodziny :) Nie lubię materialistów. Mnie wychowano w przekonaniu, że pieniądze nie są najważniejsze. Że ważniejsze jest BYĆ niż MIEĆ. Pochodzę z inteligenckiej rodziny, a nie z rodziny dorobkiewiczów i jestem z tego dumna. Jak człowiek ma takie podstawy, to zawsze do czegoś w życiu dojdzie. Mówiąc do czegoś - nie mam na myśli kasy. Tylko rozwój intelektualny. A jak tu się rozwijasz, to dasz radę. Z dziećmi czy bez. Moje koleżanki, które rodziły dzieci jako małolaty, pochodziły z rodzin niebogatych, ale świetnie wykształconych. I co? Pokończyły studia i dają sobie świetnie radę. A wiele takich, co wtedy się z nich śmiały siedzi teraz na garnuszku rodziców. I co z tego, że miały taki świetny start, jak do niczego nie doszły? Miarą inteligencji człowieka jest umiejętność razdzenia sobie w trudnych sytuacjach.

tylko żebyś za 10 lat nie płakała, że nie masz rodziny :) Nie lubię materialistów. Mnie wychowano w przekonaniu, że pieniądze nie są najważniejsze. Że ważniejsze jest

rafinka, nie bede z toba prowadzila dyskusji, ale nie zycze sobie zeby moja rodzine porownywac do dorobkiewiczow. Wyksztalcenie u nas liczylo sie najbardziej, ale do tego topiku wracac nie bede, bo nie bede sie powtarzac. A ja nie lubie ludzi bujajacych w oblokach. "Jakos to bedzie" to najglupsze sforumulowanie swiata. Szczesciu trzeba pomoc, a predyspozycje typu inteligencka mozna latow zniweczyc nie wykorzystujac ich tak jak sie to powinno zrobic. Nigdy nie bede plakac nad tym, ze nie mam rodziny, bo z mezem juz dawno postanowilismy, ze zdecydujemy sie na adopcje bez wzgledu na to czy Bog da nam kiedys wlasne dzieci czy nie. Tak czy inaczej rodzina jestesmy juz teraz we 2, ktora kiedys powiekszymy.

!8 letnia mama za chwilę - jak narazie to podziwiam styl twojej wypowiedzi

18*-miało byc

A jak inaczej niż dorobkiewicz określić kogoś, dla kogo priorytetem są dobra materialne w dużej ilości? I determinuje to jego życie? Sama przeciez napisałaś, że tak jest :)

Ty uzylas slowa dorobkiewicz, nie ja. Dazenie do osiegniecia wysokiej pozycji w miedzynarodowej firmie, a co laczy sie z tym oczywiscie swietne zarobki, a np. osoba bez wyksztalcenia handelujaca samochodami i liczaca na szybki zarobek to dwie rozne rzeczy. Jesli dla ciebie obie te osoby naleza do grupy dorobkiewiczow, to nie mamy o czym rozmawiac.

17 to fatalny wiek na ciąże i nikt mi nie powie, że jest inaczej. Na utrzymaniu rodziców(przeważnie), z niedokończoną szkołą średnią, bez mieszkania...Nie ma się z czego cieszyć. Sama urodziłam w wieku 17 lat i wiem co mówie. U mnie była wpadka przy stosowaniu tabletek anty. Wiem, ze to moja wina, bo wiedzac o klopotach żałądkowych nie zabezpieczyłam się dodatkowo. Na początku był szok, chciałam usunąć ciąże, ale na szczescie się nie odważyłam. Mam wspaniałych rodzicow, dali mi wybór. Powiedzieli, ze jesli będe chciala urodzic to pomogą mi. Ojciec dziecka jest starszy o 10 lat i loży na córkę, bo nie chciałam, aby rodzice utrzymywali moje dziecko, choc mogliby bo ich sytuacja materialna jest całkiem niezła. Chodze do szkoły wieczorowej i biore korepetycje z przedmiotów, które będą na maturze, gdyz bardzo chcialabym iść na studia. Oczywiscie baaardzo kocham swoją coreczkę, jest całym moim światem, ale 17 czy nawet 18 to jednak za wczesnie. Sama będe namawiała córkę, aby najpierw skończyła szkołe i usamodzielniła się, a potem zakładała rodzine.

jestes caly czas z ojcem dziecka w zwiazku?

Dziwi mnie takie rozjechanie w opiniach: albo jesteś materialistka, której potrzeba miesięcznie 10 tys na koncie i jesteś z rodziny dorobkiewiczów albo jesteś człowiekiem typu "wolę być" i pieniądze Cię nie obchodzą. Czy jest coś pomiędzy?

Nie wiem czy to pytanie do mnie, ale odpowiem. Tak jestem, ale postanowilam za namową rodziców pozostac do konca liceum u nich. Zresztą on pracuje jako rezydent-pilot i nie ma go czesto w kraju

tak, to do ciebie bylo. Dzieki za odpowiedz.

