zgadnijcie co dziś wypadło mi z kebabcza!

PASZTETY TO SWOJĄ DROGĄ SYF STRASZNY...... WSZYSTKO TAM MIELĄ!!!

no własnie pasztety tak :( wiele ludzi w nich cos znajduje ale to piórko bylo wstretne ..pewno cale z piórami kury mielą bo kiedys ogladalam program taki o masarni i wypowiadał siemasarz o psztetach i parówkach..nawet nie powtórze co tam mielą ale mówil ze cale kury czesto wrzucają .to chyba byla interwencja na polsacie:(

Boże całe kury............. zaśmiałam się gorzko.... :O

plazma? to jakis plyn z krwi :O

a mowili tez w tv o roznych warzywach w puszkach, ze jakas ilosc robakow znajdujaca sie w tych puszkach to norma unijna i nikt nie moze zlozyc reklamacji jak znajdzie robaka np w groszku czy kukurydzy :O

powinniscie wiecej alkoholu pic przed spozywaniem takich potraw ;) na trzezwo takie jedzenie jest niezdrowe ... bardzo niezdrowe ☠

a wiecie co sie znajduje w jogurtach???? :O to dopiero ohyda.. wiec lepiej zyc w nieswiadomosci no wlasnie.. i nie mogla nawet zaskarzyc producenta

w jogurtacdh nic nie ma raczej ..nie sądze,,

"laska kiedys zwalił gruche do głównego zbiornika" ;)

kto to jest laska?

hmm.. laska grał w filmie "chlopaki nie placza"?

wiec to zmyslone ..to tylko w filmie tak bylo..wole sperme faceta niz karaluchy i ine swinstwa zjesc..

zjadals tego kebabczaka do konca czy jak?

a co do parówek - to wiecie ze to sa mielone zwierzace odpadki -- yyy typu mielone oczy ... jestem okropna.. po co ja to pisze? :P

nie, nie zjadlam.... :) przez chwile mialam odruch wymiotny

tez lubie parowki:) szczegolnie te - jak je tam - berlinki morlinki :) mniam

tak sie zastanawiam - jak dziewczyna rozpoznala wlosa lonowego?? z ciekawosci pytam...

mikroskopu stwierdzila że jest to WŁOS ŁONOWY !!! Nie mowie że to niemożliwe (są takie różne zboczenia) ale znaczniej prawdopodobne jest że BYŁ TO WŁOS ZAROSTU np. brody ! Prponuje przjrzec się czy kucharz w tamtej resauracji nie nosi przypadkiem wąsów lub brody!!! ;))))) Sw0oja drogą GLODNEMU CHLEB NA MYSLI - jakie to skojarzenia mają te KOBIETY!! ;))))

1.sznurek 2.kawałek szkła w pasztecie: 1. duży kawał czegoś twardawego...nie zaglądałam..wyrzuciłam jak najszybciej razem z tym zasranym pasztetem:-0

W Cz-wie ileś lat temu w browarze po 2 dniach wyłowili z kadzi pracownika ! A piwko się sprzedawało ! :D:D:D A ja kiedyś w Tyskim znalazłem taki zaschnięty pod kątem taki słód z piwa z larwami muchy ! Próbowaliśmy to umyć przez pół godziny pod gorącą wodą ,ale nie puściło ! :D

uuuuuuuuuuppp bo fajny topic :D Ktoś coś znalazł jeszcze w żarciu?

a wiecie jak wygląda bajaderka?no w każdym razie w cukierni nieopodal mego miejsca zamieszkania były takie kulki bajaderkowe;d no i w jednej takiej małej kulce w czekoladzie znaleziono;d kłaczek...raczej kłaczysko włosów.właściwie to włosy w czekoladzie były:)pycha

moja mama kiedyś znalazła w pączku zamiast marmolady, peta

to ochydny temat!no cholera jak to czytam to aż mi się niedobrze robi!ale wolę zjeść robaka niż paznokieć i włosy:)mdli mnie;d

moja koleżanka - zawodowa kelnerka mówiła mi , że mielone to najgorsze mięso bo idą do niego resztki z wszystkich obiadów.

a o MaCdonaldsie to już chyba każdy słyszał historie...... Ja na przykład to coś takiego: podobno jakaś babka tam jadła, a póżniej wylądowała w szpitalu. Znaleziono u niej (chyba w żołądku)5 różnych sperm. Pytali się jej, czy jest prostytutką...

TRZYMAJCIE MNIE BO ZE ŚMIECHU NIE MOGĘ :D

ja w karalucha wierzę!!!!! sama kiedyś kupiłam sobie knyszę na dworcu we Wrocku i poprosiłam o zapakowanie, a jak przyszłam do domu i zabrałam się za nią to w pewnym momencie poczułam jakis dziwny zgrzyt...wyplułam a tam czarny, duży robal (miał ze 2 cm) i był już chyba troche zeschnięty...:-0 od tamtej pory nie jadam nic kupionego na mieście! NIC a jak robię jedzenie w domu to przyglądam się każdej potrawie ze3 razy! I tak już mam ponad 6 lat :-(

a szczura w mrożonce hortexu, którego pewna dobra mama podała synowi mysląc ze to kalafior widzieliscie? jak nie to prosze: http://bi.gazeta.pl/im/5/2840/z2840705G.jpg

zdenerwowanaaaa cos ten link nie działa...