Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość gość
E ja kupiłam 8 body z krótkim, 8 z długim, 8 pajacow, 4 pary spodni z bawełny i 2 dresiki, wszystko w rozmiarze 56, mniejszych nie kupowałam. Natomiast dostałam ze 3 reklamówki ubranek od siostry. Więc ja dużo nie kupowałam później coś już na lato dokupie. Ja zaczęłam 30 tc i przytyłam już koło 16 kg. W sumie wszyscy mi mówią, że tylko w brzuszek mi poszło. Pozdrawiam Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88
A ja dziewczynki nigdzie nie jadę... W piątek na izbie wszystko ok... Szyjka nie skrócona, łożysko też w porządku. Ale te skurcze... Dostałam zastrzyk i zalecenie oszczednego trybu życia i powiew z kanału szyjki macicy. W poniedziałek ma być w novum wynik ale już źle mi wymaz wyszedł... Więc jest jakaś bakteria... Leze i modle sie abyśmy wytrzymały do tego poniedziałku... Naczytałam się w necie i ... Eh... Aby do wyniku... Na szczęście skurcze są rzadsze ale brzuch twardy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
Lenasz88-a jak odczuwasz te skurcze?wiem ze to ciezko opisac....mnie przez ostatnie kilka dni czasem pobolewa bardzo lekko brzuch,uklucia z prawej strony,a noca to spojenie lonowe tak mnie boli ze ledwo wstaje z lozka do lazienki:(.Nie wiem czy powinnam sie martwic. Wizyte mam za tygodnie. Wedlugbzabiegu to 29 tydz a wedlug usg 31. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lenasz88- będzie dobrze. Ja też mam bóle brzucha, ale odczuwam je jako uklucie szpilki, zazwyczaj przy spojeniu lonowym lub po stronie jajników, lekarz 1,5 tyg.temu badał szyjke, wynosiła 4 cm, leukocyty w moczu 5-10, ale nic nie mówił o żadnej infekcji. Brzuch mnie ciągnie tylko głównie w pozycji stojącej. Powiedzcie mi dziewczyny, zażywacie magnez od którego tc? W jakich dawkach? Ja w sumie nie biorę go systematycznie, rozpuszczam sporadycznie, więc może tu popełniam błąd? E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej trzeba dużo odpoczywać, najlepiej leżeć. Ja od ponad tygodnia to robię bo szyjka się skróciła i rozwarcie na opuszek palca. Powiem wam że odkąd leżę nie boli mnie spojenie łonowe i brzuch jest miekki. Pozdrawiam Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88
Brzuch twardnieje... Czujesz takie napięcie i ciagnięcie w dole brzucha... :( oby do jutra o 13.30 mam wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lenasz88- powodzenia na wizycie, daj znać po... Lillalu- kiedy transfer? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
E-moja kolezanka w jest w 21 tyg ciazy i miala jakies pojedyncze bole brzucha i plecow trafila do szpitala-odrazu dostala magnez w kroplowce(kilkakrotnie) wiec chyba to wazne. Ja biore aspargin od ok.22 tyg. to jest magnez i potas. Mnie dzis cos piecze przy siusianiu nie wiem czy to przez te podwyzszone leukocyty 10-20. Mam teraz zrobic posiew. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Aniu za odpowiedź, dla mnie zażywanie choćby witamin to mega wyzwanie, mam aspargin w domu, więc zacznę brać i zobaczę czy bóle brzucha się zmniejsza. A jak Twoje samopoczucie? E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
E-jutro zawioze mocz i zobacze czy wynik sie poprawil. Jesli nie to zadzwonie do mojego lekarza bo to szczypanie podczas oddawania moczu mnie niepokoi. Didatkowo bardzo czeste parcie na pecherz. No i dzis caly wieczor uklucia w lewym boku. Musze to wszystko skonsultowac bo moze przesadzam choc wiele osob mowi ze nie ma co bagatelizowac nawet malych dolegliwosci. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88
