Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamka29

Odechcialo mi się seksu, po 2 latach walki z porno-laskami jakie oglądał mójFace

Polecane posty

FOTO NAWIEDZONY: nie jest tu jakies negowanie pornusow na tym watku, ale chodzi o to ze panie maja problem ze mezczyzna wogole im czasu nie poswieca, bo woli gnic w fotelu i ogldac dupy, nie mowia ze z seksu zero bo mu sie nie chce, wiadomo moze zmeczony ale bez przesady. Co to za zycie z kims, jak ktos w sobie sie zamyka ogranicza i zaczyna byc panem swojego fotela :) Tak jak pisala jedna pani wyzej ze sama stara sie zaciagnac do lozka, i nawet to nie pomaga a to oznacza ze jest zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
tysiac razy rozmawiałam z nim, prosiłam zeby tego nie robil bo mnie rani, płakałam....On tez płakał..... poza tymi panienkami i filmikami On jest dla mnie wspaniały, bardzo dba o mnie, spełnia kazda moja zachcianke i widze ze sprawia mu to przyjemnosc - lubi widziec jak ja sie ciesze..TYlko ta niechec do seksu ze mna. Pewnie inaczej bym na to patrzyła gdyby tych pornosów nie było, mogłabym zrozumiec ze poprostu ma małe potrzeby, a tak to lipa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FOTO NAWIEDZONY
Powiedz, ze odlaczysz internet, jak sie w Waszym zwiazku nic nie zmieni. A moze po prostu to zrob, odlacz na jakis tydzien, zobaczysz co bedzie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
Nawiedzony.....nie o to przeciez chodzi.Chyba nie tedy droga. Co z tego ze odłacze, jak za jakis czas podlacze znowu i bedzie to samo. Chodzi mi o to zeby On przestał, zeby nie chcial, zeby kochal sie ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
ciekawe co dzis znowu zobacze w historii, a tak wogóle to juz sama mam dosc tego szpiegowania i zagladania do historii, tyle ze to jest silniejsze ode mnie , ciezko mi...... chcialabym kiedys zobaczyc , ze nie ogladał nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Moze wyjdz z nim na jkas kolacje do restauracji, a moze kolacja przy swiecach, wspolna kapiel itp\" Sorry, ale to żenujące... Dziewczyna ma zapraszać faceta do restauracji, wymyślać mu rozrywki, żeby ten ruszył dupę sprzed monitora... To on powinien się o nią starać, zabiegać o nią, ale oczywiście łatwiej jest włączyć komputer i wpisać odpowiednie słowo w wyszukiwarce... :/ Takie prymitywy nie potrzebują prawdziwej kobiety, nie łudźcie się :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODŚWIEŻAM_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
u mnie nadal to samo........ patrzac na historię widze "private cafe",na googlach zobaczyłam co to, echhhh dzien w dzien to oglada, a co w tym czasie robi to tylko sie moge domyślac. Poza seksem, moj facet jest dla mnie wspaniały, czuły opiekunczy i wogóle. A ja chce sie poczuc przy nim kobieta, pełnowartosciową, a nie dzieckiem, którym trzeba sie opiekować. Chcialabym zeby na mnie patrzył tak jak patrzy na te panienki z filmów, tyle ze ja taka nie jestem.. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
nadal to samo, moje prosby nie dają nic, echhhhh nie wiem co robić, boli mnie serce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiuncia
juz wole chyba porno laski( zreszta sama czasmi sobie wejde) niz komputer i iagle ibstalujace sie programy. spedza cale wolne godziny przed monitorem koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w siódmym niebie
Po przezytaniu tego topiku wiem jedno, zawsze kasuj historie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna po 20
ja kiedyś znalazłam w wyszukiwarce "britney" i cos tam jescze-czy to jest popularne,że sie szuka cos w ten sposób?bo mój nigdy niby tego nie robił,a ciekawe,skąd wie,że w ten sposób się szuka,skoro taki święty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam dobrze ten ból
Złapałam swego meża parę razy na tym że onanizował się oglądając filmiki na internecie, a kiedyś parę lat temu robił to w łazience podniecając sie widokiem wyuzdanych zdjęć w pisemkach dla panów. Przeżyłam to strasznie .... były moje łzy w poduszkę bo odebrałam to porawie jak zdradę, tym bardziej że jak na moje potrzeby to kochaliśmy się rzadko i mysłałam zawsze ze on ma poprostu słabszy temperament od mojego. Tak było od poczatku naszej znajomości. A tu ... szok! Nie potrafiłam ot tak poprostu przejsć nad tym do porzadku dziennego .... pozostał jakiś uraz. I teraz ja... kobieta o tak dużych potrzebach (kiedys) otwarta na seks, nigdy nie wykręcajaca się bólem głowy itd .... zaczęłam unikac zblizen, a jeśli już do nich dochodzi ( średnio raz na 2 miesiace) staję sie zimna, spięta w sobie a momentami czuję odrazę i obrzydzenie czując usta swego męża na swoim ciele. Pocałować go już wogóle nie potarfię .... Ten zwiazek dla mnie umarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
Znam...... a rozmawialiscie na ten temat? bo my sto tysięcy razy, pytalam dlaczego ze mna nie oglada, po co mu to, czego mu brakuje, a On ze jestem cudowna i nie brakuje mu niczego, ze mnie kocha i ze chce ze mna byc...Nie rozumiem z tego nic.Były i łzy. Moje i Jego. Przedwczoraj znowu to samo, brakuje mi siły.On na drugi dzien udaje ze nie stało sie nic, ja tak nie potrafie.Dlaczego On mnie oszukuje? Po co to robi? Tyle razy prosiłam. Ciekawe co dzis w historii zobacze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu kobieto
