większość ludzi studiujących naucznie wczesnoszkolne to półgłówki

cała jej wypowiedź to zlepek bzdur! a już najbardziej o tym, ze się nie ma prawa wypowiadac na jakiś temat, albo o porzuceniu, głombica i tyle! na pewno po wczesnoszkolnym, czytać i pisac nauczyli, ale myślenia nie za bardzo.

to ze nie powinno sie zabierac glosu w temacie na ktory nie ma sie wiedzy jest argumentem na niskim poziomie?? ciekawe. ja nie wypominam Tobie zadnych bledow i sama tez sie o to nie obrazam, a jedynie zwracam uwage na to, iz wskazywanie komus jego bledow ortograficznych czy interpunkcyjnych jest czesto zmiana tematu z powodu braku wystarczajacych argumentow. nie oskarzam Cie rowniez o to, ze powodem zalozenia tego topicu jest urazona meska duma, zadaje tylko pytanie o powod jego powstania. I chyba nie zaprzeczysz, ze czesto dzieje sie tak, ze urazone osoby probuja zemscic sie w niewybredny sposob na osobach, ktore w jakis sposob je zranily. Nastepnym razem czytaj dokladnie to co ktos pisze.

'głombina' i wszystko jasne :D :D bravo su ;)

głombica tam jest :D jeszcze gorzej :D :D

"czyzby zostawila Cie przedstawicielka tego kierunku ze zainicjowales taki topic??" ile musiałaś myśleć, żeby na to wpaść - chapeau bas!!!!! bez komentarza:-o

slodka su- zlepek bzdur?? widac malo znasz ludzkie reakcje. zastanawiam sie po prostu po co ktos zaklada taki topic, i tyle. a to co pisze o "zemscie" to tylko przypuszczenie.

Zauważcie, że nagminnie nie przestrzega używania znaków interpunkcyjnych, można się pomylić, raz, dwa.....mozna pisać z małej litery, można nie używac polskich znaków, ale wymagam od polonistki tego, że na podstawach gramatyki się zna, a w podstawówce już uczą, że przed "że" stawia sie przecinek, no chyba, że "że" poprzedza np. przyimek;-)

a co jest zlego w tym zdaniu??

m and h - naprawdę daj sobie spokój, widać, że u Ciebie z logicznym myśleniem coś nie tak, nie pogrążaj się.

skoro u Ciebie z logicznym myslenie jest tak rewelacyjnie to mi wytlumacz.

moim zdaniem generalizujesz :P aż tak dużo znasz ludzi, którzy studiują ten kierunek?? to, że spotkałeś 3,4 czy 5 mało inteligentnych przedstawicielek, to jeszcze o niczym nie świadczy :D

dlatego napisałem asekuracyjnie słowo : "wiekszość" :-)

dlatego wlasnie zastanawia mnie powod tej generalizacji. To, czym kolega kierowal sie zakladajac ten topic.

Wiecie co, ja się do końca nie zgodzę, ale jak czytam taką m and h na przykład, to zaczynam się zastanawiać:-o Zero zrozumienia, wykłóca się jak przekupa na targu, szkoda słów.

mariolkaaaa czy ja napisalam gdziekolwiek ze studiuje pedagogike tudziez nauczanie wczesnoszkolne?? Nad czym wiec sie zastanawiasz i na jakiej podstawie??

już wyjaśniam powód, po pierwsze myślę, mam nadzieję, że to nie grzech:-D Nie masz tak czasem, że siądziesz i zastanawiasz się nad jakimiś rzeczami....taki wolny tok myślowy.

nad innymi kierunkami studiow tez tak rozmyslasz?? Ciekawi mnie jeszcze co Cie sklonilo do takich przemyslen- zapewne spotkanie niezliczonej rzeszy studentek badz studentow (tacy tez sie zdarzaja) tego kierunku. No coz, nie ma to jak myslenie stereotypowe.

wiesz co pustaku, muszę Cię nazwać po imieniu, widać myślisz tylko, co ubrać, jak się umalować i jakich kolesi wyrwiesz na dysce. inteligencja pożal się boże, to już człowiek nawet rozmyślac o niczym nie może ???!!! ja też cześto myślę i na ten temat również prowadziłam rozważania, chyba wolno mi nie ?

