Gdzie straciłyscie dziewictwo????

to jak? piszcie kobietki. Gdzie to sie stało. Jakieś dziwne miejsca??

na kanapie u moich rodzicow on nawet nie wiedzial

z moim nauczycielem od matematyki.

po prostu nie powiedzialam mu troche mial podejrzen,ale nie bylo krwi wiec sie nie pokapowal

na nieoheblowanych deskach w stofdole wlasnie wtedy kiedy pan jozef lapal krowy za wymiona :D

na podlodze

W przeciągu na parapecie

W beczce od piwa

:D

Na trapezie podczas karkołomnych fikołków

jestem gzecna i jesce nigdy nie uplawialam seksu.

na imprezie, jego palcami, nawet nie wiedział:)

na Verandzie BYLA ZAJEBISTA

tylko imprezy wam w glowie, zapamietam sobie ciebie niki, nie dam ci rozgrzeszeniea!

ehhhh a potem było juz normalnie u niego w łóżeczku:D:D:D

troche brakuje tej spontanicznosci nie? mnie sie lozeczko tez juz znudziło

strych niestety

czemu niestety??/ ja uwielbiam takie niestandardowe miejsca

:)

bo ja stracilam cnote podczas potancowki w jednym z warszawskich najt klubow.... bylam tam przejazdem..przypadl mi do gustu pewien dżolo...mial jeansy diesel i wydawal sie mily..spodobal mi sie..poczulam,ze to ten........(przeciez wszedzie mowią,ze nie wazny wik(mialam 16 lat,bylam stara) tylko pozadanie,pewnosc,ze to jusz) wypilam wino patykiem pisane i poszlismy do wucetu...tak tam ladnie bylo, z marmurem...wtedy rozchylilam sie an klopie..zdjelam stringi atlantic i...... bosssko bylo..tprche bolalo...on mnie nawet do hotelu podwiozl..... a drugi pierwszy raz byl a mym nowym bojem... na finlandce w pokoju jego starych...takie oldsulowe klimaty i stress,ze nasz przylapią...wtedy by nas z domu wywALili...ale co tam :)

no w lozku

w kibelku na imprezie

lozko. a za sciana rodzice jego.spontan.bolalo

w lozku mojej siostry :)

w garażu :) było zajebiscie..mmmmmmmmm

u mnie w lozeczku:)