Klinika NOVUM

A u mnie beznadziejnie.;/Zaczęłam plamić i z transferu będą nici.;-(Borykamy się teraz z problemem, czy powiedzieć dr Z o tym, czy udać głupa i potem mi zamrożą zarodki ? Ja nie wierzę już w to, że doczekam się świeżych.:/Zawsze tak było.1 raz w 26 dc. zaczęłam krwawić, przed 2 transferem w 19 dc., no a teraz już coś się zaczęło od gdzieś może 14 dc.Plamienie tylko, ale i jego nie powinno być, chociażby dlatego, że biorę już ponad miesiąc analogi.Miały mi fazę wydłużyć, bym nie krwawiła.Gówno prawda widzę...straciłam na nie 1.100,00 zł. i nic---coraz wcześniej zaczęłam plamić i tylko się niepotrzebnie faszeruję lekami.;/ Coraz mnie wierzę i w tych lekarzy i w powodzenie tego wszystkiego.A tak liczyłam na ten transfer...histero ze scratchingiem, analogi,byś może nacinanie otoczek i d....a z tego wyjdzie.Jak zawsze zresztą ! Szkoda gadać !!!

Igrek, nie będę się wymuszać bo masz trudna sytuacje, ale może lepiej zadzwoń do novum i zapytaj o te plamienia. Może okaże się, ze są związane z czymś innym? Może nawet są jeszcze w stanie coś podać na unormowanie organizmu, tak jak pisałam wcześniej koszty są bardzo duże, dlatego chyba lepiej żeby wiedzieli o płomieniach i zrobili co się da, żeby zwiększyć Wasze szanse. Tak mi się wydaje, ale nie myśl proszę, ze coś Ci narzucam. Cieżko myśleć trzeźwości takich sytuacjach i podejmować decyzje, ale może te plemienia maja jakieś inne podłoże, w końcu po tylu lekach organizm może roznie reagować. Życzę Ci z całego serca, żeby się udało doprowadzić do trnasferuni żeby był udany!!!!

Karunia77 - przepraszam, że tak późno odpisuję ale ostatnio rzadko siedzę przy kompie i mam forumowe zaległości... co do tematu immunologii to polecam moje posty z 741 str, dosyć szczegółowo opisałam tam całe zagadnienie...nie chcę się powtarzać i zamęczać dziewczyny tym tematem:) polecam fora poświęcone immunologii na Naszym Bocianie... kopalnia wiedzy. Znajdziesz też tam informacje z pierwszej ręki od pacjentek prof.Malinowskiego z Łodzi lub Dubrawskiego z Warszawy Wszystkie dziewczyny pozdrawiam i nieustająco trzymam kciuki:)

Igrek Brak mi słów, bardzo Ci współczuję, ale nie daj się tyle już przeszłaś

Hej dziewczyny, u nas wszystko dobrze. Wlasnie sie urlopujemy w gorach :) Chlopaki za tydzien koncza 5 miesiecy. Od miesiaca przesypiaja cale noce (23-24 karmienie i spia do 8-9) przez co ja tez chodze wyspana. Niestety nie lubia spac w lozeczku, najlepiej im u rodzicow w lozku. Alicja - ogromne gratulacje oraz caly czas trzymam mocno kciuki. Trzymam kciuki za reszte dziewczyn!!!!

Zulstar tak jestem na długim protokole a raczej będe czekam na miesiączke i zaczynam tabletki. Widzę że żadna z Was nie miała tych zastrzyków więc nie wiem czy to jakiś nowatorski projekt :) candy2203 a u Ciebie jak ten długi protokół wyglądał? sylvia83 to dbaj o męża a to forum pokazuję że są różne niespodzianki czego i Tobie życzę:) Natka 1230 super!!!! To teraz oby wszystko szło spokojnym rytmem:) Alicja@ to kciuki za środę mam nadzieje że ta wizyta Cię uspokoi Igrek tak jak Ci wcześniej pisałam chyba najważniejsze to skontaktować się z novum i powiedzieć jak sytuacja wygląda Zuzia nie no to teraz super cała nocka przesypiana i to przez dwójkę chyba każda mama by sobie tego życzyła, udanego wypoczynku zatem:) Pozdrowienia dla wszystkich

Lena66: u mnie długi protokół zaczął się od brania leków antykoncepcyjnych do 20 dc, od 21 dc bralam zastrzyki gonalpeptyl, w między czasie miałam okres, a na kolejną wizytę miałam zjawić się po około 14-17 dniach brania zastrzyków. Od tej pory włączyli mi menopur, puregon i dalej gonalpeptyl i za kilka dni była punkcja. Mam nadzieje, że w miarę Ci to wyjasnilam. Powodzenia, oby wszystko się udało. Nie wiem czy to prawda,ale mi lekarka powiedziała,żeby już po punkcji nie używać perfum ale też zapachowych kosmetyków. Ja po transferze unikalam takich kosmetyków i mylam się tylko szarym mydlem. Nie wiem na ile ma to wpływ na zagniezdzanie, ale może warto spróbować. Pozdrawiam.

