Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde kurde

krew z nosa

Polecane posty

m_ka za pare dni juz rodzimy, tak powiedzial lekarz bo mały juz przygotowany do wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"do szurka\" kochana taki objaw zlego nastroju to normalne przed samym porodem, od tego sa hormony a z tego co sie wczoraj dowiedzialam porod mam za chwile conajmniej......ja ciaze przeszlam cala super i malo mialam zlych dni, kazdej kobiecie zycze takiej pieknej ciazy :) pozdrawia cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szurka
nareszcie jakiś optymizm..... wiem, że można miećpodły nastrój, ale po prostu sprawiałaś wrażenie jakby ci ciąża już mocno ciążyła i akbyś była w niej za karę, a pamiętam jak się cieszyłaś na wiadomość o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"do szurka\" w 9 miesiacu to kazdej juz ciaza ciąży :) to normalne, nie jestem odosobniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szurek, rany julek, jak zleciało te 9 miesięcy!! Dopiero co mówiłaś ze chcesz zajść ale nie wiesz kiedy a tu juz rozwiązanie Czy Wam też tak czas zapierdziela?? M_ka ale się uśmiałam z tego Dartaniana Nie należę do obrażalskich, spoko :) Darek jest imie super, ale Daniel w rodzinie ma już 3 Darków... Faktycznie na D to jest...dupny wybór... Damiany - przynajmniej ci, których znam - to lekko mówiąc \"niezdary\" życiowe.. (sorki dla wszystkich co znają \"normalnych\" Damianów) Bede sie zastanawiac nad imieniem jak bede mieć chłopca w drodze. Póki co - troche mi sie odechciało....pieluch. Tzn i chciałabym i nie.... Raaaaany, Wy tez takie niezdecydowane byłyście - jesteście?? Dobra, spadam popracować... 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikan zlecialo to prawda, mi czas leci tak strasznie szybko, niedawno sie dowiedzialam ze jestem w ciazy i zobaczylam 2 kreski a tutaj juz niedlugo porod...i tez bylam taka zniezdecydowana, samo przyjdzie, wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikan ---------> to się cieszę, że się nie obraziłaś, miałam taką nadzieję że się trochę z tego pośmiejesz bo sama się z siebie śmiałam jak mi ten pomysł wpadł do głowy, a swoją drogą to jestem ciekawa czy ktoś w Polsce dał na imię swojemu dziecku Dartanian :D:D:D:D, aaaaaa i zadziwiłaś mnie tym Damianem, znam jednego i to rzeczywiście niezdara życiowy, no popatrz nigdy bym nie pomyślała, że to wina jego imienia :D:D:D , dobre Szureczku, wyobrażam sobie jak bardzo byś już chciała zobaczyć i ucałować małego, no nie tylko Ty, my chyba wszystkie się nie możemy doczekać pierwszej fotki Jasia 🌻, trzymaj się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza na morzu, cisza w komnacie ........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co? PSTRO!!!!!!!!!!!!!! Nikt nic nie pisze, no to ja napiszę, że: 1. zostało mi 13 dni, za 13 dni będę w domku i będę jadła pomidorówkę mojej mamusi, taką dobrą jak tylko ona umie zrobić. 2. Jestem 3 dzień na diecie kopenhaskiej i właśnie dlatego myślę o domowej pomidoróweczce. 3. U nas wieje jak cholera, prawie nas porwało jak szliśmy z Ferdziem, SERIO!!! Jak bym szła sama to już bym leżała ale trzymał mnie mąż i jakoś przeżyłam. 4. Jeszcze tylko jutro do pracy i weekend wolny :D:D. 5. W sobotę mam gości. 6. A teraz idę oglądać \" M jak Miłość\" bo sobie pościągałam chyba z 8 odcinków. 7. Pa Pa buziaki 102, tylko nie wiem dla kogo, ojjjjjjjjj chyba w Polsce też wieje i wszystkich wywiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeeeee Baby!!!!! Co to??? znowu jakiś spisek, o którym ja nie wiem, gdzie się podziałyście?????? Piszcie coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet stałe \"zaglądaczki\" się nie odzywają, mam na myśli: - Ciebie Ustyś, - Ciebie Szurek, i Ciebie też Nati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!hello!!!! wow jakie pustki??? widac nie tylko jas ostanio nie mam czasu!!! mowie Wam kobitki ile mam nauki na tym kursie to szok!!!! wracam do domu i od razu zasiadam do ksiazek!ucze sie pilnie caly tydzine a tylko w weekend mogę odsapnąć!!!!wiec ciesze sie jak glupia z tego weekendu!HURA!!!!:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D M-ka------->w i jak tam Twoja kopenhadzka???tez sie przymierzam do niej,ale nie wiem czy sie odwaze bo ciezko na niej jest wytrzymac!!! ale powiem Wam ze wreszcie sie cos u mnie ruszylo i moge juz prawie powiedziec,ze dostałam pracę!!!!!!:D:D:D:D:D:D:D mowie na razie prawie bo najpierw musze skonczyc kurs a potem