A ja wczoraj byłam na wizycie i p.doktor stwierdziła że wszystko jest ok. Szyjka 4.3 cm i łożysko ok i nie ma się czym martwić. Że to był raczej bunt organizmu i jak mi brzuch często twardnieje to nospa magnez duphaston i odpoczywamy. Uspokoilam się. Ale powiem Wam że co lekarz to teoria... W piątek w novum byłam u d. T-P i usłyszałam że przy takich skurczach powinnam leżeć na patologii bo ciężko będzie zahamować akcję porodowa... I weź tu człowieku się nie denerwuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki:-) chciałam tylko powiedzieć że wyniki wreszcie ok i zaczynam przygotowywać sie do crio.. dziś 3 dc- biore progrynova 3x1 i folii.. jak dobrE pójdzie to w pn pierwsza obserwacja endometrium i prawdopodobnie ok 1 kwietnia transfer.. trzymajcie proszę kciuki . Czy ktoras z Was jest teraz na podobnym etapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Sylwia-co u Ciebie?Jak sie czujesz,chyba niedlugo bedziesz testowala.Trzymaj sie,zycze powodzenia!U mnie komplikacie,jestem stymulowana ale wyniki meza sa niezbyt dobre.Zlapal jakas bakterie i nie wiem co teraz.Po raz kolejny brakuje tak niewiele i nagle wszystko sie wali.Jestem zalamana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
Bubu moze uda sie szybko zwalczyc bakteria. TRZYMAM KCIUKI:) Dziewczyny kupowalyscie juz posciel(w sensie poszewki). Z jakiej firmy mozecie cos polecic badz jaki material? Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość84 ze swojego doświadczenia i innych mam też powiem Ci, że kupowanie pościeli, a tym bardziej kołderki i poduszki to zbędny wydatek, bo podejrzewam, że Twoje maleństwo będzie spało w początkach z Wami, więc te rzeczy będą zalegały na półce. Tak samo z ubrankami. Nie kupujcie dużo, bo i tak będziecie przecież prały. W moim przypadku nawet łóżeczko dziecka stoi puste, bo za chiny nie chce w nim spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
E,Monis,Lenasz88,gosc 71-jak sie czujecie?Mnie czasem brzuch pobolewa raz z prawej raz z lewej jakby jajnik ale promieniuje do pachwiny.Dodatkowo spojenie lonowe ale to juz od dawna:(.Sama nie wiem czy to normalne czy powinnam zadzwonic do lekarza....wizyta w nastepny wtorek. Czasem jak mnie brzuch pobolewa to biore nospe. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania ja znów w szpitalu, grozi mi przedwczesny poród. Ale jestem dobrej mysli, nie mogę się denerwować i przyciągać złych myśli. Pozdrawiam Monis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monis- trzymaj sie dzielnie, wytrzymaj jeszcze trochę, każdy dzień jest na wagę złota. Jestem z Toba:-) ważne aby dzieci osiągnęły masę 2 kg. Aniu- mnie również dokuczaja bóle brzucha, klucia ze strony jajnikow, pęcherza, za 2 tyg.mam wizytę u lekarza to zbada długość szyjki, wczoraj byłam na usg polowkowym, wyszło dobrze, dzieci ważą po 400 gram każde, więc na razie rozwijają się tak jak w ciąży pojedynczej. Boję się przedwczesnego porodu, ale przy dwójce dzieci to całkiem prawdopodobne. Lillalu-jakie masz wiadomości? Jestem z Tobą całym sercem. Anetka-co słychać? Pozdrawiam. E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość71