Maja ? steskniłas sie za mną? A propos alkoholoizmu :jestem po małej dawce martini bo opijamy dzis w pracy ciaze zony jednego z chłopaków Znajoma zapraszam na łyczka ! Jak bede pisac głupstwa to wybaczcie bo jestem "pod wpływem " około 100ml wermutu No bo okazja w koncu nie byle jaka

moj maz mial wczoraj parapetowe w pracy(bo zmienili pokoj) - przed samym wyjsciem napili sie szampana:) Aja jak slysze to chociaz lyka, dla samego smaku:D net-ar- juz lece :D

Wez kolo i walnij sie nim w czolo a jak to nie pomoze to wez koklo zebate i walnij sie nim w klate :P:P Ty to masz dopiero teorie zyciowe, bueheheheehe, rodzina inteligencka :D:D:D:D Jakos po tobie nie widac tej inteligencji niby z domu wyniesionej a twoje przemadrzale wypociny sa na kazdym topiku. Wez sie do konkretnej roboty a nie calymi dniami na kafe siedzisz i umoralniasz innych. Lepiej dzieci pilnuj bo ci na zla droge zejda, szczegolnie twoja corcia, buehehehe, ktora jak widac nie ma dobrego wzorca w tobie, skoro kafeteria to cale twoje zycie :P:P:P

Net-ar - jasne ze sie stęskniłam, nie miałam sie z kim pokłócic a z Tobą mi zawsze dobrze szło :P :)

a ja wam powiem cos po czym mnie zjecie zywcem:-P mam corke,narazie jest malutka. mam zamiar wychowywac ja bardzo liberalnie.uswiadamiac pod kazdym wzgledem od malenkosci,nie miec zadnych tabu. jesli bedzie chciala to pojde z nia do lekarza po antykoncepcyjne srodki zamiast zmuszac ja do ukrywania chlopakow przed wlasnymi rodzicami! dziewczyny(niektore) w wieku 17 lat moga byc jus swietnymi matkami,inne po 30 dalej sa kiepskimi.co do pieniedzy to polowa tych 30 letnich tak samo korzysta z pomocy rodzicow jak te 17 letnie. nie jest to wiec zaden argument. jesli moja corka bedzie chciala pojsc na medycyna to pomoge jej jak tylko bede umiala i dodatkowo pekne z dumy jesli ja skonczy. jesli moja corka bedzie chciala byc matka w wieku 17 lat to...pomoge jej jak tylko bede umiala i ...dodatkowo pekne z dumy jesli bedzie dobra matka!!! kazde zycie i kazda kobieta sa inne.powinnismy wspierac zarowno studentki,jak i mlodziutkie matki bez matury. ja zyj zagranica,gdzie ludzie wyprowadzaja sie od rodzicow w wieku 16-17 lat.ten wiek jest uznawany za doroslosc.mlodzi ludzie wlasnie dlatego nie plodza dzieci od razu,bo nie musza odowadniac,ze sa dorosli.wrecz przeciwnie-pokazuja jak sa odpowiedzialni i sami dbaja o antykoncepcje. w polsce wydaje mi sie problemem to,ze ludzie dorosli,16-17 lat,sa non stop nazywani dzieciakami,sa nieszanowani,nie moga praktycznie decydowac o swoim zyciu.dlatego tak bardzo chca robic \\\"dorosle\\\" rzeczy jak picie palenie i uprawianie seksu,a ze wiekszosc polskich mamus i lekarzy ginekologow nie pozwoli na uzywanie antykoncepcji to zachodza w ciaze,chociaz tego nie planuja. moim zdaniem wszystko sie zaczyna od wychowania.powinno sie jak najwczesniej uswiadamiac seksualnie i to w jak najbardziej naturalny sposob,a nie z ta polska nutka zazenowania na slowo penis wypowiedziane przy dziecku. powinno sie dac dzieciow swobode seksualna na ich miare i zrozumiec wreszcie,ze 5 latki bawiace sie w lekarza sa ok,12 latki pragnace stracic dziewictwo sa normalne i potrzebuja bardziej dobrej rady niz nazywania ich malym dzieckiem i kategorycznego zabraniania nawet masturbacji,jak to w polsce bywa. im wieksze tabu z seksu robicie,tym bardziej korci to wasze dzieci,i to w ten najgorszy sposob-one czuja,ze to cos zlego i dlatego chca to robic. gdyby seks i seksualnosc byla czyms naturalnym jak slonce i niebo od przedszkola,gdyby 13 latka uslyszala,ze jest prawie dorosla i ma sie zabezpieczac jesli chce uprawiac seks(ZAWSZE POWINNISMY WYPRZEDZAC FAKTY) to na pewno sie grubo zastanowi zanim zaczna sie przytulanki z chlopakami. no,a gdy bedzie miala 17 lat,to juz bedzie tyle wiedziala na ten temat,ze nic ja nie zaskoczy i na pewno nie wpadnie,bo juz od dawna bedzie uzywac tabletek. jesli wpadnie to tak jak i 30 letnie czasem wpadaja-wyjatkowo. a jesli bedzie CHCIALA miec dziecko tak wczesnie,bedzie to oznaczalo jej w pelni dojrzala decyzje.

