Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MySsiulka

Pokonałam kompleksy!

Polecane posty

Gość MySsiulka

Hej! opowiem Wam teraz jak pokonałam kompleksy i jaka jestem z tego szczęśliwa! :D Kiedyś myślałam że jestem brzydka... ze jestem potworem. Potem porozmawiałam z moją przyjaciółką która jako jedyna nie radziła mi iść do psychologa ;] powiedziała żebym pokochała siebie taką jaką jestem :D i zebym siebie polubiła jak najbardziej! to pomogło! :D Widzicie jacy są przyjaciele? :D Wspaniali! Potem przyszedł taki czas ze uwazałam ze jestem za gruba bo taki jeden glupi chlopak z mojej kl mi to powiedział... to znaczy nie powiedział mi ze jestem gruba tylko ze jestem za DUZA ! wsciekłam się. Ale nie przejmowałam się tym później. Postanowilam się za siebie wziąść. Stosowalam diete uprawiałam więcej sportu... Bylam głupia... nie bylam wcale za gruba. Jestem tylko zbudowana. Teraz tak nie jest. Mam wielkie powodzenie u chlopakow.... ale dlatego ze kocham samą siebie i ze wszystko sprawia mi radość! jestem uśmiechnięta i radosna! i to przechodzi na innych! chcę się z wami tym podzielić! Nie patrzcie na innych! pokochaj siebie taką jaką jesteś ! a nie taką jaką chciała byś być! I Myślcie sobie ze jestem kretynką z wsi... ale ja nie mam kompleksow...i umiem zyc! :) Happy end... :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od lat stosuję krem nivea
to wszystko brzmi dosc niewiarygodnie , ale tak wlasnie jest.Do ludzi pewnie nie docieraja takie argumenty typu "pokochaj siebie" ale tak wlasnie jest.Jesli czlowiek zaakceptuje siebie takim jakimjest to bedzie bez problemu odbieral ataki osob, probujacyhc skrytykowac czy to swiadomie czy nie.Takie nastawienie roziazuje wiele problemow, bo jest sie pewniejszym siebie a w ten sposob mozna naparwde wiele rzeczy osiagnac w zyciu.Ja wlasnie odkad zmienilam poglad na swiat i zycie, na siebie, stalam sie twarda osoba, o wiele latwiej mi przychodza pewne sparwy.Smiem nawet tweirdzic,z eludzia moga sie uczyc ode mnie.Widze dookola mnie ludzi, ktorzy nie raz walcza z jakimis sparwami niepotzrebnie , duzo by o tym pisac. Wystarczy jednak zmiana nastawienia d zycia , do swojego ja i wszystko wydaje sie latwiejsze.A juz w ogole nie pamietam kiedy przejmowalam sie swoim wygladam na tyle, by np nie zalozyc spodniczki, nie zagadac obcej osoby np na ulicy, denerwowac sie na rozmowie kwalifikacyjnej itp itp :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×