Polska...nie taka zla?

...wciaz slysze skargi na temat Polski, czy ktos moglby mi powiedziec, co widzi pozytywnego w tym kraju?

heheh ja juz zakladalam podbny topik...zaraz Cie tu wszyscy zmiota z powierzchni ziemi. Nie powiem w Polsce jest ciezko ale ja jestem zadowolona i szczesliwa ;-)Mamy piekne widoki i to jedyny taki kraj ktory ma nie powtarzalna tradycje...itp itd

menatlnosc ludzi przejmuja sie twoim losem np przeciwnie do Niemcow

nie taka zla? nie ma pracy! ludzie wredni! polityka do dupy! ogolnie wszystko do dupy wymaga sie od klientow a nie od oferujacych uslugi/produkty dno

no i widzisz....a nie mówiłam!!!!

ludzie wredni, niemili, najchetniej wbili by ci noz w plecy, pracy nie ma, albo za marne pieniadze, brud na ulicach, drogi Internet, durni politycy, korupcja, wysokie podatki, mozna wymieniac w nieskonczonosc.

...wiesz Pandeczka zawsze warto sprobowac. Pracuje w turystyce i szukam powodow dla ktorych mialabym wysylac ludzi z kraju, w ktorym obecnie zyje do tego, z ktorego pochodze... buhahhaha... a moze praca jest, tylko skoro za malo daja, to nie interesujaca? Slyszalam, ze brakuje rak w hotelarstwie, restauracjach i wielu innych dzialach...?

Mamy dobre żarcie!!! Wiem co mówie :)

dzieki Ukgirl... i pierwszy + dla naszych...kto da wiecej?

jak juz wspomnialam polska tradycja

nie chce wiedziec, kim jestej ale co myslisz...

NA MINUS: -sluzba zdrowia do d..y -bezradna policja -szkolnictwo do d..y -brak pracy -90% spoleczenstwa zyje na kredyt -brak perspektyw -polityka do d..y -gospodarka do d..y NA PLUS: -w trudnych chwilach potrafimy sie zintegrowac -narodowa cecha - cwaniactwo - przydaje sie poza granicami kraju -kuchnia polska jest pyszna -potrafimy z niczego zrobic cos Reszte jak sobie przypomne ;)

dlaczego tych minusow jest zawsze wiecej niz plusow kurdeeee....to straszne

...z doswiadczenia i opowiadan obcokrajowcow... nasza goscinnosc, nasza otwartosc, nasza chec niesienia bezinteresownej pomocy, nasze wyksztalcenie (3 miejsce w rankingu najinteligentniejszych krajow!!!), nasze jedzenie oczywiscie!!!, nasze krajobrazy i historia, nasza wytrwalosc... Wielu z nas wyjezdza za granice ale teskni za Polska, wiec cos w tym zlym kraju musi jednak byc...

katiss nasunela mi jeszcze jedno mianowicie to, ze rowniez w rozmowie z obcokrajowcami uslyszalam, ze jestesmy patriotami SERIO :) ale z kolei bedac we Wloszech na wakacjach, ze jestesmy dla nich turystami II kategorii, bo nie szastami tak kasa jak niemcy, anglicy :(

to fakt z tym szasteniem kasy...czyli mozan by zaryzykowac stweirdzenie ze jestesmy narodem oszczednym????

i wódeczka (Kirus potwierdzi ;) )

pandeczka - moze i jestesmy oszczedni, ale niestety z koniecznosci a nie z wyboru :( Nasza zlotowka nie moze rownac sie do euro, taka prawda....echhhhhh

Pozytywną cechą naszego kraju jest to, ze można z niego wyjechać. I nie żartuję. Kiedyś nie można bylo - taki większy kić. A teraz - jak najbardziej.

z ta turystyka 2-ej kategorii, to jest tak: ludzie sa oszczedni nawet jesli maja kase, bo wiadomo, ze mozna cos jeszcze kupic... a oferty sa teraz wlasnie do tych oszczednych kierowane...i wlasnie na nich najwiekszy zarobek...

...Niemcy szastaja moze kasa ale burdel zostawiaja taki, ze po sprzataniu rachunek jest na zero... A Anglicy...wszystko maja drogie, wiec im sie wydaje, ze jak tanie, to zle i wydaja wiecej a mogliby miec za mniej...

nie widzę u nas, Polaków obłudy, zachowujemy się w sposób prosty, nie trzeba się witać z fałszywym uśmiechem i żegnać po sto razy, jesteśmy naturalni, pokazujemy co czujemy, jest czysto, o wiele czyściej niż wielu innych krajach Europy, Polacy zużywają stosunkowo dużo mydła, proszków do prania i innych, jesteśmy względnie bliscy sobie genetycznie (stąd łatwiej niż w innych krajach znaleźć dawcę szpiku), zasiedziali tu od wieków, mamy wspólną historię, możemy czuć się jak wielka rodzina, wprawdzie wreda ale przejmująca się losem swoich członków, nie jesteśmy mieszanką kulturową a jednocześnie tradycyjnie jesteśmy tolerancyjni a kraj jaki piękny, lasy, pola, góry, jeziora, morze, klify i ogromne wydmy, dziewicze tereny ja kocham nasz kraj, poznałam wiele dookoła, zresztą w rodzinie mam dwóch podróżników, takich co to dookoła świata..., każdy kraj ma jakieś zalety, ale nasz jest nasz i cudowny :)))))))))))))))))))))