Oooo, widze pyskówka się znów zaczyna...z wierszykami z podstawówki:P Fajnie!Na poziomie:D

Od 19 roku życia pracowałam w międzynarodowej firmie na niezłym stanowisku. Ale chciałam mieć dziecko i poszłam na wychowawczy chociaż wiązało się to z utratą dobrych zarobków i wogóle pracy. Jak dziecko odchowałam, to znaazłam jeszcze lepszą pracę :) A że teraz nie poszłam na wychowawczy to dlatego, że mnie już nie stać na to. Bo jest już dwoje dzieci i to kosztuje. Mogłam już dawno zrobić świetną karierę. Tylko po co? Zeby mieć kupę kasy i żeby mnie dzieci wcale nie oglądały? To po co mieć rodzinę? Jak się ma dzieci to trzeba z nimi być. Bo inaczej prędzej czy później wszystko się rozleci. Ty wybrałaś inną drogę - Twoja sprawa. Ale nie neguj, że wybrałaś drogę dorobkiewicza. Pieniądze są dla Ciebie priorytetem i to się nie zmieni. Inaczej miałabyś już dzieci. A jak kiedyś będziesz miała, to nigdy nie zaznasz spokoju. Bo będziesz potrzebowała dużo więcej pieniędzy. I tak w kółko. Daj ludziom prawo wyboru, bo niektórych taka droga wcale nie pociąga.

Choc znajoma ! wypijemy za te złosnice-moralistki -skarbnice cnót wszelakich co traca dziewictwo po slubie w dniu 33 urodzin a nad udanym zyciem seksualnym czuwa ojciec redaktor bo seks uprawiaja słuchajac radia maryja Siadaj tu prosze! ciasto z bita smietana ,tez \"ciążowe\" rafinka i osiemnastoletnia mama prosze sie czestować!

12latka pragnąca stracić dziewictwo :O Matko jedyna!!! Idę stąd, bo się załamię kompletnie.

Agais, troche masz racji, ale troche nie. Bo nastolatki różne rzeczy chcą, a to nie znaczy, ze moga je otrzymywać bądx robić. JAk moja córka w wieku lat 17 będzie chciała mieć dziecko, to oczywiście nie moge jej zabronić, ale moim zadaniem ejest wychować ją tak, zeby nie chciała mieć tego dziecka tak wczesnie:) Co do wychowania seksualnego zgadzam sie, jesteśmy zacofani na maxa-ale nie mów mi proszę, że 12 latka chcąca współżyć jest normalna! Bo to już jest jakis absurd, a nie liberalizm.

Agis brawo

w wieku 19 lat robilas kariere wmiedzynarodowej firmie?? Przestan rozsmieszac ludzi, bo juz totalnie tracisz arkumenty i wymyslasz jakeis historie z palca wyssane:D

maja sory ale dzis sie nie kłoce z nikim ! wybacz Zona najlepszego fachowca w firmie jest wreszcie w upragnionej ciazy i tez mnie dzis nic nie wkurzy! Ale to \"smarkula\" ta jego zona ma 23 lata! hihihihi-jakby powiedzieli niektórzy bo ja jestem odmiennego zdania

w wieku 19 lat? A doktorat zrobiłaś przed 12 urodzinami, czy po? Coś dziewczyno zalewasz :(

ale taka 12 latka musi juz wiedziec co to jest sex, jak sie zabezpieczyc i znac konsekwencje. artykul w gazecie - pisze 13 latka- przeciez za puerwszym razem to sie nie zachodzi w ciaze!!! to rodzice powinni sie zajac edukacja dzieci a nie szkola i kolezanki ani nie prassa

Rafinka znów zabłysła>>a jakis swój stały nick masz, czy tylko pod innych się podpinasz?

Rafinka tu błyszczy cały czas w pozytywnym tego słowa znaczeniu!

Rafinka, ale to było dawno temu kiedy matura wystarczała! Teraz tak nie jest. Śmieszy mnie to jak młode mamy probują usprawiedliwiać swoją wpadke pisząc, że ciąża jest planowana(nie uwierze, ze ktoś o zdrowych zmysłach planuje ciąże w wieku17-18 lat) lub o tym jak rodzice i chlopak się cieszą. Sama jestem młodą mamą i swoją córkę od początku bede uświadamiać, że lepiej jest skonczyc szkole, usamodzielnic się, a potem rodzić dzieci!