UNIDOX ktos stosował na trądzik?

po głupim spacerze taka wysypka a słońce jeszcze małe to potem? Ktoś stosował Duac latem, wiosną? Jakieś doświadczenia? A i co do Duaca i Unidoxu to powodują wysuszenie ust. trzeba często - nawet w domu nawilżać - ja mam ukochany balsam Tisane - polecam. Można też szminki nawilżające czy kremy tłuste, ale generalnie odczuwa się suchość ust i gardła też. Chyba działa na miejsca śluzowate. Ale to akurat u mnie był drobny problem. Chyba, że teraz to pieczenie w przełyku od 2 dni i to coraz większe to tego wynik. Nie wiem i jestem trochę tym wszystkim załamana:( Zachciało mi się leczenia:(

Unidoox na mnie podziałał tylko doraźnie, po zakończeniu kuracji, trądzik powrócił i to o wiele bardziej nasilony. Nie polecam!

witam, bylam dzis u dermatologa,przepisal mi unidox i akneroxid10. wczesniej uzywalam Duac ,przez2 miesiace,ale szalu nie bylo.znosilam go dobrze ale dzialanie znikome.czytam tu ze unidox moze podraznic zoladek,moja dermatolog nic nie wspomniala i nie dostalam zadnej oslony,nie wiem co o tym myslec..

Ja jednak przestrzegam przed braniem unidoxu wiosną i latem. U mnie było ok jak brałam w lutym, marcu. Jak pod koniec marca wyszło pierwsze słońce - wystarczyło pójść na spacer i mimo kremu z filtrem i pudru na twarzy - ostre uczulenie. A brałam już 5 tygodni więc ewidentnie to reakcja ze słońcem. Co prawda nie miałam na twarz blokera z filtrem 50 czy 60 ale chyba 10 ale jednak wystarczył tylko spacer i byłam załatwiona. Z Zresztą na ulotce Unidoxu jest, że unikać słońca. Dermatolog moja powiedziała, że nie przepisuje nigdy unidoxu wiosną ani latem, raczej jesienią, zimą, ja zaczełam w lutym i było ok i niestety przyszło na koniec słońce i już ostatnich 4 tabletek nie brałam. Skonsultowałam to jeszcze z moją znajomą dermatolog z drugiej strony Polski i przyznała to samo - nie radzi brać unidoxu wiosną - nawet wiosna jest gorsza niż lato - bo to pierwsze słońce. Można wyglądać gorzej niż po trądziku. Skóra jest w plamach i jak popażona. Okropność i wcale nie trzeba wystawiać się specjalnie na słońce. Wystarczy spacer czy normalne wychodzenie do pracy czy szkoły. A na dodatek co roku mamy gorsze słońce, ostre i coraz więcej ludzi na nie reaguje - nawet tych co do tej pory nie byli uczuleni. Mojej sąsiadki dermatolog odmówił tydzień temu wypisania unidoxu o tej porze roku. Powiedział, że zaczeka do jesieni i wtedy kuracja. Zatem odradzam ja także bo wiem co to znaczy i nie radzę ryzykować - a ja miałam dawkę tylko pół tabletki na dzień.

Aleksandraaa unidox (doksycylina) jest przepisywany w łagodniejszych odmianach trądziku. Natomiast izotek (izotretynoina) juz w ostateczności przy ciężkich objawach, ale za to skuteczność dużo większa ale przeciwskazań też dużo więcej. Dermatolodzy raczej z niechęcia przepisują kobietą izotretynoine ze względu na skutki uboczne jesli chodzi o zajście w ciąze przy kuracji itp a to już bardzo poważna sprawa.. Jeśli chodzi o cene to różnica jest ogromna... kuracja miesięczna unidoxem kosztuje około 30-40 zł izotekem grubo ponad 100 zł

maanika tu nie ma co przestrzegać tylko trzeba mieć troche zdrowego rozsądku... Przy kuracji takimi lekami jak Unidox czy Izotek nie powinno sie opalać itp ponieważ te leki są FOTOUCZULAJĄCE!!! i mogą się nam narobić plamy itp...

maanika każdy organim jest inny. Nie przesadzaj z tym odradzaniem bo 4 dzień zażywam unidox po 2 tabletki na dzień (nie tak jak ty 0.5) i racja unikam w nadmiarze słońca ale nie zaś żebym siedział ukryty w domu i izolował całkiem od słońca... Nie wiem jak tam kto inny ale wole być wyleczony na wiosne i jakoś wygladać za te kilka miesięcy niz czekać do jesieni... no ale coś za coś

ja stosowałam unidox przez 2 miesiące i nic mi nie pomogło... lekarka przepisała mi izotek. Biorę go dopiero od 3 dni, więc efektów jeszcze niema, ale jestem dobrej myśli.

