Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

O no to Kordianka...widzę,że już zaczęliście majówkę.;D W takim razie życzę udanego weekendu.:-)My chyba też dzisiaj pojedziemy na grilla ! Malwi-jaki brązowy materiał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek ale w poniedziałek ja już do pracy i pracuje nawet 1 i 3 maja :( Mąż będzie leniuchował :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fata Morgana ja z dr Zydler miałam okazje rozmawiać,ale tylko podczas konsultacji telefonicznej,była bardzo sympatyczna,doradzila co robić.Pozytywny kontakt. Igrek jestem z Warszawy,także daleko do Novum nie mam.Jesli chodzi o pecherz do transferu to lekarz pow.ze przed powinnam mieć uczucie ze muszę do toalety,ale bez przesady.Jak bedziesz miała transfer rano to poprzedniego dnia dużo pij,rano raz skorzystaj, najpozniej na 2 godziny przed transferem i powinno być ok. Z tym ostatnim razem na 2 h przed słyszałam od lekarza i sie zastosowalam ale za mało na dzień przed pilam i było im trudniej transfer zrobić,co nie znaczy ze jego zrobienie jest wtedy nie możliwe.Poprostu mniej na ekranie widza robiąc transfer,co im trochę utrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia, lato, iza to przykre, że musiałyście przeżyć coś tak strasznego jak strata dzidziusia. Nie wiem czy ten ból można z czymkolwiek innym porównać.Mam nadzieję, że jak najszybciej utulicie własne skarby i te bolesne wspomnienia odejdą gdzieś w niepamięć. Zuziu gratuluje bliźniąt. Ale niespodzianka:) Ktoś pytał o to ja liczy się ciążę po transferze. Zasada jest taka, że do dnia transferu dodaje się 2 tygodnie. W praktyce jednak lekarze liczą ciążę od dnia ostatniej miesiączki. Mój lekarz który prowadził ciąże do końca nigdy nie pytał o datę transferu ale przewidywana data porodu pokrywała się z wyliczeniami po transferze. Rudzia współczuje ci tych zastrzyków. U mnie po każdym był siniak wielkości śliwki węgierki i guz na guzie. Próbowałam robić zastrzyki w udo lub rękę ale było jeszcze gorzej.Jak pokazałam brzuch pielęgniarkom w novum to były zdziwione ale mówiły że niektórzy tak reagują na heparynę. Janko myzykantoo ja też poproszę o zdjęcie mena27@op.pl :) Alex trzymam mocno kciuki. Julcia super wynik. Trzymałam mocno kciuki. Ja też w piątek miałam mały zabieg i nawet niedaleko novum i tak mi myśli wędrowały do ciebie. Nie miałam siły za bardzo pisać z komórki ale byłam całym serduchem z tobą.A o której masz transfer, bo ja też będę na zmianie opatrunku. Igrek endo ładnie rośnie i na bank będzie idealne w dniu transferu. Kciuki za komóreczki nadal zaciśnięte:) Pamiętam Moluś bardzo dobrze. Ona wpadła tu na forum ostatnio a dlaczego pytasz? I jak tak czytasz stare wpisy to co myslisz? Wierzysz, że mam teraz takiego własnego kluska, którego nigdy miało nie być? Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane. Ja dzis znowu od rana w pracy i po wczorajszej wizycie w Novum. Spotkałam sie z JankoMuzykanoto. Fajnie nam sie rozmawiało, ale niestety krótko bo zaraz po wizycie pedziła z mezem na urlop do Karpacza. Troche sie stresowała przed ta wizyta ale okazało sie ze wszystko idzie pieknie do przodu. Tak ze ciesze sie razem z Nia :) U mnie wczoraj w 8dc w USG wyszło: endo 10, w prawym 2x13, 12,10 w lewym:11, 2x10, 2x9, 2x8 Leki biore dalej te same tylko dawki zostały zmienione. Kolejna wizyta jutro i jak dobrze pojdzie to moze 2 maja byłaby punkcja. Bardzo bym chciala bo juz jestem zmeczona tymi