Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Kotek To fajnie, ze wam się uda zaoszczędzić trochę kaski; ) Ja do dr.S nic nie mam mila i sympatyczna kobieta, robila mi ostatni crio w tamtym roku. Ja muszę powtórzyć badania bo mam z lutego ubiegłego roku. Ale mam juz wizyte umowiona na 24 u swojego gina i da mi skierowania na potrzebne badania. Który masz dc? Czy wyniki AMH tez już masz? Ja juz swoje odebrałam 4, 03 jeszcze tsh mi zostało zrobić. Czekam na @ :) Trzymam kciuki za nas wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisOsz
Asia z tego co wiem to już była na urlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaXYZ
MonisOsz Dziękuję Ci bardzo, a wiesz może jaki jest teraz czas oczekiwania na wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Asia z żadne pytanie nie jest głupie i nie wstydź się dzwonić!!! "My" dzisiaj o 10.20 skończyliśmy 3y latka! Dzisiaj była impreza rodzinna a wczoraj w przedszkolu. Dziewczyny które znają moją historię potwierdzą WALCZCIE! Nam się udało w 7 podejściu i po drodze z "chorą" ciążą. Ale na szczęście synuś urodził się zdrowy!!! Doczekać takich chwil to radość która jest bezcenna..... Serdecznie Was pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisOsz
Asia mi się nie udało dostać na wizytę startową do dr taszyckiej, byłam u Zygler i też spoko dr tak na pierwszy raz, ale dzwoń i pytaj w recepcji one najlepiej wiedzą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie zgadzam się z cyndi walczcie do końca sił a na pewno kiedyś będziecie szczęśliwymi mamusiami tak jak my , przed nami naprawdę była ciężka i bardzo bolesna droga .Byliśmy ciężkimi przypadkami ale nie poddawaliśmy się i teraz mamy takie kochające skarby ,było nas naprawdę wiele - prawda ( mena ,cyndi , róza ,i wiele innych co już nie pamiętam . U nas wszystko w najlepszym porządku ,skończyliśmy już roczek ,śmigamy ,wszędzie nas pełno .Mamę czasem buzia boli ciągle zostaw ,nie rusz ,po woli i tak dookoła . NIE mam czasu do was zajrzeć po gadać ale jeszcze z roczek będę czasowa . Muszę wybrać się do novum pokazać dzieciaki bo aż wstyd ,tak się odkłada z dnia na dzień a to już roczek przeleciał . Menka co u ciebie kiedy JAŚ na świat przybędzie ,igrek a u ciebie . Nie mam czasu podczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam A ja z informacją co u nas. We wtorek miało być usg serduszkowe a tu nagle rano poleciało ze mnie. Od razu pojechaliśmy do szpitala i okazało się, że z dzidzią ok, jest serduszko a krew to tylko shodzący krwiak. Jeszcze jest jeden duży ale mam nadzieję, że zejdzie powoli bo tyle co się wypłakałam w drodze do szpitala to aż trudno opisać, myślałam, że już wszystko stracone :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judyta2013
Kordianka, cieszę się, że wszystko jest w porządku z dzidzią i że jest serduszko :-). Współczuję przeżyć, ale super, że wszystko dobrze się zakończyło. Moja bratowa też miała krwiaka w pierwszej ciąży i wszystko dobrze się skończyło. Teraz taki mały urwis biega domu :-). Musisz się bardzo oszczędzać. monisOsz, ja rok temu robiłam histeroskopię w szpitalu MSWia bezpłatnie. Trzeba zadzwonić na izbę przyjęć oddziału ginekologii i położnictwa i zapisać się na wolny termin. Ja czekałam dosłownie kilka dni. Komfort badania jest pewnie lepszy w Novum i badanie trwa zdecydowanie krócej. W szpitalu musiałam pojawić się rano a wypis dostałam dopiero ok. 15-16:00. Pieniądze zostają jednak w portfelu. My jutro zaczynamy 10-ty tydzień i modlę się, żeby wszystko było ok. Czekamy na kolejną wizytę, która dopiero za 1,5 tygodnia. Jestem jednak pozytywnie nastawiona i wierzę, że dzidziuś zdrowo rośnie :-). Pozdrawiam Was Dziewczynki!!! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaXYZ
