oni zdradzają dziewczyny w ciaży

no tak ..cóz idiotka ktora myśli zyczeniowo ps.przepraszam za dosadność

kurcze przeciez nie pisze ze chce z nim byc i ze on dla mnie rzuci swoja dziewczyne i bedziemy zyli dlugo i szczesliwie....

hehe dobre chcesz sie wycofac? no tak, ale przeciez jest pewnien problem-nie wiesz czy bedziesz mogla siemu oprzec po alkoholu.. wez sie zastanow.. zalosne! i jak ktos juz madrze napisal wyzej pamietaj ze moze cie tez kiedys cos takiego spotkac..

dla was wszystko jest takie czarno-białe... proste

bo to jest proste,facet ma dziewczyne w ciązy więc zmykaj od niego jak najdalej bo to dobrze nie może się skończyć,ktoś napewno będzie cierpiał i jak znam życie to napewno nie facet tylko Ty i jego dziewczyna jak się dowie. To jest też czrno-białe,facet zajęty,niedługo zostanie ojcem więc nie wpychaj palca między drzwi bo go sobie przytrzaśniesz. Tunei ma się nad czym zastanawiać i co kombinować.

Czasem warto jest przeżyć piękne chwile i zyć mysląc o innych dobrze a nie źle. Nie żałuję tego co sie wtedy między nami stało. Nie wiem jak to jest, jaka jest prawda i o co w tym wszystkich chodzi. Myślę, że szczera rozmowa załatwi tą sprawę. Nie ma po co stawiać sprawy na ostrzu noża. Jesteśmy kumplami i nadal bardzo się lubimy. A co ma sie stac, stanie sie. Dla zdrowia psychicznego z takich sytuacji trzeba wychodzic ugodowo inaczej ktos zostaje zraniony. w tym przypadku mogą to byc nawet moi przyjaciele. Nie bedę tego załatwiać ich kosztem.

babaa-nic dodac nic ujac:)

Boże, jacy co niektórzy są dziwni- to, że facet jest z kobieta, która jest z nim w ciąży, nie oznacza wcale,że on ta kobietę kocha- być może jest to najzwyklejsza wpadka i wcale nie muszą byc razem, bo to byłoby chore, być z kimś do końca życia nie kochając go.Poczuwa się do odpowiedzialności , to tyle. Endorfinna-nie myślę o Tobie wcale źle, jesli ktos tu może miec wyrzuty sumienia to ten facet.

Bo chłopy to są jak psy

+++___+++ sam/sama napisałaś/łeś że on jest z tą dziewczyną a ona jest z nim w ciąży i to już wystraczy żeby endorfina się w to nie pchała na czwartego właściwie.Może i nie bedą ze sobą ale i może być tak że jak endorfina nie będzie się wtrącała stworzą jednak rodzine i całkiem zgodnie będą wychowywać swoje dziecko,tak jak powinno być.NIe zwalam winy na endorfine że jest jakaś tam be,bo to ten facet to świna i tyle,a endorfine mogę tylko ostrzec żeby uciekała od takich chorych facetów bo będzie cierpieć z pewnością nie zaleznie od tego czy będzie z matką swojego dziecka czy nie.

Ja rozumiem i popieram Endorfinę...

bo sama była w podobnej sytuacji, tyle że pan miał żone... bez sensu są faceci, którzy zdradzaja żony czy dziewczyny. bez sensu jest też pakowanie sie w to bardziej... nie wiem czy szera rozmowa ci tu pomoze. zostancie kumplami, ale tylko kumplami. nikim więcej.

Wiecie co... ludzi trzeb kochać, nie za coś tylko mimo wszystko. i to wszystkich bez wyjątku.

zaczął pracę u Twojego ojca? ma ochotę na córkę szefa? dupowłaz, wyrachowany i zdrajca. rasowy podrywacz zawsze jest uroczy. znam takiego jednego, który wszędzie tam, gdzie pracuje, ma dziewczynę. ojcowie lepiej płacą chłopakom ich córek, daja lepsze stanowiska i lepiej traktują.

powiem więcej, ten, o którym piszę, to mój były. był ze mną i potrafił mówić o stwarzaniu przez niego takich (że takie, to się tylko domyslam, bo mówił bardziej oględnie, potem dopiero załapałam o co chodzi) sytuacji w okreslonych celach. gdzie widział możliwość podłapania dobrej fuchy, kręcił się przy dziewczynie, która była przepustką do lepszej kasy. gdy pojawiał się temat, dziewczyny najpierw jemu mówiły, on pilnował tematu będąc pod ręką, a jako, że to znajomy, którego chciałoby się mieć w pobliżu, zawsze osiągał cel, czyli dostawał tę fuchę. sytuacje moga być różne, ale o to samo może chodzić. ja nie ufałabym mu na Twoim miejscu.

Jak mawia mój znajomy...gdyby kot siedział przy jednej dziurze,to by z głodu zdechł....no ,ale z niego to kobieciarz to ptęgi entej,a poza tym nie ma zobowiązań.zastanawiam się ,czy gdyby je miał,to czy nadal by tak uważał...hmmmm..... jutro zapytam:-D

haha gdyby sie mój ojciec dowiedzieł to by go zabił :)

przeczytałam wszystkie wypowiedzi i .... faceci to świnie :P

Racja, moja starsza koleżanka na pytanie kiedy wyjdzie za mąż odpowiada: \"dla kawałka kiełbasy nie opłaca się brać całego prosiaka do domu!\"

ty głupia idiotko!! wara od mężatego i spodziewającego sie dziecka faceta!!! nienawidze takich kurewek jak ty!!! myślisz ze z toba bedzie?? zniszczysz tylko zycie jego zonie i jego dziecku. jestes swinią:-(

Lolla może byś przeczytała wątek, bo chyba nie jesteś w temacie i może trochę grzeczniej.