wizytami w Warszawie. Wczoraj juz opadłam z sił, ledwo dojechałam do domu. Pociag mial jeszcze spoznienie prawie 40 minut, w przedziałach tłok, duchota az mi sie słabo robiło :( Po przyjsciu do domu i zaliczyłam od razu zgona. Dzis nie mogłam wstac do pracy a jutro powtorka z rozrywki...No ale czego sie nie robi dla dzidzi :) Iza1978 no widzisz kochana wyszło tak jak przewidywałam z tym Twoim okresem :) Przyszła @ tak jak u mnie tydzien temu w sobote ;) Jak bedziesz jutro w klinice to moze sie spotkamy. Ja bede tam od 9 do 12. igrek trzymam kciuki by Twoje endo dalej tak ładnie rosło i bys nie musiała długo czekac na swoje upragnione jajeczko a najllepiej od razu dwa :) Julciaaa trzymam kciuki za zarodeczki by pieknie urosły i by zostały z Toba na dłuzej :) Jak bedziesz w poniedziałek to tez mozemy sie spotkac :) Wszystkim mamusiom zycze miłęgo weekendu a za testujace trzymam kciukasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane. Ja dzis znowu od rana w pracy i po wczorajszej wizycie w Novum. Spotkałam sie z JankoMuzykanoto. Fajnie nam sie rozmawiało, ale niestety krótko bo zaraz po wizycie pedziła z mezem na urlop do Karpacza. Troche sie stresowała przed ta wizyta ale okazało sie ze wszystko idzie pieknie do przodu. Tak ze ciesze sie razem z Nia :) U mnie wczoraj w 8dc w USG wyszło: endo 10, w prawym 2x13, 12,10 w lewym:11, 2x10, 2x9, 2x8 Leki biore dalej te same tylko dawki zostały zmienione. Kolejna wizyta jutro i jak dobrze pojdzie to moze 2 maja byłaby punkcja. Bardzo bym chciala bo juz jestem zmeczona tymi wizytami w Warszawie. Wczoraj juz opadłam z sił, ledwo dojechałam do domu. Pociag mial jeszcze spoznienie prawie 40 minut, w przedziałach tłok, duchota az mi sie słabo robiło :( Po przyjsciu do domu i zaliczyłam od razu zgona. Dzis nie mogłam wstac do pracy a jutro powtorka z rozrywki...No ale czego sie nie robi dla dzidzi :) Iza1978 no widzisz kochana wyszło tak jak przewidywałam z tym Twoim okresem :) Przyszła @ tak jak u mnie tydzien temu w sobote ;) Jak bedziesz jutro w klinice to moze sie spotkamy. Ja bede tam od 9 do 12. igrek trzymam kciuki by Twoje endo dalej tak ładnie rosło i bys nie musiała długo czekac na swoje upragnione jajeczko a najllepiej od razu dwa :) Julciaaa trzymam kciuki za zarodeczki by pieknie urosły i by zostały z Toba na dłuzej :) Jak bedziesz w poniedziałek to tez mozemy sie spotkac :) Wszystkim mamusiom zycze miłęgo weekendu a za testujace trzymam kciukasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mena 27 masz racje z tymi zastrzykami, to samo mowiły mi wczorja Panie pielegniarki, jak zobaczyły moj brzuch to stwierdziły to samo, niestety mam na nie uczulenie. Na szczescie juz do konca niedługo wiec musze wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ! Mena - Tak to jest snutne i przykre , jak starata dzieci . Jak czasami wracam do tych wspomnień , to łzy same nasuwajam sie do oczu . Ale staram się o tym nie myśleć , bo życie toczy się dalej . Wierze , że mi się uda i zostanę mamusią , wiec muszę być silna. Narazie robię wszystkie niezbędne badania do IVF, a pózniej to będzie już z górki . Raz juz to przechodziłam , więc jestem w temacie co i jak . A jak tam Twoja królewna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis drugi dzien po transferze i jak na początku brzuch był jakby nie mój taki napięty,tak dzis już nic nie czuje.Jest zupełnie normalnie,żadnego napięcia.Czasem jajnik da o sobie znać.Mam takie wrażenie