Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iwonawar2

jeszcze raz DC kto ze mną?

Polecane posty

właśnie chyba zaczyna się kryzys, tzn.złe samopoczucie i chyba mocno ciśnienie spada, bo chodzę i śpię, właśnie piję drugą kawę, bo pierwsza nie podziałała, trochę zaczyna się kołatanie serca, mam nadzieję że przejdzie za jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziś rozpoczęłam mój 4 dzień dietki, a tu już spadek wagi i 3 kg, aż serduszko się raduje. Oczywiście wiem że to woda ze mnie schodzi a nie tłuszcz, ale jak to motywuje do dalszej walki z kg. Chyba kryzys minął, bo dziś wstałam pełna energii, zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i życzę wiele wytrwałości w swoich postanowieniach Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że topik obumiera, no cóż szkoda. Ja właśnie mam straszną ochotę na zjedzenie czegokolwiek poza dietą, ale muszę wytrzymać.MUUUSZĘ. czuję głód, a do następnego posiłku jeszcze godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Iwonawar!weslma na twoj topic waze 58 pryz 169 jest ok ale zle sie odzywiam wies zjem malo weglowoadanow a ty widze z now sie meczysz1nie wiem jak dietke tzn na jaki orodzaj zywienia przejsc caly czas mysle o south beach montignACA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonawar2 Jak wyglądała Twoja dieta kapuściana - dużo na niej schudłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglądała tak jak jest opisana w necie, że każdy dzień co innego, a zupka oporowo, a schudłam kilkanaćie kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć agatko pozdrawiam cię bardzo serdecznie, trzymaj się tak jak jest i więcej nie kombinuj pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim , albo nikomu, bo ruch raczej kiepski na forum. Za mną 4 dni diety , waga 71 kg, czyli spadło 3 kg i tak stoi.Zobaczymy jak będzie szło przez weekend, oczywiście nie omieszkam o tym napisać w poniedziałek, a będzie to czas na jakieś podsumowanie, bo minie 7 dni diety. Jak narazie samopoczucie dobre, już ataki głodu są rzadsze i mniejsze, więc chyba jakoś wytrzymam do końca, ale poprzednio jak się odchudzałam, to prawdziwy spadek formy miałam w połowie diety, no zobaczymy jak będzie tym razem. Zapraszam do wspólnego dietkowania i pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny :) Moge do Was dołączyć? Od poniedziałku jestem na DC. W ubiegłym roku schudłam 13 kg na DC ale później sobie pofolgowałam i wróciło 8 kg :(. Pierwsze 3 dni mało nie oszalałam z głodu tymbardziej ze musze gotować obiadki dla rodzinki...oj cieżko mi bardzo było. teraz cos o sobie mam 168 cm i startowałam z 71 kg , teraz poszło 3 kg ...hmmm chyba wody. Nie wiem jak wytrzymam jeszcze ponad 2 tygodnie.Trzymajcie sie i trzymam za wszystkie dzielne dziewczyny kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Efcia witamy na forum, czyli jest u ciebie jak u mnie, ja też od poniedziału wystartowałam i na dzień dzisiejszy też zleciało u mnie 3 kg. pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj iwonawar2 :)))) Fajnie ze wystartowałyśmy w tym samym czasie. Wiesz czego sie boje najbardziej ? że po jakims czasie znowu wrócą kilogramy. Schudnąć nie jest aż tak trudno na tej dietce ale utrzymać wage to jest dopiero sztuka!!!!!! . Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie mocno wyostrzył sie zmysł powonienia ha ha . Dobere jedzonko czuje nawet u sąsiada. I jeszcze jedno mam taką figure że uda i pupa wielka a piersi średnie 75B jak schudne to mi piersi zmaleją :( ech coś za coś. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć u mnie po tygodniu diety spadek wagi o 3,5 kg co widać w stopce, ale zgrzeszyłam wczoraj, bo byłam na gościnie całydzień i głupio było nic nie jeśc, więc trochę podjadłam, a podem jeszcze zakupy w markecie i skusiłam się na pączka.Najgorzej to tego pączka nie mogę odżałować, pewno teraz będę musiała za to odpokutować, ale od dziś dalej dietka, pozostała jeszcze 14 dni ścisłej. Potem zrobię tydzień mieszanej,a potem albo kapuściana albo SB, to się jeszcze zobaczy. Efcia jak u ciebie na dietce, jaki spadek wagi, jak samopoczucie i w ogóle, pisz kochana. Pozdrawiam wszystkich, kogokolwiek, kto mnie czyta. Powodzenia w odchudzaniu Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę,że na moim topiku ruch kiepsciutki, właściwie nędzny, bo żeby nie ja to już chyba żadnych wpisów by nie było. Ale to nic, muszę się przyznać, że wczoraj znów zgrzeszyłam i pojadłam trochę paluszków, no po prostu nie mogłam się opanować. Ale od dziś obiecuję solennie że na pewno już nic poza posiłkami cambridge nie wezmę do ust, przez 2 tygodnie, bo tyle zostało mi do końca diety.Oczywiście wynikiem tych podjadań jest to że waga stoi w miejscu. odezwę się jutro Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziś kolejny dzień mojej diety, a waga jakby się zacięła i stoi w miejscu to zapewne efekt podjadania, ale od