Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Lillalu idz normalnie w 6dc - i tak beda musieli ocenic Twoje endo, wiec gdzieś Cie na wizycie wcisną na usg ok tego 10dc- ja tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczynki za odzew. Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, zastanowię się. Coś tak czuję przez skórę, że u mnie i tak poród skończy się cesarką, więc mogłabym od razu ją mieć, ale wizja naturalnego porodu jest pociągająca. Nie boję się bólu, boję się komplikacji u Maleństwa. Taida33 – super!!! Cieszę się! Dziewczynka czy Chłopiec? Może zostaniesz na forum, dziewczyny często mają pytania nt. KD, mogłabyś pomóc. Ja chodziłam do przychodni szpitalnej na Wołoskiej na NFZ, bo tam chcę rodzić i tam też byłam na Patologii. Poza tym to szpital polecany przez Novum, zajmują się ciążami po In vitro, więc uznałam, że znają się na rzeczy. Teraz na koniec będę chodzić prywatnie do lekarza który pracuje na Wołoskiej na oddziale. A gdzie planujesz rodzić? Jesteś z Warszawy? W szpitalu dali mi profilaktycznie sterydy na rozwój płucek i mega dawkę Adalatu, ale to lek używany tylko na oddziałach i nie mogli mi dać go do domu. Poza tym nospę w kroplówce, jakiś czopek rozkurczowy na S, nie pamiętam nazwy i Luteinę. No i na koniec pessar na szyjkę, bo u mnie się skróciła. A do domu mam nospę i luteinę. Mi ktg na Izbie wykazało skurcze dość silne i dlatego mnie zostawili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. bubu Wczoraj bylam na wizycie 12dc u dr .W. cienka śluzówka, zwiększyl dawkę progynowy i we wtorek znow wizyta, zobaczymu jak to będzie, Nie stety nie ma miejsc do zadnego dr. i musiałam sie zapisac d dr. Czerkwińskiego, A on chyba nie ma dobrej opini??? lato Odezwij sie kochana :) pozdrawiam wszystkich bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia- podchodzisz na cyklu bezowulacyjnym? ja kiedys robilam u dr. czerkwinskiego iui- na chwile zreszta udana- (c.b) -ogolnie nie mam zastrzeżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasian dziękuje za odpowiedź. Będę tu czasem zaglądać. Jak ktoś ma pytanie w sprawie kd to chętnie odpowiem, z tym że program robiłam w Invicta. Teraz prowadzę ciąże w Novum. U mnie będzie dziewczynka. To do zobaczenia na porodówce bo ja tez będę rodzic na Wołowskiej. Co do formy porodu to tez nie boje się bólu tylko tego że dziecku coś się przytrafi. Po takich przejściach człowiek się czasami zastanawia czy to wszystko ma prawo się dobrze skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasian82 do kogo chodzisz na Wołoską na prowadzenie? Ja byłam u Bojar... pomijam stan gabinetów i brak usg w nich, ale odniosłam tez wrażenie, że nie mają tam pojęcia o niepłodności... Pani dr bardzo miła ale młodziutka i mimo tego wiedza słabiutka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline dzięki:) Judyta moje gratulacje najlepszego dla Ciebie i córy:) Kasian ja rodziłam przez cc ale bliźniaki też niby dali mi wybór bo ciąża po leczeniu ale nie wyobrażam sobie rodzić naturalnie bo wiem co to może oznaczać dla 2 dziecka ( już nie mówiąc o ostatnich wydarzeniach włocławek czy to co się stało u tego sportowca Bąka). Tyle że takie odczucie tylko ze względu na bliźniaki jeśli była by ciąża pojedyńcza jak najbardziej chciałabym próbować naturalnie bo jednak ponoć szybciej się dochodzi do siebie. Mnie wkurzają wypowiedzi typu że niektóre dziewczyny idą na łatwiznę i umawiają się na cc każdy ma inny próg bólu ale moment kiedy masz się spionizować wstać z łóżka i np sie wykąpać jest masakrą później już nie zastanawiałam sie nad bólem bo były dzieci i trzeba się było nimi zająć. Poza tym miałam problem z raną bo z 2 tyg mi jeszcze krwawiła. renia musisz wierzyć że wszystko sie potoczy tak jak sobie tego życzysz trzymam kciuki! dzidziekk :) kciuki zaciśnięte:) taida33 aliria witajcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena dzieki:) jeszcze tylko kilka dni..kilka:) nic sie w sumie nie dzieje...o dziwo jest wyjatkowo spokojnie, bezstresowo i przyjemnie:)czuje sie taka pozytywnie obojętna..nie umiem opisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała zmiana- na aplikatorze do lutki jest bezowo:( to pewnie zaraz bedzie po wszystkim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jestem tu nowa, nie zdążyłam też przeczytać wszystkich postów, więc wybaczcie jeśli się powtórzę. Proszę Was o opinie o dr Kozioł z kliniki Novum - znalazłam na nią namiar na portalu dla rodziców starających się o dziecko www.chcemybycrodzicami.pl - tzn. na klinikę a nie lekarza, lekarza znalazłam na stronie kliniki. Co możecie o niej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidziekk - nieustannie kciuki trzymam z Was&&& do przedmówczyni - dr koziol to chyba w laboratorium novum jest szefem wiec nie wiem o co pytasz... z tego co ja wiem ona w novum pacjentow nie przyjmuje bezpośrednio tylko czuwa np. nad zapłodnieniami in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