jakbym była pusta w środku,napewno nie mam poczucia ze ktoś tam zamieszkał.Jestem bardzo ciekawa jak to będzie tym razem.Jak i przy pierwszej próbie tak i teraz oczywiście wyczytalam wszystko o objawach i przypomnialam sobie,ze na zwolnienie to dobrze iść dopiero jak sie okaże ze próba jest nie udana.Ja pamietam ze z płaczem na końcu nosa musiałam siedzieć przy biurku.Teraz pracuje po transferze i dopiero jak sie nie uda to po wezmę pare dni wolnego by dojść do siebie . Rudzia współczuje tych dojazdów do Warszawy.Dodatkowe koszty ale i wysiłek !Nie wyobrażam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex 123 trzymam kciuki i mocno wierze ze tym razem Ci sie uda :) Ja mam miec transfer pod koniec tygodnia, ciekawe jak bede sie po nim czuc. Nie wiem jaka masz prace ale nie przemeczaj sie kochana bo teraz jest nawazniejszy dla Ciebie moment. Ja tez mialam chodzic do pracy ale po rozmowie z lekarzem stanowczo mi to odradził wiec od punkcji wybieram sie od razu na L4. Własciwie to juz teraz chetnie bym odpoczywała w domu bo naprawde ledwo zipie i cały czas boje sie o te moje jajeczka by dobrze rosły i bym sie nie rozchorowała tez teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwi293
Cześć dziewczynki. Alex nie nastawiaj się , że będzie źle bo zasadzę ci kopa w d... Myśl pozytywnie i gadaj do brzucha. :) Trzymam kciuki kochana za ciebie. Rudzia dasz radę z tymi zastrzykami już niedługo koniec. Ja dzisiaj jadę do Nadarzyna po kieckę na komunię , ale miałam ciężką noc. Sąsiedzi robili sobie balet i do pierwszej w nocy grała bardzo głośno muzyka , że nie dało się spać. Także jestem dzisiaj lekko wypluta. Na dodatek brzuszek mnie lekko pobolewał i dopiero no spa pomogła. Ale niech boli oby tylko dzidzia rosła. Miłego dnia wam życzę. Buziaczki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi pomaranczowa czy nie wazne ze jestes :) odpoczywaj razem ze swoja dzidzia. Buziaczki i milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny,szczególnie za kopa w d....Bardzo mnie to pobudzilo :) Już czuje ze jednak tam są i nawet sobie ucielismy mała pogawedke jak im tam jest itd.(: Malwi ty jakoś strasznie młodo w ta ciążę zaszłas jak sie dopiero do komuni szykujesz:) Jeśli chodzi o prace to jest ok,żadnego wysiłku.Z ewentualnym stresem sobie poradzę.Co mnie teraz cokolwiek obchodzi!Ogarnę co trzeba i tyle,pozatym mało kto pracuje więc tempo w tym tyg tez nie takie jak zwykle.Dam radę spokojnie.Szczegolnie,ze to tylko 3 dni w tym tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to zaczynają mnie lekkie mdłości dopadać , zjadłam kanapkę, ale nie przeszło. Ah uroki ciąży:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi teraz to sobie mysle,ze co ja bym dała za to żeby mieć te mdłości,ale domyślam sie ze jak już sie je ma to tak fajnie nie jest.Podobno trzeba coś przegrysc zanim sie jeszcze wstanie.Ale w ciąży nigdy nie byłam więc nie wiem jak to jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex nie jest źle. Nie jest to bardzo uciążliwe, ja tam mogę nawet wymiotować ważne żeby było wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest niesamowite ile my jesteśmy w stanie znieść,żeby sie najpierw to dziecko pojawiło,a potem żeby wszystko z nim było ok. Ja tez chętnie powymiotuje,jeśli powodem miałaby być ciaza(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - widzę , że wybiersz się na zakupki . super Życzę udanych zakupów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki.. Ale