Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

ja już i tak wiem że psychicznie nie odpocznę od tego wszystkiego nawet gdybym pojechała na warsztaty do dalaj lamy albo do zakonu mnichów. Taka już moja psycha jest - przeżywająca. Chciałam się tylko dowiedzieć, może MALWI będzie wiedziałą jakie badania powtórzyć, jakie zrobić dodoatkowo, żeby nie pędzić 600km po to żeby mi dr powiedział, że brakuje mi np. morfologii i zaprasza w związku z tym dopiero zas miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata Morgana No wiem. K...a co za syf. Ja do powtórnego transferu po 2 miesiącach od nieudanego musiałam z badań tylko posiew zrobić, bo tamten był już nieaktualny. I tylko tyle. Ja bym na Twoim miejscu do Novum zadzwoniła i się dokładnie dowiedziała, bo jak dziewczyny Ci napiszą co i jak, to i tak będzie tylko opis tego jak to w ich przypadku było, a w Twoim może być inaczej. Wiesz jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy wystarczy umówić się na wizytę, żeby w miarę wcześnie móc zacząć brać leki? Czy są w ogóle zlecane jakieś leki? Teraz pozostaje mi tylko czekać na @. Potem kolejną. Oby ten czas szzybko zleciał. Dobrze chociaż że pogoda sprzyja pracom ogrodowym, można się oderwać myślami. Ale i tak ciągle sobie zadaję sobie to pytanie, dlaczego obumierają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, dziękuję Ci za odpowiedzi, widzę że cała reszta urokuje się pogodą. I słusznie... Serdecznie Ci dopinguję! A co do obsługi w Novum to już mam tego troszeczkę dosyć: np. za głupie zrypki za niewłaściwy wewnętrzny, brak rozeznania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy kolejnej próbie to w pierwszych dniach okresu miałam się pojawić, ale to dlatego, że trzeba było owulacje obserwować itd. Więc u Ciebie może być inaczej. Ja to w robocie siedzę i na niczym nie mogę się skupić. Jakbym miała wolne też pewnie przy kompie bym nie siedziala :) Jeśli chodzi o Novum, to tak to jest, że jak się nam nie udaje to w pierwszej kolejności czujemy się przez nich oszukane i na nich zwalamy winę. Przynajmniej ja tam miałam. Ale to mija. Oczywiście są jakieś niedociągnięcia, których można by się czepiać, ale trzeba przyznać, że wszystko jest świetnie zorganizowane. Zobaczysz jak się w końcu uda i będziesz w upragnionej ciąży, będziesz chciała sobie Novum wytatułować w dowód wdzięczności :) Jeśli chodzi o powodzenie transferu, to w moim przypadku ten pierwszy raz był nie udany ponieważ zarodki były słabe. Najpierw nie chciały się dzielić wogóle, potem się obudziły, ale była duża fragmentacja, plus to, że były 3 i 5 kom. a tak wzorowo to się na 4/6 itd dzielą, a nie nie parzyście. Ale i z takich zarodków podobno można sie ciąży doczekać, no mi to nie było dane. Pozatym przy poprzednim razie nie brałam Nospy jak mnie coś ściskało, jak miałam skurcze. Teraz jak tylko mam jakiś dyskomfort, szczególnie siedząc przy biurku w pracy łykam Nospe i już jest lepiej. Zagnieżdzenie zarodków to nie jest łatwa sprawa i niestety nie ma gotowej recepty na powodzenie. A jakie Twoje zarodki były, ok? Jak nie chcesz to nie odpisuj. Pewnie masz dość tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza1978 - a Ty reagujesz jakoś na tą progynovę ? Lub w ogóle dziewczyny, które brały ten lek przed transferem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 - widzę, że obeznana jesteś odnośnie leków..to tak samo jak i ja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 - tak, chodzi mi o mój transfer.Problem dotyczy nie ciąży mnogiej,ale tego,że wydaje mi się ( z czytania tu na forum wcześniej ), że szybciej dzwonią,że jest 1 komórka, a nie 2.My się na 2 zapisaliśmy ( i tyle byśmy chcieli ), ale jak wiadomo, ja panikara jestem, długo endo przygotowywałam i szkoda byłoby mi chyba stracić cyklu, jakbyśmy na 1 się nie zdecydowali nawet.:/Choć z 2 strony dopłacam tylko 1 tys. więcej i ma 2 od razu, a wiadomo to i szanse wtedy rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek - teraz rozumiem. Problem w tym, że te dwie rzeczy są od Ciebie niezalezne. Nie wiem jak trudno było Ci endo zbudować, ale jeśli piszesz, że długo to trwało, to rozumiem, że nie jest to takie proste. Więc skoro się udało to ja bym chyba skorzystała jak najszybciej z okazji i spróbowała z jedną, jeśli dwie się nie trafią. Bo ile masz czasu? Do okresu? Czy jakoś w tym przypadku go sztucznie powstrzymują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata-morgana tak mi przykro,że sie nie udało :( igrek ja bym nie czekała na 2 komórki tylko jeśli byłaby taka możliwość to od razu jak by zadzwonili nawet z 1 bym się zdecydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata Morgana tu jest o tym, jak trudnym procesem jest połączenie komórki z plemnikiem i że często kończy się obumarciem, bo poprostu powstaje nieprawidłowa komórka. Jeśli tak było w moim i Twoim przypadku to dobrze, że na tym etapie tak się stało: http://www.biomedical.pl/ciaza/zaplodnienie-i-wczesny-rozwoj-zarodka-czlowieka-17.html A tu jest opisany wzorowy podział. Jak widzisz ten wzorowy to 2/4/6/8 itd. Nie jest powiedziane, że nieparzyste nie mają szans na zainicjowanie ciąży, ale chyba mniejsze. http://klinikanieplodnosci.pl/procedury-in-vitro.