bede miala praktyki i potem prawdopodobnie mnie przyjma do pracy!no ale jak pojde to dopiero bede sie czula w 100% pracownikiem,bo tego kursu jeszcze mi troche zostalo do polowy lutego,chyba??? pozdrowka dla wszystkich i milego weekendu!!!!zajrze jutro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Ustyś, tak po cichu, żeby nie zapeszać przekazuję gratulację, fajnie, że się w końcu uda :)Ucz się, ucz. Co do mojej diety to jest ona na poziomie 5 dnia właśnie wszamałam marchewkę z cytryną i to moje całe śniadanie, nie wiem jak ja bez kawy wytrzymam, bo dzisiaj nie ma kawy w jadłospisie :(, jakoś ciągną tą masakryczną głodówkę, czasem mi słabo ale nie aż tak żeby zrezygnować, jak się będę źle czuła to oczywiście przerywam, wiesz... dla mnie nie jest problemem to że na tej diecie się mało je, bo to idzie wytrzymać, tylko jakoś zawsze rano tak od południa siły nie mam i to jest najgorsze, bo pracuję od rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:D M-ka------>no to uwazaj na siebie w tej pracy,zebys nie przecholowala z ta dieta!ja jak bylam kiedys na niej to ez pamietam ze najgorzej bylo w pracy!bo sie czlowiekowi slabo robi i juz! kurcze mialam ambitne plany na odpoczynek dzis i nic z tego nie wyszlo!!!od rana na nogach!wlasnie skonczylam robic dwie salatki!ale za to jutro idziemy z mezusiem na dobry obiadek i na spacer po Rynku!:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m_ka nie odzywam sie bo caly czas leze, na chwilke tylko wchodze na kompa, u nas bez zmian na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🌻🌻🌻 ależ za wami tęskniłam :) nie miałam kompa przez przeszło tydzień, brat robił formata i znikły wszystkie partycje :( znikło wszystko co miałam na kompie...zjdęcia z wesela od wszystkich z cyfruwek, materiały do licencjata i do szkoły, nie mam nic...mam tylko nauczkę że takie rzeczy to na płytach trzeba od razu zapisywać ...:( wracam do poszukiwań...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja w piątek wypisałam sie ze szpitala na własne zadanie-bo trzymali mnie od poniedziałku a ja w weekend miałam szkołę...a chcieli mnie zostawic tylko na obserwacji miałam wysokie tętno no i przy mnie maleństwo tez :( miałam dusznosci i kołatanie serca jakbym byla zdenerwowana, zrobili mi ekg no i dali jakies leki, teraz byłam w poradni zapisać sie na badanie echa serca-bo w szpitalu z niewiadomych powodow nie mogli mi zrobić... juz troche lepiej sie czuje po tych lekach ale ogólnie to juz ne nadaje sie do zycia :( chodzic nie moge-bo rzusko boli, w nocy nie sypiam...ehhh jeszcze troche musze wytrzymac dla malenstwa.... no i tak jak Szurek musze duzo lezeć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:D Siwek------>dbaj o siebie i maleństwo!!!!🌼 Szuruś------> Ty tak samo!lezec mi w łóżu i odpoczywać!!!!🌼 nati--------> współczucie🌼mam nadzieje ze sobie poamlu wszystko odtworzysz! a ja siedze nad angielskim!i tak sobie mysle ze chyba w zyciu sie tak dlugo nie uczylam jak teraz na tym całym kursie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwek skarbie...wspolczuje....oby bylo juz wszystko dobrze....trzymam kciuki...❤️ dla ciebie na ti a jak ty sie czujesz? m_ka, ustysia pozdrawiam was serdecznie i wszystkie ktore jeszcze tutaj wchodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie same kłopoty, nasze kochane ciężaróweczki trzymajcie się jesteśmy z wami, Nati miałam to samo wiem jaki to ból, Ustyś bardzo ładnie, brawo - dobra dziewczynka ;) U mnie też kłopoty, jak już wam wcześniej pisałam byłam na diecie, piszę \"byłam\" bo moja dieta skończyła się wczoraj w szpitalu. Dieta kopenhaska nie jest dla mnie, dowiedziałam się 6 dnia jej stosowania, kiedy to rano wstając wypiłam kawę na śniadanie wg. zaleceń diety, po czym coś dziwnego się ze mną stało, nie miałam siły się poruszać, zrobiło mi się duszno i podobno byłam blada jak kreda, w te pędy zjadłam słodkie ciasto z kremem, ale jak je jadłam to połowa wylądowała na podłodze, bo ręce mi latały jak u jakiegoś alkoholika, następnie musiałam zawlec się do toalety bo złapała mnie silna biegunka, po tej akcji nie miałam siły już na nic, ale musiałam wyjść z domu na podwórko, bo pomimo otwartego okna było mi duszno, posiedziałam na ławce ale nic nie przechodziło więc Ferdziu zadzwonił po taksówkę i zawiózł do szpitala, tam chyba już sam widok lekarki sprawił że zaczęłam czuć się lepiej, jak się dowiedzieli dlaczego źle się czuję i co jadłam przez te 6 dni to się trochę na mnie dziwnie patrzyli, bałam