MonisOsz ja do Zyglera nie bardzo chce, dr Taszycka to "ciocia" mojej 10 miesięcznej córci i nie wyobrażam sobie aby ktos inny "majstrował" nam kolejnego bobaska po którego właśnie we wrzesniu zamierzamy pojechac :) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki :) Podczytuję Was czasami, jak mi pozwala na to czas. I Wasze wpisy naprawdę dodają otuchy, siły do walki.... Mam pytanie do Was - co sądzicie na temat dr Tomasz Dworniaka - dostałam namiary na tego lekarza z Novum i ciekawa jestem Waszych opinii. Ewentualnie jeśli mogłybyście kogoś polecić... Jesteśmy 5lat po ślubie a dzieciaczka wciąż brak. Po dość długiej przerwie w staraniach chcielibyśmy znowu zawalczyć. U mnie po dłuuugim okresie spokoju pojawia się znowu chęć walki, marzenie zostania matką, czasami zazdrość, że innym się udaje itp. Będę Wam wdzięczna za pomoc, z góry dziękuję :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Hej dziewczyny, Widzę,że jest nas trochę-czyli tych czekających na ivf z refundacji.Jakoś mnie to dołuje,że będą nam mogli podać tylko 1 zarodek.Czy myślicie,że nie ma szans na 2 za jednym razem? Sylwia83-zrobiłam te badania genetyczne i czekam na wyniki,będą za jakieś 2 tygodnie.Oczywiście za wszystko płaciłam prywatnie,bo na wizytę w poradni genetycznej bym musiała czekać ponad 2 miesiące albo lepiej,a rodzinny nie chciał nawet słyszeć o zleceniu genetyki!Więc mam wizytę startowa dopiero na 13 sierpnia w Novum:(Ciekawa jestem czy Dr zleci mi dopiero wtedy te podstawowe badania,bo jak na razie nic prócz genetyki mi nie dał,a martwi mnie,ze przez to nie dam rady zacząć stymulacji w sierpniu.Badania miałam ostatnio robione we wrześniu więc pewnie są stare. Kordianka - brak słów ile człowiek musi przeżyć zanim dzidzia przyjdzie na świat.Wspaniale,że mogłaś zobaczyć serduszko i życzę Ci żeby z Tobą zostało już do końca ciąży. Kotek - bardzo się cieszę,ze Ci się udało zakwalifikować do refundowanego ivf, należało Ci się to biorąc pod uwagę Twoja sytuację.Przecież zostawiamy w tych klinikach mnóstwo pieniędzy! Mam do Was jeszcze jedno pytanie-czy przy refundacji badania są refundowane czy znowu trzeba będzie płacić za hormonalne i całą resztę? Pozdrawiam ciepło i trzymam mocno kciuki na wszystkie dziewczyny oczekujące na pozytywny teścik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wytrzymałam napięcia, zrobiłam sikańca i jest druga krecha!!! Blada ale widać ją wyraźnie!!! Nigdy wcześniej na żadnym teście nie widziałam dwóch kresek, nie mogę w to uwierzyć to takie niesamowite. Jutro z samego rana przed pracą jadę na betę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b_ubu, ja miałam jeden zarodek i za pierwszym podejściem chyba się udało :) Głowa do góry i myśl pozytywnie. Co do badań to nie wiem bo ja na NFZ miałam jedynie drożność robioną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu Ja na wizyte u genetyka w Novum czekam tydzień na wizyte. Jakie zrobilas badania genetyczne? Ja mam za sobą mutacje Leidena (nie wiem czy dobrze pisze)wyniki ok i deficyt progesteronu który nie wyszedł mi dobrze, tzn ze organizm jakby nie wytwarza progesteronu który jak wiadomo jest niezbędny do utrzymania ciąży ;( Ja byłam tez na takiej wizycie wstępnej i dr dała skierowania na te badania hormonalne itp. bo mam stare z lutego 2012r. musimy je z M oboje powtórzyć, Gdybym miała robic je w Novum to 1,3 tys/osoba Chcialam do zwykłego gina się umowic na wizyte(po skierowania) ale dopiero po 15 sierpnia wolne terminy,Poszlam do rodzinnego ale ten jak zobaczyl ze mam ich dosyć sporo to tez się zawachal i pow,że musi zapytać szefa czy on może dac skierowanie,umowiłam się na kolejny dzin do niego i miał mi pow,co ustalił z szefem, Więc tak, szef sam pofatygował się do poradni K i zalatwil mi wizyte na 24(środa) do gina i od niego dostaniemy z M skierowania na te wszystkie badania, u mnie oczywiście jeszcze cytologia i wymazy,Więc