Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jabedelko

zakamarki cial

Polecane posty

Gość jabedelko

zastanawiam sie jak to z nimi jest. z marzeniami, fantazjami. Bo kazdy je ma.Wieksze, mniejsze. Te ktore moga spelnic sie jutro i te ktore dobrze ze sa, ale lepiej zeby nie spelnialy sie nigdy. Schowane gdzies tam gleboko, niedostepne. Ktorych lekko sie wstydzimy lub czujemy dreszcz na sama mysl... Uwielbiam wieczory z moimi marzeniami. kiedy pada pytanie: "o czym myslisz" a na mojej twarzy pojawia sie usmiech... A Wy? Jak to jest u Was? Moze uchylimy rabka tajemnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guarana
Taaak! Uwielbiam gdy ktos pyta sie mnie oczym mysle, a ja w tym czasie rozbieram go myslami i wyobrazam sobie dzikie namietnosci :) Robiac przy tym moj ironiczny i zlowieszczy usmieszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
jedno takie moje marzenie ma imie...Wszystkiemu pikanterii dodaje to ze sie nie "znamy". Przyjaznimy od dwoch lat, podkochujemy w wyobrazeniach na swoj temat...a jednak bezpieczniej jest bez tej konfrontacji. Czasami czuje sie jakby to byl moj aniol. Ktos kto zawsze jest, z kim moge porozmawiac, podzielic sie nawet najskrytszymi myslami...a jednak nie moge zobaczyc.Tak jest bezpieczniej, bo z marzeniami jest tak ze potrafia bolec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiabo
nie kusi cie zeby jednak poznac to marzenie?skad ta decyzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
z bardzo banalnego powodu.moje zycie, to realne jest poukladane.kocham, jestem kochana.takie spotkanie mogloby zrodzic cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
ale zdaje sie - mialo byc o marzeniach, fantazjach. co z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
głupia jesteś bezsensu gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
madra sie znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki -----> to niesamowite, jestem w bardzo podobnej sytuacji i myślę dokładnie tak jak ty ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
a napiszesz cos wiecej? jak to jest u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabedelko
jasne ze rozumiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje marzenie
Poznalam kogos pare ladnych lat temu, w latach szczeniecych niemal. Wpadlam jak sliwka w kompot, zarejestrowalam oznaki wzajemnosci i... wrocilam do domu, bo to byly wakacje :P Pozniej kilka razy trafilam na tego Kogos w necie - zaczelismy rozmawiac i nogi sie pode mna ugiely (dobrze, ze siedzialam na krzesle :) ) Ale nie zdazylismy wymienic sie kontaktami, bo zepsul mi sie komputer w trakcie - dzis smieje sie, ze lacza nie wytrzymaly napiecia i przegrzaly sie :P Od tamtej pory (minely ze cztery lata, moze i wiecej) marze o tym, zeby kiedys przypadkiem wpasc na tego Kogos - i zeby juz nic nie trzeba bylo mowic, zebysmy od [ierwszego spojrzenia wiedzieli, ze tym razem to juz na always i forever ;) Przez ten czas doroslam troche, wyladnialam, no, slowem, stalam sie gotowa na to wielkie COS :) Kto wie, moze jeszcze kiedys go spotkam, a moze nie... Moze juz jest zonaty :O Ale to takie moje male marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka22222
a ja caly czas bylam oszukiwana przez takie " marzenie".na necie bylo super.wielka przyjazn,obietnice spotkania.poznie - niby zawsze pechowo - znajdywala sie jakas przeszkoda. pozniej zona...maluszek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
idź sie położyć bo twoja głowa nie funkcjonuje jak powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka22222
do mnie to piejesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
nie odzywaj sie ..nie do Ciebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co...moze zaloz swoj topik.tam przynajmniej bedziesz mial prawo nie kazac sie komus odzywac.choc i tak niekoniecznie.moze ty sie poloz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
ok z Tobą sie położe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos tak - nie dziekuje - nazbyt duzo miejsca nie narzekam. ale skoro tak lgniesz to moze cos ciekawego napiszesz w koncu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
cały czas pisze ciekawie...jeszcze nie zauważyłaś???:(:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×