się że mnie na psychiatrii zatrzymają ;) :) - Ferdek stwierdził, że powinni, no ale zbadali mnie, kazali jeść lekkie rzeczy w małych ilościach, dużo pić i jak by się coś działo to dzwonić po pogotowie. Wzięli krew na badania i powiedzieli, że jak będzie coś nie tak to będą dzwonić, ale dzisiaj nie dzwonili i mam nadzieję, że już nie zadzwonią. No mówię wam dieta cud. Nie wiem jak ludzie wytrzymują na tej diecie, ja jej przestrzegałam naprawdę rygorystycznie i podejrzewałam że długo na niej nie pociągnę bo już wcześniej miałam dziwne samopoczucie, ogólnie słabo się czułam, ale waga spadała każdego dnia w zadziwiającym tempie więc stosowałam ją dalej no i mam efekty. Ustyś---------> pisałaś, że miałaś zamiar ją zastosować - nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_ka i dlatego właśnie takie diety nalezy konsultować z lekarzem, wspołczuje 🌼 musisz wybrać dla siebie coś mniej drastycznego-np diete 1000kalorii jest dobra-urozmaicona i nie trzeba sie głodzić-a efekty daje bo sama ją kiedyś stosowałam i mam zamiar stosować po ciązy ;) moja siostra schudła na tej diecie po ciązy 7kg. Szurek, Ustyś--->> dzięki za wsparcie :) ja nie moge spać...buuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m_ka oj niepowazna jestes.....ale przynajmniej nauczka na przyszlosc....a chcesz miec dzieci? stosowanie drastycznych diet moze spowodowac ze wasze hormony beda zle pracowaly i mozna potem nie zajsc w ciaze...nie chce nikogo straszyc ale naprawde patrzcie bardziej na przyszlosc....zreszta widzialam twoje zdjecia i przepraszam gdzie ty niby jestes gruba???????????????????? nie gniewaj sie na mnie ze jestem szczera....a co na to twoja polowa? bo ja bym cie pozadnie skrzyczala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwek---------> ja już za diety dziękuję, teraz to ja będę na moim rowerku jeździć tak jak do tej pory, Szurek-------------> nie gniewam się, masz rację, głupia jestem i tyle, a ta dieta to miała poprawić moją przemianę materii, tak o niej wyczytałam, mam nadzieję, że przez te 6 dni nie wyrządziłam sobie dużej szkody, martwię się teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m_ka teraz zamartwianie nie pomoze, po prostu zacznij po malu sie zdrowo odzywiac, nikt przeciez nie kaze ci opychac sie slodyczami tylko normalnie sie odzywiaj i tyle a rowerek czy ruch na swiezym powietrzu wskazany.....zrob sobie wyniki krwi i zobacz czy nie masz czasem anemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M-ka-------->bidulko!:(ściskam Cie mocno:D🌼❤️ ja wlasnie dlatego boje sie tej diety bo jak ja kiedys pierwszy raz robilam to wlasnie źle sie na niej czułam i niby schudlam na niej duzo,ale potem jak skonczylam to w zastraszajacym tempie te kilogramki do mnie wrocily!a organizm naprawde bardzo byl wycienczony!wiec ja nie bede jej stosować juz nigdy bo sie przestraszylam!zreszta i tak chyba w mojej podswiadomości nie dojrzala nigdy do konca mysl o kolejnym odchudzaniu na tej wlasnie diecie,bo ciagle sobie mowilam a moze za miesiac,a potem a moze znowu za miesiac!wiec dobrze ze jej w koncu nie zastosowalam! a Ty M-ka teraz sie dobrze odzywiaj!!!!żebyś mi doszła do siebie!!!!i była zdrowa!!!!zreszta z tego co pamietam przyjezdzasz niedlugo do domciu to Cie pewnie mamusia utuczy troszke!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane kobitki moje 🌻 No jadę do domku, jadę już za tydzień o tej porze moje torby będą stały przy drzwiach, a mamusia ......... a no utuczy i nic na to nie poradzę, bo choć nie wiem jaką silną wolę bym miała to nie potrafię odmówić sobie domowego jedzonka, mmmmmmmmmmnnnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmmmmmmm!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa----------> Ustyś no ja chcę się \"dobrze\" odżywiać ale jak tylko sięgam po słodycze, to mój mąż mi daje po łapach i mówi : \"kochanie przecież jesteś na diecie\" ;) - taka jest jego zemsta za to jaki mu niedzielny poranek zgotowałam, ale tak naprawdę to postanowiłam nie jeść słodyczy i jeżdżę na moim stacjonarnym rowerku - to jest chyba najzdrowsze rozwiązanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m_ka ale sobie przy tym lykaj magnez bo na pewno masz niedobory skoro ci sie slabo zrobilo...najlepiej z witamina b 6.....a naturalny magnesik to czekolada, tez szybko stawia na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi wiem wtedy w niedzielę wszamałam prawie całego mikołaja spod choinki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×