nie wszyscy dr sa chamscy i mają nas gdzis,ten na prawde chce mi pomóc ;) Czytałam tez,ze jak już się zakwalifikujesz do programu do wszystkie wizyty i badania wykonują w ramach refundacji, Dopytaj w klinice. A co do transferowania o dziewczyna na innym forum wlasnie pisala,że jej podali dwa zarodki w ramach refundacji tylko nie wiem gdzie podchodziła, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikool SUUUUUUUUUUUUUper gratuluję :):):) Abyśmy wszystkie tego kiedyś doswiadczyly, Wlasnie przed sekundą miałam tel.od dr Staroslawskiej z Novum Musimu jutro pojechać do kliniki podpisac dokumenty do refundacji bo się okazuje ze już się wyczerpują limity zabiegow na ten rok!!! Więc spieszcie się kto chce w tym roku podchodzić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Sylwia - jestem załamana tym co napisałaś o wyczerpujących się już miejscach.Przecież do 13 sierpnia, gdy mam wizytę to nawet nie ma mowy żeby coś zostało skoro już dziś jest deficyt:(Problem w tym,że póki nie dostanę wyników badań genetycznych to Dr nie kazał ustalać wizyty.Ja to mam normalnie jakiegoś pecha!A tak go prosiłam ostatnio żeby mnie wpisał na refundację...a on się uparł,że dopiero w sierpniu.Zlecił mi badania cytogenetyczne (czyli chyba chodzi tu o kariotypy moje i męża), czynnik Leiden, protrombinę (mam już wynik i jest ponad normę),homocysteinę, białko CiS,LA oraz ACA. Nikool - wspaniała wiadomość!Gratuluję serdecznie,bo wiem jakie to piękne uczucie gdy okazuje się,że jednak się udało. Co do pozytywnego myślenia to nie jest łatwo po 2 programach,które okazały się porażką.Dwa razy byłam nawet w ciąży,ale moje szczęście krótko trwało więc wolałabym mieć podane 2 zarodki dla spokoju psychicznego.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu Do kogo Ty chodzisz? Kurcze,ze nikt Ci tych kariotypow nie zlecil wczesniej, u nas to byl warunek zeby podejsc wogole do procedury!! Nie chce Cie martwić ale z tym czekaniem na wyniki to roznie u nich bywa, Ja na ostatni miałam czekać 2-3 tyg a przyszedl po 6 tyg.dopiero, i co wtedy jeszcze Ci sie termin oczekiwania na wizyte wydłuże skoro wynikow nie bedzie, Moze sproboj sie do dr S umowić ona na prawde mysli o pacjentach. I stara sie szybko zalatwić temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu Do kogo Ty chodzisz? Kurcze,ze nikt Ci tych kariotypow nie zlecil wczesniej, u nas to byl warunek zeby podejsc wogole do procedury!! Nie chce Cie martwić ale z tym czekaniem na wyniki to roznie u nich bywa, Ja na ostatni miałam czekać 2-3 tyg a przyszedl po 6 tyg.dopiero, i co wtedy jeszcze Ci sie termin oczekiwania na wizyte wydłuże skoro wynikow nie bedzie, Moze sproboj sie do dr S umowić ona na prawde mysli o pacjentach. I stara sie szybko zalatwić temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Sylwia - jestem pacjentką dr Z.Obawiam się,że w obecnej sytuacji już nic nie zrobię.Dr chce się upewnić,że moje 2 poronienia nie są spowodowane kwestią genetyczną.Szczerze mówiąc to się martwię,że jeśli podejdę do kolejnej procedury to może się znowu powtórzyć spadek bety po jakimś czasie i obumarcie płodu.Więc trzeba wykluczyć genetykę zanim podejmiemy kolejne kroki.Rzeczywiście chyba zbyt późno mi zlecono te badania,bo nie zdążymy z refundacją,ale nic już nie mogę zrobić:( Nicool - jak beta?Trzymam za Ciebie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane ! Dzisiaj rano byłam na usg u swojego ginekologa :) Dzidziuś rośnie - jak to lekarz powiedział "rośnie mały byczek". Krwiak niestety nie zmniejszył się tak więc mam do niego podjechać do gabinetu po zwolnienie lekarskie i od jutra leżenie w domku. Podobno po tym wolniej ale bezpieczniej zejdzie :) No i dzisiaj po raz drugi widziałam bijące serduszko - ależ mnie dzisiaj szczęście rozpiera :) Nikool gratuluję !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaluna
Witam :-) Dzisiaj miałam punkcje, pobrali mi tylko 4 komórki... No i martwię sie, ze to za mało :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa, energia mnie rozpiera! Moja dzisiejsza beta to 66, w 13 dpt. Martwiłam się że jest mała ale Doktorek mnie uspokoił, dostałam kolejne L4 i leżę sobie. Mam też brać więcej luteiny. Olaluna, wystarczy jeden piękny zarodeczek aby się udało, nie martw się na zapas, trzymam kciuki aby wszystkie komóreczki się zapłodniłi, informuj nas na bierząco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikool - gratulacje 🌼 kotek - ach te przebrzydłe krwiaki😠 ale będzie dobrze, my tez walczyliśmy z tym dziadostwem i wygrac się uda! trzymam za was kciuki z całych sił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bubu Tak jak wczoraj pisałam Ci na gorąco,że miałam tel. od dr S dziś pojechaliśmy rano do kliniki. To co nam dr powiedziała zwalilo mnie normalnie z nog, Powiem tak ostatnio na wizycie bylismy 5 lipca u dr i wdety mowiła,ze mozemy podejsc w tym lub przyszłym cyklu, a wiecie co sie dziś okazuje?!! Klinika dostala pismo od Ministerstwa,że własnie juz skonczył sie limit zapisywania pacjentów na ten rok na in vitro refundowane!!!!!!! Novum do konca roku moze wykonac 182 zabiegi !!! Są normalnie numerki my dziś otrzymaliśmy nr 202 czyli jakby teoretycznie już nie zalapujemy sie na ten rok,alesytuacja wyglądatak,że jest dużo osób zapisanych do refundacji ktore jeszcze nie mają kompletnych badan lub sa w trakcie zalatwiania. Są osoby tez zapisane ale ktore odpadają i zostają dyskfalifikowane i wtedy numerki się obsuwaja w dół, Wogóle w rejestracji dziś nie działala jakas strona ministerstwa i panie nie mogly na bierzaca rejestrowac pacjentow tylko zbierały papierki na "kupki" i miały wprowadzac w tej samej kolejnosci jak ruszy strona, JEDEN WIELKI BAŁAGAN Zła jestem bo moglismy te same dokumenty ktore dzis podpisalismy,podpisac na ostatniej wizycie a tak to czlowiek biegiem leci do nich i placi za wizyty, apropo wizyt to dzis tak wyszlo ze wogóle nie zaplacilismy z tego zamieszania tylko po poludniu dzwonią do mnie z recepcji ze sie nie rozliczylismy!! do tego taka wizyta kwalifikacyjna kosztuje 150zl BO TO NIE ZWYKLA WIZYTA PRZECIEZ. bubu wiec widzisz jak wygląda sprawa,z NFZ kordianka Nikool Gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylvia83 to jest naprawdę wielka ściema ,nagłaśniają sprawę ,a dostać się można . Robią ludzi w bambuko ,dla N .....M jest lepiej jak płacimy sami ,bo z NZ jest różnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
captcha1 Ja już nie wiem o co tam chodzi, byłam podpisalam te wymagane papierzyska i czekamy na tel.od nich.... Dr przeczytała nam jakiś zapis przeslany rzekomo z Ministerstwa, za na dzień 23 lipca zostal wyczerpany limit miejsc na zabiegi z NFZ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylvia My zawsze mamy pod górę .Wszystko zależy od naszej kasy ,jak ją masz to o nic się nie martwisz . Moje oszczędności wszystkie zostały w n.......m a ostatnio to już zaciągneliśmy kredyt . Pieniądze to nie wszystko - to jest święta racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Dziewczyny,program rządowy ruszył 1 lipca i nie ma już miejsc-to jakiś absurd!Nie chce mi się jakoś wierzyć w to,bo jak byłam na wizycie to dr stawał na głowie żeby nie była to wizyta startowa tylko doradcza.Wręcz nakłaniałam go żeby uzupełnić dokumenty,a tu nie,najpierw genetyka!Przecież był świadomy tego,że jest limit.Niedobrze mi się robi jak myślę o tym wszystkim,za 3 procedurę płacić z własnej kieszeni to jest ogromnie niesprawiedliwe.Zresztą wiele z Was też twierdzi,że nie tak od razu mogło uzupełnić dokumenty.Nic z tego nie rozumiem. Lato - jak u Ciebie?Dałaś radę się załapać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×