"ledwo zdali maturę"- ten tekst Autora rozbawił mnie do łez:P Na pedagogikę strasznie trudno się dostać, to jeden z najbardziej rozchwytywanych kierunków, by móc studiować pedagogikę trzeba wziąć udział w konkursie świadectw, im lepsze świadectwo maturalne, tym większa szansa na dostanie się na studia. Więc nie pisz, że osoby, które ledwo zdały maturę bez problemu dostaną się na pedagogikę. Moje świadectwo maturalne było bardzo dobre, jedno z lepszych, a na pedagogikę się nie dostałam, właśnie przez to, że byli ode mnie lepsi.

o boże ty widzisz a nie grzmisz! gosiaka ja nie piszę o pedagogice, a o nauczaniu wczesnoszkolnym, przeczytaj uważnie, parę postów niżej napisałem, że na pedagogikę jest się ciężko dostać. u mnie w mieście jest nauczanie wczesnoszkolne, gdzie dostają się wszyscy, którzy tylko chcą, na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej, a niektórzy z takimi świadectwami, że szkoda gadać:-o

wy sie wszyscy pierdolnijcie w leb!!!!!!!!!!jak mozna oceniac czlowieka po tym jaka specjalizacje wybrał???!!!!myslicie ze wy jestescie lepsi??to udowodnijcie to!!!!!!!!ze co ?ze moze jestescie na marketingu i zarzadzaniu jak polowa polakow półgłówków ktorzy nie wiedzieli co wybrac to poszli na to i nie przeszli nawet pierwszego roku głąby??????!!!!Boze co za idioci!do psychiatryka!

Nauczanie wczesnoszkolne jest specjalizacją na kierunku pedagogika. Bardzo mi przykro, że u Ciebie w mieście na jakiejś podrzędnej uczelni dostają się wszyscy. Wyobraź sobie, że aby dostać się na ten kierunek trzeba przejść conajmniej 4 egzaminy.

Ja wlasnie studiuje pedagogike, specjalnosc :nauczanie poczatkowe.Jesli myslicie, ze bede sie z wami przegadywac czy kłocic to sie mylicie.Zobaczylam, przeczytalam,nie zrobilo to na mnie wielkiego wrazenia.Rownie dobrze mozna powiedziec, ze wiekszosc ludzi studiujacych fizyke, matematyke, psychologie czy cokoliwek innego to polgłowki.Autorze topiku - mam nadzieje, ze twoj nick nie swiadczy o twoich zainteresowaniach skupiajacych sie tylko i wylacznie na obszarze rozporka?

No chyba na fizyce czy matmie troche sie trzeba naglowkowac, a do 15 kazdy liczyc umie. Moze jedyna trudnoscia jest rozwiazanie grafa:D

przykro mi ale w moim mieście istnieje uczelnia o nazwie PAŃSTWOWA WYŻSZA SZKOŁA ZAWODOWA i tam na naucznie wczesnoszkolne również dostaje się każdy. bez egzaminu, tylko rozmowa kwalifikacyjna, a osoby które piszą :podrzedna uczelnia same wystawiają sobie świadectwo. zarzucacie autorami wywyższanie sie, podczas gdy same to robicie. swiadectwo doskonałe:-D Poza tym nie porównujcie matematyki i fizyki do pedagogiki, ludzie naprawdę darujcie, ale podejrzewam, że większość z was nie wie ile jest całka z "x", albo pochodna z "2x" hehehhehehehhe.

Moja znajoma pracuje w przedszkolu, zachowuje się jak parolatki, rozmowę zaczyna tylko jak chcę sie pochwalic np. "ale ja dostałam dużo słodyczy", "dostałam perfumy od chłopaka" "mam lepszą ścierkę do kurzu niż Ty" normalnie poziom stułbi jak ktoś tu napisał

Kurczę ile ja mam takich "znajomych", mój brat cioteczny na przyklad ma taką zone, skończyła technikum hotelarskie, uczył ja nawet mój tata. mówił, że było mu jej szkoda, bo spokojna była i grzeczna, ale głupia niestety, nie raz wstawiał się za nią u innych nauczycieli i tak ja przepuszczali z klasy do klasy. dwa lata pod rząd nie zdała matury, za trzecim razem ledwo, ledwo, na same miernoty. no i biedaczka wiedząc, że na normalne studia nie ma szans, poszłam do instytutu humanistycznego, po rozmowie kwalifikacyjnej, polegającej na przedstawieniu się i powiedzeniu gdzie się mieszka została przyjęta hehe. znam jej koleżanki, które nie raz zaprasza na imprezy, poziom po prostu tragiczny, nie mają pojęcia na żaden temat, cokolwiek nie poruszysz to widzisz pustkę w oczach, ani politka, ani książki, no po prostu dno. chyba, że chcesz pogadac o ciuszkach, romantycznych filmikach, czy chlopakach. moja szwagierka pracuje teraz w przedszkolu, jej koleżani różnie, niektóre uczą w szkole, inne tez jako przedszkolanki.....to jest tylko przykład, chyba to nie jest przypadek, że 7 osób po tym samym kierunku to totalne jełopy....wstyd, że takie coś uczy potem Nasze dzieci:-o

niejedną taka osóbke, zwykłe dno wstydzilby się swojej ignorancji.

To dziwne, bo u mnie byl konkurs swiadectw.6 osób na jedno miejsce.Dostali sie ci z najwyzsza srednia.

doriks czy ty mówisz o studiach magisterskich ? bo ja o licencjatach na uczelniac typu PWSZ.