wczoraj nie jem nic oprócz posiłków cambridge, chwile słabości idą w zapomnienie zostało mi jeszcze 1,5 tygodnia i mam nadzieję że uda się zgubić jeszcze ze 3kg, bo o więcej to nie mam co marzyć. Zobaczymy co przyniesie kolejny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, jeśli w ogóle ktoś czyta to forum. dziś jestem 11 dień na diecie cambridge. rano ważyłam 69,5 kg, czyli waga spadła o 4,5, pomimo 2 dni w których podjadałam, zobaczymy jak będzie dalej. teraz już pilnuję się i nie podjadam, głodu nie czuję więc nie jest źle, tylko jak zrobiło się chłodno, to ciężko jest wypijać tak duże ilości wody. Dziś wieczorkiem idę na aerobik, to pewno spalę wszystko co zjem dziś.A jutro będą zakwasy. Trochę jestem podziębiona i pewnie bez leków nie obędzie się, bo coraz bardziej mnie rozkłada. Do zobaczenia jutro Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiecie jak jestem szczęśliwa, dziś rano stanęłam na wadze a tam 69kg, a już myślałam że ten moment kiedy na wadze z przodu pojawi się 6 nigdy nie nastąpi. Wiem że po diecie jak zapcham przewód pokarmowy jedzeniem ,to 2 kg przybędzie, dlatego chciałabym jeszcze schudnąć do końca diety jakieś 3 kg, może się uda zwłaszcza, że dietę ścisłą kończę w przyszłą niedzielę, czyli powiedzmy że mam jeszcze 10dni. Nie mogę uwierzyć we własne szczęście. Odezwę się w poniedziałek, to ciekawe jak przez weekend spadnie waga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć zaczynam dzień 15 diety cambridge od 3 dni waga stoi w miejscu, ale sądzę że to przyczyną jest fakt, że jestem chora i oprócz diety jem lekarstwa i piję syropy na kaszel, a takie syropy też mają swoje kalorie. Pozostał mi jeszcze tylko tydzień więc wytrwam choćby nie wiem co, ale mam nadzieję że chociaż 2 kg jeszcze polecą. Do zobaczenia jutro Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Iwona, To ja, upadła kodieta. Miałam zacząć ścisłą DC od zeszłego poniedziałku, ale ciągle coś podjadałam, więc w końcu uznałam, że to \"wstęp do DC\". Wiem, oszukuję się, ale spadło mi ok. 1-1,5 kg. W ten poniedziałek (wczoraj) znowu zaczęłam, ale wieczorem się najadłam jak głupia i znowu wszystko na nic (prawie). No to zacznę od dzisiaj lub od środy na poważnie. Muszę pisać na forum, bo widzę, że bez tego nie wytrwam. Całe szczęście, że założyłaś ten topik. Napiszę coś więcej jutro, bo na razie jestem nieco podłamana. SEE YOU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kodieta! no ja jestem coraz bardziej chora, dietę trzymam, ale jak piję syropy to waga stoi w miejscy, dziś rana waga wskazywała 68 kg, no a zostało jeszcze tylko kilka dni do niedzieli, więc zbyt dużo nie zrzucę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, hej, wojowniczko. Ja w ostatnim tygodniu zeszłym razem schudłam tylko 1 kg, a całkiem nieźle się trzymałam zasad. Czyli ostatnie dni nie są zbyt efektowne, ale chyba warto wytrwać. Miałam zacząć ścisłą dzisiaj, ale jakoś nie mogłam się zebrać i zjadłam normalne (=tuczące) jedzenie. Może od jutra spróbuję. Wtedy (w lipcu-sierpniu) schudłam 7 kg, ale na urlopie \"pojechałam\" z żarciem i nadrobiłam ponad połowę, o ja głupia... Czy za drugim razem chudnie się mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kodieto, myślę bo sama to zauważyłam ,że chudnie się podobnie , bo ja za pierwszym razem też schudłam 7 kg, a w tej chwili mam zrzucone 6 kg, a jeszcze kilka dni pozostało do końca. jeśli chcesz bardziej rozwinąć wątek diety to możemy sobie porozmawiać przez g-g. Mój nr 5714835.Pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejki! Powiedzcie coś o tej diecie? tzn wiem, że pije sie gotowce z torebek, ale gdzie się to kupuje, ile kosztuje i wogóle takie tam! Czy je się tylko te 3 torebki na dzień, starcza to? Skrobnijcie, jestem ciekawa. Mam 162 cm wzrostu i 65 wagi. Potrzebuję do 55 lub chcociaż 60. czekam na informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamówić możesz na allegro, albo jak w googlach wpiszesz dieta cambridge to pojawią ci się strony konsultantów, gdzie możesz zamówić dietę, dowiedzieć się wszystkiego o diecie, a także doradzić konsultanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co właśnie dostałam miesiączkę, czyli pewnie dlatego woda w organiźmie się zatrzymała. Poza tym jestem od pewnego czasu przeziębiona i pomimo tego jem tylko produkty DC i lekarstwa. Może robię błąd bo nie widzę żeby przeziębienie znikało, pomimo że już jutro antybiotyk kończy mi się, a dietę kończę w niedzielę. Zawsze jest to 6 kg mniej niż wtedy co zaczynałam, ale jeszcze trochę by się przydało. Pozdrawiam wszystkich Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć widzą że topik umiera i gdyby nie moje wpisy to już chyba nikogo by tu nie było u mnie waga stoi na poziomie 68kg, do środy robię ścisłą, a potem 2-3 dni mieszanej i koniec męczarni. Będę jeść normalnie tylko w małych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×