wkurza mnie takie biadolenie. Sorry, ale wszyscy powtarzają opinie i nikt tego w żaden sposób nie zweryfikuje. A więc rozpatrzmy...... cyt. z wypowiedzi wyżej \"NA MINUS: -sluzba zdrowia do d..y Ale nie jest droga. W USA płaci się każdemu z osobna za WSZYSTKO lącznie z siedzeniem w poczekalni(sic) czekając na wizytę (tam tez się czeka). Chyba, że się ma ubezp., które też nie wszystko pokrywa. -bezradna policja - nie przesadzajmy. Mamy bułhakowskie sytuacje, ale tak jest w każdym kraju także na zachodzie tylko tam robią dobry marketing. Spójrzcie na Am. południową. Wolicie Policję z USA? Brutalną i głupią. -szkolnictwo do d..y - hola hola. Nie przesadzajmy. Mamy możliwosć bezpłatnego szkolnictwa (nie oszukujmy się, że te parę groszy na legitymację i ubezpieczenia to jakieś płatne studia). Rozmawiałam z ludźmi z zagranicy. Oto spostrzeżenia: 1. studentka medycyny: w Polsce jest 3x taniej niż w USA(płatne studia na AM), pozwalają dotykać pacjentów(sic!). W stanach student nie może głupiego zastrzyku zrobić o ile pamiętam. 2. rodzina w Anglii - on zarabia jako infromatyk, on rownież zarabia. Mają dom (na kredyt), super BMW (skóra itd.) - na wykształcenie 2ki dzieci biorą kredyty. Wszystko jest cholernie drogie od przedszkola poczynając. ( np. Univ. W Kensington ok. 1500zł/mc) -brak pracy w porównaniu z nasyconymi rynkami zachodnimi mamy kupę nisz. To co nas różni to utrudniające prawo (w tym wysokie koszty i duże skomplikowanie procedur) i brak przedsiębiorczości. Poza tym praca jest i będzie jej jeszcze wiecej z uwagi na starzenie sie społeczeństwa i emigrację zarobkową. Zawody preferowane to \"fachowcy\" stolarze, murarze itp., informatycy (firmy zawierają już umowy ze studentami 2roku(sic!), koncerny inf. planują inwestycje w zach. Polsce - będzie b.b.b. duże zapotrzebowanie na informatyków) ... lista się wydluża. -90% spoleczenstwa zyje na kredyt takie kredyty to moda z zachodu, gdzie wiekszość żyje na kredyt. A propo... skąd ten procent???? -brak perspektyw myślę, że się ruszy. Zresztą...to przesada!!! -polityka do d..y tu się nie wypowiadam, choć i za granicą są perełki (vide Włochy) -gospodarka do d..y już się ruszyło, np. wczoraj indeksy giełdowe wig 20 i średnich firm - najwyższe w historii. Gospodarka się rozpędza tylko przyzwyczajeni do tego, że było źle - narzekamy i zamykamy oczy na to, że się dzieje lepiej. Wydaje mi się, że u nas jest zwykły brak środków. Ale środków nie będzie, bo pomnażamy pieniądze.... w innych krajach podnosząc im gospodarkę, a Polska jest fe. czasem patrzę na emigrantów. Może i mają dom (na kredyt) sprzęt stereo starcza im do 1, ale bez rewelacji. Czują się jak podludzie, karleją intelektualnie i zaharowują się sprzątając czyjeś domy. Myślę, że na zachodzie jest super marketing. Nas ktoś nazwał genialnym i czystym rynkiem na którym można spradzać działanie marketingu. Łykniemy wszystko. Można na nas prace doktorskie robiś i habilitacje. U nas sprzedawca (fe) na zachodzi shop assistance (wow!), u nas sprzątaczka (porażka) na zachodzie cleaning lady (prawie można się pochwalić). Konic, bo się rozpisałam Pozdrawiam ps. wiem, że zaraz mogą sie na mnie rzucić Polacy z zagranicy, że tu (Polska) jest syf a tam nie (zachód). OK, wiem, że różnie bywa ale każdy przypadek jest indywidualny i nie można generalizować.

bravo!!! Ubralas w slowa moje mysli... Jestem Polka i mieszkam za granica, nawet jesli czasem jest latwiej, to czlowiek rzeczywiscie jest "tylko" Polakiem.

teraz ktoś musi ponarzekać, to się temat rozkręci ;)

Sprzątaczka i sprzedawczyni to brzydka nazwa !?? Pierwszy raz słyszę ! Adwokat ,sędzia,urzędnik państwowy to rozumiem tam pracują ludzie bez godnośći ,ale te dwa zawody są BARDZO POTRZEBNE !!!

mówię o podejściu, o marketingu nazwy. Tym, że w kraju jesteś sprzątaczką raczej się nie pochwalisz, o zachodnim odpowiedniku mówi się z mniejszą krępacją. Zresztą to jest głupi przykład tego, że cudze lepsze.

za szybko wcisnęłam enter;). Nie pisz proszę, że te zawody są wykonywane przez ludzi bez godności, to krzywdzące. I wiesz co...? Te zawody też są potrzebne:P

...bardzo potrzebne to fakt ale widziane jako ponizajace w Polsce... Bo zachod napelnil glowy Polakom bzdurnymi wizerunkami i teraz wstyd sie przyznac...