Cześć Wszystkim Ania- ja 11 kg przytyłam , spojenie łonowe cały czas pobolewa , terez jeszcze mam jakąś wydzielinę żółto-zielonkawe co mnie martwi pewnie jakaśgrzybica się przyplątała , ale mam wizytę 25.04 to mi dr. coś przepisze . Coraz ciężej mi chodzić , a o schylaniu już nawet nie wspomnę . Po wizycie się odezwę i nap[iszę co i jak . Pozrwawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renuśka
Witam dziewczyny. w czwartek mam I wizytę w Novum po ponad 2 latach nieudanych starań. Prosze napiszcie mi, czy jesteście zadowolone z tej kliniki, czy jest duzo pozytywnych bet, i którego lekarza polecacie? będę wdzieczna, za wasze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 84
Monis trzymaj sie kochana. Gosc 71- ja jutro dzwonie do lekarza bo mnie te bole brzucha niepokoja.Dzis noca bardzo mnie bolal brzuch,pachwiny i jeszcze skorcze w jedna lydke. Mi tez sie ciezko. chodzi,bola mnie tak jakby biodra . Wizyte mam za tydzien a moze jak zadzwonie i powiem o dolegliwosciach to kaze mi kaze przyjsc w ten wtorek. Renuska-ja jestem zadowolona. Mi sie udalo za pierwszym razem. Chodzilismy najpierw prywatnie a potem bez problemu skorzystalismy z refundacji. Nie odczulalam roznicy w obsludze. U nas byl problem zd strony meza i w tym przypadku polecam doktora Wolskiego. U mnie nie bylo problemuale na kilka wizytach bylam u doktor Taszyckiej bylam zadowolona a cala stymulacja byla doktor Lewandowski tez ok. Pozdrawiam ANIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bubu Testowalam już w srode 9dpt. i jak zwykle to samo :( Nie mam już sił, i nadziei że kiedyś sie uda, Za Ciebie trzymam kciuki, oby bakterie sie wyniosly. powodzenia :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renuśka
ja chciałam umówić się do dr Z, ale powiedziano mi przez tel, że on nie przyjmuje na pierwsze wizyty tylko od drugiej mogę do niego sie umawiać i umówiono mnie do dr Wojewódzkiego. troche dziwne, że nie mogę do lekarza jakiego wybrałam sama, ale zobaczymy jak to będzie . I dzieki Aniu za opinię i proszę o więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
renuska - podobno Wojewodzki jest ok,ja tez na jednej z wizyt bylam u niego,tylko troche gwiazdorzyl;)Ja jestem zadowolona choc w dalszym ciagu ciazy nie ma (byly 2 ciaze,ale na krotko,a lecze sie tam od 2011).Moze u Ciebie od razu zaskoczy,kto wie...Tego Ci zycze! Sylwia - bardzo mi przykro,ale nie poddawaj sie.Moze to nie byl ten czas...Jestes jeszcze mlodziutka,uda sie,choc wiem ze teraz w to nie wierzysz. Ja jestem po pick upie,jutro zobacze czy cos sie zaplodni wiec siedze jak na szpilkach,bo tyle sie mordowalam,ze szkoda by bylo gdyby nie bylo co transferowac. Ania,Monis,gosc71-wy tez macie o czym myslec.Mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy po Waszej mysli i bobasy przyjda cale i zdrowe na czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. u mnie niestety porazka.....por. samoistne. Czy w Novum robią PGD?jesli tak ,to moze, ktoras sie orientuje jaki jest koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidziek, przykro mi bardzo, 3maj sie, widać tak miało byc, kolejny raz bedzie szczęśliwy, glowa do gory, nie poddawaj sie i walcz dalej o swoje szczescie. My idziemy na początku kwietnia na wizytę przed punkcja, zaczynamy znowu walkę o nasze Bąbelki ;-) O lutowej porażce wie tylko przyjaciółka i bratowa... Nigdy nie zapomnę tegorocznego Dnia Kobiet, miałam żal do calego swiata, ze nie jest mi dane poczuć sie 'prawdziwa' kobieta ... Rodzicom