Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczęśliwa220

rozbiłam małżeństwo

Polecane posty

Gość zaczynasz się motać
dziewczyno... Oczywiscie teraz winna jest tylko i wyłacznie tamta...hahahha Kto w to wierzy...chyba nawet ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw ty do tego poziomu
dorośniej :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długo nad tym myslałaś
sama napisałaś-"rozbiłam małżeństwo", a teraz okazuje sie, ze to jego zona zrobiła ile wersji jeszcze będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Kur...a, czy Wy nie rozumiecie, że to Ona pierwsza zdradziła... Bezmózgowia jesteście i tyle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy medal ma dwie strony. Kazdy ma tez prawo do szczescia. Jesli jest to milosc twego zycia to tak po prostu mialo byc; ale uwazam jednak, ze powinnas miec troche wyrzutow sumienia - mysle zreszta ze je masz, bo bys nie zalozyla tego tematu. Tak czasem bywa; wazne zeby w swoim dzialaniu zachowac szacunek i zrozumienie dla drugiej osoby; a koleje losu sa rozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Oczywiście nie wszyscy!!! Normalnych ludzi przepraszam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długo nad tym myslałaś
wow jaka kulturalna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw ty do tego poziomu
spieprzaj kretynko do tego fagasa...my nie chcemy już czytać o twoich płytkich przemyśleniach. :-0 Po co tu piszesz...żeby nas później obrażać?? Tania suka + alfons zdrajca-brawo..dobraliście sie nie ma co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw ty do tego poziomu - chcialam tylko zauwazyc, ze swoja wypowiedzia znizylas/les sie jeszcze nizej... jak to bylo?:) \"kto sie przezywa sam sie tak nazywa\" zanim komus naublizasz sama/sam sie zastanow czy przypadkiem nie nie jestes taka/a sama/sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw ty do tego poziomu
bardzo dziękuję ze mnie poprawiasz :-)Tobie literówki sie nie zdarzają-no to gratuluję :-) I cieszę sie, że tak bardzo bronisz szczęśliwej...myślałem że to topik o niej, a nie o mnie. I fakt zniżyłem się do jej poziomu, ale wkurza mnie bardzo jak ktoś wypisuje bzdury i obraża wypowiadajacych sie. Poza tym w mniej delikatny sposób nie potrafie wyrazić tego co myślę, tak jak zresztą szczęśliwa kilka wypowiedzi wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padla dyskusja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm...hmm..
Szczęsliwa 220 łatwo jest kogos oceniać nie znając całej sytuacji , Jego małzeństwo bylo skazane na niepowodzenie, fakt częściej sie zdarza że zdradza facet , nawet wydaje sie że można wybaczyć jednak ciągle pamiętasz i wtedy nic sie nie układa wszystko sie wali a facet szuka pretekstu na swoje usprawiedliwienie i chce aby było jak dawniej ...to niemożliwe... Dobraz że Jesteście Razem , życze Wam dużo szczęścia🌻 a Tobie dużo zdrowia🌻powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Chciałam zwyczajnie porozmawiać. Ta historia jest bardzo długa. Naprawdę Ona Go zradziła. Teraz nie chcę się zgodzić na Jego kontakt z dziećmi. Obecnie sytuacja jest taka - facet z którym zdradziła męża po prostu się Nią zabawił i niedawno ją rzucił. Dopóki była z Nim, nie robiła nam problemów. Teraz.... koszmar. Nie może pogodzić się z tym, że On jest ze mna bardzo szczęsliwy. Teraz nie mam wyrzutów, po tym jak Ona się zachowuje. Początkowo miałam wielkie poczucie winy, naprawdę. Ta decyzja kosztowała mnie bardzo wiele i naprawdę nie sądziłam, że tak mnie "zjedziecie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo jej mąz zabawił
się jej uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tej samej syt
a jak ona się teraz zachowuje? robi wam jakieś problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Ponownie ktoś się podszył. Robi wielkie problemy. Dzieciom przedstawiła zupełnie inna wersję. One nie rozumieja jeszcze wszystkiego. Jestem pewna, że jak dorosną to zrozumieją, ale teraz.... Jak własna matka może opowiadac dzieciom totalne bzdury o ich ojcu. Jak można tak zafałszować rzeczywistośc. Moje dziecko też znalazło się w nowej sytuacji. Przygotowywałam je na to starannie. Tłumaczyłam cierpliwue i teraz Go uwielbia. Ale tak nie było od samego początku. Nie rozumiem tej kobiety. Zdradziła, na własne zyczenie skomplikowała wszystkim życie, szczególnie swoim najbliższym, a teraz ma pratensje do całego swiata, tylko nie do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tej samej syt
to ty tez masz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bamboochaaaaa
dziewczyno stuknij sie w leb...z czego jestes szczesliwa???? ze ktos cierpi?? postaw sie na miejscu tej zrozpaczonej kobiety...ktora zostaje nagle sama z dziecmi ...postaw sie choc raz...a nie jeszcze dumna z siebie jestes:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Tak mam. On je zaakceptował i pokochał. Cierpi jednak, ponieważ Ona utrudnia kontakt z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Nie rozumiesz, że to Ona rozbiła swoja rodzinę. Zdradzała Go przez dwa lata. Znikała na kilka dni i to On opiekował się dziećmi. Boże ludzie dlaczego tylko Ją rozumiecie. Prosiła się o to. Jak tylko mogła spotkac się z kochankiem, który obwoził Ja po drogich lokalach i hotelach, to dzieciaki się dla Niej nie liczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tej samej syt
a przy rozwodzie nie ustalili kontaktów z dziećmi? czy wy juz jesteście małżeństwem? jaki stosunek maja jego dzieci do ciebie, widujesz je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko będziesz szczęśliwa
zdradzał żonę , mam nadzieję,że zdradzi i ciebie :p PS. nie jestem żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uwierzycie
Jedna moja znajoma tez rozbiła małżeństwo, w miesiącu kiedy brali ślub tamta pierwsza żona rodziła dziecko (pierwsze). Zaraz po ślubie okazało się że ta moja znajoma jest w ciąży, a w miesiącu, kiedy rodziła jej mąż (już były) brał slub z trzecią ( kretynką? naiwną? szmatą? ) Nie do wiary po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa220
Zdradził żonę dopiero po tym jak dowiedział się, co Ona wyprawiała przez 2 lata. Oczywiście nie od razu. Zbliżyliśmy się do siebie, razem pracowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoia wersja jest nazbyt
prosta... Żona winna, żona robi problemy,żoan zdradzała... To typowe kochanki zawsze w ten sposób sie tłumaczą. Samam masz już pokrętne życie a teraz będzie jeszcze bardziej pogmatwane- była+ich dzieci+twój obecny partner+ twoje dziecko i innego faceta+ty.... Jesteś szczęśliwa...nawet jeśli to nie potrwa to zbyt długo. Jednak nie współczuję ci bo nie akceptuję takiego postępowania jak twoje. Choćbyś nie wiem jak oczerniała tamtą to ty też sie do tego "cyrku" dołączyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwierzę
mój mąż, na szczęście niedługo ex, kiedy byłam w ciąży, zabawiał się z naszą sąsiadką, kiedy byłam drugi raz w ciąży, zabawiał się z drugą sąsiadką, teraz o tym wiem i powiedziałam bye, może teraz zabawiać się z trzecią, czwartą....... mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli
on biedulek a ty go uratowałaś przed złą żoną...brawo :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekonasz się jaki on jest
wspaniały :p pamiętaj,że to zdradzajacy/a jest winien a nie tylko osoba zdradzana! :p może się o tym przekonasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×