Mam dokladnie identyczne objawy jak maaanika jestem zalamana jestem poparzona! Maanika kiedy to zniknelo?

Brałam 3 m-ce Unidox ale nie na trądzik! i do tego osłonowe...piłam jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii i byłam na diecie przeciwgrzybiczej!!! zero słodyczy, słodkich owoców, ziemniaków.... dziwię się, że dermatolog bierze tyle kasy i nie informuje jakie to gówno! nie wolno wychodzić na słońce, albo szczelnie sie ubierać, bo oparzenia murowane, raczej nie brać latem... a czy nie lepsze są zioła lub zewnętrznie Zineryt? też z antybiotykiem

antybiotyki i sterydy wywołują poparzenia na słońcu nawet w zimie np. w górach a teraz tez mam wysypkę na twarz po sterydach i smaruję to od 3 dni Clotrimazonum na własną rękę, bo zabija grzyby...a mam już dość lekarzy i ich antyboli...na razie mi troszke pomogło, przynajmniej nie swędzi i nie wychodzę na słońce

Witam. Izotek to nie jest antybiotyk. Lekarzom nie zależy na leczeniu was tylko na wypisywaniu recept czyli pieniądzach, dlatego nie warto leczyć się prywatnie. Trądzik występuje w wieku 10-16 lat. Jeżeli ktoś się nie mieści w tym przedziale to na 99% nie ma trądziku tylko jest oszukiwany przez lekarza. Najczęstsze choroby przypominające, których przebieg przypomina trądzik to wszawica, nużyca, drożdżyca, kiła oraz inne pasożytnicze i weneryczne.

po ,syfy wracają.

Ja leczę się już jakieś 3,5 miesiąca - prywatnie. Przez całą kurację biorę UNIDOX (na początku po 2 tabletki, potem po 1, a za dwa dni mam brać po pół), poza tym do mycia używam emulsji - Cetaphil, rano - Skinoren, po południu - Aknemycin, a na noc- Differin, do Unidoxu oczywiście dwie tabletki osłonowe, poza tym witamina, cynk. Efekty? Efekty największe odczułam w kieszeni, ale dermatolog mówi, że różnica jest kolosalna, fakt, skórę mam już prawie idealnie gładką (jakieś drobne krostki gdzieniegdzie wyskakują) ale nie wygląda to zadowalająco, mam mnóstwo czerwonych plamek - blizn, często nasila mi się rumień na twarzy. Ostatnio zaczęłam się czuć baaardzo zmęczona i cały czas senna. Zastanawiałam się nad przerwaniem kuracji i zmianą dermatologa, ale może jak już tyle wytrzymałam to jeszcze trochę dam radę... Lato, wakacje a tu unikaj słońca (najlepiej zamknij się w domu), albo łaź wysmarowana toną specyfików, które w upalne dni topią się spływają ci po twarzy - masakra jakaś. Jak myślicie, kontynuować??? Proszę o radę.

No to się załamałam - biorę unidox od 4 dni (niewielki trądzik) - na początku 2 tabletki, potem przez miesiąc po jednej. I właśnie wróciłam z plaży. Wysmarowałam się jednak grubo filtrem i prawie się nie opaliłam. Mam nadzieję, że nic mi nie będzie...Trzeba jednak inaczej tym razem spędzać latem czas i przerzucić się na samoopalacze - coś za coś. Oprócz unidoxu dermatolog przepisała mi kremy: metronidazol na dzień i retin-a na noc. Ten drugi ma bardzo pozytywne opinie w ogóle w leczeniu różnych zmian skórnych. Ale najważniejsze, że już od pierwszego dnia wszystko ginie z twarzy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - krostki i czerwone plamki! Mam nadzieję, że lata mojej bezowocnej walki z syfem na buzi w końcu się skończą. Trochę jednak martwi mnie opisane tu nasilenie objawów... Ale zaryzykuję jednak, zbyt długo próbowałam uporać się z tym sama.