zakoncz ten zwiazek przeciez to chore.Po pierwsze po porstu nie jesteś w jego typie skoro ogląda inne gazetki i filmy a spotykać się z tobą zaczął może z iinych powodów np. samotność, rutyna, z braku laku.Poza tym skoro wie że kontrolujesz w necie gdzie wchodzi a on nadal ogląda pornole i zostawia historie dostepna to znaczy ze nie zalezy mu, jestes mu obojetna.juz nie mowiac ze skoro ma do tego takie skłonnosci to równie dobrze może cie zdradzac w rzeczywistosci.na co jeszcze czekasz?aż zobaczysz go w waszym mieszkaniu z panienka na żywo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam dobrze ten ból
mal_a , rozmawialiśmy.... a raczej był to monolog z mojej strony. Powiedziałam jak mi z tym źle, jak czuję się upokorzona itd ... On milczał. Potem powiedział przepraszam, ale chyba nie wyniósł z tego zbyt wiele bo minęło parę miesięcy i była "powtórka z rozrywki" Mąż kryje się jak może, ale mam nos jak pies policyjny i niełatwo mnie oszukać. Do tych męża skłonności nałożyły się inne problemy i ogólnie rzecz biorąc mam dosyć tego związku. Nie wierzę już w żadną poprawę.... Nie mam nadzieji. jezu kobieto ma rację, taki zwiazek należy zakończyć. Mnie odarł z wiary w siebie, swoją wartosć... w końcu wpadlam w dół psychiczny, w depresję. To marnowanie życia. Zdałam sobie z tego sprawe dosć późno, ale jednak. Teraz żyję myślą, jak stanać na nogi i odejsć. Nawet nie obejrzę się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
On nie wie , ze ja przegladam historię. Nigdy mu tego nie powiedzialam. Wiem ze ma płytki z filmikami, wiem gdzie je trzyma. Czasami mam ochote je wywalic i czekac na Jego reakcję, echhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wywaliłam
Połamałam jego płytki z pornolami i laskami na jego oczach. Stwierdził, że mam coś z głową. Potem znowu coś znalazłam i znowu połamałam. W końcu chyba zrozumiał, że skoro ja na ogół spokojna osoba, nie podnosząca głosu zachowałam się jak histeryczka to coś w tym jest. Więcej filmów od tamtej pory nie ściągał i nie znalazłam jak dotąd niczego podejrzanego. Powiedział, że skoro mnie to aż tak boli to on może zrezygnować, bo może bez tego żyć, a ma dość stresowych sytuacji i kłotni. Zaczynam mu wierzyć, ale przychodzi to powoli. Zobaczymy co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
wolalabym tego nie robic ale nie recze za siebie jak mnie doprowadzi to do ostatecznosci, zyje w ciaglym strachu, ciagle podejrzewam mojego faceta, dreczy mnie to.Jestem poddenerwowana, złosliwa, nieznosna sama dla siebie, widze to. A on jak gdyby nigdy nic. Czasami tylko pyta czemu jestem smutna..... Zapewnia ze nie robi nic złego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wywaliłam
Mój też wiecznie mówił, że nie robi nic złego. A w historii ciągle były masturbacje lasek. On mówi, że nie robi nic złego bo uważa, że to nic złego i facetowi wolno psychicznie zdradzać swoją kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
jak jest rozmowa na ten temat to On sie zachowuje tak jakbym to ja robila mu krzywde. Ja gadam , a On nie mowi nic i jest smutny. POzniej ze wie ze zrobil zle, przeprasza, a pozniej jest od nowa to samo.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutencja...
ehh...dziewczyny... przeczytałam kilka stron tego topiku (kilka początkowych, kilka końcowych) i jest mi bardzo źle... też mam podobną historię, nie będę jej opisywać bo jest to dla mnie chyba zbyt intymna sprawa...pisac w szczegółach o swoim życiu... jest to niestety bardzo upokarzające...ja wychodzę do pracy, a on przez większą część tego czasu ogląda panienki... kiedy się kochamy myślę o tym, że pewnie on by chciał "tak jak na tych filmach" a przecież ja mu tego nie daje.... ciągle kasuje historie... kochamy się wieczorem a on następnego dnia rano wraca do swoich panienek... ostatnio bardzo mnie zabolało to że szukał filmików z nastolatkami, kuuuurwa jesteśmy obydwoje młodzi, a on już w tym wieku jara sie małolatami... najgorsze jest to, że ja zaczynam się czuć nieatrakcyjna, w łóżku drewniana jak kołek, w zasadzie przekreślam już swoje życie seksualne... dodam, że nie potrafię o tym z nim rozmawiać...może to jest najgorsze... poza pierwszą bardzo spontaniczną i emocjonalna rekacją kiedy pierwszy raz zobaczyłam histoię w komie juz nie wracaliśmy do tematu, dodam, że wtedy podkreślałam głównie to, że dziwię się iż ogląda takie prymitywne, wulgarne strony, że się tego nie spodziewałam etc ehh...chyba jestem zła trzymcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mal_a
do tego wszystkiego okazało sie , ze On ma nadal konto na sympatii i ze go uzywa. Jakis czas temu pytalam Go o to, czy ma tam konto, powiedzial patrzac mi w oczy ze Go nie uzywa juz. Wczoraj jak zapytalam o to, to stwierdzil ze dopiero od 3- 4 dni tam zaglada.Ja jednak widzialam ze od dłuzszego czasu codziennie tam jest. Stwierdzil ze to przez ciekawosc, tylko i wyłącznie. I że ze wszystkim przesadzam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×