nic nie mówiliśmy i chyba nie powiemy, po co ich dobijać. Z reszta powiedzieli, żebyśmy działali i dali znać, jak juz bedą powody do radości, moze to juz niedługo :-) Do 3 razy sztuka? Wiosna przyszła, a z nią nowe nadzieje. Byliśmy w Novum 17.03 na wizytę typu nie udało sie i chcemy dalej próbować, na liście refundacyjnej rezerwowej mamy nr 295, to sie nie doczekamy, trzeba z kasy wyskakiwac... Ale co zrobic... M zagadał do pani dr, czy dodatkowo nie możemy próbować normalnie, czyli naturalnie, to usłyszeliśmy, ze chociaż endometrioza znacznie mnie pod tym względem upośledza, to nigdy nic nie wiadomo i zaleciła mi Inofolic. Polecialam do apteki, a farmaceutka zasugerowała mi, ze jest cos takiego jak Inofem i wychodzi to ciut taniej, wiec wyszłam z apteki z 2 opakowaniami po 30 saszetek lżejsza o 100zl, a mi to starczy na miesiąc tylko. No ale przynajmniej M bedzie sie z tym lepiej czuł, ze jeszcze walczymy, ja tak samo. A podejscie do in vitro tak czy siak bedzie. Zastanawia mnie tylko jedno: jak to jest, jesli kobieta zajdzie w ciąże naturalnie, a nie mając jej potwierdzonej przystąpi do transferu? No i ta stymulacja i leki, przecież to tez nie jest obojętne dla ewentualnej ciazy? Tak tylko teoretyzuje, bo szanse sa minimalne, ze zajdę bez interwencji medycznej... Sorry, ze sie tak rozpisalam. Udanego tygodnia i wiele optymizmu Wam życzę, oby żadne czarne mysli Was nie dręczyły, zeby mozna było z nadzieja patrzeć w przyszłość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny nigdy nie należy tracić nadziei, szczęście na pewno jest blisko Też leczyłam się w Novum, miałam 4 nieudane transfery, niską rezerwę jajnikową, mąż słabe wyniki nasienia. Przeszliśmy procedurę adopcyjną, choć nie zdążyliśmy zaadoptować dziecka Gdy straciłam już nadzieję, zaszłam w ciążę naturalnie, co uważam , że jest cudem od Boga. Malutka jest już z nami Czytam forum bardzo długo i wszystkim serdecznie kibicuję Wiem przez co przechodzicie. Życzę Wam dużo sił i nadziei, nie poddawajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidziekk - tak mi przykro :( sciskam Cie w serduszku Kochana ❤️ sylvia - nie poddawaj się! przykro mi że się nie udało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blabla25
Renuska- jestem po drugiej procedurze in vitro, pierwszą mialam w Invimedzie, z 35 pobranych komórek, zapłodniło się 8, po 3 criotransferach rezultatu brak. Przeniesiliśmy się do Novum. Pierwsza wizyta u dr Zamory w lutym 2013 trwała ponad godzinę. Przyczyna- u mnie pcos, u męża słabe wyniki nasienia, tylko 4% prawidłowych. Pół roku leczenia u Wolskiego, i w wigilię podejście do inseminacji- niestety nieudana. Więc decyzja o in vitro. Stymulację zaczęłam w lutym, niestety moje jajniki uodporniły się na leki stymulujące, czego rezultatem były tylko 3 komórki pobrane, na szczęście wszystkie się zapłodniły, ładnie podzieliły. Transfer robiła mi dr Sowińska, i jest ciąża. Wczoraj pierwsze usg i jest jeden maluteńki zarodek. Trafiłam również na listę rezerwowych pod numerem coś ponad 300, ale miejmy nadzieję że już nie będzie potrzeby. Także ja mogę polecić dr Zamorę. Dziwne że nie umawiają na pierwszą wizytę do niego, bo ja nie mialam takich problemów, ale rezultaty są. I mogę dodać, z racji moich częstych wizyt w tej klinice, że w przeciągu dwóch tygodni uzyskali 60 ciąż (w tym oczywiście ja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×