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata Morgana znalazłam jeszcze poniższy opis klasyfikacji zarodków, z której chyba wynika, że nieparzyste to klasa D. Przynajmniej tak wnioskuję z tego opisu. "Kiedy w zarodku blastomery są parzyste, równych wymiarów lub nieparzyste, a wielkością dwa sąsiadujące blastomery odpowiadają kolejnemu podziałowi i w przestrzeni okołożółtkowej fragmenty cytoplazmy zajmą mniej niż 10% pola powierzchni zarodka, to zalicza się je do klasy A. Jeżeli fragmenty cytoplazmy zajmuje pole powierzchni w przedziale 10-40%, a blastomery są typowe w danym stadium podziału, to zarodki klasyfikuje się do klasy B. Zarodki klasy C to te, których liczba blastomerów jest parzysta, lecz każdy blastomer jest innej wielkości, jak również liczba blastomerów jest nieparzysta, lecz każdy blastomer jest sobie równy. Pole powierzchni zajmowane przez odpryski cytoplazmy zarodków sklasyfikowanych do grupy C wynosi więcej niż 40%. Zarodki sklasyfikowane w grupie D mają atypowe blastomery, tzn.: ich wielkość i liczba nie odpowiada liczbie blastomerów w zarodku sklasyfikowanych w grupach poprzednich, a pole powierzchni zajmowane przez odpryski cytoplazmy przekraczają 70% pola zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam pytanie. Na wypisie po transferze,jest prośba, żeby po 7 dniach po transferze do nich zadzownić. Po co się z nimi kontaktować 7 dni przed testowaniem? Mieła któraś z Was taką konsultację z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata_Morgana79 - czyli co nic z tego teraz ? Skąd jesteś ?? Co masz 600 km do Novum ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata - o co chodzi z tym "za głupie zrypki za niewłaściwy wewnętrzny, brak rozeznania itp." ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 - a odnośnie wytatuowania, no to ja bym sobie Axla Rose z Guns N Roses najlepiej wytatuowała...hehe Mam 1 tatuaż, ale no inny.:)haha A apropos Axla no to jestem na etapie wybrania i wysłania zdjęcia, do firmy, bo robię sobie z Nim koszulkę, jak był młody !! Uwielbiam Ich muzykę,gitary,perkusję itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 - ja cały czas biorę Progynovę 4 x dziennie 1 tabletka ( a zaczynałam od 3 ), budowałam endo równe 15 dni, a i tak miało 8,3 mm, więc wiem,że inne dziewczyny mają lepiej !!! Pocieszam się tym,że ono jeszcze urośnie do transferu na pewno, bo nadal biorę ten lek.:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FataMorgana mnie kazał doktorek zrobić tylko posiew, ale dziewczyny mają racje zadzwoń do Novum i niech ci powiedzą dokładnie co masz mieć i na kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek jestem z małopolski. w jedną stronę mam 300km. męczące sa te jazdy okrutnie. ale wiem ze to dla wyzwzych celów. i kosztowne niesamowicie. moja pierwsza "randka" z jedną z pielęgniarek polegała na tym ze jak mnie juz supcio podszkolila co do zastrzyków i dala mi rozpiske to jej sie niestety zapomniało wypisać mi na recepcie najważniejszego leku do stymulacji. polapalam sie dopiero w domu. i zamiast wykupić sobie go taniej za 600 zł przy novum u nas zaplacilam 1300. nawet jej to nie obeszło stwierdziła ze ceny napewno sa porównywalne... co jak co ale ja sie do winy nie poczuwam. powinna to wypisać przecież to jej praca do jasnej ch... trudno żebym ja o tym pamiętała wystraszona wizja trzech zastrzyków... drugi raz spoznilismy sie jednorqzowo na wizytę kolejna do stymulacji, gdzie to pobierają krew i badaja przed wizta i pani na nas z gębą ze jak to można sie tak spoznic itd, ale jak później czekaliśmy 1,5 godziny przed gabinetem doktorka bo tyle bylo ludziskow to nic.. to tylko dwie przygody ale cos by sie napewno jeszcze znalazło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata Morgana, bardzo mi przykro z powodu spadajacej bety. Trzymam kciuki za kolejny raz. Mam nadzieje: ostatni:-) pozdrowienia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek, odnośnie tatuażu, to jeśli na tyle Ci to humorek poprawi, że to jajo, co to na nie czekasz pomyślnie wysiedzisz, to ja Ci sama go w nagrodę zrobię :) Axel będzie jak żywy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam nadzieje alex ze kiedyś wytatuuje sobie novum na przedramieniu a nawet dam dziecku na drugie Novum. tylko zeby to kiedyś nastąpiło. mam jeszcze te dwa zarodeczki one miały w trzecim dniu 10 komorek. troche duzo, ale moze te ze mna zostaną. moze w końcu zdarzy sie ten cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata_Morgana79 - ja bym nie podarowała tej recepty !! A powtarzałaś betę 3 raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 - trzymam Cię za słowo.:D Uśmiechnęłam się na myśl o tym tatuażu.;D hehe Axl był piękny.;p Ech...niestety z naciskiem na "BYŁ".:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×