piękna pogoda. My kończymy remont. Zostało nam przyklejenie listw przypodlogowych. Stare nie nadawały sie do niczego.. Może potem opalanie na tarasie. Trzeba złapać koloru trochę. Malwi, mdlosci nie są przyjemne ale mnie mówiono, ze jak są to ok. Damy radę. Ja teraz mam tylkomod czasu do czasu. Alex, widzę, ze kopniak sie przydał. Trzymam kciuki. Lato, cześć:-) ja sie tez zastanawiam co z Nucia. Pamiętasz, oznajmiła nam, ze beta jest wysoka, po czym teraz nic nie pisze. Mam nadzieje, ze u niej wszystko ok. No i chciałabym, zeby choć na chwile sie odezwała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaajcie, Lato76 dobrze że udało Ci sie zaoszczędzić trochę kasy i zrobić część badań na nfz, a teraz kiedy będziesz podchodziła do stymulacji? Zuzia gratuluję bliźniaków super :) Kinia współczuję straty to strasznie smutne :( salvi trzymaj się ... iza1978, igrek już niedługo i transfer wspaniałe wiadomości :) Julcia gratuluję pięknego wyniku :)trzymam kciuki za udany transfer o której miałaś punkcję? ja tez byłam w piątek w novum miąłam wizytę o 8:40 u dr Z, okazało się że wszystko jest w porządku nie ma torbieli, posiewy wyszły dobrze i dostałam rozpiskę od 21dc mam brać encorton, 1x zastrzyk decapeptyl i kwas foliowy, 14 dnipo braniu tych leków mam mieć wizytę, przed mam się pojawić jakieś 1,5 godz i oddać krew w laboratorium. Tak więc to wszystko jeszcze potrwa ok miesiąca. Dziewczyny czy za ICSI płaci się jedną określoną kwotę dodatkowe niezaleznie od ilości zapładnianych komórek? Zastanawiałyście się co zrobićie jeśli np bedziecie już miały ukochana dzieciątka a zostanie Wam jeszcze przykładowo kilka zapłodnionych zamrozonych zarodków? Co wtedy z nimi? jakie to wszystko trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex teraz to już musisz tylko się odstresować i myśleć że napewno się udało i nie ma innej opcji, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalina - dobrze , że juz remonty dobiegaja końca . No wlaśnie niewiem czemu Nucia przestała do nas odzywać się . Mam nadzieje , że u niej wszystko ok . Umnie równierz słoneczko świeci i jest cieplutko . monka26 - mnie zostało jeszcze zrobić kilka badań w tym badania genetyczne . Więc może w tym tygodniu podjade do novum i zrobię . A jak juz wszystkie badania zrobię , to od 3 dc mam brac tabletki antykoncepcyjne . I pózniej mam zapisac sie na wizyte 40 minutową między 17 -20 dc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka - ciesze sie , że u ciebie badania wyszły ok . Ja nie wiem ile wychoduje komórek i ile zapłodni sie . Ale napewno będę chciała , żeby wszystkie były zapłodnione . A co do zarodków , to jestbardzo tródna decyzja . Narazie o tym nie myśle , najwarzniejsze żeby sie udało. No to monka jesteś coraz blizej punkcji. Super !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten piękny dzień:) Ja wczoraj cały dzień na łonie natury przyjaciółka miała urodziny, nawet udało mi sie opalić ale najlepsze jest to że miałam długie spodnie, które odwinęłam i jedna stopa mi sie spiekła a druga mniej ale generalnie teraz wyglądam z tą opalenizną na nogach jakbym miała skarpetki masakra:) izula - cieszę się że @ przylazła rudzia, monka26 super że na wizycie wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato a nie orientujesz się czu ICSI jest płatne jednorazowo niezależnie od ilości zapładnianych komórek tą metodą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×