candy dzięki wielkie właśnie o to mi chodziło bo ja tabl mam brać do 21 dc a od 22 właśnie gonalpeptyl a pamiętasz może ile te zastrzyki kosztowały? ja mam brać 10 A za tą informacje odnośnie perfum bardzo dziękuje nigdy bym nie przypuszczała:)

Lena66: niestety nie pamiętam ceny, ale podam Ci numer telefonu do apteki obok novum 0228554975 zadzwon napewno Ci udzielą informacji. Pozdrawiam :) Natka: jak Twoja beta? Trzymam kciuki :) Igrek:bardzo mi przykro, udało Ci się skontaktować z lekarzem?może nie wszystko stracone.

Tak-rozmawiałam z dr Z.Mam iść jednak dzisiaj na usg jeszcze, by chociaż stwierdzić, co z tym endo, czy nadal rośnie itd., bo ja już miałam podobną sytuację i krwawiłam jeszcze wtedy, więc teraz się boimy, bo wydaje mi się, że przez to się nie udało.Jutro podejmą decyzję, bo dr Z kazał zadzwonić do godziny 12.00, bo ma konsylium czy coś takiego i będzie dr L i wtedy uzgodnią, co dalej. Już nawet się nie wkurzam na to, bo wiem, że teraz musi być dobrze, zanim przystąpię. Szkoda mi tylko tej kasy wydanej na analogi i scratching przepadnie.;/;/

igrek dobrze że zadzwoniłaś trzeba zrobić wszystko by wyeliminować sytuację która by mogła wpłynąć na powodzenie transferu candy dzięki tyle że ja już nie jestem w novum teraz w provicie:)ale w sumie będe wiedzieć żeby zapytać o cenę w aptece w klinice:)

Hey Dziewczyny Beta znów przyrosła na 294, jest ok dzisiaj 14 dpt. Teraz czekam na scan w 24 dpt u mojego ulubionego dr P.Z. Leżę sobie w domku i nudzę się upiornie, ale jak pomyslę jaka za to nagroda mnie czeka to przestaje narzekac :-))))) Pozdrowienia dla Was wszystkich

Natka, gratuluje!!! BETA PIEKNIE ROŚNIE!! Leż i odpoczywaj, zeby zarodeczek wygodnie se rozgoscił :) Alicj@ Ty masz chyba dzisiaj wizytę w Novum i usg ? Daj znac co jak poszło! Buziaki Ja ide na badanie w czwartek, bardzo sie boje. Mam nadzieje, ze wszsytko bedzie dobrze Pozdrawiam Was wszystkie

Natka to super odpoczywaj sobie teraz spokojnie:) Zulstar musi być dobrze trzymam kciuki:)

Alicja co u Ciebie, jak po wizycie? Natka super że betka tak ładnie przyrasta :)

Igrek co u Ciebie jaką decyzje podjeliście Ty i lekarze?

Dziewczyny bardzo dziękuję za trzymanie kciuków i miłe słowa ale nam się niestety nie udało. To krwawienie jednak oznaczało poronienie :( Musimy miesiąc odpocząć i walczymy dalej. Natka1230 super że beta rośnie a wraz z nią objawy ciążowe, naprawdę szczerze gratuluję Zulastar ja też tak chce... z zaskoczenia bez stresu i myślenia.... super Zuzia odpoczywajcie z chłopakami ile wlezie... ucałuj ich ode mnie Malwi Ty swoich urwisów również...

Bardzo, bardzo mi przykro Alicj@. Alicj@, pewnie nie jest Ci łatwo, ale najważniejsze - idziesz dalej. I tam, gdzie pragniesz zajść - zajdziesz! Na marginesie dodam, ze w naszej sytuacji czekanie i mierzenie w kolejnych dniach bety jest niezwykle ciężkie i stresujące. Pamiętam, jak okropnie denerwowałam się przed każdym wynikiem. Z psychologicznego punktu widzenia można powiedzieć, że odrzuciłam dzieciątko, gdyż strach paraliżował radość. Jak sobie z tym poradzić? Pozdrawiam serdecznie.