dzidziek-czyzby implantacja?:)Bedzie dobrze,bierz leki i czekaj grzecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny- cos sie dzieje:) 7dpt sikaniec z 2-giego moczu i jest ledwo widoczna 2-ga kreska...ale widoczna- upewniłam się ze nie tylko ja ją widze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje :-) Ja jestem 9 dpt 2dniowych, nie będę robiła testu 'sikanego', czekam do soboty na betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillalu – na Wołoskiej za każdym razem trafiałam do innego lekarza, ale u Bojar nie byłam i nie znam. Często tam są lekarze tylko na miesiąc i np. Zborowski (świetny i kompetentny) teraz jest tylko na oddziale. I ani razu nie dostałam tam nawet skierowania na USG, więc chodziłam tam tylko w II trymestrze – teoretycznie najbezpieczniejszym. W piątek byłam na Echu serca i tak mniej więcej dr wymierzył Bąbla. I znowu problem: jego brzuszek jest w 5tym percentylu. Oczywiście diagnoza (podejrzenie hipotrofii) jest do potwierdzenia za 2 tygodnie, ale przeraziłam się tym. Normalnie jak nie urok to wyżymaczka! I powiedziałam dość! Jak dożyje do porodu, to nie będę go narażała i decyduję się na cesarkę, czyli „łatwiznę” jakby niektórzy stwierdzili. Po 5 latach leczenia rana na brzuchu i ból to dla mnie nie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaluna - ja miala blastke podana, ale jeszcze nie dziekuje:)kiedy testujesz?trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie normalnie, w zeszłym tygodniu czułam sie jak przed okresem a teraz cisza... Żadnego plamienia implementacyjnego ani nic :-/ No nic, jesli nie tym razem, bedziemy walczyć dalej, tylko znowu ta stymulacja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasian, nie stresuj się. to tylko aparatura, która jest niedokładna. Moja dzidzia miała trzy tygodnie temu podejrzenie małogłowia, a teraz główka podrosła według maszyny tak, że ledwo mieści się w normie (tzn. jest duża). I Ja tez już coraz bardziej myślami przy cc choć do końca jeszcze nie wiem. Lekarz wyjaśnił mi, że umawiasz się na nią nie czekając na skurcze w 39 tc...tylko czy ja przy tych skurczach doczekam do 39 tc ;) I dzidziek Gratulacje :) tez pamiętam swoja bladą kreskę ;) Jeśli powtórzy ci się "kolor" na aplikatorze to zrób poziom progesteronu. Ja miałam tak jak Ty i okazało się, że progesteron spada bo nie wchłania się dobrze lutinus przez pochwę i trzeba podawać doustnie większą dawkę luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaluna trzymam mocno kciuki... Za Ciebie dzidziekk też... Jutro lub pojutrze mój sądny dzień... czy transfer w tym miesiącu... nawet jeśli torbiel jest, będę naciskać... bo zwariuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaluna uda się, zobaczysz:) Taida- tez o tym pomyslalam, ale w sumie przyszlo mi do glowy jeszcze jedno- to bylo jednorazowe, i przy aplikacji mnie zabolalo- to moze sobie poprostu cos tak zadrapalam... Lillalu - powodzenia:) ja jutro zrobie z rana jeszcze jeden tescik- jak bedzie troche wyrazniejsza, to zrobie bete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny mialyscie anemie i szczawiany wapnia w moczu. Martwię się anemia bo biorę 2 tabletki i nic nie pomagają, macie jakieś sposoby. A co do tych szczawianow to nie wiem czy to coś groźnego. Pozdrawiam Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
Monis tez mam anemie i jestem przerazona bo bralam zelazo i hemoglobina mimo wszystko spadla:(. Mocz pewnie robilas posiew mi ogolny tez wyszedl nieciekawie-jakies liczne nablonki plaskie. Jutro mam wizyte. Z tego co wiem sa tez zastrzyki ktore sa bardziej przyswajalne i bardziej bolesne. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam jutro wizyte u profesorka ale ja to panikara jestem i już się przejmuję, no nic zamierzam robić sobie sok ze świeżych buraków, zapytam jutro profesorka czy to coś pomoże. Pozdr Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
Jak mialam anemie normalnie w sensie jak nie bylam w ciazy to jak najbardziej-buraki,brokuly,szpinak,gorzka czekolada-pomagaly. A w ciazy chyba nie jest tak latwo:( Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny też mam anemie, jak wcześniej pisałam pomaga mi tylko sok pokrzywy, którego w sezonie zimowym nie ma, piję sok z buraków każdego dnia, i zazywam żelazo w tabletkach, które rozpuszcza się dopiero w jelitach, ale po dwóch tyg.był spadek, jutro robię kolejny wynik, to bedzie miesiąc. Wizytę mam w środę i też się boję, bo lekarz nastraszyl mnie, że przy dwójce dzieci to tym bardziej niebezpieczne, boję się aby nie położył mnie do szpitala. Monis mogę zapytać jaki masz poziom hemoglobiny i hematokrytu? E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
E ja tez sie boje szpitala:( ja mam poziom hemoglobiny 10,1 spadlo mi od poprzedniego badania 0,4.Mi lekarz cos wspominal o przetaczaniu krwi. To wszystko mnie bardzo niepokoi. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E ja hemoglobiny mam 10,6 spadło mi bo miesiąc temu miałam 10,9, przy tym wyniku prof mówił że nie jest tak źle. E, Ania czy któraś z Was chodzi do Jakimiuka w Novum. Kurczę to nastraszyłyście mnie tym szpitalem, mi nigdy o nim nie wspominał.Pozdrawiam Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monis, ja hgb miałam 10,3 po dwóch tyg. 9,8. Zobaczymy ile dzisiaj będzie. E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×