Ludzie...niektorzy pisza ze biora Unidox ponad miesiąc!!!przecież to zabójstwo... to bardzo silny anttybiotyk!! narobicie sobie wioecej szkód niż to warto... kiedyś dostałam unidox i faktycznie podziałało na wszystko hehe ale koniecznie osłonowe bo wam wyżre wszystkie błony sluzowe:/

A są jakieś interakcje z alkoholem podczas kuracji Unidoxem? Nie chce dostać przez przypadek zawału, a ulotce nic nie ma :|

Ja brałam Unidox od października 08 do kwietnia 09 wraz z benzacne (cofniety w grudniu), aknemycinem i lekiem robionym. Bardzo mi pogl teraz mam tylko raz na jakiś czas pojedynczą kroste ;).

Ja brałam Unidox jakieś 4 m-ce i kiedy piłam alkohol (przez jakieś 2 dni pod koniec kuracji) to po prostu tego dnia pominęłam dawkę, nie wiem czy to było rozsądne, ale rozsądek nie jest moją dominującą cechą;) wszystko było ok

ja mialam problem ze skora( głównie wagry) ale tez i krosty lekarz przepisal mi Unidox ale od razu zaznaczyla ze jest to antybiotyk ktory trzeba pobrac ok 2 m-cy zeby efekty byly widoczne ja juz po niecalym tygodniu widze lekka poprawe. oprocz tego stosuje masc differin ktora ma zapobiegac przed powstawaniem nowych wagrow, skora po nim jest gladka i miekka. dodatkowo po tygodniu stosowania lekarz zalecil mi peeling chemiczny mam nadzieje ze po tym skoncza sie moje problemy z tradzikiem. zastanawia mnie tylko dlaczego lekarz przepisal mi Unidox 2 razy dziennie na czczo, czuje sie po nim zmeczona mam nudnosci i zbiera mi sie na wymioty. wydawalo mi sie ze antybiotyku nie mozna bac na czczo??

no raczej nie powinno sie antybiotyki niszczą zoładek, tez miałem Unidox rano i wieczór, ale nigdy nie brałem go na czczo!! najlepiej bierz cos na ochrone np.Hepatin, jedz duuzo nabiało np.danonki, serki to takze pomoże chronić twój żołądek

Hejka , ja byłam dzisiaj u Pani dermatolog , przepisała mi unidox na razie na 2 tygodnie po pół tabletki dziennie i żel do twarzy o nazwie differin . Na razie wzięłam pół tabletki i posmarowałam twarz żelem, mam takie małe pryszcze , ale za to robią mi się po wyciskaniu okropnie duże czerwone plamy i później takie strupy gdzieniegdzie na twarzy. Posmarowałam tym żelem twarz i co? po kilku godzinach zaczerwienienia są mniejsze! Ten żel wg mnie ma bardzo dobre działanie. Mam się zgłosić po dwóch tygodniach na kolejną wizytę. Po wyciskaniu rzecz jasna zostawały mi brzydkie blizny, nie są one takie bardzo widoczne, ale mimo to czuję pewien dyskomfort. Dermatolog poradziła mi coś takiego jak zabieg na blizny o nazwie mikrodermabrazja. Kosztuje to ok 150 zł na całą twarz, jeżeli ktoś ma np. blizny po pryszczach jedynie w jednym miejscu np. tylko na czole to wyjdzie ok 75 zł za jeden zabieg. Załączam link: http://www.youtube.com/watch?v=jQ_pQs31wpc

Będę informować was o efektach w walce z trądzikiem :) Życzę wszystkim powodzenia w walce z trądzikiem :) !

Ja unidox miałem zapisany w listopadzie 2008r. stosowałem najpierw 1 tabletka na dzień aż do bodajże kwietnia - luty - kwiecień po pół tabletki, teraz po wakacjach znów stosuję po pół tabletki na dzień po pojawił się pewien nawrót - mi Unidox pomaga :) kiedyś miałem bardzo trądzikową twarz, teraz zdecydowanie mniej, no i dodatkowo uzupełniam to stosowaniem naturalnego preparatu - maści szałwiowej, która mi pomaga - głównie na plecy, ramiona. Jest tania, bo kupiłem ją tutaj: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6562764

maść szałwiową można dostać w aptece bez recepty nie tylkona allegro i jest tansza ...

Ja kupiłem na allegro - bo w aptece bardzo trudno ją dostać i na allegro szybko ją otrzymałem :)

Ja rok temu skończyłam kuracje aknenorminem (izotek ale o innej nazwie). Trądzik mi wrócił po 9 miesiącach od skończonej kuracji (przyjęłam całą dawkę) i unidox pomógł już po miesiącu. Także polecam.