Alicj@ bardzo mi przykro. Jesteś mega, mega dzielna kiedy piszesz, ze walczycie dalej! Na pewno musisz odpoczącć żeby nabrać sił na dalsza walkę. Oby ten kolejny raz wynagrodzil Wam wszystko. Wracaj do zdrowka i dbają o siebie, mam nadzieje ze czas Ci pomoże i ze masz wsparcie męża Natka a jak u Ciebie? Nawet Wam nie będę opisywać jak bardzo się boje, jutromide na badania inwestorem przerażona. Dziewczyny, trzymam kciuki za Was!

szczęśliwa mama 81 - u nas dzisiaj niespodziewana wizyta w W-wie.Dr Z do mnie wczoraj dzwonił po godzinie 20.00, bym przyjechała, bo rozmawiał z dr L i sam musi to zobaczyć ( zresztą...tak chciałam ).Pojechaliśmy bez umawiania itd.My przerywamy na razie...teraz leki 10 dni, potem @, telefon do dr Z i Cyclo-Progynova ( na niej 1 cykl odpocząć mam ) i od następnego przygotowujemy się znowu na innych lekach z Rutinoscorbinem ( na uszczelnienie naczyń krwionośnych), bo nie wiadomo, dlaczego plamię, bo endo nadal rośnie.;-/Mam nadzieję,że już potem nic nie wyskoczy, bo czekała by mnie powtórna histero w celu sprawdzenia, skąd to leci;( Teraz odpoczywam--jutro jedziemy na stok.Poza tym może kilka dni w góry na narty i zajmuję się bardziej moją 2 pracą, czyli Avonem......muszę nadgonić wiele spraw, bo się opuściłam..to tyle. Alicj@--bardzo Wam współczuję.;(

Alicj@ Przykro mi, najpierw los daje nadzieję, a potem tak brutalnie odbiera, czemu się tak dzieje. Ale jeszcze jeden dzidziuś na Ciebie czeka i dla niego musisz być silna. Nic nie umiem więcej powiedzieć w takiej sytuacji, ściskam Cię mocno

Alicja @ strasznie mi przykro....aż trudno cokolwiek pisać.... prawo pięknie to napisałaś " I tak gdzie pragniesz zajść zajdziesz":) cały ten proces leczenia czekania na efekt potem bety jest tak cholernie ciężki, że czasem sie zastanawiam skąd w ogóle bierzemy na to siły... Igrek Widzisz dobrze że jednak ta konsultacja była, odpoczywaj odpoczywaj tylko tam jakiej nogi nie złam:) pozdrawiam serdecznie

lena66 - nie martw się ! Dla mnie narty to nie nowość.

Irek Wypoczywaj na tych nartach. Niech lekarze za Ciebie myślą jak to wszystko rozwiązac :-)))))

Wiecie co dziewczyny ?! Szukałam wczoraj zdjęć dr Zamory i zobaczcie, co znalazłam: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://en.novum.com.pl/inc/img/kadra/12.jpg&imgrefurl=http://en.novum.com.pl/pokaz.php%3Fp%3Dk_personel&usg=__jGYib0QSeK9zlPWiw9jEd0cRtHg=&h=147&w=147&sz=5&hl=pl&start=2&zoom=1&tbnid=4pa3g9tN8Jp_wM:&tbnh=95&tbnw=95&ei=0eclUaP2Bsmw0QXGpoCgDw&prev=/search%3Fq%3Ddr%2Bpiotr%2Bzamora%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26gbv%3D2%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&sa=X&ved=0CCsQrQMwAQ Zjedźcie sobie tam niżej...hehe Jak dziecko---taki chłopczyk.;p W ogóle wszyscy tacy młodsi o wiele.;D Dzisiaj no to jadę po południu po pracy po obiadku na kilka godzin na stop ponad 20 km ode mnie tylko, a w góry, no to jeszcze będziemy myśleć.

Alicja - bardzo mi przykro. Caly czas trzymamy za Was kciuki. Chlopaki ucalowani :-*

Zuzia-zu: czy mogłabyś napisać mi, jakie przyjmowałaś leki przed ostatnią punkcją. Cofnęłam się do Twojej historii, stąd wiem, że - podobnie jak ja teraz - podchodziłaś na własnym cyklu. Ja jednak na własnym cyklu, przy stymulacji 1x1 clo w ciągu 2-6 dnia, mam tylko do pobrania dwie komórki, z czego jedna zawsze okazuje się niedojrzała i niezdolna do zapłodnienia. Twój wynik był imponujący: 4 komórki (i takie piękne zakończenie: dwóch chłopców!!!). Czy pamiętasz, czym i w jakich dawkach byłaś wtedy stymulowana (miałaś również problemy z rezerwą jajnikową?)? B_ubu: dzięki za info o ziołach. A przyjmujesz może biosteron? Ja po raz pierwszy tak. Zobaczymy, czy będą efekty. Pozdrowienia dla Wszystkich.

prawo-a jakie jest Twoje FSH ?

Igrek: FSH - okolice 12-13; AMH - 1,1.

Prawo - no to i tak masz lepsze ode mnie.;/Ja mam o wiele gorsze, dlatego nie chcą mnie stymulować.;/