Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obojętna żona

Obojętność w związku - ciągle razem - czy warto ?

Polecane posty

Gość Ciekawska _____
Czy wszystkie macie dzieci , czy ktoras nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka 456
obojetna:czy ty masz jakas przyjaciolke ale taka prawdziwa,ktorej mozesz sie zwierzyc ze wszystkiego?Bo ja mysle,tobie potrzeba kogos,kto cie wyslucha i powie po prostu:dziewczyno daj spokoj,jestes taka ladna,ze moglabys miec kazdego.Nasze poczucie wlasnej wartosci w takich zwiazkach jest zadne.Ja to rozumiem choc ciagle z tym walcze.No ale sama bo na mojego juz nie licze.On nawet zazdrosny nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojętna żona
Pomysł dobry tylko ja wogóle do facetów mam awersje i nie wyobrażam sobie siebie z żadnym - moze któraś chciałaby mojego gratis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka 456
blowers-widze,ze winko robi swoje hahaa.Ja na dzis juz was zegnam.I de na "umowiony"seks.hahha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojętna żona
dodam jeszcze że on świetnie gotuje, obowiązki domowe (sprzątanie, wynoszenie śmieci, pranie, opieka nad dzieckiem) dzielimy pół na pół więc jest bardzo przydatny- funkcjonalny. Aneczko - nie mam przyjaciołki. Po ślubie wyjechałam do jego miasta gdzie nikogo nie znałam. W pracy chociaz ekipa młod to znają się od lat i ja jako ta nowa od 5 lat tą nową jestem. Kontakt z kolezankami ze studiów się urwał. A w dodatko moja najlepsza przyjaciołka została moja bratową. Żadko sie widujemy bo nie mieszkamy w tym samym mieście a jeśli juz się widzimy to nie mam odwagi powiedzieć co mnie dręczy bo to przecież rodzina i po co ich steresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojętna żona
Blowers - co do wyglądu to wysoki 190 cm, szczupły, szatyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeoejejjej
mysle ze powinnyscie zrobic reanimacje waszych zwiazkow. nic tak nie robi dobrze zwiazkowi jak urlop - nie macie czasu - to chociaz jakis weekend. blisko gdzies - np w jakies gory - gdzie nie ma ani radia ani telewizora, zostawcie telefony. mysle ze mezom tez jest ciezko, ale nie potrafia o tym mowic. wiecej optymizmu dziewczynki !!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojętna żona
Wow aż mi się gorąco zrobiło - chyba coś poczułam ;). Niestety piwko się kończy - biegnę do sklepu i zaraz wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem też
Witajcie!Ja mam jeszcze gorzej bo mój mąż ma romans z którym sie zbytnio nie ukrywa,ale twierdzi ze potrzebuje chwile odskoczyc od rutyny.Odejsc nie chce bo kocha swojego syna a ja..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze zdrowko dziewczyny....ja juz chyba w alkoholizm popadlam,ale dalej reaktywuje swoj zwiazek,a na wymiane meza nie mam szans a o kochanku moge tylko snic...ale moze warto o tym pomyslec,moze to cos zmieni..ale musze z tym poczekac az przyjade do Polski na pare dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem też
A ja ciagle jeszcze po tych pieciu latach wspólnego życia kocham go jeszcze chyba a może to jest właśnie ta rutyna o której on mówi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to dobrze ze nie pije sama tylko z Wami....bo tak to lusterko musialabym sobie postawic na stole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakis likier bo nic innego nie mam w domu,ale mam ochote na cos mocniejszego....niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem. Poszlam do baru obok. Daje butelke, kupję piwko a barman przelewa mi je do szklanki. Muszę wyglądać códacznie skoro barman nie jedno już widział a tu taka gafa. Tłumaczył się że jest dzisiaj zakręcony. Wychodzę, patrzę sąsiad z góry, unikam jego spojrzenia a on na cały bar - \"Oooooo, nie wiedzialem że porządni też tu chodzą\" - porządni ha,ha,ha... Niedawno przeczytałam tytuł \" Młode Polki wykształcone, zapracowane, coraz częściej pijane\" - o w mordę to ja pomyslałam - fajnie że nie jestem sama. ciekawe czy coś pisali o związkach, chyba zdobęde tą gazetę i poczytam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Anglii,a tak wogole to z Wroclawia.... Tutaj dopiero mozna zlapac dola i niestety duzo zwiazkow tu sie rozpada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami mam ochote na skok w bok,no ale tutaj to nie takie proste....bo albo kolorowi a jego koledzy....ale gdy mi ochota przechodzi to mam moralniaka,ze tak wogole mysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc blowers daughter..... Ja tutaj jestem na dluzszy czas,moze i na stale...to pokaze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje...
wyobrazic sobie jakbyscie sie czuly , gdby nagle okazalo sie ze wasz maz ma kochanke..co wtedy poczujecie?ale tak szczerze. i to wcale nie jest zlosliwosc, kilka miesiecy temu moja przyjaciolka znalazla sie w takiej sytuacji a wczesniej mowila mniej wiecej to co Wy w tej chwili, i nagle jej milosc rozblysla ze az dziw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze gdybym byla normalna i zdrowa to siedzialabym z mezem i ogladala film,a ja uciekam od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nawet to na mnie nie dziala,bo tak szczerze mowiac to chyba chcialabym aby kogos sobie znalazl i byl szczesliwy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej sytuacji straciłabym do niego szacunek a to chyba ostatnia rzecz jaka sprawia że jesteśmy razem. Nie walczyłabym o jego miłość, pomogła spakowac walizki a kochance kupiła piękny prezent żeby w podziękowaniu że otworzyła mi oczy. I wreszcie miałabym święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide juz spac oczy mi sie zamykaja,dobranoc obojetna zono,jutro tu zajrze pewnie juz kolo poludnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś jeszcze
ma taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×